Заехали мы в отель в 23:00. В ресторане нам любезно предоставили теплый ужин. Но сказать, что он порадовал нельзя - в тарелки наложили "тяп-ляп" всего, что под руку попало. Но и на том спасибо. Во время заселения пришли в ужас - весь отель под завязку забит арабами. Долго мурыжили нас с номером, так как мы не хотели жить рядом с арабами. Просили компактно и рядышком разместить нашу компанию с трёх семей. После того, как пообещали типс, нам пошли на встречу. Скажу, что в этом отеле мы уже отдыхали три года назад. И только по светлой памяти решили вернуться сюда. А зря! Кухня очень испоганилась. Морепродуктов, кроме рыбы, больше нет. Три года назад ресторан ежедневно имел тематическую кухню. А сейчас что? Яйца, булки, приборы на полу. Официантов куча, а убирать никто не спешит. Свинарник одним словом.
Порадовало только море. Здесь оно самое шикарное в Хургаде. Мы были ещё в 6 отелях в Хургаде, но все не то. То слишком мелкое (Long beach, Меркури), то мутное (Amc royal, festival riviera). Выпивка, как и во всем Египте - никакая. Иногда брали ром, а так довольствовались местным пивом и тем, что в дютике купили. Анимации нет. Детской дискотеки нет. Бассейн с горками забит арабами, что и поплавать негде. Постоянно были у моря. На ресепшене работает неприветливый персонал. Оказалось, что по приезду нам дали поломанный брелок с ключём. Мы на это не обратили внимания - свет работал и ТВ от брелка. Значит так и надо. Но зато по выезду с нас вымагали деньги. Так как, якобы, мы сломали его. Пришлось платить. И это стало последней каплей не рекомендовать этот отель вообще.
Do hotelu dotarliś my o 23:00. Restauracja uprzejmie zapewnił a nam ciepł ą kolację . Ale nie moż na powiedzieć , ż e mu się podobał o - na talerze popeł nili „pomył kę ” wszystkiego, co przyszł o pod rę ką . Ale za to też dzię kuję . Podczas osadnictwa byli przeraż eni - cał y hotel był wypeł niony po brzegi Arabami. Przez dł ugi czas numer nam przeszkadzał , bo nie chcieliś my mieszkać obok Arabó w. Poprosili o umieszczenie naszej firmy z trzema rodzinami w sposó b zwarty i obok siebie. Po obiecaniu napiwkó w poszli się z nami spotkać . Powiem, ż e odpoczywaliś my w tym hotelu już trzy lata temu. I tylko z bł ogosł awionej pamię ci postanowił em tu wró cić . Ale na pró ż no! W kuchni jest bardzo bał agan. Nie ma już owocó w morza, z wyją tkiem ryb. Trzy lata temu restauracja codziennie oferował a kuchnię tematyczną . Co teraz? Jajka, buł ki, sztuć ce na podł odze. Jest wielu kelneró w i nikt nie spieszy się ze sprzą taniem. Chlew jednym sł owem.
Jedyne, co mnie uszczę ś liwiał o, to morze. Tutaj jest najbardziej luksusowy w Hurghadzie. Byliś my w jeszcze 6 hotelach w Hurghadzie, ale to nie to.
Albo zbyt pł ytko (Dł uga plaż a, Merkury), albo bł otnista (Amc royal, festiwalowa riwiera). Picie, jak w cał ym Egipcie – nie. Czasami brali rum, ale poza tym byli zadowoleni z lokalnego piwa i tego, co kupowali w dutiku. Nie ma animacji. Nie ma dyskoteki dla dzieci. Basen ze zjeż dż alniami jest wypeł niony Arabami i nie ma gdzie się popł ywać . Zawsze byli nad morzem. Personel recepcji jest nieprzyjazny. Okazał o się , ż e po przyjeź dzie dostaliś my zepsuty brelok z kluczem. Nie zwracaliś my na to uwagi - ś wiatł o dział ał o i telewizor z breloka. Wię c tak powinno być . Ale wychodzą c, wył udzili od nas pienią dze. Ponieważ podobno go zł amaliś my. Musiał em zapł acić . I to był a ostatnia kropla, ż eby w ogó le nie polecić tego hotelu.