Значит буду первой из комментаторов )))
Начну с начала )))) Летели Анексом и Ютеиром, рейс туда задержали на 8 часов. Привезли в отель в 3.30 ночи, засели быстро, номер был EXECUTIVE SUITE, дали угловой номер на втором этаже одно окно выходило на бассейн с горками, второе на стену соседнего номера, но это никак не омрачило отдых. Хотя если кто ложится спать рано, то проводимая вечерняя анимация у бассейна может реально мешать, так как до поздна играла музыка. Но это я так, к слову. Номер был двухкомнатным, достаточно просторным, а вот душ и туалет так размещены, что на унитазе сидеть придется боком, реально как-то непродуманно мало места между душем и туалетом. В номере был телевизор, холодильник, кровать, столы, чайника/чая/кофе/балкона не было. Но при заселении нам дали плохо убранный номер, постель была застелена, но не поменяна, на простыни были черные волосы, на полу тоже. В 4 утра я уже не стала просить сменить постель, переночевали уже так, потом убирали отменно, так что на первый раз прощается ))))
Питание. Выбор еды был большой, но достаточно однообразный, каждое утро было одно и тоже, обед и ужин видоизменялся, но не особо. Ходили в рестораны аля карт, правда, не советую, в основном рестораны был выбор побольше. Все было свежее, горячее, претензий к еде нет. Как всегда в Египте выпечка на высоте, из фруктов - яблоки, груши, дыня, виноград, финики, грейпфрут, все порезано кусочками.
Выпивка. Как и вся в Египте )))) Реально пить можно только что-то прозрачное и желательно в чистом виде. Мне страшно представить, из чего сделаны красители в цветных коктейлях. Но народ пил )))
Сервис. Он был на высоте. Убирали отлично (ну кроме волос на постели в день заселения))), правда я каждый раз оставляла 1 доллар, но думаю, и без доллара убирали бы хорошо. Весь персонал очень приветливый, постоянно что-то моют/чистят/убирают/вытирают и т. д. По всем вопросам быстро и с улыбкой отвечали, хотя в принципе проблем у нас ни с чем и ни с кем не возникало. Отель новый, пока это плюс, но думаю, со временем он конечно "убьется" и будет не так привлекателен, как сейчас, когда в отеле еще все новое.
Анимация. Молодцы! Хоть их было всего 4 человека - Фокс, Базука, Кристина и Вероника, но они такие умнички и зажигалочки, что просто не передать словами. Народу было в отеле не очень много и многие были так тяжелы на подъем, что я не представляю какими титаническими усилиями ребята создавали всем настроение. Огромный им привет!! !
Пляж. Потрясающий подводный мир. Третий раз в Египте и в Рехане самый красивый подводный мир. Заход есть только с берега, где на фото есть понтон, это понтон соседнего отеля, на который отдыхающих с Реханы не пускают, то есть погулять по берегу у них можно, а вот плавать с понтона - ругают. Будьте осторожны, кораллы растут очень близко к берегу и с 10 утра и до обеда где-то море уходить и можно легко пораниться об кораллы (как я несколько раз и сделала )))
Территория. Этот пункт в оценке самый сложный был для меня. Территория скорее не понравилась, чем понравилась. Она очень своеобразна, как тут писали, что отель не строили, а выкупили квартиры и из них сделали номера и апартаменты, так оно скорее и есть. Реально забора вокруг отеля нет, то есть это как мини-городок, где стоят отдельно дома с номерами, отдельно ресепшен с рестораном на втором этаже, как бы отдельно, через дорогу стоит большой бассейн с горками. Раньше где я была бассейн всегда был по дороге на пляж, что давало возможность идя с пляжа свернуть к бассейну, тут же нужно было выбирать, либо на пляж, либо в бассейн. В итоге в бассейне мы были всего два раза, все время на пляже, но это скорее плюс ))) Наверно это отель городского типа. То есть Вы вроде как выходите из своей номера (квартиры) и идете улицей, где вдоль стоят магазинчики, кафешки, яхты, проходите по набережной и попадаете на пляж. Ну или как-то так. Сложно объяснить, все зависит от восприятия каждого конкретного человека, но именно мне такая концепция постройки не понравилась. Кстати, еще было мало зелени... Просто постройки и все.
Территория порта небольшая и обойти все прогулочным шагом можно максимум минут за 20. В принципе вечером особо пойти некуда. Экскурсий предлагают мало и все они достаточно дорогие. Тут, по сути, только одно развлечение - море!
Подведу итог. Нам понравилось все, кроме самой постройки отеля. Сам порт красивый, яхты классные. Хороший сервис, добродушный персонал. Кораллы, рыбки - это то, ради чего я бы сюда приехала еще раз. Этот курорт только развивается, тут есть куда расти, только жалко, что многие люди ходят/ломают кораллы, кормят рыбок... Красоту порта Галиб и Марса Алам пока еще можно увидеть, но думаю лет через 5-10 тут будет хуже, в первую очередь из-за туристов.
Если есть вопросы, задавайте - отвечу.
П. С. Забыла еще написать, что лично слышала разговор на пляже, женщина рассказала, что у нее в номере украли телефон, ходила с гидом разбирались и она же говорила, что у кого-то из немцев тоже украли телефон. У нас ничего не пропало, но прецеденты, как оказалось, были.
Wię c skomentuję jako pierwszy.
Zacznę od począ tku)))) Lecieliś my z Anex i Yuteir, lot był opó ź niony o 8 godzin. Do hotelu przywieziono nas o 3.30 w nocy, rozsiedliliś my się szybko, pokó j był APARTAMENTEM WYKONAWCZYM, dali pokó j naroż ny na drugim pię trze, jedno okno wychodził o na basen ze zjeż dż alniami, drugie na ś cianie są siedniego pokoju, ale to nie przyć mił reszty. Chociaż jeś li ktoś wcześ nie kł adzie się spać , to wieczorna animacja przy basenie moż e naprawdę przeszkadzać , bo muzyka grał a do pó ź na. Ale tak przy okazji, to ja. Pokó j był dwupokojowy, wystarczają co przestronny, ale prysznic i toaleta są umieszczone w taki sposó b, ż e bę dziesz musiał siedzieć bokiem na toalecie, naprawdę jest jakoś bezmyś lnie mał o miejsca mię dzy prysznicem a toaletą . W pokoju był telewizor, lodó wka, ł ó ż ko, stoliki, brak herbaty/herbaty/kawy/balkonu. Ale przy zameldowaniu dostaliś my ź le posprzą tany pokó j, ł ó ż ko był o poś cielone, ale nie zmienione, na prześ cieradle i podł odze był y czarne wł osy. O 4 rano nie prosił am już o zmianę ł ó ż ka, już noc spę dziliś my, potem idealnie wyczyś cili, wię c po raz pierwszy ż egna się ))))
Odż ywianie. Wybó r jedzenia był duż y, ale raczej monotonny, każ dy poranek był taki sam, obiady i kolacje zmieniał y się , ale niewiele. Poszliś my do restauracji a la carte, jednak nie radzę , gł ó wnie restauracje miał y wię kszy wybó r. Wszystko był o ś wież e, gorą ce, ż adnych skarg na jedzenie. Jak zawsze w Egipcie wypieki są najlepsze, z owocó w - jabł ek, gruszek, melona, winogron, daktyli, grejpfruta, wszystko jest pokrojone na kawał ki.
Birbantka. Jak wszystko inne w Egipcie)))) W rzeczywistoś ci moż na pić tylko coś przezroczystego i najlepiej w czystej postaci. Boję się sobie wyobrazić , z czego wykonane są barwniki w kolorowych koktajlach. Ale ludzie pili
Usł uga. Był na szczycie. Posprzą tał y idealnie (no, z wyją tkiem wł osó w na ł ó ż ku w dniu zameldowania)), chociaż za każ dym razem zostawił em 1 dolara, ale myś lę , ż e dobrze posprzą taliby nawet bez dolara. Wszyscy pracownicy są bardzo przyjaź ni, cią gle myją / czyszczą / czyszczą / wycierają coś itp. Na wszystkie pytania odpowiadali szybko iz uś miechem, choć w zasadzie nie mieliś my problemó w z niczym i nikim. Hotel jest nowy, na razie to plus, ale myś lę , ż e z czasem oczywiś cie „zabije” i nie bę dzie już tak atrakcyjny jak teraz, kiedy w hotelu wszystko jest jeszcze nowe.
