Мы тоже искали с мужем тихое и спокойное место, без аквапарков, шумных и больших детских клубов и танцующей молодежи всю ночь. Заселялись мы долго, так как выбирали номер, есть уже с ремонтом как-бы, ну а нашим людям сначала предлагают без, ничего нового. Номера не большие, уборка каждый день. До пляжа ходит трансфер, но это не большая проблема, это рядом. На пляже два свободных лежака рядом мы находили всегда, работает барчик. Наш заход в море мне не очень понравился, какие-то трубы, рифа нет, соответственно и рыбок тоже, но нам показали, куда можно пройтись с левой стороны, там есть понтон, неплохие живые кораллы, много рыбок разного размера, никто нам даже и слова не сказал, тем более на чужой лежак мы не претендовали. Питание в отеле среднее, все конечно очень субъективно, некоторые говорили, что тут совсем нечего есть, немцев например я видела, что все устраивало, как и меня впрочем, свой минимум из риса или макарон с куском курицы или чего-то еще я находила всегда, овощи в разном виде тоже всегда есть, иногда дают неплохие десертики. Спиртное местное, мой муж всегда пару бутылочек хорошего коньяка берет с собой. Кстати из того, что взять с собой обязательно купите симку в аэропорту, связь в отеле поганая, возьмите средство от комаров, только пластинки нашего производства не работают тут, можно купить уже по месту в любой аптеке. Еще от аллергии на укусы и на солнце что-то возьмите и лучше начать пить еще дома. Контингент отдыхающих в основном пенсионеры или приближающиеся к этому возрасту, все тихо и спокойно. Анимация какая-то есть, днем мы не ходили, а вечером было интересно, когда приезжали приглашенные артисты, а когда своими силами развлекали, то мы просто уходили. Персонал работает разный, некоторые чаевыми разбалованы, лично мы не требывали к себе какого-то супер внимания, поэтому смыла раздавать ван доллар не было, тем более в баре больших очередей никогда не было, а уборка в номере была так себе. Короче такой нормальный отельчик, не без недостатков, но все они в общем решаемы в процессе, поэтому мы остались довольны, нет смысла тратить нервные клетки.
Szukaliś my z mę ż em cichego i spokojnego miejsca, bez parkó w wodnych, hał aś liwych i duż ych klubó w dziecię cych i tań czą cej mł odzież y cał ą noc. Zadomowiliś my się na dł ugo, skoro wybraliś my pokó j, jest już jakby naprawa, ale nasi ludzie są najpierw oferowani bez, nic nowego. Pokoje nie są duż e i są codziennie sprzą tane. Jest transfer na plaż ę , ale to nie jest duż y problem, jest w pobliż u. Na plaż y zawsze znaleź liś my w pobliż u dwa bezpł atne leż aki, bar jest otwarty. Nie bardzo mi się podobał o nasze wejś cie do morza, jakieś rury, odpowiednio brak rafy i ryby też , ale pokazali nam, gdzie moż na chodzić po lewej stronie, jest ponton, dobre ż ywe korale, duż o ryb o ró ż nych rozmiarach, nikt nawet ja nie odezwał się sł owem, zwł aszcza ż e nie udawaliś my, ż e jesteś my cudzym leż akiem. Jedzenie w hotelu przecię tne, oczywiś cie wszystko bardzo subiektywne, niektó rzy mó wili, ż e nie ma tu absolutnie nic do jedzenia, np. Niemcy np. widział em, ż e wszystko mi odpowiada, tak samo jak mnie, jednak ja zawsze znalazł em minimum ryż u lub makaronu z kawał kiem kurczaka lub czymś innym, zawsze są warzywa w ró ż nych formach, czasem dają dobre desery. Lokalny alkohol, mó j mą ż zawsze zabiera ze sobą kilka butelek dobrego koniaku. Swoją drogą z tego co zabrać ze sobą koniecznie kup kartę SIM na lotnisku, poł ą czenie w hotelu jest brudne, weź odstraszacz komaró w, nie dział ają tu tylko zapisy naszej produkcji, moż na kupić już na miejsce w każ dej aptece. Weź coś innego od alergii po uką szenia i sł oń ce i lepiej zaczą ć pić w domu. Kontyngent wczasowiczó w to gł ó wnie emeryci lub osoby zbliż ają ce się do tego wieku, wszystko jest ciche i spokojne. Jest jakaś animacja, nie poszliś my w cią gu dnia, ale wieczorem był o ciekawie, jak przyjechali zaproszeni artyś ci, a gdy zabawiali nas sami, po prostu wyszliś my. Personel pracuje inaczej, niektó re napiwki są zepsute, osobiś cie nie wymagaliś my od siebie ż adnej super uwagi, wię c nie był o sensu rozdawać vana, zwł aszcza ż e nigdy nie był o dł ugich kolejek w barze, a sprzą tanie w pokó j był taki sobie. Kró tko mó wią c, taki normalny hotel, nie bez wad, ale generalnie wszystkie są rozwią zywane w procesie, wię c byliś my zadowoleni, nie ma sensu marnować komó rek nerwowych.