Вчера вернулись из солнечной Доминиканы)))
Немного об отдыхе в этом отеле.
О Номерном фонде.
Да, наверно, просто 4*. Много читали отзывов до поездки, причем диаметрально противоположных.
Мы жили в Гардене. Небольшие домики в 2-3 этажа, ухоженная территоррия, приветливый и улыбающийся персонал, объясняющийся на уровне жестов, но все понятно и решаемо.
Номер убирался ежедневно, смена белья и полотенец тоже. Все гели, лосьоны, шампуни -все каждый день добавляли. Да, влажно, да, ничего не сохнет, все знают , куда едут, сейчас заканчивался сезон дождей, влажность была 95%, через день привыкли.
Да, старая мебель, но не разваливающаяся. Иногда заклинивали ключи магнитные, но на ресепшене меняли и давали новые.
О питании.
Противно читать отзывы, типа однообразно, рыбы мало, фрукты невкусные... и т. д. Начнем с того, что за 10 дней мы попробовали только треть того, что там готовят. Мясо 3-4 вида всегда, салаты разнообразные, нарезки сырные и колбасные, фруктовые и овощные. Напитки холодные и горячие, фруктовые, молочные и всякие колы, чай, кофе, какао, безумно вкусное мороженое. А про выпечку, джемы, какие-то соусы немыслимые, ароматизированные масла можно и вообще промолчать)))
Каждый ужин по-новому украшали ресторанчик.
Официанты обслуживают хорошо, принесут вино, напитки, если самим не хочется вставать, и стол быстро уберут и, если что-то на пол проливается или падает, сразу предупредительная фишка ставится и клининговая служба все убирает.
Поэтому жаловаться на питание просто несерьезно. Да, мало морепродуктов, да, не всегда вкусные фрукты. Ананасы и маракуйя просто божественны. Зеленая маракуйя кисловата, но кубинцы посоветовали добавлять клубничный джем, просто улет!! !
Но и мы хороши тоже! Посмотрите, какое количество еды кладется на тарелку и сколько тарелок ставится на стол, и все ли это съедается?
Если ты не наелся в ресторане за три раза, то можно продолжить в баре на пляже, почти круглосуточно.
О пляже.
Не очень большой, да, но места хватало всегда и всем, шезлонги и старые, и новые, но у всех есть пляжные полотенца, накрыл и получай удовольствие. Кто хочет лежать в тенечке, да, нужно занимать с утра пораньше или с вечера. Никогда ничего не пропадало. Пляж убирается, но и многие отдыхающие просто свинюшки. Для мусора все есть, куда сложить.
Днем на пляже работают аниматоры, молодцы, скучать не дают. Играли и в бинго и в другие игры, получали кофе и ром за победу, занимались аэробикой.
Вечера проводили очень интересно и занимательно. На специальной площадке между Бич и Гарден организована открытая кафешка со столиками и стульями, маленькая сцена. Каждый вечер живая музыка и танцы латиноамериканские. Аниматоры помогают и обучают правильно танцевать, сами двигаются божественно. А потом, рядом в закрытом зале начинается ежедневное шоу с танцевальными коллективами, ни разу не повторились. Получали огромное удовольствие от увиденного.
О минусах. Самый большой минус- сами русские туристы, которые не знают, порой, никакой меры и ни в чем. Алкоголь, алкоголь, алкоголь, а потом триумфальные выступления на сцене или пляже. Под общий смех и тыканье пальцем-"руссо туристо". Нам периодически было стыдно за всех нас. Основная масса отдыхающих-латиноамериканцы, есть и американцы , и итальянцы, и еще. Пьют все, но так безобразно ведем себя только мы!! !
О чем нужно знать в плане быта. Нужны переходники, мы купили дома за сорок рублей и проблем не было. Можно купить на месте 2-3 доллара. Американская система унитазов-необычно, но все работает. Белье сушили, когда уходили, включали кондиционер на самый горячий и развешивали поближе вещи.
