При поселении дали 20 $ и шоколадку, дали номер на первом этаже, в котором воняло краской и не закрывалась балконная дверь. В номере не было даже стаканов, не то что шампуня и геля для душа. Тумба для холодильника была пуста, зато он стоял прямо в комнате и тарахтел как потерпевший. Мы попросили переселить, сказали что не можем жить в номере где воняет краской. Переселили в другой номер, там был чайник и стаканы, но не работал сейф, сломан слив в раковине и гардины отодраны от карниза, висели как тряпки. Все металлические детали в номере покрыты ржавчиной, мебель и двери очень ветхие. Постель не меняли вообще. Полотенца не меняли 3 дня, ещё и умудрялись крутить из мокрых грязных полотенец павлинов, и это при том, что я оставляла за уборку шоколад. На 4 день пришлось жаловаться.
Питание в столовке настолько скудное, невкусное и однообразное (в основном фасоль, каши и овощи), что мы начали подъедать в ресторане Фарес по соседству. Попросили вино и виски. Первые два официанта просто о нас забыли, третий принёс наконец, вино разбавлено минимум раза в 3, вместо виски вода с добавлением какой-то подкрашенной химии. Десерты это одинаковые примитивные бисквиты, политые цветными химическими глазурями, одни и те же каждый день. Выбор мяса отсутствует, дают либо кусочек курицы, либо гуляш, в котором очень мало мяса, одни овощи, если не взять в начале обеда, позже мяса не будет. Выбор сыров - одна мисочка с фетой, которую быстро разбирали, и один плавленый сырок на вкус как полиэтилен. Супы безвкусный клейстер.
Мне на ДР в качестве торта принесли кусок того же мрачного бисквита, что каждый день в столовке, хотя я попросила не приносить. На ужине а-ля-Кард на ДР мужа дали 2 жесткие креветки, то же разбавленное вино и гнилого краба, у которого были чёрные клешни и абсолютно пустой панцирь, без следов мяса. Я возмутилась, официант бежал за мной и уговаривал, чтобы мы никому не рассказывали. На вилках ржавчина. Когда заканчивались чашки, под чай и кофе ставили бумажные стаканчики. Фрукты - апельсины и мандарины, кусочки страшненького граната. Финики были только первые 2 дня, а они ведь здесь очень дешёвые.
Пляжные полотенца уже в обед заканчиваются, многие едут на пляж без полотенец. Подогреваемый бассейн маленький, как детский. Возят на 2 пляжа, платный Фанар и бесплатный Пальма. Мы решили не портить окончательно отдых и ездили на платный, там было много места, отличный риф и интернет. В общем, нужно быть крайне непритязательным туристом, чтобы за этот отель поставить хотя бы тройку.
Po zameldowaniu dali 20 USD i tabliczkę czekolady, dali mi pokó j na pierwszym pię trze, któ ry ś mierdział farbą , a drzwi balkonowe się nie zamykał y. W pokoju nie był o okularó w, nie mó wią c już o szamponie i ż elu pod prysznic. Szafka lodó wki był a pusta, ale on stał w pokoju i terkotał jak ofiara. Poprosiliś my o przeniesienie, powiedzieli, ż e nie moż emy mieszkać w pokoju, w któ rym ś mierdzi farbą . Przenieś li się do innego pokoju, był czajnik i szklanki, ale sejf nie dział ał , odpł yw w zlewie był zepsuty, a zasł ony oderwane od okapu, wisiał y jak szmaty. Wszystkie metalowe czę ś ci w pokoju pokryte są rdzą , meble i drzwi są bardzo zniszczone. Ł ó ż ko w ogó le nie został o zmienione. Rę cznikó w nie wymieniano przez 3 dni, a takż e udał o im się wykrę cić pawie z mokrych, brudnych rę cznikó w i to pomimo tego, ż e zostawił am czekoladę do czyszczenia. Skarga w dniu 4.
Jedzenie w stoł ó wce jest tak ską pe, bez smaku i monotonne (gł ó wnie fasola, pł atki zboż owe i warzywa), ż e zaczę liś my jeś ć w są siedniej restauracji Fares. Poprosiliś my o wino i whisky. Dwaj pierwsi kelnerzy po prostu o nas zapomnieli, trzeci w koń cu przynió sł wino rozcień czone co najmniej 3 razy, zamiast wody whisky z dodatkiem jakiejś zabarwionej chemii. Desery to te same prymitywne herbatniki, polane kolorowymi chemicznymi glazurami, takie same na co dzień . Nie ma wyboru mię sa, podają albo kawał ek kurczaka, albo gulasz, w któ rym mię sa jest bardzo mał o, tylko warzywa, jeś li nie weź miesz go na począ tku obiadu, pó ź niej nie bę dzie mię sa. Wybó r seró w - jedna miska fety, któ ra został a szybko posortowana i jeden ser topiony, któ ry smakował jak polietylen. Zupy bez smaku pasta.
Na DR przynieś li mi kawał ek tego samego ponurego biszkoptu co ciasto, któ re codziennie jest w stoł ó wce, chociaż prosił am, ż eby go nie przynosić . Na kolacji a la carte w DR, mą ż dostał.2 twarde krewetki, to samo rozcień czone wino i zgnił ego kraba, któ ry miał czarne pazury i cał kowicie pustą skorupę , bez ś ladu mię sa. Był em oburzony, kelner pobiegł za mną i namó wił , ż eby nikomu nie mó wić . Rdza na widelcach. Kiedy skoń czył y się filiż anki, pod herbatę i kawę stawiano papierowe kubki. Owoce - pomarań cze i mandarynki, kawał ki brzydkiego granatu. Terminy był y tylko przez pierwsze 2 dni, a tutaj są bardzo tanie.
Rę czniki plaż owe koń czą się w porze lunchu, wielu idzie na plaż ę bez rę cznikó w. Podgrzewany basen jest mał y, jak basen dla dzieci. Niosą.2 plaż e, pł atną Phanar i darmową Palmę . Postanowiliś my nie zepsuć reszty cał kowicie i pojechaliś my do pł atnego, był o duż o miejsca, ś wietna rafa i internet. Ogó lnie rzecz biorą c, trzeba być wyją tkowo bezpretensjonalnym turystą , aby umieś cić co najmniej trzy w tym hotelu.