Осталась вторая половина отпуска на декабрь(не случайно, а по традиции перед новым годом позагарать, Шри-ланка и Тай дорогие, ОАЭ пока визу не отменили, то все дороги в Египет, тем более цены просели из-за низкого сезона).
В этом раз решили не эксперементировать, а поехать в проверенное место, чтоб не быть разачарованым, да и не тратить время на разведку где-что, а сразбегу в море. ; )
В сравнение с прошлым посещением :
1)Очень много народа, заселили в новый корпус, который в прошлый раз был пуст. Из-за большого колличества туристов образовывались очереди в ресторанах и на барах. Стеклянной тары нехватало и вход пошли пластиковые стаканы, которых тоже нехватало и приходилось стоять (в ресторане на пляже) и ждать когда офицанты соберут и помоют, а бармены нальют. Из контингента много немцев, прибалтов, поляков, белорусов, финов, украинцев, обеспеченых арабов, а так же, в середине отдыха, заехала большая группа темнокожих африканцев.
2)Включили подогрев большого бассеена возле нового корпуса(температура 27-29 градусов). Мы начинали день у бассеена, а после обеда на море.
3)Бесплатный вай-фай, который был шустрый в прошлом году, еле работает, два дня помучились и купили симку на 8 гигов(10 баксов)+бонусом выдали местную симку-звонилку, через дорогу в водафоне, один смарт сделали точкой доступа и подключались к нему. (пользовались до взлета самолета, из салона отправляя последнии месенджи).
4)Аниматоры те-же, но их почти не видно, или окучивают иностранцев. Хотя, нам даже лучше, шоу-сценки заезжаные, и днем никто не напрягает "идем играть в волейбол и Ко", так пробежится с объявлением, что начинается игра, а там твое дело идти-не идти.
А в остальном отдыхом довольны, хотя жене больше нравится весной - теплее и ветер не такой сильный (она купалась около трех раз за весь отпуск, как обычно в декабре - мерзлячка ; ) , а я почти из воды не вылезал, море держалось 23-24 градуса).
Из экскурсий брали:
1) Яхту-пакет. 8 человек на яхту, дороже(50 у. е. с носа), но не такое столпотворение которое происходит за 20 баксов, когда и присесть негде, проплывали по соседству такие суда рядом, да и в первое посещение Египта занесло на такую экскурсию. Входило посещение рифа, острова парадайз-Гифтун , рыбалка(если честно - хрень полная), катание на банане и таблетке + питание получше в отличии от дешевой яхты - рыба, креветки, кальмары, против салатов, курицы и риса.
2)Шарм эль Нагу ездили, впервые побывал там, очень доволен, лучшие снимки - ролики за отпуск, сделал в этом заповеднике, на новую экшен камеру, . Очень доволен. Хотя кто будет брать эту экскурсию - берите с собой воду, так как присутвует развод - бесплатная вода-кола-кофе только вовремя обеда с 13 до 14, а в остальное время прийдется покупать.
3) И, как обычно, квадрациклы взяли. Купили на улице за 15, так как пляжные барыги ниже 20 у. е. не опускали, а так хотели 30-25 у. е. (в Шарме весной за 10 у. е. на пляже брали). И тоже развели немного, обещали, что будем гонять, а попали на перемещение колонной со скоростью 20-30 км/час. Пришлось перестраиватся в хвост калонны, делать большие дистанции и разгонятся, как выход приемлем, хоть "надсмоторщик" ворчал и подгонял чтоб ехал строем со всеми.
Многие бармены, торговцы путевками, при отельные торговцы узнавали, было приятно. Новый корпус приятен, но все же тусоватся ходили в старый Сигал, там и бармены знакомые, да и тусовка длится до 2 часов ночи, а в новом все вырублино и бармен заспавшийся, хотя нет очереди на бильярд, поэтому шпилили в новом.
По перелету - туда вылетели вовремя, обратно задержали на 9 с половиной часов, но как говорится никто не возмущался из-за того что вместо утра летели вечером , до обеда были в отеле, хоть браслеты посрезали в 12-00, но пользоватся барами-ресторанами можно было.
Pozostał a druga poł owa grudniowych wakacji (nie przypadkiem, ale zgodnie z tradycją opalanie się przed nowym rokiem, Sri Lanka i Thai są drogie, ZEA do odwoł ania wizy, potem wszystkie drogi do Egiptu, zwł aszcza od ceny spadł y ze wzglę du na niski sezon).