Об экскурсиях. Пользовались только АнексТур. Просто решили так для себя. Дороговато, однозначно, но если есть такая возможность, нужно немного посмотреть. Посетили столицу Санто-Доминго, колониальную часть, великолепный гид Настасья, исторически подкована от и до, понравилось посещение пещерных озер, незабываемо, просто потерянный мир))) Вторую экскурсию взяли на полуостров Саману. Тоже незабываемо. Увидели Атлантику, это не ласковое Карибское море, а , действительно, океан, очень красивый. Были в маленьком городке Санта-Барбара, где на центральной улице стоит ряд сказочных цветных домиков. Там же посетили остров Баккарди, где снимался одноименный ролик о роме. Красивый, пальмово-солнечный остров, где покупались и загорали, видели морскую звезду огромную, но, увы, у местного фотографа в руках)))
Кто-то пользовалься услугами Педро-Тур. Остались довольны, мы просто не решились, рассказали, что водители немного безбашенные там и поэтому не поехали. Цены ниже.
Интернет. У бассейна можно пользоваться час, очееень слабенький. Лучше купить симку местную за 5 долларов и жить припеваючи, разговаривая часами со всем миром за копейки.
Небольший вывод.
Ехать нужно обязательно и получать удовольствие. Но, с позитивны настроем и все у вас получится)))
Отдых понравился, думаем приехать еще , но уже со внуками, потому море прекрасно, особенно для детей.
Wczoraj wró ciliś my ze sł onecznej Dominikany)))
Trochę o reszcie w tym hotelu.
O funduszu pokojowym.
Tak, prawdopodobnie tylko 4*. Przeczytaj wiele recenzji przed wyjazdem i diametralnie przeciwnych.
Mieszkaliś my w Gardenie. Mał e domy 2-3 pię tra, zadbane terytorium, przyjazny i uś miechnię ty personel, tł umaczą cy się na poziomie gestó w, ale wszystko jest jasne i do rozwią zania.
Pokó j był codziennie sprzą tany, zmieniana był a ró wnież poś ciel i rę czniki. Wszystkie ż ele, balsamy, szampony - wszystko był o dodawane codziennie. Tak, jest wilgotno, tak, nic nie wysycha, wszyscy wiedzą doką d jadą , teraz koń czy się pora deszczowa, wilgotnoś ć.95%, przyzwyczaili się w jeden dzień .
Tak, stare meble, ale nie rozpadają ce się . Czasem klucze magnetyczne się zacinał y, ale zmieniali je w recepcji i dawali nowe.
O ż ywieniu.
Obrzydliwe jest czytanie recenzji, takich jak monotonne, mał o ryb, owoce bez smaku...itd. Zacznijmy od tego, ż e w cią gu 10 dni spró bowaliś my tylko jednej trzeciej tego, co tam gotują . Zawsze są.3-4 rodzaje mię s, ró ż ne sał atki, kawał ki sera i kieł basy, owoce i warzywa. Napoje zimne i gorą ce, owoce, mleko i wszelkiego rodzaju cola, herbata, kawa, kakao, obł ę dnie pyszne lody. A o wypiekach, dż emach, niektó rych sosach nie do pomyś lenia, olejkach smakowych, ogó lnie moż na milczeć )))
Każ da kolacja został a udekorowana w nowy sposó b.
Kelnerzy dobrze serwują , przyniosą wino, napoje, jeś li nie chce się samemu wstawać , a stó ł zostanie szybko usunię ty, a jeś li coś się rozleje lub upadnie na podł ogę , natychmiast umieszcza się chip ostrzegawczy i sprzą tanie serwis sprzą ta wszystko.
Dlatego narzekanie na jedzenie jest po prostu niepoważ ne. Tak, owocó w morza jest mał o, tak, nie zawsze smaczne owoce. Ananas i marakuja są po prostu boskie. Zielona marakuja jest kwaś na, ale Kubań czycy radzili dodawać dż em truskawkowy, po prostu odlatuj !! !
Ale my też jesteś my dobrzy! Zobacz, ile jedzenia kł adzie się na talerzu, a ile talerzy na stole i czy to wszystko jest zjedzone?
Jeś li nie jadł eś w restauracji trzy razy, moż esz kontynuować w barze na plaż y, prawie przez cał ą dobę .
O plaż y.
Niezbyt duż e, tak, ale zawsze był o wystarczają co duż o miejsca dla wszystkich, leż aki, zaró wno stare, jak i nowe, ale wszyscy mają rę czniki plaż owe, przykryte i cieszą się . Kto chce leż eć w cieniu, tak, trzeba poż yczyć wcześ nie rano lub wieczorem. Nic nie zginę ł o, plaż a jest czyszczona, ale wielu urlopowiczó w to tylko ś winie. Na ś mieci jest wszystko, gdzie poł oż yć .
W cią gu dnia na plaż y pracują animatorzy, dobrze zrobione, nie pozwalają się nudzić . Grali w bingo i inne gry, dostawali kawę i rum za zwycię stwo, uprawiali aerobik.
Wieczory był y bardzo ciekawe i zabawne. Na specjalnym miejscu mię dzy Beach a Garden, otwartej kawiarni ze stolikami i krzesł ami, zorganizowana jest mał a scena. Każ dego wieczoru muzyka na ż ywo i tań ce latynoamerykań skie. Animatorzy pomagają i uczą prawidł owego tań ca, sami poruszają się bosko. A potem niedaleko w zamknię tej sali zaczyna się codzienne show z grupami tanecznymi, któ re nigdy się nie powtarzał y. Cieszyli się tym, co widzieli.
O wadach. Najwię kszym minusem są sami rosyjscy turyś ci, któ rzy czasami nie znają ż adnej miary i nic. Alkohol, alkohol, alkohol, a potem triumfalne wystę py na scenie lub na plaż y. Pod ogó lnym ś miechem i wytykaniem palcami „Russo Turisto”. Wszyscy od czasu do czasu wstydziliś my się za nas wszystkich. Wię kszoś ć urlopowiczó w to Latynosi, są Amerykanie, Wł osi i nie tylko. Wszyscy piją , ale tylko my zachowujemy się tak brzydko!! !
Co musisz wiedzieć o ż yciu. Potrzebujemy adapteró w, kupowaliś my domy za czterdzieś ci rubli i nie był o problemó w. Moż esz kupić na miejscu za 2-3 dolary. Amerykań ski system toalet jest niezwykł y, ale dział a. Ubrania był y suszone, gdy wychodził y, klimatyzator był wł ą czony na najgorę tsze, a rzeczy był y powieszone bliż ej.
O wycieczkach. Uż ywany tylko AnexTour. Po prostu zdecydowaliś my się sami. Drogie, zdecydowanie, ale jeś li to moż liwe, trzeba trochę zobaczyć . Zwiedziliś my stolicę Santo Domingo, czę ś ć kolonialną , doskonał y przewodnik Nastasya, historycznie zorientowany w ś rodku i na zewną trz, lubił em odwiedzać jaskiniowe jeziora, niezapomniane, po prostu zagubione ś wiat))) Odbyliś my drugą wycieczkę na Pó ł wysep Samana. Ró wnież niezapomniane. Widzieliś my Atlantyk, to nie jest ł agodne Morze Karaibskie, ale rzeczywiś cie ocean, bardzo pię kny. Byliś my w mał ym miasteczku Santa Barbara, gdzie przy gł ó wnej ulicy stoi wiele bajecznie kolorowych domó w. Tam też odwiedziliś my Bacardi Island, gdzie nakrę cono tytuł owy film o rumie. Pię kna, sł oneczna palmowo wyspa, na któ rej kupili i wygrzewali się , zobaczył a ogromną rozgwiazdę , ale niestety w rę kach lokalnego fotografa)))
Ktoś korzystał z usł ug Pedro-Tour. Byliś my zadowoleni, po prostu nie odważ yliś my się , powiedzieli, ż e kierowcy byli tam trochę szaleni i dlatego nie pojechali. Ceny są niż sze.
Internet. Moż esz korzystać z basenu przez godzinę , bardzo sł abo. Lepiej kupić lokalną kartę SIM za 5 dolaró w i mieszkać w koniczynie, rozmawiają c godzinami z cał ym ś wiatem za grosz.
Mał y wniosek.
Musisz iś ć i dobrze się bawić . Ale z pozytywnym nastawieniem wszystko bę dzie dobrze : )
Podobał a mi się reszta, myś limy, ż e przyjedziemy jeszcze raz, ale z wnukami, bo morze jest pię kne, szczegó lnie dla dzieci.