В конце января мы с мужем отправились на две недели в Доминиканскую республику. Получилось это практически случайно. Мужу пришлось уйти в отпуск на два месяца раньше (планировал в апреле), и нам надо было срочно решать, где его провести. Хотелось лета и экзотики, да еще чтобы без визы. Пришли в «Натали Турс», и там нам сказали, что у них есть спеццены на отели цепочки Princess в Доминикане. Мы выбрали Punta Cana Princess, так как в этом отеле не принимают постояльцев младше 18 лет, а нам как раз хотелось тишины и покоя.
Перелет компанией Трансаэро прошел нормально, хотя мы и волновались, начитавшись про задержки. Еда в полете невкусная, 12 часов – это очень долго, ну да ладно. Все компенсировал первый же вдох на Доминиканской земле – сладкий влажный теплый воздух после мерзкой московской зимы показался божественным нектаром)
В аэропорту заплатили 10 долларов, очередь отстояли довольно быстро. Кстати, на выезде 20 долларов, как везде написано, уже не берут. Гид Натали нашел нас быстро, групповой трансфер на автобусе занял минут 30-40. На ресепшн предложили вкусный коктейль и быстро заселили в 4й корпус, 2 этаж.
Номер – с просторным балконом, пестрый, уютный – очень нам понравился. Меня отдельно покорила кофе-машина – каждое утро я начинала с чашечки такого хорошего эспрессо, какого в Москве ни за какие деньги не выпьешь, если не знаешь специальных мест. Сейф в номере бесплатный, открывается той же картой, что и номер.
Отель работает только по системе «все включено». Помимо ресторана и баров сюда входят пляжные полотенца, лежаки и и зонтики на пляже. Можно еще взять пакет Premium – тогда лежак на пляже у вас будет не пластиковый, а дереянный с подушками, на моих фото они есть. Мы брать не стали – на пляже просторно, всего хватает, мы не привередливые.
Из еды больше всего понравились завтраки – к ним предлагалось до десяти видов свежевыжатых соков. На ужин всегда были вкусные морепродукты, которые я обожаю. Хотя какого-то огромного разнообразия блюд не было, мы всегда были довольны.
Огромное отличие от даже самых хороших отелей той же Турции – вкусный алкоголь в бесплатных барах. Отличные коктейли и веселые бармены – залог отличного отдыха)
Территория нашего отеля – небольшая, но постояльцы имеют право пользоваться всей инфраструктурой двух соседних отелей этой цепочки. У них большие территории, там даже ходят трамвайчики. Анимация там тоже лучше – в нашем отеле ее можно сказать что и не было.
Сервис замечательный, уборка очень качественная, атмосфера в отеле отличная. В целом отель – действительно пять звезд без натяжки (на некоторых сайтах он почему-то как 4 звезды указан, но это не так).
Немного о стране. Мы брали несколько экскурсий плюс машину напрокат, хотели увидеть побольше. Вот что в итоге могу порекомендовать. Столица Санто-Доминго – обязательно, это старейший населенный пункт Северной и Южной Америк, основанный европейцами. Город знаменит образцами колониальной архитектуры – очень здорово погулять по улочкам в старой части.
Другой популярный город – Сантьяго, расположенный в области Сибао. B этом гopoдe, считающемся колыбелью традиционной доминиканской музыки " мepeнгe", стоит посетить собор Сантьяго в парке Дуарте, Музей Сантьяго в здании старой Ратуши, Музей табака на южной окраине парка Дуарте, а также знаменитые табачные фабрики. Поблизости расположен город Мока, считающийся столицей кофейного производства страны, но мы туда не ездили.
Также мы съездили с экскурсией на полуостров Самана. Экскурсия тяжелая, ехать далеко, но места изумительные. На полуострове находится национальный парк Лос Гаитисес с одной из самых больших в мире сталактитовых пещер, морской заповедник Банко-де-ла-Плата, где с середины января до середины марта собирается множество горбатых китов, а также великолепные водопады Эль-Лимoн и Ла-Фуэнте-дель-Амиранте. Кстати, именно тут проходили съемки передачи «Последний герой». Увы, всего мы не увидели, но горбатые киты произвели огромное впечатление.
Из сувениров мы привезли с собой сигары, кофе, украшения из черного коралла и, конечно, ром. Пусть таких вкусных коктейлей я делать не умею – этот напиток даже вместе с банальной колой (чистый пить не могу) до сих пор в пятничные вечера напоминает об одном из лучших отпусков в моей жизни.
Pod koniec stycznia pojechaliś my z mę ż em na dwa tygodnie na Dominikanę . Stał o się to prawie przez przypadek. Mó j mą ż musiał wyjechać na wakacje dwa miesią ce wcześ niej (planowane na kwiecień ), a my musieliś my pilnie zdecydować , gdzie je spę dzić . Chciał em lata i egzotyczne, a nawet bez wizy. Przyjechaliś my do Natalie Tours i tam powiedziano nam, ż e mają specjalne ceny na hotele Princess na Dominikanie. Wybraliś my Punta Cana Princess, ponieważ ten hotel nie przyjmuje goś ci w wieku poniż ej 18 lat, a my po prostu chcieliś my ciszy i spokoju.