Animacja. Bardzo dobrze! Wprawdzie był o ich tylko 4 - Fox, Bazooka, Christina i Veronica, ale są tak sprytni i lż ejsi, ż e po prostu nie da się tego opisać . W hotelu nie był o zbyt wielu ludzi, a wielu był o tak cię ż ko wstać , ż e nie wyobraż am sobie, jakimi tytanicznymi wysił kami chł opaki stworzyli dobry nastró j dla wszystkich. Wielkie witam!! !
Plaż a. Niesamowity podwodny ś wiat. Trzeci raz w Egipcie iw Rehan najpię kniejszy podwodny ś wiat. Jest tylko wejś cie od brzegu, gdzie na zdję ciu jest ponton, to jest ponton są siedniego hotelu, na któ ry wczasowiczom z Rehany nie wolno, to znaczy mogą spacerować brzegiem, ale besztają ich do pł ywać z pontonu. Uważ aj, korale rosną bardzo blisko brzegu i od 10 rano do obiadu morze gdzieś odchodzi i ł atwo moż na się zranić na koralowcach (tak jak ja kilka razy)))
Terytorium. Ten przedmiot był dla mnie najtrudniejszy do oceny. Terytorium raczej nie lubiane niż lubiane. To bardzo osobliwe, bo napisali tutaj, ż e hotel nie został zbudowany, ale mieszkania został y wykupione i z nich zrobiono pokoje i apartamenty, wię c jest bardziej prawdopodobne. W rzeczywistoś ci wokó ł hotelu nie ma ogrodzenia, to znaczy jest jak mini-miasto, w któ rym są osobne domy z pokojami, osobna recepcja z restauracją na drugim pię trze, jakby osobno, jest duż y basen ze zjeż dż alniami w poprzek drogi. Wcześ niej tam, gdzie był am, basen był zawsze w drodze na plaż ę , co umoż liwiał o przejś cie z plaż y na basen, od razu musiał am wybrać albo na plaż ę , albo na basen. W efekcie byliś my w basenie tylko dwa razy, cał y czas na plaż y, ale to raczej na plus))) To chyba hotel typu miejskiego. Oznacza to, ż e wychodzisz z pokoju (mieszkania) i idziesz ulicą , na któ rej wzdł uż promenady znajdują się sklepy, kawiarnie, jachty i docierasz na plaż ę . Có ż , czy coś takiego. Trudno to wytł umaczyć , wszystko zależ y od percepcji każ dej osoby z osobna, ale to mnie nie podobał a się ta koncepcja konstrukcji. Swoją drogą był o jeszcze mał o zieleni. . . Tylko budynki i tyle.
Teren portu jest mał y i moż na obejś ć wszystko w maksymalnie 20 minut. W zasadzie nie ma doką d pó jś ć szczegó lnie wieczorem. Wycieczki są nieliczne i wszystkie są doś ć drogie. Tutaj w rzeczywistoś ci jest tylko jedna rozrywka - morze!
Pozwó lcie, ż e podsumuję . Podobał o nam się wszystko opró cz budowy hotelu. Sam port jest pię kny, jachty fajne. Dobra obsł uga, mił a obsł uga. Korale, ryby - po to bym tu jeszcze raz przyjechał a. Oś rodek dopiero się rozwija, jest miejsce do rozwoju, szkoda tylko, ż e wiele osó b chodzi/ł amie korale, karmi ryby. . . Pię kno portu Ghalib i Marsa Alam moż na jeszcze zobaczyć , ale myś lę , ż e w 5- Za 10 lat bę dzie tu gorzej, pierwsza kolejka do turystó w.
Jeś li masz jakieś pytania, zapytaj - odpowiem.
PS Zapomniał em też napisać , ż e osobiś cie sł yszał em rozmowę na plaż y, kobieta powiedział a, ż e jej telefon został skradziony w jej pokoju, poszł a z przewodnikiem, ż eby to zał atwić , i powiedział a, ż e telefon też został skradziony z jednego z Niemcy. Nic nie straciliś my, ale, jak się okazał o, był y precedensy.