Отель посоветовали в агенстве -по цене интересно было 16900 на двоих 12 ночей 11 дней предупредили, что не фонтан, но компанией (нас ехало 10 чел) будет все ОК. Прочитав, отзывы я , конечно, переживала не раз писала в турправду все успокаивали что компанией будет классно Я не понимаю как может быть хорошо компанией когда в отеле такое. Либо надо так глаза заливать что бы все это не видеть так водки привезенной не хватит, а ихней не зальешь, либо каждый день ездить по экскурсиям, что бы не находиться в отеле. Вообщем начну по порядку
Приехали в 20.00 одели браслеты и отправили в столовую, которую честно сложно назвать даже столовой(это мы поняли потом т. к. нас в помещение не пустили посадили на улице), дали нам ужин в тарелках рис, печенка видимо баранина т. к. не все смогли есть и пару колечек огурца но т. к. мы были уставшие на это сильно внимание не обратили
потом нам дали номера и тут все началось постель не поменяна полотенца грязные канализация не работает был полнейший шок. Ну ладно, потребовали что бы поменяли постель, полотенце- решили что все таки мы в номерах почти не будем и немного успокоились пошли отдыхать. Утром в 7 часов низкий старт в столовую очередь т. к. если прийдешь в 7.30 уже есть нечего будет. Грязь передать не возможно плитка не понятно какого цвета персонал в грязной рванной одежде как бомжи, про униформу речи вообще не может быть, курят где попало(одной рукой коктель колотят другой сигарету курят) коты паруются прям в зале и не боятся посетителей, воробьи летают, клюют с ложек, которыми набирать еду, остатки пищи вообщем полный абзац. Пошли на пляж и тут опять облом грязь, лежаки все подранные, если сядешь то как в гамаке только до песка почти достаешь. Все возмущаются но толку ни какого. Мы начали колотиться с переселением через гида который в отеле Бакр. Отели мы должны были выбрать сами куда гид даст запрос так как мы не знаем отели в Египте то дали запрос в тот где уже были но цена оказалась большая и мы решили 5 дней по экскурсиям поездим , а потом хотя бы 6 дней поживем как нормальные, Потом нам гид посоветовал обратиться к турагенту который нас отправлял , сказал что нас реально могут переселить без доплат. Но ничего не получилось единственный плюс что Киев начал колотится прислал комиссию Анекс в отель хоть чуть чуть подмылись в отеле и на ужин еду дали более менее. На этом все закончилось. Переселились мы, конечно, с потугами , но благодаря людям которые так же в мае "попали" как и мы в тиран и были в соседнем отеле Cataract Layalina Sharm El сказали что в отеле все хорошо и мы спросили у гида можно ли переселиться в катаракт дали запрос и доплата за номер оказалась приемлема- 50 долларов . Вообщем пол тура нашего мы провели нормально по сравнению с тираном это небо и земля . Хочу извиниться за свою писанину , всего не опишешь надеюсь этим отзывом я смогу уберечь от испорченного отдыха хотя бы несколько новых жертв как мы. Самое интересное что эти два отеля находятся через забор но такая большая разница Обидно за Тиран территория маленькая но красивая только порядок навести ведь район и вход в море супер. Считаю что основная вина здесь управляющего который сидит только кальян курит и ни чего не решает. И еще если вдруг надо переселение необходимо знать отели и туроператор должен вам помочь, а не бросить на произвол. Через гида в Египте переселиться дешевле чем через Киев в этом мы убедились. Всем хорошего настроения , удачи. Наталья
Hotel został poinformowany przez agencję - w interesują cej cenie 16900 za dwie 12 nocy 11 dni ostrzegali, ż e nie ma fontanny, ale firma (10 osó b jechał a) bę dzie w porzą dku. Po przeczytaniu recenzji martwił em się oczywiś cie nie raz pisał em na prawdę wszyscy zapewniali mnie ż e firma bę dzie fajna nie rozumiem jak to moż e być dobre dla firmy jak tak jest w hotel. Albo trzeba napeł nić oczy, ż eby tego wszystkiego nie widzieć , ż eby przywieziona wó dka nie wystarczył a, ale nie napeł nisz ich nimi, albo codziennie jeź dzisz na wycieczki, ż eby nie być w hotelu. Ogó lnie zacznę w kolejnoś ci
Przyjechaliś my o 20.00 zał oż yliś my bransoletki i odesł aliś my do jadalni, któ rą szczerze mó wią c trudno nawet nazwać jadalnią (zdaliś my sobie z tego sprawę pó ź niej, bo nie wpuś cili nas do pokoju, postawili nas na ulicy), dali nam obiad w miskach z ryż em, wą tró bką , podobno jagnię ciną . nie każ demu udał o się zjeś ć kilka krą ż kó w z ogó rka, ale ponieważ Byliś my zmę czeni i nie zwracaliś my na to wię kszej uwagi.
