поделюсь впечатлениями))) Ехали по дешевой путевке - просто грех было не воспользоваться данным предложением (8 дней за 468 у. е). Туроператор TUI, молодцы, все организованно, хорошие гиды и т. д.
Ехали с мамой (я ради нее езжу по большому счету в Шарм - климат очень подходит и благотворно влияет), знали , что отель троечка. Поэтому многого и не ожидали. Преднамеренно брали питание HB, т. к день короткий и прерываться еще на обед - просто преступление. Зайдя в отель - в принципе приятно удивил ресепшн, симпатичный, просторный. Номер дали конечно ужасный изначально, но я была к этому готова. за 10 у. е поменяли номер на лучший, более чистый, светлый, с радужными покрывалами и креслами. Но мы все равно были в шоке! обшарпанная мебель, маленький ТВ, коврик не убирался наверное со дня открытия отеля, стены грязные))) Санузел тоже плачевный, стулья пластиковые на балконе должны быть белыми, но они черные. Короче, мы ужаснулись, но приняли как данность)) Хотя бы вид из окна был уже не на шатер кальянной а на большой бассейн. на ужин мы тоже были не очень радостны и наверное даже разочарованы, сладостей было мало , еда вся такая скудненькая, и не очень вкусная, но из любого положения есть выход. Овощи, фрукты, мясо и рыба, легкий гарнир . Наелись в принципе достаточно. Утром мы уже проснулись с другим настроением (как позже выяснилось - у всех приезжающих в первый день такое же настроение и состояние шока. Потом это проходит). Огромный плюс, что отель находится в очень хорошем районе - все рядом, везде можно дойти пешком, прогулочные улицы, олд маркет, 1001 ночь и т. д.
о еде еще скажу что было мало всегда - поэтому приходилось приходить на начало , скудненько, но мы наедались до отвала все равно. за неделю поправились даже))).
Пляжи мы обошли за свои полноценные 6 дней 5 штук. Первые 2 дня ездили на бесплатный - ничего интересного. хотя чистенько, и всегда приятная музыка. Но там очень ветрено. На самом пляже - наверное хорошо с детками быть, а вот если пройти в сторону метров 500 - попадаешь на дикий пляж - там и кораллы и рыбки.
Ездили на эль фанар - мне не очень понравилось то, что мест от отеля мало, лежаки стоят впритык, и просто иногда от солнца и укрыться невозможно. Но там нет ветра, жарко, и красота в море)))
ходили на Шарм Риф (налево от отеля). первый раз мы зашли бесплатно (хотя там 25 фунтов вход. Просто я спросила перед этим у гида своего , и о он мне озвучил что бесплатный вход для нас. вот мы и пошли с наглым видом, египтянин растерялся и пустил))) но на самом деле он платный. Там хорошо только тем, кто не боится глубины. потому что со ступеней попадаешь сразу в пучину морскую - но красоты стоят 4 доллара - не пожалеете.
потом Мы умудрились попасть на местный арабский рай бич. ух! ! ! вот это красотища! ! ! посмотрите потом фото. Там туристов не пускают, только местных, но нас провел египтянин (бирочки мы снимали).
а еще ездили на шаркс бей - я просто люблю этот пляж очень)
Египтяне как всегда очень милы, приветливы, слегка назойивы, но если им сказать просто слово спасибо и мило и искренне улыбнуться они вас больше не тронут)))
на бесплатный пляж автобус ездит часто. первый в 9 потом через полчаса.
и так далее
последний с пляжа уходит в 16
Посуда в столовой жирноватая))) но нам было все равно. Мы приехали на море, а не в отель.
Бассейны без подогрева, и от них жутко холодно на территории отеля ночью. Анимации нет - да и не нужна она там. Англичане и немцы на море не ездят, все время были на бассейнах , пили, ели, пели песни... нам этого не понять)))
2 раза в неделю там проводит шоу вечерние местный их факир. была инсцеирова свадьбы (очень смешная).
