Na plaż y nie ma wody ani innych napojó w - i to wszystko jest wliczone w cenę , mimo ż e temperatura wynosi +46. Jedzenie - nie bę dziesz gł odny, ale trzeba iś ć na otwarcie ś niadań , lunchó w, kolacji. . . bo pó ź niej bę dą zjadacze, bardzo ską pi, obsł uga nie mił a, jak chcielibyś cie zobaczyć jak kroją mię so na talerz, któ re się ś wiecą , a z boku przeł oż eni są ską pi i wszystko pilnują. . . Wody, herbaty, kawy, napojó w, z automatu sam nie weź miesz, a dostaniesz w szklankach 100ml i bę dziesz na to patrzeć z pogardą -rynny.... to nie powinno się zdarzyć.... Oni sami nie podają wody do pokoju, dopó ki nie poprosicie, nie sprzą tają codziennie, meble są bardzo stare....Kolejny bardzo duż y minus dla hotelu!!!! ! Klimatyzator w pokoju nie dział ał prawidł owo, temperatura powietrza wynosił a +46 i nie dział ał sejf - 2 razy zł oż yliś my proś bę w recepcji - nikt tego nie zrobił (((turyś ci traktują wstydliwie. . .. Jedyną pozytywną rzeczą w jedzeniu są produkty z cukierni, duż y asortyment.
Masł a w ogó le nie podaje się , arbuza kroi się ze skó rką tak cienko, ż e nie da się go utrzymać w dł oniach, zaglą dają do talerza, pilnują na każ dym kroku...tak obrzydliwie i nieprzyjemnie. Tylko specjalne wielkie dzię ki dzię kuję animatorom, zwł aszcza animatorce Wiktorii, któ ra zamiast niej angaż ował a nas w zabawy, tań ce, wychowanie fizyczne. Victoria jest wesoł a i aktywna, niesamowicie pię knie tań czy, był a naszym najlepszym pozytywem))) Victoria - jesteś wspaniał a??????????? ? Powodzenia w ż yciu i we wszystkich przedsię wzię ciach!! ! Morze czyste, dobre, ryby - jedyne co pocieszał o, w przeciwień stwie do hotelu...Hotel musi zmienić swoje podejś cie do turystó w, nie tylko dać pierwszeń stwo Arabom....Nie ską pcie, nie oszczę dzajcie , skorzystaj z doś wiadczeń innych hoteli! ! ! Nie chcemy już tu chodzić , nie polecam znajomym i po prostu nieznajomym - nie psujcie odpoczynku i nastroju ((( Hotel nie odpowiada 4*
. Zimą czynny jest basen z podgrzewaną wodą . Wszystko jest kontrolowane, sprzą tane, zadbane. Szef kuchni jest bardzo przyjazny dla goś ci z Ukrainy. Animacja dla dziecka jest ś wietna. Ś wię tujmy animatora Cheddy'ego za jego naturalny talent i talent do bycia prawdziwym i profesjonalnym animatorem, dziecku naprawdę się to podobał o. Siatkó wka, golf, tenis stoł owy, rzutki itp. Hotel jest cichy, wiele rodzin. Wró cił bym ponownie. Kontyngent: miejscowi, Wł osi. Jedynym minusem hotelu są Moskale. Zachowujcie się jak prawdziwe ś winie. Chwał a Ukrainie! Chwał a Sił om Zbrojnym Ukrainy!
1. Jeś li jesteś gotowy wydać.1, 5-2 razy wię cej, idź do Novotel (tam wszystko jest warte), któ ry jest oddalony o 200 metró w.
2 jeś li nie, to hotel jest najlepszą ofertą cenowo-jakoś ciową:
-Plaż a - super, piaszczysta, wejś cie policyjne, nie goobo, bezpieczna, duż o markiz i leż akó w, nowe rę czniki i leż aki, nowe dusze
- niedaleko plaż y Novotel - jest super koralowiec, mureny, napoleony, khirurki pstra, pł aszczki itp.
- kadra roś nie, na terenie: duż o zieleni, wszystko podlewane i rozdrabniane
- funkcjonują ce oś wietlenie cał ego terenu
- kilka basenó w, wszystkie wyczyszczone, umyte
- teren jest sprzą tany codziennie
- vpzhny plus! Codzienne leczenie komaró w!!!
Z minusó w: no moż e nie super pokoje. nie dział a telewizor lub sejf (do czego sł uż y)
- nakł adamy jedzenie (szczegó lnie drogie rzeczy: mię so z melona, arbuzy)
- karma drstarchno, 2 4 rodzaje mię sa, ale daję duż o arayam i jedzą.2-3 razy wię cej, no dzię ki Bogu na pewno masz wszystkiego pod dostatkiem, owce są pyszne
- tak, nie w nadmiarze - kieł baski i sery, masł o, krewetki npt itp. , ale jak ktoś chce to moż e albo pó jś ć do restauracji Mohoyny za 10.20$ i zjeś ć jakoś ciowe owoce morza albo zapł acić.2 razy wię cej i pojechać do Novotel
- dla alkoholi: jest wino: czerwone i biał e, piwo przy centralnym barze, czasami nalewają pó ł szklanki, ale to zależ y od barmana, ale ludzie, któ rzy to pili, pili normalnie, ale zapomnij o gorzał ce, jeś li trzeba, nastę pnie w Naama bey, Novotel, Dream Beach, Marina Sharm itp.
