norma)

Pisemny: 8 grudzień 2017
Czas podróży: 20 — 26 listopad 2017
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 7.0
Kiedyś ten hotel był w pierwszej dziesią tce w Sharm. Teraz oczywiś cie tylko terytorium pozostał o z dawnej ś wietnoś ci, a nawet to jest trochę zmę czone. Kryzys dotyka, ale widać , ż e kierownictwo stara się utrzymać na powierzchni.
Check-in - od razu ogromne powitanie naszego "ukochanego" monopolisty UIA za opó ź nienie 4 godzin, w wyniku czego byliś my w hotelu o 23, a nie na obiad. A do zepsutych „wkł adek” z taką odległ oś cią mię dzy siedzeniami, ż e jak rozumiem, niedł ugo trzeba bę dzie lecieć na stoją co, jak w tramwaju)
Rozliczenie - bez problemu, doprowadzone do taf-taf.

Jedzenie - znane w Egipcie, nie ma problemu ze znalezieniem czegoś smacznego - ryby, mię so, wieczorem - grillowane, ś wież e warzywa. Owocó w jest niewiele, daktyle prawie zawsze są niejadalne na zielono. Pieczenie jest monotonne i bez smaku, z wyją tkiem ptysió w. Znowu - dla amatora. Kawa jest okropna, lepiej pij ją w jakimkolwiek barze, a nie w stoł ó wce. Zawsze jedliś my ś niadania i lunche w Sea Breeze - morze, ś wież e powietrze, mniej ludzi. Dział ają restauracje a la carte, tylko jedna wolna - przy basenie jedzenie trochę lepsze i dokł adniej zrobione + dojrzał e daktyle, persimmons i truskawki)
Wifi jest bardzo sł abe, tylko w holu?
Przewodniki Doł ą cz - stabilne, jak napię cie w gniazdku - kto nie kupił od nich wycieczki - puste miejsce. Pró bują nawet być niegrzeczni, ale po otrzymaniu odmowy uspokajają się .
Basen relaksacyjny dla dorosł ych - bardzo dobry?
Najwię kszym negatywem (ponownie, to osobista opinia) jest morze. Jeden rozwalony ponton i do "pł ywania" - wą ski pas do boj i ludzi, jak ś ledź w beczce. Cał kiem biedny podwodny ś wiat i torturowane koralowce plus plaga z grzechoczą cym gwizdkiem, któ rego zadaniem jest powstrzymanie cię przed dryfowaniem co najmniej 2 metry od boi. Od razu zgodził em się z nim, ż e popł ynę , ale za bojami już nie gwizdał em. Sama plaż a jest normalna, gdyby nie zł y nawyk brania leż akó w. Obywatele wcią ż nie zdają sobie sprawy, ż e sami stwarzają ten problem, to tylko problem ze zwią zkami przyczynowo-skutkowymi.
Ogó lnie stosunek ceny do jakoś ci jest do zaakceptowania, moż na jechać raz, ale nie wię cej
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał