Готовилась к поездке заранее, т. к. хотелось отпраздновать годовщину свадьбы по-особенному (свадебного путешествия не было), совместив отдых на море и экскурсии, а именно круиз по Нилу. К выбору отеля подходила тщательно, т. к. уже имелся опыт не очень удачного отдыха в отеле 3* в Хургаде. В итоге получилось следующее: 3 ночи в отеле Альбатрос Джангл, 3 ночи на круизе и еще ночь в отеле Хилтон Лонг Бич. Путевку заказывала через Тез-Тур, т. к. наиболее удачные программы круиза у них, да и по качеству предоставления услуг они вне всяких похвал.
Летели из Петербурга Уральскими авиалиниями. Обслуживания на борту было отличное, кроме самого расписания. Вылет в Хургаду вечером и прилет по расписанию в половине одиннадцатого, т. е. уже теряем один день отдыха на море. Да и еще если добавить часовую задержку вылета (по вине аэропорта), то в отель мы приехали уже после 12 ночи, и на поздний ужин уже можно не расчитывать. Вылет назад уже в половине двенадцатого ночи и впереди ночной перелет с пилетом около 5 утра, очень тяжело. Зато как плюс последний день практически весь можно провести на море (правда в 12 уже освободив номер)
При заселении в отель мы ничего не давали, все равно нам там провести только 3 ночи. На ресепшен араб нам сказал, что номер очень хороший, ну чтож, проверим. Чтобы ночью не ходить по территориии было быстрее, нас с чемоданом забрал носильщик и в своей маленькой машинке завез нас к нашему номеру, мы сидели в кабине рядом с водителем, я на коленях у мужа : -) Номер оказался в самом дальнем углу гостиницы, да еще и с раздельными кроватями, хотя мы просили большую. Ну ладно, мы не гордые, хоть и уставшие, решили попробовать поменять. Снова в том же положении, скрючившись на одном сидении мы вернулись не ресепшн. Египтянин нам пытался рассказать, что других номеров нет, ни ближе, ни с большой кроватью. Мы мягко настаивали. Он еще немного поковырялся в компютере и дал нам ключ от соседнего номера. Этот то хоть был с одной кроватью. Хоть у него и самое дальнее расположение, номер 4098, но он дельствительно очень хороший. Там расположено всего 3 домика, отличающиеся от других, черные по цвету. Потом, гуляя по территории, мы заметили, что наши номера намного больше по площади всех остальных. Прогуляться по территории нас совсем не напрягало, а расположение очень тихое и приятное. Вообще в гостинице нет номеров, выходящих на забор, практически все имеют выход на бассейн, большой или маленький, а их множество.
Питание в этой гостинице вне всяких похвал. На территории 6! ресторанов, на завтрак и обед работают не все, но все равно очередей никогда не видела. Завтраки и обеды во всех практически одинаковые (на оеде отличий немного больше, чем на завтрак), а вот на ужин каждый ресторан предлагает совершенно разную кухню, так что каждый может выбрать по своему вкусу. Большой выбор мяса, рыбы, овощей, фруктов и десертов. Еду можно браь с собой, лежат специальные судочки для этого, и воду можно брать в неограниченных количествах пол-литровыми бутылками.
На море если ехать авобусом, то совсем недалеко, да и ждать его долго не приходится. При желании можно прогуляться, но только не в обеденное время в самую жару, тяжело. Пляж находится на территории отеля Дана Бич, для Альбатроса и Лейлы отделена левая сторона. Мест всегда хватает. Вход в море песчаный, вначале мелко, так что для детей просто отлично. А для желающих поплавать тоже очень далеко ходить не надо. Вначале получается что-то вроде лагуны, плавать можно и там, есть достаточно глубокого места и вода чистая. Но если хочется настоящего моря и рыбок, можно по отмели пойти немного дальше. Прямо в шаговой доступности есть кораллы с красочными рыбками. Можно стоя по-колено в воде наблюдать за ними. Не смотря на наличие кораллов, можно купаться и без тапок, а кораллы обходить по песчаному дну. На море можно провести ъоть весь день, т. к. пообедать можно там же на пляже. Но мы возвращались в нашу гостиницу и вторую половину дня проводили в аквапарке.
Аквапарк это просто чудо, меня оттуда невозможно было вытащить. Муж предпочитал просто плавать в бассейне и загорать, я его только пару раз туда затащила. Горок очень много, спускаться можно на ковриках или на кругах (есть на одного или на двоих), в зависимости от горки. Есть очень крутые, или попроще. Я как любитель острых ощущений полюбила горки в виде желоба, спускаясь на них я не могла сдержать крика. Самая экстремальная из нах синяя, по ней практически отвесно падаешь в низ, и потом снова подымаешься вниз (см. видео).
Когда в следующий раз соберусь в Хургаду, вне всякого сомнения выберу этот отель. Уж очень понравилось, хоть и пробыли мы там всего несколько дней.
Przygotował em się do wyjazdu z wyprzedzeniem, ponieważ Chciał am uczcić rocznicę ś lubu w szczegó lny sposó b (nie był o podró ż y poś lubnej), ł ą czą c wakacje na morzu z wycieczkami, czyli rejsem po Nilu. Do wyboru hotelu podszedł em ostroż nie, bo. miał am już za sobą niezbyt udane wakacje w hotelu 3* w Hurghadzie. Rezultat był nastę pują cy: 3 noce w Albatros Jungle Hotel, 3 noce na rejsie i kolejna noc w Hilton Long Beach Hotel. Zamó wił em bilet przez Tez-Tour, ponieważ . mają najbardziej udane programy rejsowe, a pod wzglę dem jakoś ci ich usł ug są nie do pochwał y.