W sumie nie najgorzej, za te badziewie nam się podobał o, niedaleko (1km promenadą wzdł uż linii plaż y hoteli 4-5 gwiazdkowych) centrum Naama bey, kto wie co to za kurort, poszukaj w internecie i tak, polecam restaurację rybną Mohony
Trzeba poprosić o papier toaletowy i mydł o. Pod prysznicem nie ma gł owicy prysznicowej, tylko prysznic. Jeś li są dzieci, jest to szalenie niewygodne. Aby umyć dziecko i nie polać mu twarzy wodą , musisz przejś ć cał ą misję . Minibar w pokoju to pó ł torej butelki wody dziennie. Klimatyzator dział a jak silnik odrzutowy. 80% turystó w to Arabowie. Mogą wejś ć bez kolejki po jedzenie i narzucić im ogromne porcje, ale tu nie chodzi o ciebie! Tak wiele zostanie nał oż onych na twó j talerz, jakby pracownicy kuchni dzielili się z tobą ostatnim kawał kiem. A jednocześ nie patrz na siebie tak, jakbyś przez cał e ż ycie jadł od nich wszystko. Ale tu nie chodzi o wszystkich pracownikó w, niektó rzy są przyjaź nie nastawieni, ale ró wnie chciwi. Melon, arbuz i lody przez 8 dni był y jednorazowe. I pokroili ich na nę dzne kawał ki z niezadowoloną miną . Jedzenie jest zawsze to samo dzień po dniu. Nie da się normalnie zasną ć do 12, moż e Arabowie odpoczywają c idą z rodzinami i chodzą na zł oto na cał y korytarz.
Ż ywią się na ulicy, ponieważ gł ó wna restauracja jest w naprawie. Razem z wami kruki i mał e ptaki podobne do wró bli bę dą jeś ć z waszych talerzy. Jedynym plusem tego hotelu jest plaż a. Odpowiedni dla rodzin z dzieć mi w każ dym wieku, morze jest czyste, wejś cie jest piaszczyste. Moż esz zobaczyć rybę . W niektó rych miejscach są koralowce, ale są martwe. Ze wzglę du na samo morze nie radzę tu odpoczywać . Szalenie chciwy personel, jedzenie dla 3 osó b, sprzą tanie dla 2 osó b, personel 50/50, hotel jako cał oś ć to 2 *. Za te pienią dze moż na znaleź ć znacznie lepsze miejsce na pobyt! Tak, jest basen ze zjeż dż alniami dla bardzo mał ych dzieci, ale byliś my tam raz i wię cej tam nie poszliś my, bo woda jest bardzo brudna. I jeden basen ze zjeż dż alniami dla dorosł ych. Nie wpuszczą cię w koszulce (jeś li nagle się poparzysz i bę dziesz w niej chodzić ), ale Arabom w burce wolno. W zasadzie wszę dzie mają zielone ś wiatł o… I to jest bardzo uderzają ce, szczegó lnie w „restauracji”.
Kawa rano, jest alkohol/napoje, w porcjach wg wydania)). Mieliś my doś ć . Animatorzy to wspaniali ludzie, nie są dził em, ż e tak fajnie jest odpoczą ć )) na plaż y poranne ć wiczenia, golf, rzutki, tenis stoł owy, aqua aerobik i joga)). Odpoczywali szczę ś liwie iz przyjemnoś cią . Chciał bym wró cić )
Minusy: komary w nocy w 3 i 4 budynku, jeś li otworzysz okno (musiał em kupić nalot z kijami w aptece, klimatyzator jest gł oś ny i niczego nie reguluje (dzię ki Bogu temperatura jest ustawiona na komfortowy poziom Niegrzecznoś ć kucharzy, ogromne kolejki po jedzenie (prawie trzeba był o nie wymuszać dokł adania ile potrzeba). Herbata, kawa - tylko rano w ogó lnej restauracji. Od 10 do 22 - wszystkie napoje wydawane są w malutkim budka przy gł ó wnym basenie, na plaż y jest tylko pł atny bar. Nigdzie nie ma nawet cienia chł odnicy wody.
Wniosek: pó ł -odpoczynek...bardzo warunkowy all inclusive, nastę pnym razem dopł acę.20-30% i pojadę do Mariot lub kolejnej pią tki lub uczciwej czwó rki z tym samym wybrzeż em w Naama Bay, co tu się mę czyć .
1. ZAKWATEROWANIE Przyjechaliś my do hotelu o 10-00, rozliczyli nas natychmiast bez dodatkowych opł at i „ł apó wek”. Na plaż y powiedzieli, ż e ludzie dopł acają.20$ za lepszy pokó j. Byli gł odni z drogi, lecieli w nocy. Udał o nam się zł apać kilka buł eczek w restauracji, a potem przeszliś my przez przypadek (paski nie został y jeszcze odebrane), bez paskó w i nazwy sali nie wpuszczą . Przy wejś ciu do restauracji znajduje się pracownika i odnotowuje numer pokoju.
2. POKÓ J Nasz pokó j był na drugim pię trze i wychodził na spokojną stronę . Szczę ś liwy. Pokó j był zakurzony, ale nie był em zbyt leniwy i sam wszystko wytarł em. Poś ciel, rę czniki, czysto. Ł ó ż ka są szerokie okoł o 1 metr szerokoś ci, bardzo twarde. Byliś my we dwoje, ale dostaliś my 1 butelkę szamponu i 1 butelkę prysznica. Wystarczył o, nie prosił am o wię cej, zwykle ile osó b jest osiedlonych, tyle dają (2-2). Pokó j był sprzą tany przez czł owieka, nie bę dę się przyczepić . Balkon zawsze zakurzony.
