Moja pierwsza podróż do Egiptu

Pisemny: 9 grudzień 2010
Czas podróży: 21 — 28 listopad 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
To moja pierwsza podró ż do Egiptu w ogó le bardzo udana. Poszedł z Anex. Po przeczytaniu okropnoś ci o Egipcie dostroił em się do najgorszego, ale wszystko poszł o dobrze, nie był o poważ nych problemó w: nic nam nie ukradli, nie spotkaliś my rekinó w, autobus wycieczkowy zabrał nas do Luksoru i Kairu bez incydentó w, był y ż adnych problemó w z trawieniem.
Bardzo podobał mi się hotel: zadbany teren zielony, duż o kwiató w, dobry podgrzewany basen, jedzenie cał kiem normalne, morze jest doskonał e.
Jedyna sprawa - był problem z numerem, standardowo kupiliś my, ale zał atwili nas tymczasowo u przeł oż onego, kazali przyjś ć nastę pnego dnia o 12 w recepcji, ż eby zmienić numer. ż e jest tylko nieszczę sny pokó j z widok na plac budowy, jeś li chcemy widok na morze, to musimy przyjś ć jutro, ale w dogodnym dla nas terminie poł ó ż torby z rzeczami w pokoju w widocznym miejscu, zostaną przeniesione do nowy pokó j bez nas, aby nie odcią gać nas od odpoczynku. Zrobiliś my wł aś nie to, przyszliś my wieczorem nastę pnego dnia na recepcję , zabraliś my klucz do nowego pokoju. Pokó j okazał się dobry, widok zgodnie z obietnicą na morze, basen i park hotelowy, torby został y przeniesione, wszystko był o bezpieczne i zdrowe. Jedyną rzeczą , któ ra napię ł a się w tej cał ej sytuacji z liczbami, był o to, ż e przez dwa dni nie mogliś my uporzą dkować swoich rzeczy i „siedzieliś my na torbach”. Hotel był peł ny, wię c nie byliś my jedynymi, któ rzy otrzymali tymczasowe pokoje. Zdarzył a się też sytuacja, ż e ​ ​ loty do Moskwy został y odwoł ane z powodu zł ej pogody i widzieliś my w recepcji przeklinają cych ludzi, któ rym lot opó ź nił się o prawie dzień , ale nie przydzielono im pokoju, odnoszą c się do tego, ż e hotel był peł ny i nie był o wolnych pokoi, ludzie byli zmuszeni wę drować po terenie przez cał y dzień , a nastę pnie siedzieć w recepcji do 4 rano, czekają c na transfer na lotnisko. Dzię ki Bogu nie spotkaliś my się z tym, ponieważ polecieliś my do Kijowa i nasze loty odbywał y się zgodnie z rozkł adem.

Teraz wię cej o samym hotelu:
Terytorium jest bardzo pię kne, kwitną ce + moż liwoś ć spacerowania po terytorium pię ciu.
Morze jest czyste, ciepł e, są korale i ryby (bł azenki, motyle, nosoroż ce, kalmary, przy molo mieszkają dwie pł aszczki, skrzydlice, mureny i jeż e oraz kilka innych ryb, któ rych nazw nie znam ). Jeś li przyjdziesz na plaż ę pó ź no (11-12), to bę dzie problem ze znalezieniem leż aka, ale okoł o pierwszej po poł udniu ludzie wychodzą na lunch i moż esz go wypoż yczyć . Wielu pisze, ż e morze jest pł ytkie, có ż , nie powiedział bym, są miejsca pł ytkie, ale są też miejsca, w któ rych prawie od razu jest wystarczają co gł ę boko.
Jedzenie: Zawsze był y pyszne ugotowane ryby, kurczaki i mię so. Z dodatkó w smakował y mi ryż , duszone ziemniaki z warzywami, frytki, cał kiem normalny makaron, któ ry moż na zamó wić z ró ż nymi dodatkami i sosami, tj. zrobić pastę . Był y zupy puree, ale nie pró bował em ich, chociaż ludzie je brali. Rano robili omlety z nadzieniem, jajecznicę , naleś niki z pł ynną czekoladą /dż emem/miodem, pł atki ś niadaniowe z mlekiem, tosty, plastry sera i kilka rodzajó w kieł basek, notabene cał kiem smaczne. Zawsze był a masa deseró w, ciast, przeró ż nych wypiekó w, wszystkiego nie da się spró bować , cał kiem przyzwoita herbata kilku rodzajó w w torebkach. Z owocó w był y melon, granat, banany, guawa, pomarań cze, daktyle. Na plaż y dali lody w 8 ró ż nych kolorach. Ogó lnie rzecz biorą c, mó j mą ż i ja zawsze znaleź liś my dla siebie coś smacznego, nigdy nie byliś my gł odni i nigdy niczego nie chorowaliś my.

Każ dego wieczoru był a dyskoteka, muzyka był a dla mnie cał kiem normalna, kilka razy był dź wię k na ż ywo, a mianowicie ś piewał o dwó ch arabskich chł opcó w, ś piewali ś wiatowe hity po angielsku, przy okazji ś piewali bardzo dobrze, ludzie byli zachwycony, wszyscy tań czyli.
Odbyliś my dwie wycieczki do Luksoru i Kairu, korzystaliś my z wycieczek naszego przewodnika. Pojechaliś my dobrze, autobus był dobry, z klimatyzacją , toaletą , mię kkimi siedzeniami i pasami, był o dwó ch kierowcó w, obaj jechali ostroż nie, nie jeź dzili. Jedyne, co mi się nie podobał o, to to, ż e podczas lunchu, któ ry był wliczony w cenę wycieczki, napoje nie był y wliczone w cenę , a zaoferowano nam herbatę i kawę za 3 USD za filiż ankę , był o to trochę oszukane, podczas gdy ty nie mogę przynieś ć wł asnych napojó w na lunch to był o kategoryczne, przewodnik powiedział pić wodę w autobusie - to po prostu oburzają ce, naprawdę nie moż na był o doł ą czyć herbaty do lunchu za taką cenę . Wycieczki kosztują Luksor - 80 USD, Kair - 90 USD za osobę . Poza tym nie mieliś my czasu wró cić na obiad, a zaoferowano nam tylko buł kę z serem. Sucha racja ró wnież był a bezuż yteczna: znowu buł ka z serem, guawa, jedno jajko na twardo i kawał ek ciasta oraz butelka wody. Szkoda, bo na ten dzień pł acono za all inclusive, ale jak rozumiem, tak jest we wszystkich hotelach.
Jeś li chodzi o korzystanie z pią tki, to mogę powiedzieć , ż e polega ona tylko na moż liwoś ci spaceru po terenie i tyle, plaż a podzielona jest na dwie czę ś ci: pią tkę i naszą , gdy na naszym kawał ku nie był o wolnych leż akó w. plaż y, pró bowaliś my wzią ć leż ak na terytorium pię ciu, ale bardzo szybko wyrzucił nas stamtą d chł opak z plaż y. Nie bę dziesz też mó gł pł ywać w pię ciogwiazdkowych basenach i nie moż esz chodzić do ich restauracji.
Ogó lnie biorą c, biorą c pod uwagę , ż e hotel nie jest drogi, odpoczę liś my za pienią dze, któ re zapł aciliś my bardzo dobrze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał