Отель был выбран по отзывам, по факту оказалось неплохо действительно. Согласна с предыдущим отзывом про отношение персонала к русскоговорящим. Немцев облизывают, русским - хамят. Лежаков у бассейнов (наш корпус расположен поблизости от моря) не хватает, также как и у моря. К слову немцы занимают лежаки в 4.30 утра…
Больше всего возмутила ‘необходимость’ покупки новогоднего ужина за 150$ с каждого. 31-го декабря муж к вечеру затемпературил. Всему виной хваленый египетский ротавирус (актуально для любителей груш с яблоками в несезон). После долгих поисков ресторана для ужина, который был в большом шатре у входа на ресепшн, а также выслушивания лекций на смеси арабского с английским, нашла администратора. Попросила сделать ужин в номер, который мне так и не принесли. Поесть в этот же день в одном из ресторанов отеля так и не удалось. Везде спрашивали билет на Новый год, который у меня забрали (сама виновата, наивно верю людям). В результате Новый год без шампанского и без еды получился. Мой Новый год украли! Не выбирайте этот отель для праздников, если вы не немец и если не можете сказать все, что вы думаете на арабском!
Еще хотела бы добавить отзыв о поездке в Луксор, организованной Tez Your. Вариантов маршрутов в Луксор много. Мы выбрали максимально сконцентрированный на достопримечательностях. В результате часового ожидания в Сафаге пропуска от полиции на поездку, время до Луксора заняло 5 часов вместо обещаных тур-агентом 2.5. На Луксор отвели полтора часа, которых оказалось мало. Почему столько? Потому что Вы, что приехали сюда гулять? - сказал гид… потом был переезд на другую сторону Нила, к гробнице Хатшепсут на вонючем катерке с неумехой водителем. Пару раз ударились с соседними лодками (создавать из всего очередь и толкучку арабы любят). Сойдя на берег, открылась свалка автобусов. Повели обедать в какую-то отвратительную забегаловку, путь в которую сопровождался попрошайками. В ‘столовке’ была толкучка, по времени распределить приезд автобусов - это уму арабскому не постижимо, еды приличной не было впрочем как и какой-либо приемлемой для европейца тоже. Добавлю, что на ужин в отель мы попали в 11 вечера, к словам там кроме листьев салата тоже уже ничего не было. Для гида было важно еще срубить заодно денег дополнительно. Было предложено заехать на банановую плантацию, чтобы не терять, по его словам время на переезд с одной стороны Нила на другую. Плюс 15 $ с человека.
P. S. Поеду ли я еще в Египет? Однозначно, нет.
Hotel został wybrany na podstawie opinii, w rzeczywistoś ci okazał się naprawdę dobry. Zgadzam się z poprzednią recenzją dotyczą cą stosunku personelu do osó b mó wią cych po rosyjsku. Niemcy są lizani, Rosjanie są niegrzeczni. Leż aki przy basenach (nasz budynek znajduje się blisko morza) to za mał o, podobnie jak nad samym morzem. Swoją drogą Niemcy zabierają leż aki o 4.30 rano…
Najbardziej oburzył a się „koniecznoś ć ” kupienia noworocznej kolacji po 150 dolaró w za sztukę . 31 grudnia mó j mą ż miał wieczorem gorą czkę . Za wszystko winien jest osł awiony egipski rotawirus (dotyczy mił oś nikó w gruszek z jabł kami poza sezonem). Po dł ugich poszukiwaniach restauracji na obiad, któ ra znajdował a się w duż ym namiocie przy wejś ciu do recepcji, a takż e sł uchaniu wykł adó w w mieszance arabskiego i angielskiego, znalazł em administratora. Poprosił em o obiad w moim pokoju, któ rego nigdy mi nie przyniesiono. Zjedz tego samego dnia w jednej z hotelowych restauracji. Wszę dzie prosili o bilet na Nowy Rok, któ ry mi zabrali (to moja wina, naiwnie wierzę ludziom). W rezultacie Nowy Rok okazał się bez szampana i bez jedzenia. Mó j Nowy Rok został skradziony! Nie wybieraj tego hotelu na wakacje, jeś li nie jesteś Niemcem i jeś li nie moż esz powiedzieć wszystkiego, co myś lisz po arabsku!
Chciał abym ró wnież dodać opinię o wycieczce do Luksoru zorganizowanej przez Tez Your. Istnieje wiele opcji tras do Luksoru. Wybraliś my najbardziej skoncentrowane na zabytkach. W wyniku godzinnego oczekiwania w Safadze na przepustkę od policji na wyjazd, czas do Luksoru zają ł.5 godzin zamiast obiecanych przez biuro podró ż y 2.5. Do Luksoru zaję li pó ł torej godziny, co okazał o się niewystarczają ce. Dlaczego tak duż o? Bo przyszedł eś tu na spacer? – powiedział przewodnik… potem nastą pił a przeprowadzka na drugą stronę Nilu, do grobowca Hatszepsut na ś mierdzą cej ł odzi z niezdarnym kierowcą . Kilka razy trafiliś my na są siednie ł ó dki (Arabowie uwielbiają tworzyć ze wszystkiego kolejki i pchli targ). Po zejś ciu na lą d otworzył o się wysypisko autobusó w. Zabrali mnie na obiad do jakiejś obrzydliwej jadł odajni, do któ rej ś cież ką towarzyszyli ż ebracy. W „stoł ó wce” był pchli targ, aby rozł oż yć przyjazd autobusó w na czas - to jest poza pojmowaniem arabskiego umysł u, nie był o jednak przyzwoitego jedzenia, a takż e akceptowalnego dla Europejczyka. Dodam, ż e do hotelu dotarliś my na obiad o 23:00, do sł ó w nie był o tam nic opró cz liś ci sał aty. Waż ne był o, aby przewodnik jednocześ nie ograniczył dodatkowe pienią dze. Zasugerowano, aby odwiedzili plantację bananó w, aby wedł ug niego nie tracić czasu na przemieszczanie się z jednej strony Nilu na drugą . Plus 15 dolaró w za osobę .
PS Czy znowu pojadę do Egiptu? Absolutnie nie.