3. MORZE Na zewną trz był o +44. Morze jest doskonał e, absolutnie przejrzyste, zawsze ciepł e. Piasek plaż owy i morski. Okoł o 30 stopni tak aby gł ę bokoś ć.1m 50cm - 1.60cm. Ł ó ż ka są dobre, wystarczy dla wszystkich. Okolica od razu leż y na plaż y. W niektó rych miejscach w wodzie moż na natkną ć się na kamienie koralowe, ale moż na je zobaczyć ostroż nie. Kolorowe rybki pł ywają blisko brzegu (jeś li rzucisz kawał ek buł ki, to ryba otoczy Cię tł umem), widzieliś my pł aszczkę , jeż owce, kraby (rano przy odpł ywie). Maski sprzedawane są na plaż y w straganach. Pię knie jest oglą dać ryby pod wodą . Jeś li nurkujesz, to musisz iś ć dalej w morze lub od mostu dla ł odzi (w pobliż u).
4. JEDZENIE. Dali to kiedy. Owoce: pomarań cze, daktyle, melon, arbuz, jabł ka, brzoskwinie, winogrona. Zawsze (obiad i kolacja): ryby, woł owina, kurczak, w ró ż nych rodzajach gotowania. Ró ż ne wypieki: buł ki, ciasta, galaretki. Gulasze z warzyw, fasoli, grochu są bardzo ró ż ne. Makaron jest pyszny (zapiekany z czymś lub tylko). Ryż jest inny. Zupy Ś wież e warzywa w sał atkach i po prostu posiekane. Sosy osobno Na ś niadanie zawsze dostę pne: naleś niki, jajecznica, jogurty, ciasta, pł atki ś niadaniowe, dż em, twaroż ek (bardzo sł ony), ser ż ó ł ty, przezroczyste plastry np. kieł basa. SOK-NIE!! ! Jest kolorowa woda, sprite , Pepsi z butelek 2l. Kawa, herbata TYLKO RANO w restauracji. Porcje nakł adają personel, jak mó wisz! W ogó le nie ma masł a, mleko ma przezroczysty kolor. Wino jest zawsze biał e i czerwone. Bar z ró ż nymi alkoholami butelkowanymi (bezpł atnie) jest otwarty przez cał y dzień na terenie. +44 na ulicy)))) WAŻ NE! Weź ze sobą butelkę , naleją ci wodę w restauracji, gdy bę dziesz jadł . Brak wody butelkowanej na plaż y lub w pokoju. Wlać do szklanki w barze na miejscu.
5. BASEN I Zjeż dż alnie. Znakomicie Zjeż dż alnie zawsze dział ał y zgodnie z harmonogramem: od 11-13 i od 15-17. ZAWSZE na wszystkich 3 duż ych zjeż dż alniach pracownik pilnował porzą dku: jedna wyjechał a i odpł ynę ł a, dopiero potem jedzie kolejna osoba. Na zjeż dż alniach dla dzieci pracownik ró wnież pilnował porzą dku. Zjeż dż alnie dla dzieci i basen są bardzo zabawne i ciekawe, po prostu rozkosz. Pierwszy raz takie widzę . Jak w sumie 5 basenó w: gł ę boki, pł ytki, podgrzewany (pró bowaliś my bardzo ciepł ej wody), dziecię cy. Wszę dzie widać oznaczenie gł ę bokoś ci i pracownika. Gwizdek i uwaga, jeś li sobie pobł aż ają .
6. TERYTORIUM i TOALETY. Toalety są zawsze czyste, bezwonne i zawsze w każ dym był papier toaletowy!! ! ! Jak 3 sztuki (M K) Na plaż y nie ma toalety. Terytorium jest duż e, zadbane, oczyszczone, umyte pł ytki. Ciekawy wystró j budynkó w, nic zbę dnego, wszystkie baseny są posprzą tane. Kilka leż akó w przy basenach.
7. ANIMACJA To jest horror. Bardzo natarczywy. MUZYKA krzyczy (a mianowicie wrzeszczy) PRAWIE CAŁ Y DZIEŃ NA PLAŻ Y. Od 10 do 13 (gdy zaczyna się lunch) i od 16 do 18. Wielu urlopowiczó w pró buje spać na plaż y, ale ucieka przed taką muzyką (BOOM-BOOM-BOOM). Kolumna o wysokoś ci okoł o 1 m 40 cm! Po raz pierwszy spotykam się , ż e na plaż y zagrzmiał a muzyka. Poszliś my do kierownika, ż eby był o ciszej, bezuż ytecznie. Muzyka dudnił a na plaż y. ZDECYDUJ SAMODZIELNIE. Animatorzy zazwyczaj proponowali, aby udali się do innego hotelu, w któ rym jest cicho. Animatorzy nie są Rosjanami: dziewczyna i chł opak.
8. Darmowe Wi-F I tylko przy recepcji. Nie zgub swojego kodu. Ż yczę wszystkim mił ego wypoczynku))))
Ponieważ reszta przyjeż dż ał a z czteroipó ł letnim dzieckiem, to tym razem podeszliś my do wyboru hotelu bardziej szczegó ł owo niż zwykle. Wszystkie wymagania został y przedstawione kompetentnej specjalistce w doborze wycieczek, Julii Bazhine. Dał a do wyboru kilka hoteli „zaostrzonych” specjalnie na rodzinne wakacje. Po dokł adnym przestudiowaniu opisó w i recenzji turystó w, zdecydowaliś my się zatrzymać w Gafy Resort Aqua Park 4* w Sharm El Sheikh (najcichsze i najspokojniejsze miejsce w Naama Bay).
Wycieczkę zorganizował o biuro podró ż y Far Far Away, na obsł ugę któ rego nie ma ż adnych reklamacji: cierpliwie, szybko, grzecznie i profesjonalnie.
Lecieliś my z ukraiń ską czarterową linią Windrose Airlines. Nie kupowaliś my jedzenia na pokł adzie, bo uznali, ż e ceny są za wysokie, a kanapki „domowe” był yby wyraź nie bardziej przydatne. Wystartowali zgodnie z planem. Kabina samolotu jest czysta i zadbana, zał oga uprzejma.
