A wię c osobiś cie nie mieliś my konkretnego szczę ś cia. Zacznijmy od tego, ż e poza sezonem nie lata się na odpoczynek, skoro myś my się na glonach zał apali, ocean wyglą da jak bagno (zał ą czę fotkę ) Glony straszne, jak przyleciał y to został y wyję te w taczkach, potem podczepili traktor i przez 4 dni pracuje i glony się nie zmniejszają . Poza tym strasznie ś mierdzą , smró d na plaż y jest nie do zniesienia. Aby normalnie pł ywać , szliś my w drugą stronę przez 40 minut i z powrotem tą samą drogą , teraz jest pią ty dzień tutaj, pł ywaliś my 3 razy. Ale zdarza się , ż e nie zależ y to zbytnio od hotelu. Czyszczą , ale bardzo powoli i nikt nie wyczyś ci glonó w w wodzie (
Usł uga tutaj jest poniż ej par. W weekendy przychodzą miejscowi i wszyscy towarzysze biegają dookoł a i prawie podcierają sobie tył ek, ale wsadzają nas jak gó wno. (Napisane szorstko, ale to prawda! )
W stoł ó wce są dł ugie kolejki, stoł y są zaję te, po prostu nie moż na znaleź ć miejsca i poprosić o posprzą tanie i nakrycie stoł u. Podchodzisz do stoł u, machasz do nich, a oni cię widzą , odwracają się i odchodzą . Wstaliś my wcześ nie na ś niadanie, ż eby mieć czas na jedzenie, tak, ż eby mieć czas, bo jedzą jak sł onie, a jedzenia idiotycznie brakuje. A wię c kolejka po omlet już się ustawił a, kucharz czekał , a on wpada jak gł upio w takie kaczuszka, jakby w ogó le nie miał ludzi i nadal jest oburzony, wię c omletu nie usmaż ył . Ja smaż ył am jajka, któ re nie był y smaż one (jestem w cią ż y i nie jem gotowych potraw), w efekcie z nerwami i ł zami bł agał y je o omlet. I są.3 prace na omlet i ż aden omlet nie jest ugotowany. Brak sł ó w. Po mnie omlet nie był dalej ugotowany dla ludzi. . .
A to jeszcze nie wszystko. Wró ć my do braku jedzenia, owoce wkł adają jeden talerz arbuza, 2 osoby go rozbierają , a ludzie tacy jak ja, któ rzy kochają arbuza, mogą rozbierać ten talerz na raz i to wszystko, nie niosą wię cej dodatkó w, zabierają ró ż ne owoce, tylko jeden talerz.
Generalnie jedzenie jest o niczym, są owoce morza, ale są tak obrzydliwe, ż e nie mogę na nie patrzeć .
Widział em szczura w pobliż u baru na plaż y. . nigdzie się to nie zdarzył o, w wielu hotelach był o.
Na plaż y nie odpoczywają , duż o jeż dż ą , ż eby parować wszystko, co nie jest potrzebne.
Poza tym jesteś my w podró ż y poś lubnej i nikt nam w ż aden sposó b nie gratulował .
Ogó lnie lot trwa 12 godzin i tak straszna obsł uga nie jest tego warta.
Mam nadzieję , ż e uda nam się wprowadzić i odpoczą ć przez resztę dni.
LOT
Chyba jedyną wadą takiego urlopu (po kosztach) jest dł uga i mę czą ca droga. Lecieliś my z Kijowa przez Paryż . Droga do Punta Cana, nie liczą c drogi do samego Kijowa, zaję ł a 15 godzin.
Powró t jeszcze dł uż ej, w tym postó j w Santa Domingo i czekanie na lot w Paryż u przez 9 godzin. Jednak w tak dł ugiej podró ż y jest zdecydowany plus – Air France. Po raz pierwszy polecieliś my zaawansowaną europejską firmą , gdzie są dobrze odż ywieni i dobrze obsł uż eni. Loty Paryż - Punta Cana i Punta Cana - Paryż latają Boeingiem 777, ogromnym samolotem pasaż erskim z normalnymi siedzeniami i centrum medycznym. Dają poduszkę , koc i sł uchawki - moż na zabić czas oglą dają c film, ponieważ jest ich duż o cał kiem ś wież ych i nawet po rosyjsku. Po drodze kilka razy karmią i ukł adają pozory bufetu w ogonie samolotu. Kiedy wró ciliś my, w Putna Cana, wraz z biletami, rozdano kilka kuponó w o wartoś ci 10 USD, któ re moż na wykorzystać w lokalnych restauracjach w poczekalni. To wystarczy na menu w Wendy's (hamburger, frytki i cola).