территория очень маленькая - но это же городской отель, он и не предполагает большой территории.
Уборки проводились каждый день (за 1 дол), лебедей и цветы Ибрагим крутил очень ответственно, но полы не мылись.
постельное ветхое, но полотенца чистые.
кондиционер работал исправно (иногда включали на подогрев).
персонал не очень улыбчивый (по сравнению с др отелями, где мы были), но если вы им улыбаетесь, разговариваете - они отвечают тем же. Стараются.
самое главное, что отель располагается в очень удобном районе! и если вы настроитесь на приятный отдых, на приятный лад, на отдых - то вы его получите сполна. Мы например уезжать не хотели)))
А вот друзья были у нас в др отеле в это же время в 4-ке и увы, из их отеля все хотели домой и были недовольны отдыхом. А у нас никто в автобусе не хотел уезжать. Так что если вы любите египет, море, их народ - не пожалеете. А если вы привыкли отдыхать в отеле (на территории) , бассейны, еда - тогда вам не сюда.
Желаю вам всем приятного отдыха!
Podzielę się wraż eniami))) Wybraliś my się na tanią wycieczkę - grzechem był o po prostu nie skorzystać z tej oferty (8 dni za 468 USD). Touroperator TUI, dobra robota, wszystko zorganizowane, dobrzy przewodnicy itp.
Pojechaliś my z mamą (ze wzglę du na nią jeż dż ę w wię kszoś ci do Sharm - klimat jest bardzo sprzyjają cy i ma dobroczynny wpł yw), wiedzieliś my, ż e hotel ma klasę C. Wię c nie spodziewaliś my się wiele. Celowo wzię liś my jedzenie HB, bo dzień jest kró tki i przerywanie na kolejny obiad to po prostu przestę pstwo. Wchodzą c do hotelu w zasadzie był am mile zaskoczona recepcją , ł adna, przestronna. Pokó j był oczywiś cie począ tkowo straszny, ale był am na to gotowa. za 10 USD zmienili pokó j na lepszy, czystszy, jaś niejszy, z opalizują cymi narzutami i fotelami. Ale nadal byliś my w szoku! zniszczone meble, mał y telewizor, dywanu chyba nie zdejmowano od czasu otwarcia hotelu, ś ciany są brudne))) Ł azienka też godna ubolewania, plastikowe krzesł a na balkonie powinny być biał e, ale są czarne. Kró tko mó wią c, byliś my przeraż eni, ale uznaliś my to za rzecz oczywistą )) Przynajmniej widok z okna nie był już na namiocie fajki wodnej, ale na duż ym basenie. Na kolację też nie byliś my zbyt szczę ś liwi, a prawdopodobnie nawet rozczarowani, tam Sł odyczy był o mał o, jedzenie był o takie skromne i niezbyt smaczne, ale z każ dej sytuacji jest wyjś cie. Warzywa, owoce, mię so i ryby, lekki dodatek. Zjadł em wystarczają co duż o. Rano obudziliś my się już z innym nastrojem (jak się pó ź niej okazał o, każ dy, kto przychodzi pierwszego dnia, ma ten sam nastró j i stan szoku. Potem odchodzi). Ogromnym plusem jest to, ż e hotel znajduje się w bardzo dobrej okolicy - wszystko jest blisko, wszę dzie moż na spacerować , ulice spacerowe, stary rynek, 1001 nocy itp.
Powiem też o jedzeniu, ż e zawsze był o za mał o – wię c musiał am dojś ć do począ tku, gorzej, ale i tak jedliś my do sytoś ci. nawet polepszył o się w cią gu tygodnia.
Chodziliś my po plaż ach przez peł ne 6 dni 5 sztuk. Pierwsze 2 dni poszł y za darmo - nic ciekawego. choć czysta i zawsze przyjemna muzyka. Ale tam jest bardzo wietrznie. Na samej plaż y – chyba dobrze być z dzieć mi, ale idą c w kierunku 500 metró w – trafiamy na dziką plaż ę – są korale i ryby.