Lot Transaero przebiegł dobrze, chociaż po przeczytaniu o opó ź nieniach martwiliś my się . Jedzenie na pokł adzie nie jest smaczne, 12 godzin to bardzo dł ugo, ale có ż . Wszystko rekompensował pierwszy oddech na dominikań skiej ziemi - sł odkie, wilgotne, ciepł e powietrze po nikczemnej moskiewskiej zimie wydawał o się boskim nektarem)
Na lotnisku zapł aciliś my 10 dolaró w, kolejka doś ć szybko stanę ł a.
Nawiasem mó wią c, przy kasie 20 USD, jak jest napisane wszę dzie, nie jest już brane. Przewodniczka Natalie szybko nas znalazł a, transfer grupowy zają ł.30-40 minut. Recepcja zaoferował a pyszny koktajl i szybko osiedlił a się w 4 budynku na 2 pię trze.
Pokó j - z duż ym balkonem, kolorowy, przytulny - bardzo nam się podobał . Ekspres podbił mnie osobno – każ dego ranka zaczynał em od filiż anki tak dobrego espresso, któ rego w Moskwie nie moż na wypić za ż adne pienią dze, jeś li nie zna się specjalnych miejsc. Sejf w pokoju jest bezpł atny, otwierany tą samą kartą co pokó j.
Hotel dział a wył ą cznie na zasadzie all inclusive. Opró cz restauracji i baró w obejmuje to rę czniki plaż owe, leż aki i parasole na plaż y. Moż esz też wzią ć pakiet Premium - wtedy bę dziesz miał leż ak na plaż y nie plastikowy, ale drewniany z poduszkami, są na moich zdję ciach. My tego nie wzię liś my - plaż a jest przestronna, wszystkiego doś ć , nie jesteś my wybredni.
Z jedzenia najbardziej podobał y mi się ś niadania - oferowano do dziesię ciu rodzajó w ś wież o wyciskanych sokó w. Na obiad zawsze był y pyszne owoce morza, któ re uwielbiam. Chociaż nie był o ogromnej ró ż norodnoś ci dań , zawsze byliś my zadowoleni.
Ogromną ró ż nicą w poró wnaniu nawet z najlepszymi hotelami tej samej Turcji jest pyszny alkohol w darmowych barach. Doskonał e koktajle i wesoł y barmani - klucz do udanych wakacji)
Teren naszego hotelu jest niewielki, ale goś cie mają prawo do korzystania z cał ej infrastruktury dwó ch są siadują cych hoteli tej sieci. Mają duż e terytoria, są nawet tramwaje. Tam też animacja jest lepsza - w naszym hotelu moż na powiedzieć , ż e jej tam nie był o.
Obsł uga jest doskonał a, sprzą tanie bardzo wysokiej jakoś ci, atmosfera w hotelu ś wietna. Ogó lnie rzecz biorą c, hotel ma naprawdę pię ć gwiazdek bez nacią gania (z jakiegoś powodu na niektó rych stronach jest oznaczony jako 4 gwiazdki, ale tak nie jest).
Trochę o kraju.
Odbyliś my kilka wycieczek plus wypoż yczony samochó d, chcieliś my zobaczyć wię cej. Oto, co mogę polecić . Stolica Santo Domingo to zdecydowanie najstarsza osada w obu Amerykach, zał oż ona przez Europejczykó w. Miasto sł ynie z przykł adó w architektury kolonialnej - fajnie jest spacerować uliczkami w starej czę ś ci.
Innym popularnym miastem jest Santiago, poł oż one w regionie Cibao. W tym mieś cie, uważ anym za kolebkę tradycyjnej dominikań skiej muzyki merengue, warto odwiedzić katedrę Santiago w parku Duarte, Muzeum Santiago w budynku starego ratusza, Muzeum Tytoniu na poł udniowym skraju parku Duarte, a takż e jak sł ynne fabryki tytoniu. W pobliż u znajduje się miasto Moka, uważ ane za stolicę produkcji kawy w kraju, ale my tam nie pojechaliś my.
Wybraliś my się też na wycieczkę na Pó ł wysep Samana. Trasa jest trudna, dł uga droga, ale miejsca są niesamowite.
Na pó ł wyspie znajduje się Park Narodowy Los Gaitises z jedną z najwię kszych jaskiń stalaktytowych na ś wiecie, rezerwatem morskim Banco de la Plata, gdzie od poł owy stycznia do poł owy marca zbiera się wiele humbakó w, a takż e wspaniał e wodospady El Limon i La Fuente del Amirante. Nawiasem mó wią c, to tutaj odbył o się krę cenie programu „Ostatni bohater”. Niestety nie wszystko widzieliś my, ale humbaki zrobił y ogromne wraż enie.
Na pamią tkę przywieź liś my ze sobą cygara, kawę , biż uterię z czarnego korala i oczywiś cie rum. Choć nie wiem, jak zrobić tak pyszne koktajle, ten napó j, nawet w poł ą czeniu z banalną colą (nie umiem pić na czysto), wcią ż przypomina mi jedne z najlepszych wakacji w moim ż yciu w pią tkowe wieczory.