Chusteczki nawilż ane i mał e butelki niegazowanej wody mineralnej był y dostarczane bezpł atnie podczas lotu. Z niedogodnoś ci tylko dwie toalety w „ogonie” dział ają dla cał ego „Airbusa”, a te z przodu są tylko „dla personelu”.
Przybywają c do Sharm el-Sheikh, stanę li w kolejce do przedstawienia negatywnego testu PCR, któ ry został wykonany w 72 godziny. Nastę pnie oddali wypeł nione ankiety, otrzymali pieczą tkę w paszporcie i „Witamy”! Minę liś my sklep wolnocł owy, bo na pó ł kach nie był o nic poza wó dką...
Gospodarzem był a "Grupa TUI". Jej przedstawiciel wskazał nam drogę do transportu, zadzwonił pod numer naszego „vana”, ale nam nie pokazał . Musiał em z walizkami (był o już ciemno) dosł ownie przepychać się mię dzy taksó wkarzami...
Mieliś my indywidualny transfer, ale w poł owie drogi do hotelu przedstawiciel firmy poprosił o zatrzymanie: przejechaliś my obok jego domu: „I jest w cią ż y ż ona…” W ogó le wyszedł i jechaliś my dalej bez niego.
Hotel przywitał nas niezwykł ym fioletowym oś wietleniem i mił ą obsł ugą w recepcji. Podeszliś my do pracownika o imieniu Rami (Romio Gamal). Bardzo dobrze mó wi i rozumie rosyjski. Po sprawdzeniu vouchera zaproponował ró ż ne opcje rozliczenia (pię tro i budynek). Patrzą c w przyszł oś ć , powiem, ż e lepiej zwracać się do niego ze wszystkimi pytaniami - potrafi „rozwią zać ” prawie wszystko z niewzruszonym uś miechem.
Wybraliś my nowszy 4 budynek i 2 pię tro (a raczej nazywano go „pierwszym”, bo ten poniż ej to parter). W takich budynkach znajdują się pokoje typu superior i "deluxe". „Standardy” znajdują się po obu stronach gł ó wnego basenu i parku wodnego i są zbudowane w stylu dzielnic mieszkaniowych egipskiej wioski… Ich minusem jest brak balkonu i hał as
. Pomię dzy zjeż dż alniami a duż ym basenem znajduje się bar all inclusive i muzyka (od 7 rano, kiedy zaczyna się ś niadanie, aż do nocy). Przeważ nie fajne melodie ze starych filmó w i "podkł ady" popularnych hitó w, takich jak "Yesterday".
Pokó j typu superior: czysty i wygodny pokó j z mał ą lodó wką , klimatyzacją , telewizorem (opró cz arabskiego, jest jeden kanał ukraiń ski i rosyjski) oraz bardzo duż ym i wygodnym ł ó ż kiem, któ re jest starannie przykryte czystą poś cielą . Jest wiele poduszek i są one wygodne. W szafie znajduje się koc i sejf. Dla dziecka przywieź li skł adane ł ó ż ko, na któ rym bez problemu zmieś ci się dorosł y. Wszystkie jej wady skrywał oszał amiają cy materac o gruboś ci 25 cm. Na balkonie z wysoką balustradą - stó ł i dwa krzesł a. W ł azience dobra suszarka do wł osó w, przestronny prysznic, ró ż ne rę czniki, jednorazowe ż ele i szampony.
Zgadzam się z niektó rymi turystami: tak naprawa i meble nie są nowe, ale nic się nie rozpada i wszystko dział a. W pokoju nie ma nic bardzo „strasznego”. I ogó lnie ludzie przychodzą tu nad morze lub zaglą dają za toaletę , aby się uczyć - w jakim stanie jest tam kafelek? ! W razie potrzeby moż na poprosić o ż elazko i czajnik elektryczny. Sprzą tanie jest dyskretne i wysokiej jakoś ci. Wady, jeś li chcesz, moż na znaleź ć wszę dzie, ale tutaj nie są uderzają ce - musisz mieć ś wiadomoś ć , ż e nie idziesz do drogiej „pią tki”, ale mimo to do dobrej, ale „czwó rki”. Dodam od siebie, ż e „Gafi” jest nawet lepsze niż niektó re hotele z „pię cioma gwiazdkami”…
Na uwagę zasł uguje tylko ogromny teren hotelu i przestronne baseny (gł ę bokie i pł ytkie, dla dzieci, dorosł ych oraz do wodnych zabaw z pił ką , w któ rych zainstalowane są bramki). Dlatego w każ dym z nich nigdy nie ma wielu ludzi, ponieważ wszyscy są rozproszeni w ró ż nych „zbiornikach”.
Wszę dzie jest bardzo pię knie: misterne kwietniki, kwitną ce drzewa i krzewy, ozdobne mury z dzikiego kamienia, mosty i przejś cia, oś wietlenie krzewó w, palm i ś cież ek.
Wi-Fi dział a dobrze w holu budynku centralnego i w strefie animacji przy plaż y, a takż e czasami w restauracji i przy barze przy basenie. Aby się poł ą czyć , należ y poprosić recepcję o ulotkę z nazwą uż ytkownika i hasł em, któ ra dział a przez tydzień . Ta usł uga jest bezpł atna. Swoją drogą Facebook dział a bez logowania do Internetu – wystarczy uruchomić Wi-Fi.
Ciekawostka: mieszkają tu wł aś ciciele hotelu.
Nad terytorium hotelu w ogó le, jak ró wnież nad innymi hotelami w Naama Bay, doś ć czę sto na mał ej wysokoś ci (moż na przeczytać napis na „brzuchu” lub spojrzeć na logo) przelatują samoloty. Ale po pierwsze, w ogó le to nie przeszkadza i praktycznie nikt nie zwraca na nie uwagi, a po drugie, dzieci naprawdę to lubią!
Osobno należ y zwró cić uwagę na system bezpieczeń stwa: uzbrojony oficer dyż urny przy wejś ciu gł ó wnym i ochroniarz w budce przy plaż y (hotel i jego plaż a są „przecię te” o kilka metró w nasypu), dyż ur i wideo kamery są wszę dzie (na wszystkich budynkach i na plaż y). Jeż eli klamka drzwi w pomieszczeniu zostanie na kilka sekund wciś nię ta w pozycji „otwarte” (przy zamknię tym zamku), wł ą czy się alarm dź wię kowy.
Fajnie, ż e cał y personel wita każ dego goś cia. Ogó lnie personel jest bardzo uprzejmy i cudownie traktuje dzieci, pomimo ich nie zawsze dobrego zachowania…
Ogromne terytorium jest cał e w kwiatach, bardzo zadbane i „zielone”. Od rana do wieczora podlewają , tną , obrabiają...Myją pł ytki, a po godzinie 17.00 czyszczą baseny specjalnymi podwodnymi odkurzaczami. Na drzewach wiszą puł apki na owady, ale mimo to komary wcią ż „dostają ” (fumigator i dobre spraye dla dzieci i dorosł ych moż na kupić w pobliskiej aptece).
Istnieje wiele palm daktylowych, któ rych owoce pokryte są specjalnymi czerwonymi siatkami (aby nie spadł y na gł owę i nie dziobał y ich wrony). Nawiasem mó wią c, te ptaki pilnują nieostroż nych wczasowiczó w na plaż y, aby ukraś ć ró ż ne sł odycze ...
Owoce moż na kupić dosł ownie dwadzieś cia metró w od wejś cia na plaż ę , skrę cają c w stronę centrum (arbuz – 3-4 USD za sztukę , mango – 2 USD za kilogram). Jeś li przejdziesz kolejne 10 metró w, po prawej stronie bę dzie jedna z najlepszych aptek w cał ym Sharm el-Sheikh. Ogó lnie w mieś cie są tylko cztery apteki pań stwowe El Ezaby, a to jest jedna z nich. Istnieje niesamowity wybó r lekó w w dobrych cenach i, co najważ niejsze, kompetentny farmaceuta Nasser (Nasser Behairy), któ ry doskonale mó wi po rosyjsku i angielsku. Nie tylko kocha swoją pracę , ale takż e profesjonalnie poleca odpowiedni lek, uważ nie sł uchają c objawó w. Ogó lnie rzecz biorą c, mają c taką aptekę w pobliż u, mamy niesamowite szczę ś cie! Tak, a produkty chronią ce przed sł oń cem i oparzeniami są tutaj ró wnież sprzedawane.
Pomimo niskich cen lekó w, pantenol i ż ywnoś ć dla niemowlą t są drogie. Tak wię c w aptece są mał e szklane sł oiki z gę stym jogurtem owocowym za 1.5 USD ...
Przed wyjazdem trochę zdziwił o nas niezadowolenie niektó rych osó b z faktu, ż e park wodny dla dzieci (Aquazone) i zjeż dż alnie nie zawsze dział ają . W rzeczywistoś ci okazał o się , ż e tak nie jest! Jest jasny harmonogram pracy dla „Aquazone” od 11 do 13 i od 15 do 17 (nie mylić z Kidzone blisko plaż y - był a zamknię ta. Moż na był o jeź dzić tylko na huś tawce znajdują cej się mię dzy nią a wejś ciem na plaż ę ) . Uwierz mi, tym razem wystarczy, zwł aszcza, ż e obiad jest od 13 do 15! Ktoś napisał , ż e woda na duż ych zjeż dż alniach jest wł ą czana na ż ą danie. I to prawda: zgó dź cie się , dlaczego system bę dzie dział ał , jeś li nikt nie jeź dzi na ł yż wach przez 20 minut. Ale jeś li chcesz się wyprowadzić , to zanim wejdziesz po schodach, wszystko bę dzie wł ą czone!
O jedzeniu: wystarczył o dla wszystkich i na wszystko!
Tak, musisz pokazać lub powiedzieć , czego chcesz, a wszystko zostanie umieszczone na twoim talerzu. Ale to wcale nie problem! Moż esz od razu poprosić o suplementy lub podejś ć kilka razy… Oczywiś cie są kolejki, ale jeś li nie jesteś bardzo gł odny lub nie chcesz stać przez 5-6 minut, przyjdź do restauracji nie na otwarcie, ale po 20 minutach Rano oferują - ró ż ne ciasta, naleś niki, jajecznicę , jajka, ziemniaki puree i pieczone, pł atki zboż owe, kaszki mleczne, wszelkiego rodzaju warzywa, sał atki, sery twarde i mię kkie, kieł basa, jogurt, herbata, kawa , cappuccino ...Na obiad - ró ż ne zupy, mię so i ryby, klopsiki i pieczenie, warzywa na grillu, makarony, gotowany ryż i pilaw, ś wież e i grillowane siekane warzywa oraz ró ż norodne sał atki, owoce, marynowane daktyle, ró ż ne wypieki (sł odycze i buł ki), soki, wodę i alkohol. Na obiad dodawane są dania z grilla (kebab z kurczaka, kebab, tuń czyk z grilla itp. ).
Obsł uga restauracji bez przesady biega w pocie czoł a, czyszczą c brudne naczynia, nakrywają c stoł y i wnoszą c do okien nowe naczynia. Wszystko to monitoruje dyrektor generalny Mohamed Salah. Widać , ż e osoba przeszł a przez trudną drabinę kariery i zna wszystkie niuanse tej trudnej pracy. Nie tylko monitoruje i kieruje, ale w razie potrzeby pomaga każ demu ze swoich pracownikó w. I nie jest mu wstyd, jako kucharzowi, wzią ć stos talerzy i szybko zanieś ć je do odpowiedniego stojaka lub na przykł ad stać się namiastką pieczenia naleś nikó w…
Prawie wszystkie dania w restauracji przygotowywane są bez zbę dnych przypraw, wię c makarony, zupy, ryż itp. są odpowiednie dla dzieci. Jeś li rano potrzebujesz ciepł ego mleka, wystarczy wzią ć pustą szklankę i poprosić osobę , któ ra „stoi na pł atkach”, aby je nalał a.
Każ dego wieczoru po kolacji wł ą czany jest projektor na zewną trz, a kibice mogą wygodnie oglą dać mecze pił ki noż nej na ż ywo.
Jeś li chodzi o wodę pitną : jest w restauracji i w barze, znajdują cym się pomię dzy zjeż dż alniami wodnymi a duż ym basenem. Wlewa się go albo do szklanek, albo plastiku „pó ł tora” (bez problemu).
Plaż a - na piasku bezpł atne wygodne leż aki, dobre parasole i wygodne plastikowe krzesł a. Zachó d sł oń ca w morzu jest piaszczysty, nie ma koralowcó w, ale spadają kamienie. W zasadzie buty („koralowce”) nie są potrzebne, ale lepiej zajrzeć pod stopy. Woda jest bardzo czysta, a przy brzegu spotykają się pię kne ryby. Jeś li przejdziesz 20 metró w, zaczyna się skaliste dno i mał a rafa z martwymi koralami. Ryby tutaj ró ż nią się kolorem i wielkoś cią . Widziano rozdymkę , pł aszczki, papugę , dzioboroż ce, motyla, chirurga i inne… Na brzegu stale dyż urują ratownicy z gł oś nymi gwizdkami, któ rzy nieustannie obserwują pł ywakó w.
Tak wię c morze jest odpowiednie zaró wno dla dzieci, jak i dorosł ych.
O szó stej wieczorem wszyscy proszeni są o wyjś cie z wody i opuszczenie plaż y.
I to nie jest kaprys: dokł adnie przyjrzeliś my się temu, co dzieje się dalej. Pracownicy sprzą tają i sprzą tają plaż ę , a nastę pnie przecią gają ż elazny „pó ł fabrykat” zwią zany ł ań cuchami, aby wyró wnać piasek. Jeś li się nad tym zastanowić , jak się ś ciemni, nie da się tu posprzą tać , ale starają się o wczasowiczó w…
Na plaż y, w przeciwień stwie do basenó w, odtwarzane są nowoczesne hity.
Jest też bar, ale jest pł atny. Doś ć dziwny, a nawet zabawny system: na przykł ad zamawiasz sok (woda, whisky, cola... ), a barman podą ż a za nim do bezpł atnego Island Baru przy basenie. Oznacza to, ż e czekasz wię cej czasu, niż sam byś na to poś wię cił , a potem też pł acisz…
Zabawni animatorzy nie pozwalają się nudzić przez cał y dzień : Lera (mó wi po rosyjsku, angielsku i arabsku), Heba (po rosyjsku i arabsku), Ika (po arabsku i angielsku) i Marcello (po arabsku i trochę po rosyjsku i angielsku). I chcę powiedzieć , ż e są jednymi z najlepszych, jakie widzieliś my.
Dzień zaczyna się od ć wiczeń , potem aqua aerobik, turnieje w rzutki, joga, taniec (bachata, salsa itp. ), dyskoteka dla dzieci, a wieczorem konkursy dla dorosł ych, tań ce narodowe i wiele innych.
Jest sił ownia dla symulatoró w sportowych, któ rą prowadzi rosyjskoję zyczny i bardzo sympatyczny sportowiec Arnold. Robią tu ró wnież dobre masaż e. Na skraju plaż y znajdują się stoł y do masaż u tego samego salonu. Za nimi znajduje się sklep „Aladdin” (tak nazywa się wł aś ciciel). Spaceruje po plaż y z „koralami” w dł oniach i cał y czas opowiada o rzekomo nowej dostawie. Ma gł ó wnie magnesy, chiń skie zabawki dla dzieci (do wody i piasku), dmuchane kó ł ka itp. Ale jeś li nic od niego nie kupisz, to jego uś miech znika i przechodzi obok nie zauważ ają c ...Ale obok jest Abdul's sklep o nazwie „Sfinks”. Tutaj, na plaż y, o dziwo, moż na kupić bardzo wysokiej jakoś ci egipską dzianinę w ś wietnych cenach.
Opró cz tradycyjnych T-shirtó w (dla dzieci i dorosł ych) są tu tak niezbę dne do relaksu biał e unisex tuniki z rę kawami i kapturem. Są szczegó lnie istotne podczas spaceró w po plaż y i kontemplacji ryb - na pewno się w nich nie poparzysz. Ogó lnie rzecz biorą c, Abdul jest przyzwoitym, poboż nym muzuł maninem, któ ry wybiera na sprzedaż towary bardzo wysokiej jakoś ci, nie zawyż ają c przy tym zbyt wysokich cen. W poł udnie idzie na modlitwę i ufają c ludziom, nie zamyka sklepu...
Odpoczynek z dzieckiem oznacza rozrywkę . Wybraliś my samodzielną wycieczkę na Stare Miasto (4 dolary za taksó wkę ), batyskaf i delfinarium.
