1) W pokojach i na basenie praktycznie nie ma poł ą czenia z Internetem. Poszliś my do recepcji, on tam pracuje.
2) Poszliś my do restauracji wzdł uż A Ia Kard. To był o trudne. Medalionó w woł owych nie mogliś my przeż uć - twardniał y. Kebab z kurczaka jest suchy i bez smaku. To samo
wytrawna lula – kebab i smaż ona kał amarnica. W sumie zjadł y cztery krewetki. Kró tko mó wią c - nie idź tam, lepiej zjedz w jadalni.
3) w morzu nie ma koralowcó w. ale to nie zależ y od hotelu. Rekompensowali to wyjazdami na wycieczki.
Ach, ogó lnie. ś wietnie odpoczą ł . DZIĘ KUJĘ!!!! !
Począ tkowo przyjechaliś my na 3 noce, aby odpoczą ć od hał aś liwego Kairu, ale wszystko tak nam się spodobał o, ż e już trzeci raz przedł uż amy pobyt w tym hotelu))
Z dobrych punktó w:
Hotel został wyremontowany w marcu tego roku. Duż e pię kne pokoje, dobra hydraulika, nowe meble. Pię kny widok z okna na zadbany teren.
Podobał y mi się baseny, są tu 3 dni pł ywania. 1 dziecko 40 cm i 2 osoby dorosł e 120 cm.
Na plaż y znajdują się wygodne drewniane leż aki, przy nich parawany chronią ce przed sł oń cem z boku.
Personel jest przyjazny, zwł aszcza kelnerzy i animatorzy.
Był zaskoczony alkoholem. Dobre szklane piwo Heineken. Bary robią pyszne koktajle.
Z minusó w:
Przyjechaliś my do hotelu o 7 rano, zał atwiliś my nas o 1430, wszystko wydawał o się być zgodnie z zasadami, ale w innych hotelach zał atwiliś my się duż o wcześ niej, musieliś my czekać maksymalnie 2 godziny.
Trafiliś my na przyję cie do takiej osoby jak Omar, bardzo nieprzyjemnej osoby. Nie moż na się z nim zgodzić , jakby celowo nas torturował przez 7 godzin. Rozmawialiś my z innymi osobami w hotelu, wielu z nich ma podobne historie zwią zane z Omarem. Nie ma pytań do innych chł opakó w w recepcji. Pozostawił o nieprzyjemny posmak.
Wszystkie pokoje typu standard posiadają klimatyzację nad ł ó ż kiem. Wieje bezpoś rednio na ł ó ż ko, jak tylko nie przekrę cił em i nie zacią gną ł em zasł on, to nie pomogł o. Pracownicy podnieś li rę ce. Klimatyzator wieje bardzo mocno nawet przy najniż szych obrotach.
W domku klimatyzator jest już prawidł owo zlokalizowany i nie wieje na ł ó ż ko.
Nie podobał o mi się jedzenie. To samo. Grill jest zawsze spalony. Tylko kebab z lula jest pyszny.
Od owocó w morza, ryb, czasem kalmaró w, 2 razy w tygodniu otwarta jest restauracja rybna, gdzie moż na spró bować krewetek, ale kolejka zawsze jest ogromna. Niewiele jest owocó w, winogron, jabł ek, gruszek, pomarań czy, melonó w, czasem bananó w.
Jeś li weź miesz domek, bą dź przygotowany, ż e ogromne mró wki, wielkoś ci pó ł tora centymetra, mogą ż yć w twojej toalecie.
Personel szybko je otruł , ale zapach produktu utrzymywał się w ł azience przez kilka dni.
Najwię kszym minusem był o dla mnie morze. Ponton okoł o 500 metró w. Schodzisz do morza, a tam jest gł ę bokoś ć pó ł tora metra i piasek. Jeś li potrzebujesz gł ę bi i koralowcó w z rybami, ten hotel zdecydowanie nie jest dla Ciebie! Tutaj nie ma czegoś takiego!
Personel bardzo dł ugo odpowiada na proś by od 3-5 razy lub w ogó le nie odpowiada. Jeś li zabraknie ci papieru toaletowego, przygotuj się na pó jś cie po niego do recepcji.
Jesteś my nowoż eń cami, organizator wycieczki zaznaczył ten fakt i zabraliś my ze sobą kopię certyfikatu do okazania w recepcji. Strona hotelu wskazał a, ż e dla nowoż eń có w gratulacje, albo pokó j jest lepszy, albo kosz owocó w i coś jeszcze.
Przyjechaliś my, powiedzieli w recepcji, ż e są nowoż eń cami. Nasze sł owa został y zignorowane. Dali mi klucze i wysł ali. Sami poszliś my szukać numeru, nikt nam nie pokazał . Przyszli, a pokó j był kompletnym rozczarowaniem, có ż , zdecydowanie nie dla nowoż eń có w. Ł ó ż ko poł ą czone jest z dwó ch okien na plac budowy.
Chodź , zmień się .
Zamek w drzwiach zawsze skrzypiał minutę lub dł uż ej, nie otwierał się , obiecali naprawić , ale nie naprawili.
19.06 jesteś my po nocnej wycieczce, zmę czeni i chcą spać , ale przychodzą do nas i mó wią , ż e się wyprowadzamy. Pokazali jakieś papiery i twierdzili, ż e jesteś my eksmitowani. W recepcji dowiedzieli się , ż e to ich bł ą d i przynieś li w ramach przeprosin 2 banany, 2 jabł ka i litr Pepsi.
Na 20.06 mieliś my zaplanowaną sesję ś lubną . Przyszliś my o 10 rano, ż eby poprosić o mał y samochó d do pokoju do 15.30 (NA 5 I PÓ Ł GODZINY), ż eby w sukni ś lubnej zanieś li go do szlabanu (dł ugo jechał o od pokó j przez cał y hotel i nie chciał em przechodzić przez baseny, restauracje i recepcję ). Kazano nam zadzwonić.5-10 minut przed wyjazdem. W rezultacie nigdy nie przybyli do nas, dzwonili do recepcji 2 razy. Odczekaj 15 minut raz, potem drugi raz. A ludzie już na nas czekali. W rezultacie spanikowaliś my i poszliś my na piechotę . Ponieważ koń czył y nam się pienią dze i czas (tam wcześ nie robi się ciemno i jest to bardzo waż ne przy sesji zdję ciowej).
Tak wię c: nam jako nowoż eń com nie gratulowano, praca recepcji pozostawia wiele do ż yczenia.
Nie ma ż adnych skarg na pozostał ych pracownikó w, a takż e na sam hotel. Hotel jest nowy, czysty i zadbany.
Plaż a piaszczysta, ale pł ytka. Nie ma slajdó w. Rę czniki rozdawane są na kartach tylko w jednym miejscu, na samym począ tku.
Nie pojedziemy ponownie do tego hotelu.
Jedzenie jest monotonne, ale pyszne. Prawie każ dego wieczoru był y smaż one krewetki lub kalmary.
Niezbyt mile zaskoczony personel w recepcji. Po przybyciu do hotelu w upale dali nam klucz i wskazali rę ką , gdzie się udać i zameldować . Teren jest duż y, budynek ma 3 kondygnacje, są znaki, ale znalezienie numeru na wł asną rę kę był o nie lada wyzwaniem. Znaleź liś my go, wchodzimy i jest widok na ś cianę . Pomimo tego, ż e hotel był zapeł niony w 40%, specjalnie dali ten pokó j, jak się okazał o, nie byliś my jedynymi, któ rzy dostaliś my pokó j z podobnym widokiem, któ rzy nie dali pienię dzy od razu w recepcji. Potem czekaliś my 40 minut na nasz bagaż , musieliś my po niego wró cić do administratora i znowu czekać .
Przecię tny personel jest doś ć nachalny, przynió sł nasze walizki i mó wi „daj mi duż ą tabliczkę czekolady”. W zasadzie ł abę dzie był y robione na tabliczkę czekolady, co był o mił e dla oka)
Barmani są na wł asnej fali, nie zawsze widzą klienta przed nosem i poważ nie go ignorują . Animatorki dziewczą t i chł opcó w, sympatyczne, towarzyskie.
Na terenie jest wiele basenó w, fajnie powiedzieć , ż e nie był o zapachu wybielacza, a woda był a doskonał a.
Dalej jest plaż a: peł na leż akó w i parasoli, wszę dzie są kosze na ś mieci, bar jest otwarty, ogó lnie wszystko jest w porzą dku.
Morze: i to jest najważ niejsze)) po prostu nie istnieje) nie ma rafy koralowej i nie ma nadziei! Nawet martwy! Morze odeszł o nad ranem - zamiast morza był lą d, a potem woda po koś ci iw poł owie podudzia 100 metró w, potem morze się gał o pasa i to jest maksimum. A po poł udniu wró cił o morze i przy brzegu miał o 100 metró w do kolan, a potem do klatki piersiowej lub niewysokiego czł owieka po szyję . Ale dno zawsze był o wyczuwalne. Samo morze jest czyste, przejrzyste, pł ywają jakieś mał e rybki, ale to nie te w pobliż u koralowcó w. Koralowych butó w nie moż na zabrać , dno to czysty piasek i glony.
Jest ponton, najgł ę bsze miejsce, z któ rego nurkujesz, jest do twojej klatki piersiowej.
Jeś li jesteś z mał ymi dzieć mi, to nie jest tak ź le, moż esz się pluskać , ale jeś li wybierasz się do Sharm ze wzglę du na podwodne widoki, to nie jest to odpowiedni hotel.