Pojechaliś my do el fanar - nie podobał o mi się , ż e od hotelu jest kilka miejsc, leż aki są ustawione plecami, a czasem po prostu nie da się ukryć przed sł oń cem. Ale nie ma wiatru, jest gorą co i pię kno morza)))
udał się do Sharm Reef (na lewo od hotelu). za pierwszym razem weszliś my za darmo (chociaż wstę p kosztuje 25 funtó w. Wł aś nie zapytał em mojego przewodnika wcześ niej, a on powiedział mi, ż e wejś cie jest dla nas bezpł atne. wię c poszliś my z bezczelnym spojrzeniem, Egipcjanin był zdezorientowany i pozwolił to w))), ale w rzeczywistoś ci jest opł acany. Jest dobry tylko dla tych, któ rzy nie boją się gł ę bi. bo ze schodó w od razu wpadasz w morską otchł ań - ale pię kno kosztuje $4 - nie poż ał ujesz.
potem udał o nam się dostać na miejscową arabską rajską plaż ę . wow! ! ! to jest pię kno! ! ! spó jrz na zdję cie pó ź niej. Turystom nie wolno tam wpuszczać , tylko miejscowi, ale prowadził nas Egipcjanin (zdją liś my metki).
a takż e poszedł em do Sharks Bay - po prostu bardzo kocham tę plaż ę )
Egipcjanie jak zawsze są bardzo mili, ż yczliwi, nieco nachalni, ale jeś li tylko powiesz sł owo dzię kuję i uś miechniesz się sł odko i szczerze, już cię nie dotkną )))
Autobus czę sto jeź dzi na darmową plaż ę . pierwszy o 9, a potem pó ł godziny pó ź niej.
itp
ostatni opuszcza plaż ę o 16
Naczynia w jadalni są tł uste))), ale nas to nie obchodził o. Przyjechaliś my nad morze, a nie do hotelu.
Baseny są nieogrzewane i sprawiają , ż e teren hotelu jest bardzo zimny w nocy. Nie ma animacji - i nie jest tam potrzebna. Brytyjczycy i Niemcy nie idą nad morze, zawsze byli na basenach, pili, jedli, ś piewali piosenki...nie rozumiemy tego)))
2 razy w tygodniu odbywa się wieczorny pokaz lokalnego fakira. Był ś lub instseirova (bardzo zabawny).
terytorium jest bardzo mał e - ale jest to hotel miejski, nie oznacza to duż ego terytorium.
Sprzą tanie odbywał o się codziennie (za 1 dolara), ł abę dzie i kwiaty Ibrahim bardzo odpowiedzialnie skrę cali, ale podł ogi nie był y myte.
poś ciel jest odrapana, ale rę czniki są czyste.
Klimatyzacja dział ał a poprawnie (czasami wł ą czana do ogrzewania).
personel nie jest zbyt uś miechnię ty (w poró wnaniu do innych hoteli, w któ rych byliś my), ale jeś li się do nich uś miechniesz, porozmawiaj - odpowiadają tak samo. Oni pró bują .
Co najważ niejsze, hotel poł oż ony jest w bardzo dogodnej okolicy! a jeś li nastroisz się na przyjemny odpoczynek, w przyjemny sposó b, na odpoczynek, dostaniesz go w peł ni. Na przykł ad nie chcieliś my wyjeż dż ać .
Ale nasi przyjaciele byli w naszym drugim hotelu w tym samym czasie czwartego i niestety wszyscy z ich hotelu chcieli wró cić do domu i byli niezadowoleni z wakacji. I nikt w autobusie nie chciał wyjeż dż ać . Wię c jeś li kochasz Egipt, morze, jego lud, nie poż ał ujesz. A jeś li jesteś przyzwyczajony do wypoczynku w hotelu (na miejscu), basenó w, jedzenia - to nie jesteś tutaj.
Ż yczę wszystkim mił ych wakacji!