Na Starym Mieś cie wszystko jest jasne, a od gospodarza TUI wykupiono dwie wycieczki. Oczywiś cie moż na był o wybrać się na wycieczkę ł odzią z przezroczystym dnem po plaż y, ale… to tylko mał y statek z zabł oconym plastikiem na dnie… Dlatego odmó wiliś my.
Batyskaf kosztował dla trzech osó b (za dwie osoby dorosł e, a dziecko gratis) 80 dolaró w. Kiedy do portu przywoż ono turystó w, znajdował się tam mał y targ z wysokimi cenami i barem. Lą dowanie na batyskafie czekał o 30 minut....I nagle coś kupimy… Potem był cudowny pó ł toragodzinny spacer wzdł uż morza, podczas któ rego z dolnego pokł adu przez ogromne okna moż na był o podziwiać pię kno podwodnego rezerwatu Ras Mohammed.
Podkreś lam, ż e koszt obu wycieczek okazał się znacznie niż szy niż wskazany w oficjalnej broszurze reklamowej firmy, ponieważ zaczę liś my targować się z przewodnikiem i cena „spadł a”.
W delfinarium bardzo chciał em popł ywać z delfinami i oczywiś cie pojawił o się pytanie: czy moja ż ona był aby w stanie krę cić wszystko smartfonem.
– Oczywiś cie – odpowiedział przewodnik. „Pokaż ą jej nawet, gdzie jest lepiej”.
Odebrali nas 15 minut spó ź nieni i spó ź niliś my się na rozpoczę cie wystę pu (a wycieczki na plaż ę nie kupiliś my! ).
Po drodze postanowiliś my jeszcze raz wyjaś nić strzelaninę.
"Co ty robisz! Oczywiś cie, ż e nie moż esz strzelać ! »
„Wię c powiedziano nam, ż e moż emy! ? »
„Ź le to zrozumiał eś … trudnoś ci w tł umaczeniu…”
Ogó lnie rzecz biorą c, przybyliś my, gdy foki już krę cił y kulkami na swoich czarnych twarzach z sił ą i sił ą.
Bardzo podobał mi się pokaz potę ż nych i bardzo mą drych delfinó w.
Na koniec wszyscy, z wyją tkiem tych, któ rzy bę dą z nimi pł ywać , zostali poproszeni o odejś cie.
Za 15 minut zapł aciliś my 70 USD (zaoferowali kolejną opcję pó ł godzinną ).
Delfiny został y rozdzielone i został y tylko dwa z nich w naszej poł owie basenu. Myś leliś my, ż e popł yniemy z nimi, a potem z kolejnymi ludź mi...Ale nie ma takiego szczę ś cia. Znowu „trudnoś ci w tł umaczeniu”: w jednym momencie wezwano do wody sześ ć osó b, któ re na zmianę robił y zdję cia ssakom… Potem szybki taniec: chwytasz go za pł etwy i wcią ga z niesamowitą prę dkoś cią do centrum basen i zaczyna się krę cić . W pewnym momencie jest już niejasne: gdzie-co..?
Wtedy delfin odstawia partnera na bok… Kiedy ty odzyskujesz zmysł y, inni tań czą . Nastę pnie pł ywacy na zmianę biorą pł etwę delfina i szybko przenoszą osobę przez basen. Powiedzmy sobie szczerze, pozytywnych emocji i wraż eń jest oczywiś cie duż o, ale spodziewaliś my się czegoś zupeł nie innego – ż e w wodzie nie bę dzie wię cej ludzi niż ssakó w. A jedną dziewczynę na ogó ł doprowadzali do ł ez „pogromcy delfinó w” z krzykiem. Pró bował a z daleka (z trybun!!! ) zrobić zdję cie swojej rodzinie. Rzecz w tym, ż e jest kamerzysta i fotograf, któ rzy od razu przesył ają materiał do biura. Tam moż esz kupić swoje ulubione zdję cia za 5 dolaró w za sztukę i filmy za 35 ...Tak wię c biznes tutaj jest wyż szy niż wersety z Koranu o islamie - religii pokoju i dobroci ...Swoją drogą , w tej sytuacji tym skandalem musimy oddać hoł d przedstawicielowi TUI, Mahmoudowi, któ ry najlepiej jak potrafił starał się uspokoić obraż onego turystę …
Podsumowują c hotel moż emy powiedzieć : obsł uga, wyż ywienie, terytorium, baseny, plaż a i morze - na wysokim poziomie. Najważ niejsze, ż e dziecko jest szczę ś liwe, któ re był o zachwycone dziecię cym parkiem wodnym, morzem i animatorami!
...Transfer na lotnisko dotarł z 20-minutowym opó ź nieniem, mimo ż e był prywatny. Teraz turystó w jest niewielu, wię c stosunkowo szybko przeszliś my wszystkie kontrole i kontrole (usuwają c paski i buty) i wylą dowaliś my w poczekalni i bez cł a. Wybó r tutaj, w przeciwień stwie do hali przylotó w, jest znacznie wię kszy, ale ceny wydawał y się wysokie. Potem był y sklepy z herbatą , kawą i pamią tkami – wszystko jest takie samo jak na ulicach kurortu Sharm, tylko duż o droż ej. Lepiej wię c nie odkł adać zakupu magnesó w, breloczkó w, kubkó w, talerzykó w czy sł odyczy…
Andriej TSURKANOV
Lot został przeł oż ony z 5 rano na 17:00, zameldowano się w hotelu o 21-30.
Dali martwy pokó j dwuosobowy z jednym ł ó ż kiem, zamiast dwó ch oddzielnych. Nie dali mi nawet drugiego arkusza.