W pobliż u hotelu nie ma duż ego rynku, najwyż ej 10 punktó w, nic specjalnego nie jest na sprzedaż , sprzedawcy są niegrzeczni i nudni. Ale są dwie apteki, z któ rych jedna jest pań stwowa.
Hotel nie ma zł ej animacji i dyskoteki do godziny 12:00.
Do starego miasta jest daleko.
Był em bardzo zaskoczony i zdenerwowany zaradnoś cią przewodnika hotelowego i firmy Anex. Na spotkaniu przewodnik nie mó wi nic o sprawie, poza rozmowami o wycieczkach, zaczę li nawet sprzedawać raz darmowe wycieczki do wycieczek do sklepu, dodają c do nich niskiej jakoś ci restaurację rybną . Czyli turyś ci w upale 42 stopni upieli się na sł oń cu najpierw, aby zrobić zdję cie przy balu „Pokó j cał emu ś wiatu”, potem sklep z olejami, perfumerią , prymitywnym sklepem z pamią tkami, a potem zrujnowanym parkiem rozrywki gdzie nic nie dział ał o i nie był o gdzie usią ś ć a potem Aliluya! , kawiarnia z zupą z kawał kó w kalmaró w i 5 krewetek przyozdobionych ogó rkiem i pietruszką +0.5 wody. To wszystko za 15 dolaró w. Nie daj się zwieś ć !
Podsumowują c, podobał mi się hotel, ale nie morze. Prawdopodobnie nie wró cę tam ponownie. Lepsza nieco przestarzał a liczba niż tarzanie się w kał uż y zamiast w morzu.
Wyjazd rano bez ś niadania, chociaż przewodnik obiecał inaczej, a w recepcji powiedzieli, ż e przewodnik nie zamawiał wcześ niej z Anex Tour. Ś mieszne) 40 osó b, wiele z mał ymi dzieć mi z autobusu, został o na koniec dnia gł odnych. W hotelach klasy niż szej nie jest to dozwolone. Wię c sam zaopatrz się w obiad! Na szlaku. rano w przypadku wcześ niejszego wyjazdu. Odebrany z hotelu na 4 godziny przed wyjazdem o 3.50, chociaż mogł o to nastą pić znacznie pó ź niej. Nikt się nie obudził , choć ponownie przewodnik z Anex powiedział inaczej.
Wniosek: hotel jest dobry, ale jak widać są wady, zwł aszcza przy wyjeź dzie. Nie podobał a mi się sytuacja przy wyjeź dzie!
Minusem dla nas jest morze koł o hotelu. . . pł ytko, nie ma gdzie się ką pać , jest ponton i jeszcze go budują , ale pontonem daleka droga i dla mojego mę ż a jest jeszcze pł ytko (jest wysoki ).
Jedzenie jest gorsze niż w Pał acu, ale moż e to z powodu kwarantanny.
Pierwsze dni był y krewetkami. Pisklę ta, któ re był y tam od otwarcia, mó wią , ż e choć nie był o wielu ludzi, krewetki i kał amarnice był y codziennie.
Dali mi truskawki.
Na ś niadanie zawsze był a guawa, jabł ka, pomarań cza, grejpfrut i melon.
Ś niadania monotonne - naleś niki, nutella, jajecznica, sał atka, pł atki owsiane, pł atki ś niadaniowe.
Obiad jest sł aby, ale na obiad zawsze był grill, w przeciwień stwie do kolacji.
Kolacja jest wyś mienita - kilka rodzajó w mię s, makarony, sał atki, desery, zupy.
Kró tko mó wią c, wybó r jest niewielki i niezbyt bogaty, ale tak naprawdę wszystko jest pyszne.
Nie podobał o mi się po prostu, ż e wiele rzeczy jeszcze nie dział ał o, jak gdyby już się otworzył y, ostrzegaj - na plaż y nie był o duszy, uważ aj, ż e nie był o pontonu, nie był o ciepł ego basenu, nie był o pokó j dziecię cy - choć wszystko jest w opisie hotelu.
To, ż e wszystko jest czyste i naprawdę uszlachetniają to na co dzień , to prawdziwy plus, na któ ry trzeba się teraz udać . O ile pienią dze nie są z niej tak po prostu pompowane, ale coś się robi, przy okazji pobudowano nowe budynki, posadzono trawę .
Terytorium zadbane.
Jeś li chodzi o jedzenie, wszystko jest w porzą dku.
Basen jest ogrodzony i niewielki.
Animacja powoli nabiera tempa.
Za kilka tygodni, zgodnie z odczuciami turystó w, kiedy hotel bę dzie peł ny, bę dzie ogó lnie super!
Jedzenie w formie bufetu, Wi-Fi w pokojach.