Pompous Port Ghalib - jest pięknie :)

Pisemny: 29 wrzesień 2010
Czas podróży: 10 — 20 kwiecień 2010
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Nieodparta chę ć powrotu do regionu Marsa Alam, cał kiem przypadkowo, doprowadził a do powstania Crown Plaza Sahara Oasis
ponieważ wcześ niej był o drogo i wcale. I oto jest! Okazał o się , ż e od 2010 roku pojawiają się oferty „all inclusive”, a nawet znacznie tań sze niż w powiecie. Muszę to wzią ć ! Radoś nie marudzą c prowadził kampanię wś ró d przyjació ł - w efekcie rodziny z dzieć mi, my w iloś ci 10 osó b radoś nie przenieś liś my się na lotnisko w Czelabiń sku, aby odlecieć do gorą cej ziemi Egiptu : )
Pię ć godzin lotu plus 3.5 godziny autobusem z Hurghady i tutaj wjeż dż amy na terytorium Port Ghalib. Odniosł em wraż enie, ż e kierowca Pegasusa był tu pierwszy raz - kilka razy zatrzymał się na rozwidleniu, ż eby wyjaś nić , gdzie jechać - ale zabrał nas we wł aś ciwe miejsce : ) Na recepcji przywitano nas sokiem i Zaproponuj usią ś ć z drogi i wypeł nić kilka dokumentó w. Zał atwiwszy pisma, natychmiast wyszedł z oglę dzinami toalety. „No có ż , co mogę ci powiedzieć o Sachalinie?! ” Hmmm… Przestronny…

Bardzo przestronny. W koszyku przy zlewie znajdują się mał e zwinię te rę czniki frotte na rę ce. Pię kno toalety poruszył o moją ponurą sowiecką naturę : ) Z zadowolonym uś miechem na twarzy wró cił am do recepcji. A potem wszyscy otrzymali już koperty z kartami z numerami i literaturą objaś niają cą . Kartki w kopercie wedł ug iloś ci osó b mieszkają cych w pokoju, co uważ am za bardzo poprawne, oczywiś cie zawsze moż esz poprosić o wymaganą iloś ć „kluczy”, ale gdy już to za Ciebie zał atwił eś , to jest dobre!
Natychmiast pracownicy hotelu chwycili nasze walizki, nasze zał adowali na wó zek, ale nasi przyjaciele i ich drobiazgi zał adowali na samochody elektryczne i potoczyli się po wą skich alejkach. Nie zaszliś my daleko, ale był o to zagmatwane. Pokó j na drugim pię trze, przestronny i pię kny. Czajnik elektryczny, kubki, zestaw do herbaty/kawy/cukier oraz powitalna paczka suszonych owocó w i orzechó w. TELEWIZOR LCD.
Otwierasz szafę - zapala się lampka w ś rodku, proszę , deska do prasowania i ż elazko, tu szlafroki i kapcie dla Ciebie...No có ż mogę powiedzieć - DOBRE. Przestronna loggia - widok na ogró d / drzewa. Cisza. Pobiegli pod prysznic, po czym zrę cznie zał oż yli spodenki, T-shirty, kapcie i na terytorium. Pię kny, przestronny, nie zatł oczony, drugi co do wielkoś ci odkryty basen...bla bla bla. Ś niadanie już się skoń czył o, a obiadu jeszcze nie był o, w poszukiwaniu czegoś do jedzenia - biegał po okolicy jak mucha. Po zjedzeniu kanapek i owocó w dalej radoś nie biegaliś my po terenie. Tak...bę dzie gdzie wę drować . Nie noszą tu bransoletek, jest duż o hoteli plus port - schemat cał ego regionu portu Ghalib nie przyswaja się za jednym zamachem, tutaj trzeba się zastanowić i powoli. Przypomina region TABA HEIGHTS tylko w Masa Alam. To jest niewypowiedzianie przyjemne.
Knajpka. Podczas kolacji okazał o się , ż e stoł ó wka prezentuje kuchnię chiń ską , indyjską , lokalną , wł oską.