Tym razem postanowiliś my nie eksperymentować , tylko udać się w sprawdzone miejsce, ż eby się nie zawieś ć i nie tracić czasu na gdzieś rekonesans, tylko od razu w morze. ; )
W poró wnaniu do ostatniej wizyty:
1) Wiele osó b osiedlił o się w nowym budynku, któ ry ostatnio był pusty. Ze wzglę du na duż ą liczbę turystó w w restauracjach i barach tworzył y się kolejki, zabrakł o szklanych pojemnikó w i plastikowych szklanek, któ re też nie wystarczał y i musiał y stać (w restauracji na plaż y) i czekać na kelneró w. zbierz i umyj, a barmani nalej. Z kontyngentu jest wielu Niemcó w, Bał tó w, Polakó w, Biał orusinó w, Finó w, Ukraiń có w, zamoż nych Arabó w, aw ś rodku reszty zatrzymał a się spora grupa ciemnoskó rych Afrykanó w.
2) Wł ą czyliś my ogrzewanie duż ego basenu przy nowym budynku (temperatura 27-29 st. ) Dzień zaczynaliś my na basenie, a po obiedzie nad morzem.
3) Darmowe wi-fi, któ re w zeszł ym roku był o sprytne, ledwo dział a, cierpiał o przez dwa dni i kupił o kartę SIM za 8 gigabajtó w (10 dolcó w) + rozdali lokalną kartę SIM jako bonus, po drugiej stronie ulicy w vodafone, jeden smart zrobił punkt dostę powy i poł ą czył się z nim (uż yliś my go przed startem samolotu, wysył ają c ostatnie wiadomoś ci z kabiny).
4) Animatorzy są ci sami, ale prawie niewidoczni, albo miotają obcokrajowcami. Chociaż dla nas to jeszcze lepiej, sceny pokazowe są oklepane, a w cią gu dnia nikt nie zawraca sobie gł owy „chodź my pograć w siatkó wkę i co”. , wię c skoń czy się to z ogł oszeniem, ż e gra się zaczyna , a twoja sprawa ma iś ć , a nie iś ć .
Ale poza tym są zadowoleni z reszty, chociaż moja ż ona na wiosnę bardziej lubi - jest cieplej i nie wieje tak silny wiatr (przez cał e wakacje pł ywał a okoł o 3 razy, jak zwykle w grudniu - mró z ; ), i prawie nie wyszedł em z wody, morze utrzymywał o 23-24 stopnie).
Z wycieczek, któ re wybraliś my:
1) Pakiet jachtowy. 8 osó b na jacht, droż ej (50$ z dziobu), ale nie takie pandemonium, któ re zdarza się za 20 dolcó w, gdy nie ma gdzie usią ś ć , takie statki pł ywał y w okolicy, a przy pierwszej wizycie w Egipcie przyniosł y np. zwiedzanie rafy, Wyspy Paradise-Giftun, ł owienie ryb (szczerze - kompletne bzdury), jazda na bananie i tablecie + lepsze jedzenie, w przeciwień stwie do taniego jachtu - ryby, krewetki, kalmary, z sał atkami, kurczakiem i ryż em.
2) Pojechaliś my do Sharm el Naga, odwiedziliś my go pierwszy raz, bardzo zadowoleni, najlepsze zdję cia to filmy z wakacji, któ re zrobił em w tym rezerwie, nową kamerą akcji, bardzo zadowoleni. Chociaż kto weź mie tę wycieczkę - weź wodę z tobą , jak jest rozwó d - woda-cola-kawa gratis tylko w porze lunchu od 13 do 14, a przez resztę czasu musisz kupić .
3) I jak zwykle wzię liś my quady, kupiliś my je na ulicy za 15, bo handlarze plaż owi są poniż ej 20 USD. nie obniż yli, ale chcieli 30-25 USD (w Sharm na wiosnę za 10 USD na plaż y zabrali). I też trochę się rozstali, obiecali, ż e pojedziemy, ale skoń czył o się na poruszaniu się w kolumnie z prę dkoś cią.20-30 km / h. buduj ze wszystkimi.
Wielu barmanó w, sprzedawcó w biletó w, kupcó w hotelowych dowiedział o się w hotelu, był o fajnie. Nowy budynek jest przyjemny, ale i tak poszli posiedzieć w starym Seagal, barmani tam są znajomi, a impreza trwa do 2 w nocy, a w nowej wszystko ś cię te, a barman ś pi, chociaż nie ma kolejki do bilarda, wię c w nowym walili.
Na lot - polecieli tam na czas, opó ź nili powró t o 9 i pó ł godziny, ale jak mó wią , nikt się nie oburzył , bo zamiast rano polecieli wieczorem, byli w hotelu przed obiadem, chociaż bransoletki został y przycię te o godzinie 12-00, ale uż ywają baró w i restauracji.