Jedna osoba został a osiedlona w dwupię trowym budynku w pobliż u jadalni, w starym pokoju z przeciekają cym kanał em. Nie moż na był o spać z powodu szumu klimatyzatoró w w jadalni.
W recepcji administrator Rami w najbardziej bezczelny sposó b wył udził pienią dze.
Dwa dni nie mogł y wybić innych liczb.
Dyrektor generalny obiecał rozwią zać problem, wszyscy powiedzieli: „Wró ć za godzinę ”. Chodziliś my co godzinę , wszystko na pró ż no.
Chociaż Rami dostawał po 20 dolaró w za sztukę , to wcią ż mu nie wystarczał o, powiedział , ż eby dodać „prezenty”…
W efekcie dali pokó j z dwoma osobnymi ł ó ż kami w parterowych budynkach. Ze skandalem przeniosł a się z dwupię trowego budynku do pokoju, w któ rym na jednym ł ó ż ku umieszczono dwie osoby. Pokó j jest stary, pod drzwiami są luki. Czoł gał y się jaszczurki i gigantyczne mró wki.
W pokoju wszystko wstę pnie wytarł em, ponieważ w pokojach nie był o sprzą tania. Krawę dzie prześ cieradł a zostaną wsunię te pod materac, a zuż yty rę cznik zostanie zł oż ony, tak jak przyniesiono wszystko nowe)
Widać , ż e instalacja jest podana, nie zmieniaj bielizny, aby zaoszczę dzić na praniu.
Wi-Fi nie dział a, jest stale wył ą czane w recepcji.
Jedzenie jest monotonne, ską pe, wszystko narzucają kelnerzy za plastikowymi przegrodami. Dł ugie linie. Nawet nie wiem, czym rodzice karmili dzieci, dzieci w ogó le nie mają nic do jedzenia.
Wczasowiczó w jest wielu Arabó w i Egipcjan, stanowią oni wię kszoś ć , 80-85%.
Lecą bez kolejki.
Stara poś ciel, poszarpane niebieskie rę czniki plaż owe.
Znają c lokalną obsł ugę zabrał em ze sobą szampon, mydł o, odż ywkę . Wzię li też czajnik, ż eby zrobić sobie kawę .
W pokojach nie ma czajnika.
Jeden darmowy bar przy basenie i zjeż dż alniach, cią gł e kolejki.
Pizza serwowana jest od godziny 11:00. To tortilla z resztkami ś niadania.
Pracownicy plaż y są bardzo pomocni. Ogó lnie rzecz biorą c, personel, jak gę sia skó rka, sprzą ta teren i utrzymuje porzą dek na plaż y. Bardzo przyjazna ochrona.
Wszyscy proszeni są o opuszczenie plaż y o godzinie 17:00.
W ogó le nie spodziewali się wiele, znają c lokalny styl ż ycia, starali się na nic nie zwracać uwagi. Cieszył się morzem i sł oń cem.
Nie bę dę opisywał barwnie piszą c punkt po punkcie.
1. Nie ma internetu, a jeś li jest, to nie moż na z niego korzystać . Kartę moż na kupić na lotnisku, ale zamiast pł atnych 20 koncertó w moż na znaleź ć znacznie mniej. Wszę dzie gł upcy.
2. Nie ma nic, wszystko jest pł atne w barze na plaż y, w barze przy basenie jest woda z kranu. Cola, sprite z plastikowych butelek. Pizza jest czasami dostę pna, ale szybko się koń czy. Musi być strzeż ona. Są torebki herbaty. Opł ata za kawę w barze w hotelu 2 USD.
3. Zjeż dż alnie dla starszych dzieci rzadko się wł ą czają . Są tak mał e, ż e nie sposó b nazwać ich parkiem wodnym.
4. Zabawa zaczyna się w restauracji. Nie ma nic do jedzenia. Ś niadanie nie obejmuje nawet jajek na twardo. Nie mó wię o smaż onych jajkach. Po kolejnym skandalu przygotowali go dla mnie osobno. Omlet z gadaniny w dzbanku jest bardziej ekonomiczny.
5. Obiad - ryż , kurczak, kilka suró wek. Wszystko nakł ada na siebie kelner. I w mał ych porcjach. Kł adzie ł yż kę ryż u na talerzu i patrzy na ciebie. Powiesz mu wię cej, ledwo zeskrobuje z tacy. Kurczak nie zawsze jest dogotowany. Czasami jest ryba, ale nie da się jej zjeś ć . Owoce - melon lub mandarynka lub daktyle. Wszystko na tym. Nie ma kuchni dla dzieci. Desery są obrzydliwe 2-3 rodzaje.
Przez tydzień przestaliś my jeś ć prawie wszystko. Dziecko już w koń cu zaczę ł o ź le się czuć z powodu nieodpowiedniego odż ywiania. Swoją drogą frytki i jajka są tam przysmakami. Frytki moż na zamó wić tylko za opł atą w restauracji.
Bardzo chciał em napluć w herbatę wł aś cicielowi hotelu, któ rą on i jego ż ona pili na plaż y, tak, kultura nie pozwala. Chciwy przeraż ają cy! W ten sposó b pł acisz za swoją chciwoś ć .
Animacja dla dzieci był a 1 raz. Animatorzy zmieniali się co tydzień (mó wili, ż e nie pł acą ).
Swoją drogą , ksią ż ka turystyczna nie został a mi przekazana do recenzji. Po prostu zaoferowali pustą kartkę papieru.
Pokoje nie są dobrze sprzą tane, nie ma klimatyzacji ani balsamu do wł osó w.
Każ dy, kto ceni swó j czas i odpoczynek, nie kupuj taniej oferty. Jeś li ktoś ma wą tpliwoś ci, wyś lę foto wideo.