Ну вот мне и стукнул сорокет… Я не суеверный и таки отпраздновал свой юбилей (первые сорок лет детства у мужчины проходят особенно трудно, дальше надеюсь пойдет легче??? ? ). В семье решили все-таки сделать мне сказочный подарок – две недели отдыха в Доминикане ( я с детства зачитывался стариком Эрнестом и грезил Карибами??? ? ). И чтобы окончательно меня добить договорились с ребятами из Двух бананов о 2х дневной рыбалке-троллинге (можно сказать повторить подвиг старика Сантьяго из «Старика и море»)! Вот что значит подарок от души –знают обо мне больше меня самого!
Ну лирику в сторону… Прибыл «Аэрофлотовском» эконом классом в 10 утра, перелет прошел вполне комфортно. Так как регистрация в гостиницах Доминиканы начинается с трех часов дня (сиеста это святое??? ? ) мы уже переоделись в шорты и пошли осматривать территорию отеля. В отличии от других отелей, тут территория хоть и большая, но очень разумно обустроенная. На ней есть все – теннисные корты, бассейны, тренажерный зал, рестораны, корпуса номеров, пляж. Все утопает в зелени, но эта зелень напоминает не джунгли, а ухоженный тропический сад! При чем меня поразила тишина, царящая в отеле – отель ведь категории 18+ и тут публика в основном взрослая. Лобби отеля поражает разнообразием стилей помещений – белоснежный мрамор античности, закуток с красными стенами и зеркалами как в будуаре маркизы де Помпадур, но больше мне понравилась комната с развешенными часами всевозможных стилей и размеров (идеальное место для отдыха делового человека??? ? ). Номер поразил своей роскошью, причем роскошь не давящая (не «дороХо и боХато» как любят некоторые нувориши) , номер оформлен в типичном стиле модерн, стены украшены картинами. Кровать огромная, шкаф (так и хочется в след Гаева из «Вишневого сада» произнести «многоуважаемый шкаф»??? ? ), мини-бар (в котором обнаружил свой любимый коньяк (коллеги явно договорились с руководством отеля). Ванная так же отлично сочетает в себе роскошь со скромностью – джакузи, огромная раковина но нет того давящего сочетания мрамора с позолотой, стены и пол белоснежные, при чем из ванной окно с видом на океан.
Ресторан поразил своим разнообразием! Тысячи разных блюд из мяса, множество фруктов. Да, что характерно – в отличие от большинства других отелей Доминиканы – европейские и азиатские рестораны не хуже ресторанов с местной кухней!
Плавно переходим к пляжу. Пляж огромен и до неприличия чист (водоросли приносит набегающей волной, но их быстро убирают)! Мелкий белоснежный песок, лазоревая, прозрачнейшая вода. Огромное количество лежаков и шезлонгов (так что драться за лежак не придется, но стоит все же отходя от лежака, оставлять что либо , что бы его не заняли)
Ну о рыбалке рассказывать не буду – это нужно рассказывать лично, под рюмочку и другими словами, но еще раз спасибо Двум бананам за рыбалку! Это было настоящее приключение!
No có ż , dobił am czterdziestki. . . Nie jestem przesą dna i nadal obchodził am swoją rocznicę (pierwsze czterdzieś ci lat dzieciń stwa jest szczegó lnie trudne dla mę ż czyzny, wtedy mam nadzieję , ż e bę dzie ł atwiej ??? ? ). Rodzina postanowił a jednak podarować mi bajeczny prezent - dwa tygodnie wakacji na Dominikanie (od dzieciń stwa czytał em starego Ernesta i marzył em o Karaibach ??? ? ). I ż eby mnie wreszcie wykoń czyć , umó wili się z chł opakami z Two Bananas na 2-dniowy wę dkarski trolling (moż na powiedzieć , ż e moż na powtó rzyć wyczyn starego Santiago z The Old Man and the Sea)! To wł aś nie oznacza dar od serca – wiedzą o mnie wię cej niż ja!
Có ż , teksty na bok… Przylot w klasie ekonomicznej Aeroflot o 10 rano, lot był cał kiem wygodny. Ponieważ check-in w hotelach na Dominikanie zaczyna się o trzeciej po poł udniu (sjesta jest ś wię ta??? ? ), przebraliś my się już w szorty i pojechaliś my obejrzeć teren hotelu. W przeciwień stwie do innych hoteli, tutaj terytorium, choć duż e, jest bardzo rozsą dnie wyposaż one. Ma wszystko - korty tenisowe, baseny, sił ownię , restauracje, pokoje, plaż ę . Wszystko otoczone zielenią , ale ta zieleń nie przypomina dż ungli, a zadbany tropikalny ogró d! Uderzył a mnie cisza panują ca w hotelu - w koń cu hotel jest kategorią.18+ i tutaj publicznoś ć to gł ó wnie osoby dorosł e. Lobby hotelowe zachwyca ró ż norodnoś cią styló w pokoi - ś nież nobiał y marmur staroż ytnoś ci, ką cik z czerwonymi ś cianami i lustrami jak w buduarze markizy de Pompadour, ale podobał mi się pokó j z wiszą cymi zegarami ró ż nych styló w i rozmiaró w ( idealne miejsce dla biznesmena na wypoczynek ??? ? ). Pokó j uderzył mnie swoim luksusem, a luksus nie jest przytł aczają cy (nie "drogi i bohato" jak jakaś nouveau riche love), pokó j urzą dzony jest w typowo secesyjnym stylu, ś ciany zdobią obrazy. Ł ó ż ko jest ogromne, szafa (naprawdę chcę powiedzieć „porzą dna szafa” w ś lad za Gaevem z Wiś niowego sadu??? ? ), mini-bar (w któ rym znalazł em swó j ulubiony koniak (koledzy oczywiś cie zgodzili się z Ł azienka jest ró wnież znakomita, ł ą czy luksus ze skromnoś cią - jacuzzi, ogromna umywalka, ale nie tak ucią ż liwe poł ą czenie marmuru ze zł oceniami, ś nież nobiał e ś ciany i podł ogi, az ł azienki jest okno z widokiem na ocean.
Restauracja był a niesamowita ze swoją ró ż norodnoś cią ! Tysią ce ró ż nych dań mię snych, duż o owocó w. Tak, co jest typowe - w przeciwień stwie do wię kszoś ci innych hoteli na Dominikanie - restauracje europejskie i azjatyckie nie są gorsze od restauracji z lokalną kuchnią !
Pł ynnie przechodzimy na plaż ę . Plaż a jest ogromna i nieprzyzwoicie czysta (glony przynoszą fale, ale szybko je usuwają )! Drobny biał y piasek, lazurowa, czysta woda. Ogromna iloś ć leż akó w i leż akó w (wię c nie trzeba walczyć o leż ak, ale i tak warto zostawić leż ak, ż eby nie był o zaję te)
Có ż , o wę dkarstwie nie bę dę mó wił – trzeba to powiedzieć osobiś cie, pod szklanką i innymi sł owy, ale jeszcze raz dzię kuję Two Bananas za wę dkowanie! To był a prawdziwa przygoda!