Наша семья - туристы бывалые и совсем не привередливые. В Египте отдыхали в четвертый раз, много были наслышаны о Домине, как об одном из лучших отелей Шарма. Но все оказалось не так радужно, как себе представляли.
Отель находится очень близко от аэропорта, так что дорога вас не утомит. Приехали в отель в 9 утра - бакшиш на ресепшн - и браслеты у нас на руках. Кроме того, наученные горьким опытом с потерей багажа когда-то в путешествии в жаркие страны зимой, в ручную кладь упаковали шлепки, купальники и шорты. Так что, с 9.30 и да 13.00 (официально поселение с 14.00) купались в море и пользовались рестораном и барами.
Корпус выбрали 47 - с видом на море и в шаговой доступности пляжа, ресторана и магазинов.
Огромная территория отеля, на наш взгляд, самый большой его недостаток. Во-первых, по дорогам постоянно ездят автобусы таф-тафы (на дизеле, представляете запашок? ! ), электрокары, обычные машины. Тротуарчики очень узкие, кое-где их вообще нет. Ощущение, как будто ты в Крыму на набережной, и нужно добежать до столовой, не попав под машину. При этом, насладжаться не морским воздухом, а выхлопной трубой!
Во-вторых, нужно хорошо подумать и выбрать - либо анимация, игры, йога, аэробика, либо море, т. к. все мероприятия происходят на центральном бассейне. И если вы в это время на пляже, нужно бросать все, по жаре и по горам добираться до остановки таф-тафа и ехать на аэробику. Мы ехали ради купания в море, поэтому на анимацию не попали ни разу.
Если вы ходите на пляж Султан (он гораздо уютнее центрального), то дневные перекусы вам недоступны. Опять-таки, пицца и гамбургеры подаются на центральном пляже, до которого по жаре ехать. Но, по большому счету, если вы от этого откажетесь, то ничего не потеряете.
Питание - очень скудное. В принципе, это недостаток всего египетского отдыха (по сравнению с Турцией), но в этом отеле - уж слишком спартанское. При этом, если отель позиционирует себя, как 5, то столы в "ресторане" не накрываются скатертью, а просто деревянная столешница протирается тряпкой без дезинфектора.
Номера старенькие, видно что ремонта на было давно. Кондиционер работает странно - то холодит, как ненормальный, то вдруг греет. Пол-ночи вскакиваешь и регулируешь.
Уборка - никто не напрягается, пол протирают еле-еле, оствляя на белой плитке в ванной грязные следы. Давать или не давать чаевые - суть не меняется. За 10 дней ни разу не положили гель-душ и шумпунь. Я каждый раз подходила и брала сама, сколько нужно.
Единственной, ради чего стоит ехать в этот отель - потрясающий коралловый риф! Пляж широкий и песчаный, что тоже очень удобно.
Так что, многое можно простить отелю, если вы едете ради моря.
Но мы для себя семьей решили, что в Домину больше ни ногой! !
Nasza rodzina to doś wiadczeni turyś ci i wcale nie są wybredni. Odpoczywaliś my w Egipcie po raz czwarty, duż o sł yszeliś my o Dominie, jako jednym z najlepszych hoteli w Sharm. Ale nie wszystko był o tak ró ż owe, jak sobie wyobraż ał em.
Hotel jest bardzo blisko lotniska, wię c droga Cię nie zmę czy. Przybyliś my do hotelu o 9 rano - bakszysz na recepcji - i bransoletki w naszych rę kach. Ponadto, wycią gają c wnioski z gorzkich doś wiadczeń z utratą bagaż u podczas zimowej podró ż y do gorą cych krajó w, klapki, stroje ką pielowe i szorty został y zapakowane do bagaż u podrę cznego. Tak wię c od 9.30 do 13.00 (oficjalnie osada jest od 14.00) pł ywali w morzu i korzystali z restauracji i baró w.
Obudowa wybrał a 47 - z widokiem na morze iw odległ oś ci spaceru od plaż y, restauracji i sklepó w.
Ogromne terytorium hotelu, naszym zdaniem, jest jego najwię kszą wadą . Po pierwsze, po drogach nieustannie jeż dż ą autobusy Tuff-tuff (diesel, wyobraź cie sobie ten zapach? ! ), samochody elektryczne, zwykł e samochody. Chodniki są bardzo wą skie, w niektó rych miejscach w ogó le ich nie ma. Czujesz się tak, jakbyś był na Krymie na skarpie i musisz biec do jadalni bez potrą cenia samochodu. Jednocześ nie ciesz się nie morskim powietrzem, ale rurą wydechową !
Po drugie, trzeba dobrze przemyś leć i wybrać - albo animację , gry, jogę , aerobik, albo morze, bo. wszystkie zaję cia odbywają się w basenie centralnym. A jeś li jesteś w tym czasie na plaż y, musisz rzucić wszystko, w upale i przez gó ry, aby dostać się na przystanek taf-tuff i iś ć na aerobik. Poszliś my na ką piel w morzu, wię c nigdy nie doszliś my do animacji.
Jeś li pó jdziesz na Sultan Beach (jest znacznie wygodniejsza niż centralna), to przeką ski w cią gu dnia nie są dla ciebie dostę pne. Ponownie pizza i hamburgery serwowane są na centralnej plaż y, do któ rej moż na się dostać . Ale ogó lnie rzecz biorą c, jeś li odmó wisz, nic nie stracisz.
Ż ywnoś ci jest bardzo mał o. W zasadzie jest to wada wszystkich egipskich ś wią t (w poró wnaniu do Turcji), ale ten hotel jest zbyt spartań ski. Jednocześ nie, jeś li hotel pozycjonuje się na 5, to stoł y w „restauracji” nie są przykryte obrusem, a po prostu drewniany blat przeciera się szmatką bez ś rodka dezynfekują cego.
Pokoje są stare, wyglą da na to, ż e od dawna nie był y remontowane. Klimatyzator dziwnie dział a - albo chł odzi jak szalony, potem nagle grzeje. Pó ł nocy podskakujesz i dostosowujesz.
Sprzą tanie – nikt się nie mę czy, podł oga ledwo się wyciera, pozostawiają c brudne ś lady na biał ych kafelkach w ł azience. Dawać lub nie dawać napiwku - esencja się nie zmienia. Przez 10 dni nigdy nie zakł adają ż elowego prysznica i emitera hał asu. Za każ dym razem podchodził em i brał em sobie tyle, ile potrzebował em.
Jedyną rzeczą , na któ rą warto się wybrać do tego hotelu, jest oszał amiają ca rafa koralowa! Plaż a jest szeroka i piaszczysta, co jest ró wnież bardzo wygodne.
Tak wię c wiele moż na wybaczyć hotelowi, jeś li wybierasz się nad morze.
Ale dla siebie, jako rodziny, zdecydowaliś my, ż e nigdy wię cej stó p w Domino ! !