potem dostaliś my pokoje i wtedy wszystko się zaczę ł o, nie zmieniano ł ó ż ka, nie zmieniano rę cznikó w, kanalizacja nie dział ał a, to był kompletny szok. No dobra, zaż ą dali, ż eby zmienili ł ó ż ko, rę cznik - postanowili, ż e mimo wszystko prawie nie bę dzie nas w pokojach i trochę się uspokoili i poszli odpoczą ć . jeś li przyjdziesz o 7.30, nie bę dzie nic do jedzenia. Brudu nie da się przenieś ć , kafelki nie są jasne, jakiego koloru personel w brudnych podartych ubraniach jest jak bezdomni, o mundurze w ogó le nie moż e być , palą wszę dzie (jedną rę ką biją koktajl, drugą palą , papierosy) koty parują w hali i nie boją się goś ci, latają wró ble, dziobią z ł yż ek, któ rymi zbierają jedzenie, resztki jedzenia w ogó le to kompletny akapit. Poszliś my na plaż ę i znowu bł oto, leż aki są postrzę pione, jak w hamaku usią dzie się prawie do piasku, wszyscy są oburzeni, ale bezskutecznie. Musieliś my sami wybrać hotele, w któ rych przewodnik zgł osi proś bę , ponieważ nie znamy hoteli w Egipcie, zł oż yliś my proś bę do tego, w któ rym już byliś my, ale cena okazał a się wysoka i postanowiliś my trenuj przez 5 dni na wycieczkach, a potem bę dziemy ż yć normalnie przez co najmniej 6 dni, potem nasz przewodnik poradził nam skontaktować się z biurem podró ż y, któ re nas wysł ał o, powiedział , ż e naprawdę moż emy się przenieś ć bez dodatkowych opł at. Ale nic się nie stał o, jedyny plus, ż e Kijó w zaczą ł walić wysł ał Anex prowizję do hotelu, przynajmniej trochę wymyli się w hotelu i dali jedzenie na obiad mniej wię cej. Przeprowadzaliś my się oczywiś cie pró bami, ale dzię ki ludziom, któ rzy tak jak my „upadli” w maju w maju i byli w pobliskim hotelu Cataract Layalina Sharm El, powiedzieli, ż e w hotelu wszystko jest w porzą dku i zapytaliś my przewodnik jeś li moż na był o przenieś ć się do zać my proś ba i dopł ata za pokó j okazał y się do zaakceptowania - 50 USD. Ogó lnie spę dziliś my poł owę naszej wycieczki normalnie w poró wnaniu do tyrana, to jest niebo i ziemia. przepraszam za moje teksty, nie da się wszystkiego opisać , mam nadzieję , ż e tą recenzją uda mi się uratować przynajmniej kilka nowych ofiar od zepsutych wakacji takich jak my. Najciekawsze jest to, ż e te dwa hotele są za pł otem, ale tam to taka duż a ró ż nica, szkoda dla Tirana, teren jest mał y, ale pię kny, po prostu uporzą dkuj, bo okolica i wejś cie do morza są super. Myś lę , ż e gł ó wną wadą jest tutaj kierownik, któ ry siedzi tylko i pali fajkę wodną i nic nie decyduje. A jeś li nagle musisz się przesiedlić , musisz znać hotele, a organizator wycieczek powinien ci pomó c, a nie zostawiać cię przypadkowi. Taniej jest poruszać się z przewodnikiem w Egipcie niż przez Kijó w, byliś my o tym przekonani. Cał y dobry nastró j, powodzenia. Natalia