Ocierają c ł zy z ostroś ci i piszczą c z zachwytu, zjadł chiń skie potrawy na obu policzkach. Kilka dni pó ź niej dodał am do diety dania kuchni indyjskiej. Indyjskie potrawy są ostre bez mó wienia po chiń sku. Przerzucany tam iz powrotem z „chiń skiego” na „indian” i na odwró t : ) Do tradycyjnie dobrych wypiekó w nie dostał am się...nie mogł am się zmieś cić : ) No có ż , co jeszcze mogę powiedzieć o stoł ó wce ! ? Wino butelkowe, piwo Stella (któ re nie jest dobre), owoce, normalne lody, wszelkiego rodzaju ryby, kraby...Karmią na rzeź . Jestem bardzo zadowolona z jedzenia, bo uwielbiam pikantne potrawy i oto JEST.
Sł upy. Jest ich dokł adnie dwó ch. Jeden w gł ó wnym budynku, obok miejsca na wieczorne imprezy, drugi przy basenie, jest też.100 m od plaż y. Piwo, jak powiedział em, Stella z butelek. To wcale nie jest draft Sahara: (Nie był o kart koktajlowych, barmani wydawali się gł upi. Dopó ki powiesz, co musisz wymieszać , zmę czysz się.
Ale do poł owy naszego pobytu zainstalowano sprzę t do rozlewu piwa i wina trzech rodzajó w. Przywieź li projekt Sahary i barmanó w bardziej zwinnych. Stał o się lepiej : ) Dla dzieci wylewa się normalne pakowane soki. Tak! Od leż akó w na plaż y do baru trzeba iś ć . Ale to najlepiej, nie przeszkadzał o nam to – najważ niejsze jest przestrzeganie codziennej rutyny: opalanie-pł ywanie-piwo-i z dzieć mi na leniwej rzece/zjeż dż alniach... od czasu do czasu bieganie z powrotem do baru. . . a potem kolacja dotrze na czas : ) Wygodnie .
Rozrywkowy. Zjeż dż alnie wodne nie są zbyt starannie wykonane wzdł uż stawó w, dlatego jazda na pię tach i ł opatkach jest doś ć niebezpieczna (po kilku takich zjazdach podobno uderzam się w nogę , a potem okresowo boli). Musisz jeź dzić na specjalnych matach. Szybkoś ć z pewnoś cią nie jest taka sama, ale dzieciom się to podoba. Trudno był o się wydostać . Bitwy na leniwej rzece, z jej wodospadem i wszelkiego rodzaju odrzutowcami, wymagał y wiele sił y, ale cieszył y nie mniej niż dzieci.
Był o gł oś no i we wszystkich kierunkach.

Dwa boiska do siatkó wki: jedno na plaż y, drugie mię dzy budynkami przy basenie. Oba są dobre, ale na drugim jakiś szkodnik naszkicował guziki: (graliś my tam tylko wtedy, gdy na plaż y wiał silny wiatr. Jak zwykle grali gł ó wnie byli obywatele ZSRR plus kilku obcokrajowcó w. I jak zwykle do zmroku. Potem pił ka został a przyniesiona do animatoró w. Od godziny 10 moż na iś ć i zapisać się ze specjalną dziewczyną na minigolf, bilard, ping-pong. Godzina dziennie - gratis. Dwa korty tenisowe -za pienią dze. My przyzwyczailiś my się do gry w minigolfa, nie chcieliś my robić nic innego. Tak, toczyliś my pił ki kilka razy w cią gu dnia z synem. Na plaż y za InterContinental znajduje się wypoż yczalnia: garnituró w, maski, fajki, pł etwy, ł ó dki, katamarany...moż e coś innego...bilard, ale to już jest wspó lne dla cał ego regionu.
Port, nabrzeż e na promenadę , ulica ze sklepami i kawiarniami. Standardowa animacja egipska nigdy mnie nie martwi, wię c mogę powiedzieć tylko jedno: coś tam jest. Zespó ł animatoró w skł adał się z Rosjanina i Ukrainki oraz wszelkiego rodzaju Wł ochó w i innych Arabó w.
Plaż a. Przestronne, piaszczyste, wystarczają co duż o leż akó w. Solidne molo, na któ rym stale obecny jest ratownik. Gł ę bokoś ć od molo ponad 10 metró w. Schody są wygodne, jeś li chcesz po nich zejś ć lub jeś li chcesz skoczyć prosto z obszaru molo. Ja - skoczył em (2 metry wysokoś ci) - bardzo wygodny. Rę czniki są wydawane/odbierane na miejscu. Moż esz spacerować wzdł uż morza przed hotelem. Dzieci mogą majstrować w piaszczystych wą wozach. Wiatr, morze, fale, cisza...na plaż y jest super!

Dwa dni przed odlotem przybył o 1400 (tysią c czterysta) Wł ochó w. Na konferencji...Powitano ich pompatycznie. Konie tań czył y. Miejscowa orkiestra zagrał a coś z wł asnego Egipcjanina.
Stoł y ustawiono nawet na trawnikach, ale stoł ó wka poradził a sobie. Dla uczestnikó w zlotu otworzyliś my tymczasowy bar z alkoholem importowanym. Mó wią , ż e niektó rym z nas udał o się zdobyć zaufanie i uczestniczyć w darmowym piciu. Nie lubię Wł ochó w - dlatego nie wiem, co się tam wydarzył o. Spał em w pokoju, nie był o gł oś no. I dobrze, ż e nadszedł czas na wyjazd. Wyjechaliś my w ś wietnym nastroju, zostawiają c cał y ten tł um...

Koniec pierwszej czę ś ci.

PS. Druga czę ś ć bę dzie o morzu : )
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał