WiFi był o dostę pne w każ dym pokoju i na terenie cał ego obiektu.
Sprzą tanie jest doskonał e każ dego dnia.
Jedzenie to tylko bomba: krewetki, mał ż e, ł osoś na co dzień , ostrygi, sushi, wszelkiego rodzaju ryby, ś wież e soki, owoce w ogó le nie ma sł ó w - mango, papaja, arbuzy, melony. . .
Na plaż y koktajle z kokosem, ananasem - wszystko bez dopł at. Zapł ata.
Plaż a jest bardzo stroma, nie ma opcji, ocean hipnotyzuje.
Z minusó w: jedyne, co tak jest, to to, ż e wieczorem był o trochę nudno, był a animacja, chł opaki tań czyli… ale jakoś codziennie coś innego.
Ale generalnie polecę jeszcze raz i tylko do tego hotelu! ! !
1. Infrastruktura: teren hotelu nie jest duż y, ale zielony, jest gdzie wę drować , moż na dojś ć na teren są siedniego hotelu Larimar (ale nie mogą wejś ć na nasz teren).
2. Pokoje: pokoje duż e 64m2, sejf i mini bar gratis, w każ dym pokoju deska do prasowania i ż elazko. Na balkonie jacuzzi. Z akcesorió w mydlanych - szampon, ż el pod prysznic, mydł o i czapka jest jeden kanał rosyjski usł uga (jeś li jesteś zbyt leniwy, aby iś ć do restauracji, moż esz zamó wić jedzenie do pokoju) 24 godziny - bezpł atnie Sprzą tają normalnie, zachę ty pienię ż ne nie wpł ywają na jakoś ć czyszczenia.
3. Wyż ywienie: ś niadanie, obiad i kolacja w restauracji gł ó wnej, na zmianę kilka restauracji a la carte Codziennie rano na ś niadanie ś wież e soki z papai, mango, pomarań czy, grejpfruta i ananasa, zawsze trzy rodzaje lodó w. Jedzenie jest wyś mienite: duż o owocó w morza i mię sa, i owocó w. . . w ogó le pod dostatkiem!
4. Plaż a! ! ! piasek jak mą ka wejś cie do morza piaszczyste (bez kamieni) turkusowa woda ciepł a jak ś wież e mleko - dzień kokosó w, dzień ananasó w W cią gu dnia kelnerzy niosą napoje.
PS Gorą co polecam ten hotel!
Sori, ż e tak bardzo się okazał o, a teraz do hotelu. Kompleks NH obejmuje dwa pobliskie hotele - luksusową Royal Arena i wspaniał ą luksusową Royal Beach (któ ra ma tak fajną "elitarną " obsł ugę ). Pokoje są przestronne, nowe, jedzenie bardzo dobre. Goś cie Royal Beach mogą korzystać bez ograniczeń ze wszystkiego na arenie. Rozrywek jest wię cej, ale jedzenie jest trochę gorsze i nie ma zagranicznego alkoholu (wysokiej klasy whisky, szampan itp. ), a takż e mamy 24 godziny darmowego jedzenia w pokoju. Terytorium zaró wno tam, jak i tam jest bardzo pię kne, nie mogę powiedzieć o pokojach na arenie. Sprzą tanie jest okropne - opró cz kradzież y zdarzał y się dni, kiedy pokó j pozostawał do 19:00, nie sprzą tany, czasami zuż yte szampony nie był y napeł niane, piasek pozostawał na podł odze itp. Plaż a jest bardzo duż a, ale w pobliż u wody i w wodzie jest duż o glonó w. Zaczynają je sprzą tać o 8 rano, zamiast przyjemnej plaż y – dwa tuziny tubylcó w i worki ze ś mieciami stoją na brzegu do 10 rano, a baseny też zaczynają być czyszczone o 8 rano, choć wiele osó b chce w tym czasie się opalać . Podlewanie wł ą cza się o 8 rano i nie moż na przejś ć przez terytorium bez zmoczenia. Generalnie Dominikanie to ludzie leniwi, któ rzy nie dbają o wszystko, nie spieszą się i czasami powoduje to pewne niedogodnoś ci. Nasz gospodarz TravelService, przewodnik Natalia, opowiadał o tym, jak fajne są wycieczki VIP, a są zwykł e, ale mogą nie zebrać wymaganej liczby osó b, poczekasz tydzień i nigdzie nie pojedziesz...ja nie bardzo mi się podoba, no có ż , nie zawracaliś my sobie gł owy, mó j mą ż wybrał się na wyprawę na ryby VIP, gdzie wszyscy byli chorzy i wymiotowali 10 razy (był o 5 silnych mę ż czyzn), był niesamowity pitching i nie zł apali pojedyncza ryba - tutaj masz VIP!