Теперь я в этом отеле "дока"(в этом году останавливалась здесь три раза : ) и с уверенностью заявляю, что наиболее комфортные номера в "Economy" расположены на втором этаже -- они просторнее, лучше укомплектованы (есть платяной шкаф), в номерах второго этажа прекрасно ловит Wi-Fi. Да и подниматься сюда удобнее по широкой деревянной лестнице, а не по узкой винтовой, которая ведет на третий этаж (лифт в отеле отсутствует). Все номера отеля имеют собственный санузел с душем, уборка ежедневная, нормальная -- мыло и полотенца менять не забывают.
Наименее удобным из "протестированных" нами номеров оказался номер 312. Расположен на третьем этаже, имеет три спальных места (одна двуспальная и одна односпальная кровать). Он ужасно тесный. Нас было двое, но даже вдвоем мы могли с трудом здесь разминуться. Некуда поставить чемодан, а тем более -- сложить вещи. Я делила двуспальное ложе с джинсами и сувенирами, привезенными из Стокгольма -- сложить их было некуда, а муж спал в одиночестве на односпальной кровати. Не представляю, как здесь сможет разместиться семья с ребенком, ведь у детей всегда полно вещей, особенно в зимнее время года. На интернет мы в 312 номере не рассчитывали, так как зимой также проживали на третьем этаже, поэтому были в курсе этой проблемы. Но вот чего мы действительно не ожидали -- качающегося унитаза : ))). Но мы останавливались в "тристадвенадцатом" всего лишь на пару ночей, так что решили "перетерпеть". Тем более, что первую часть путешествия мы проживали просто с королевским комфортом -- в просторном угловом номере (№206) на втором этаже, у нас был не только Wi-Fi и платяной шкаф, а еще и прикроватная тумбочка и два персональных стула! ! ! : )))
Мне нравится "Economy" своим расположением и сочетанием цена/качество. Чистая(! ), уютная гостиница, с приветливым персоналом, в 15 минутах ходьбы от Ратушной площади Вана Таллинна, в пяти минутах ходьбы от "Балтского вокзала" (Balti Jaam) и в 20 минутах пешей прогулки от паромного терминала "А" (специально засекали). Да, конечно, это не "Рэдиссон" -- это честные две "звездочки". Поэтому будьте готовы к тому, что в номере нет холодильника-минибара, кондиционера, сейфа и фена.
Виду на Старый Таллинн, открывающемуся из окон номеров гостиницы, могут позавидовать и более "звездоносные" отели. Однако, его расположение в районе ж/д вокзала нельзя назвать респектабельным.
К радости бюджетных путешественников, на вокзале есть пара дешевых закусочных (не дегустировали), в двух кварталах от отеля -- супермаркет "Rimi", в котором мы постоянно отоваривались, известный во всей округе "Алко"-магазин (рекомендую) и небольшой промышленно-продуктовый базарчик (Balti Jaama Turg). Последний популярен среди западных туристов, которые с удовольствием покупают здесь пыльные советские значки и мелкую эстонскую малину. Алкогольный магазин находится в непосредственной близости от отеля, работает с десяти утра. Ежедневно в 9:30 у дверей магазина выстраивается колоритная очередь "страждущих", покорно ожидающих открытия.
В цену нашего номера не был включен завтрак, однако его можно было докупить за 5 евро/человек, что мы и сделали в день отъезда. Завтрак оказался более чем скромный, можно смело на нем сэкономить. Зато кофе, который готовят на ресепшен за полтора евро, очень хорош. На чашечку кофе сюда забегают даже местные. Также на ресепшене находится кулер с горячей и холодной водой, можно набрать кипятку или купить чашку чая, если своей заварки нет. Еще с ресепшена вызывают экономичное такси, от отеля до автовокзала мы доехали за 5 евро (2.50 евро за посадку и 0.55 евро/километр), хоть и кружили по городу около 15-ти минут (для Таллинна это долго). Проезд общественным транспортом для гостей города (жители Таллинна с 2013 года ездят бесплатно) стоит 1.60 евро за одну поездку. То есть, если бы мы доехали до автовокзала на трамвае (ходит прямой, практически от дверей отеля), то сэкономили бы всего лишь 1.80 евро, что для людей с двумя тяжелыми чемоданами не очень критично: ).
Контингент в отеле останавливается интернациональный: эстонцы, русские, финны, итальянцы, американцы... Работники ресепшена немного говорят по-русски и по-английски. Кстати, ресепшен отеля оперативно отвечает на электронные письма, что очень удобно для получения подтверждения резервации, которую требует Эстонское консульство при оформлении визы.
В общем, если хотите жить бюджетно, колоритно, но в центре Таллинна -- "Тэрэ тулемаст" в отель "Экономи" : ).
Желаю всем приятных путешествий и ярких впечатлений! : )
Teraz jestem w tym hotelu "doka" (w tym roku był am tu trzy razy : ) i ś miał o deklaruję , ż e najwygodniejsze pokoje w "Ekonomii" znajdują się na drugim pię trze - są bardziej przestronne, lepiej wyposaż one ( jest szafa), w pokojach na pię trze doskonale ł apie Wi-Fi. I wygodniej jest wspią ć się tutaj po szerokich drewnianych schodach, a nie wą skimi spiralnymi schodami, któ re prowadzą na trzecie pię tro (w hotelu nie ma windy). Wszystkie pokoje hotelowe mają wł asną ł azienkę z prysznicem, codzienne sprzą tanie jest normalne - mydł o i rę czniki nie zapomina się o zmianie.