Przylecieli z Petersburga liniami Ural Airlines. Obsł uga na pokł adzie był a doskonał a, poza samym rozkł adem. Wyjazd do Hurghady wieczorem i planowany przylot o wpó ł do jedenastej, tj. tracą c już jeden dzień odpoczynku na morzu. I nawet jeś li doliczymy godzinne opó ź nienie odlotu (z winy lotniska), to do hotelu dotarliś my po godzinie 12 w nocy i nie moż na już liczyć na pó ź ną kolację . Wylot z powrotem już o wpó ł do dwunastej w nocy i przed nocnym lotem z pilotem okoł o 5 rano, bardzo cię ż ki. Ale jako plus, prawie cał y ostatni dzień moż na spę dzić na morzu (chociaż o 12 już zwolnił em pokó j)
Kiedy zameldowaliś my się w hotelu, nic nie dawaliś my, zresztą spę dzamy tam tylko 3 noce. W recepcji Arab powiedział nam, ż e pokó j jest bardzo dobry, no có ż , sprawdź my. Aby nie chodzić po terenie nocą i był oby szybciej, tragarz zabrał nas z walizką i przywió zł do naszego pokoju swoim mał ym autem, siedzieliś my w taksó wce obok kierowcy, ja był am na kolanach mę ż a : -) Pokó j okazał się być w najdalszym zaką tku hotelu, tak też z osobnymi ł ó ż kami, chociaż poprosiliś my o wię ksze. Có ż , nie jesteś my dumni, choć zmę czeni, postanowiliś my spró bować się zmienić . Znowu w tej samej pozycji, skuleni na jednym miejscu, wró ciliś my do recepcji. Egipcjanin pró bował nam powiedzieć , ż e nie ma innych pokoi, ani bliż ej, ani z duż ym ł ó ż kiem. Delikatnie nalegaliś my. Jeszcze trochę pogrzebał w komputerze i dał nam klucz do są siedniego pokoju. Ten miał przynajmniej jedno ł ó ż ko. Chociaż ma najdalszą lokalizację , numer 4098, w rzeczywistoś ci jest bardzo ł adny. Są tylko 3 domy, ró ż nią ce się od pozostał ych, w kolorze czarnym. Potem, spacerują c po terenie, zauważ yliś my, ż e nasze pokoje są znacznie wię ksze niż wszystkie inne. Spacery po terenie wcale nam nie przeszkadzał y, a lokalizacja jest bardzo cicha i przyjemna. Ogó lnie w hotelu nie ma pokoi od strony ogrodzenia, prawie wszystkie mają dostę p do basenu, duż ego lub mał ego, a jest ich wiele.
Jedzenie w tym hotelu jest nie do pochwał y. Na terytorium 6! restauracje, nie wszystkie pracują na ś niadanie i lunch, ale i tak nigdy nie widział am kolejek. Ś niadania i obiady są we wszystkich prawie takie same (jest trochę wię cej ró ż nic w jedzeniu niż w ś niadaniu), ale na kolację każ da restauracja oferuje zupeł nie inną kuchnię , wię c każ dy moż e wybrać wedł ug wł asnego gustu. Duż y wybó r mię s, ryb, warzyw, owocó w i deseró w. Moż esz zabrać ze sobą jedzenie, są do tego specjalne naczynia, a wodę moż na zabrać w nieograniczonych iloś ciach w pó ł litrowych butelkach.
Jeś li jedziesz nad morze autobusem, to nie jest daleko i nie musisz na to dł ugo czekać . Jeś li chcesz, moż esz iś ć na spacer, ale nie w porze lunchu w upale, jest cię ż ko. Plaż a znajduje się na terenie hotelu Dana Beach, lewa strona jest oddzielona dla Albatrosa i Leili. Zawsze jest wystarczają co duż o miejsca. Wejś cie do morza jest piaszczyste, począ tkowo pł ytkie, wię c dla dzieci jest w porzą dku, a dla tych, któ rzy chcą pł ywać , nie trzeba daleko iś ć . Na począ tku okazuje się , ż e jest coś w rodzaju laguny, tam też moż na pł ywać , jest doś ć gł ę bokie miejsce, a woda czysta. Ale jeś li chcesz prawdziwego morza i ryb, moż esz iś ć trochę dalej wzdł uż pł ycizny. W zasię gu spaceru znajdują się koralowce z kolorowymi rybkami. Moż esz stać po kolana w wodzie, aby je oglą dać . Mimo obecnoś ci koralowcó w moż na pł ywać bez kapci i omijać koralowce po piaszczystym dnie. Nad morzem moż na spę dzić cał y dzień , bo. Moż esz takż e zjeś ć obiad na plaż y. Ale wró ciliś my do naszego hotelu i spę dziliś my popoł udnie w parku wodnym.
Park wodny to po prostu cud, nie dał o się mnie stamtą d wydostać . Mó j mą ż wolał po prostu pł ywać w basenie i opalać się , zacią gnę ł am go tam tylko kilka razy. Zjeż dż alni jest duż o, moż na zjeż dż ać na dywanikach lub w kó ł ko (jest jedna lub dwie), w zależ noś ci od zjeż dż alni. Są bardzo fajne lub prostsze. Jako mił oś niczka mocnych wraż eń zakochał am się w zjeż dż alniach w formie rynny, schodzą c po nich nie mogł am powstrzymać krzyku. Najbardziej ekstremalny z nah jest niebieski, prawie spadasz wzdł uż niego na dno, a potem znó w się podnosisz (patrz wideo).
Nastę pnym razem, gdy bę dę wybierał się do Hurghady, bez wą tpienia wybiorę ten hotel. Bardzo mi się podobał o, mimo ż e byliś my tam tylko kilka dni.