Najmniej komfortowym z "przetestowanych" przez nas pokoi był numer 312. Znajduje się na trzecim pię trze, posiada trzy ł ó ż ka (jedno podwó jne i jedno pojedyncze). Jest strasznie ciasno. Był o nas dwoje, ale nawet my dwoje nie mogliś my się tutaj wyprzedzić . Nigdzie nie poł oż yć walizki, a tym bardziej - poł oż yć rzeczy.
Dzielił am podwó jne ł ó ż ko z dż insami i pamią tkami przywiezionymi ze Sztokholmu - nie był o gdzie ich poł oż yć , a mó j mą ż spał sam na pojedynczym ł ó ż ku. Nie wyobraż am sobie jak zmieś ci się tu rodzina z dzieckiem, bo dzieci zawsze mają duż o rzeczy, szczegó lnie w sezonie zimowym. Nie liczyliś my na internet w pokoju 312, bo zimą też mieszkaliś my na trzecim pię trze, wię c zdawaliś my sobie sprawę z tego problemu. Ale oto czego tak naprawdę się nie spodziewaliś my - koł ysana toaleta : ))). Ale zatrzymaliś my się na 312. tylko na kilka nocy, wię c postanowiliś my „wytrzymać ”. Ponadto pierwszą czę ś ć podró ż y przeż yliś my po prostu z kró lewskim komfortem - w przestronnym naroż nym pokoju (nr 206) na drugim pię trze mieliś my nie tylko Wi-Fi i szafę , ale takż e stolik nocny i dwa osobiste krzesł a ! ! ! : )))
Lubię "Ekonomię " za lokalizację i stosunek jakoś ci do ceny. Czysty(!
), przytulny hotel z przyjazną obsł ugą , 15 minut spacerem od Placu Ratuszowego Van Tallinn, 5 minut spacerem od „stacji Balti” (Balti Jaam) i 20 minut spacerem od terminalu promowego „A ” (specjalnie zauważ ony). Tak, oczywiś cie, to nie Radisson – to uczciwe dwie „gwiazdki”. Dlatego bą dź przygotowany na to, ż e w pokoju nie ma lodó wki-minibaru, klimatyzacji, sejfu i suszarki do wł osó w.
Widoku na Stary Tallin z okien pokoi hotelowych mogą pozazdroś cić bardziej „gwiazdkowe” hotele. Jednak jego poł oż enie w pobliż u dworca kolejowego nie moż na nazwać godnym szacunku.
Ku uciesze budż etowych podró ż nikó w na dworcu znajduje się kilka tanich knajpek (nie smakował o), supermarket „Rimi” dwie przecznice od hotelu, w któ rym stale zaopatrywaliś my się , znany w cał ej okolicy „Alco sklep (zalecane) i mał y przemysł owy targ spoż ywczy (Balti Jaama Turg).
Ta ostatnia jest popularna wś ró d zachodnich turystó w, któ rzy chę tnie kupują tu zakurzone radzieckie odznaki i mał e estoń skie maliny. Sklep monopolowy znajduje się w bezpoś rednim są siedztwie hotelu, czynny od dziesią tej rano. Codziennie o 9:30 kolorowa kolejka „cierpią cych” ludzi ustawia się pod drzwiami sklepu, posł usznie czekają c na otwarcie.
Ś niadanie nie był o wliczone w cenę naszego pokoju, ale moż na je był o wykupić za 5 euro/osobę , co zrobiliś my w dniu wyjazdu. Ś niadanie był o wię cej niż skromne, moż na na nim spokojnie zaoszczę dzić . Ale kawa, któ rą przygotowuje się na recepcji za pó ł tora euro, jest bardzo dobra. Nawet miejscowi przychodzą tu na filiż ankę kawy. Ró wnież w recepcji znajduje się chł odziarka z ciepł ą i zimną wodą , moż esz zebrać wrzą tek lub kupić filiż ankę herbaty, jeś li nie masz wł asnych liś ci herbaty. Z recepcji dzwonią ró wnież po ekonomiczną taksó wkę , pojechaliś my z hotelu na dworzec autobusowy za 5 euro (2.50 euro za lą dowanie i 0.
55 euro/km), choć krą ż yli po mieś cie okoł o 15 minut (jak na Tallin to dł ugo). Podró ż komunikacją miejską dla goś ci miasta (mieszkań cy Tallina od 2013 roku podró ż ują za darmo) kosztuje 1.60 euro za przejazd. Czyli gdybyś my dojechali na dworzec autobusem tramwajem (jedzie prosto, prawie spod drzwi hotelu), zaoszczę dzilibyś my tylko 1.80 euro, co nie jest bardzo krytyczne dla osó b z dwiema cię ż kimi walizkami : ).
Kontyngent w hotelu jest mię dzynarodowy: Estoń czycy, Rosjanie, Finowie, Wł osi, Amerykanie...Recepcjonistki mó wią trochę po rosyjsku i angielsku. Nawiasem mó wią c, recepcja hotelu szybko odpowiada na e-maile, co jest bardzo wygodne w przypadku otrzymania potwierdzenia rezerwacji, któ rego wymaga konsulat Estonii przy ubieganiu się o wizę.
Ogó lnie, jeś li chcesz ż yć z budż etem, kolorowo, ale w centrum Tallina - "Tere Tulemast" w hotelu "Economi": ).
Ż yczę wszystkim przyjemnych podró ż y i ż ywych wraż eń ! : )