HOTEL
Szybko się usadowili, bo opró cz nas z autobusu wył adował a jeszcze jedna para.
Wyjazd zaplanowaliś my jako podró ż poś lubną , przed czym hotel, jak się okazał o, był ostrzegany. Dlatego dostaliś my pokó j w 6. budynku z widokiem na ocean. Wiele osó b skarż y się na problemy w pokoju: zł e stare meble, prysznic, gorą cy piec (naprawdę nie jest gorą co, chociaż taka temperatura wystarczy w gorą cym klimacie), ale kiedy wejdziesz do pokoju i wyjrzysz na balkon po raz pierwszy moż esz wszystko wybaczyć . Szum oceanu i moż liwoś ć spotkania o ś wicie (o 6.30). Pokó j jest ś nież nobiał y z biał ymi meblami, chociaż jest doś ć zmę czony i nie był od dawna remontowany, co jest doś ć zauważ alne. W pokoju duż e ł ó ż ko, jacuzzi! (pozostał o nieodebrane), normalny telewizor 32'' z usb, któ ry bez wahania chwycił pamię ć flash 32G, klimatyzator i wentylator sufitowy. Na stole stoi przelewowy ekspres do kawy i poranny zestaw do kawy i herbaty.
Jest minibar, któ ry jest codziennie aktualizowany i zawiera kilka puszek piwa, kilka pó ł litrowych butelek coli, kilka duszkó w i duż ą butelkę zwykł ej wody (techniczna woda z kranu, nadaje się tylko do prysznica). Ponadto prysznic ma wszystko, czego potrzebujesz do codziennego ż ycia: dozowniki z szamponem, odż ywką , ż elem pod prysznic, mydł ami w kostkach, szczoteczkami do zę bó w itp. Nie ma ró wnież problemó w z papierem toaletowym)) Wszystko to musi być aktualizowane podczas uż ytkowania, wię c uż ywaj go bez oszczę dnoś ci. W pokoju jest kilka rę cznikó w pod prysznic, trudno powiedzieć z jaką regularnoś cią się zmieniają , ale czasami wydawał o się , ż e codziennie są ś wież e. Nawiasem mó wią c, sprzą tanie codziennie. Co drugi dzień zostawialiś my napiwek w wysokoś ci 1 USD, mam nadzieję , ż e sprzą taczka się nie obraził a.
Niespodzianką był a jakoś ć Internetu. Wifi kosztuje 30 USD tygodniowo za jedno urzą dzenie, ale szybkoś ć i zasię g są imponują ce. Kiedy się zameldowaliś my, dostaliś my jedną kartę w prezencie, drugą kupiliś my, aby nie być uzależ nionym od zmiany urzą dzeń.
Jeś li internet jest potrzebny okazjonalnie i za darmo, w pobliż u znajduje się kilka rosyjskich sklepó w (jeden w mieś cie, drugi na plaż y), gdzie bez problemu rozprowadzają go.
Są rę czniki plaż owe, ale my zabraliś my nasze z domu, aby w drodze powrotnej zawiną ć szklane butelki z wszelkiego rodzaju lokalnymi napojami.
PLAŻ A
Duż y i czysty. Oczywiś cie glony gromadzą się rano, ale obsł uga hotelu dwa razy dziennie dokł adnie czyś ci linię brzegową , wię c trawę moż na znaleź ć tylko bezpoś rednio w wodzie. Piasek nie jest ś nież nobiał y, ale bardzo czysty, plaż a jest stale sprzą tana, nie ma ś mieci. Ocean jest bardzo ciepł y, temperatura wody spada tylko przy zł ej pogodzie i dł ugotrwał ym deszczu. Deszcze, a nawet burze są tu czę stym zjawiskiem, ale zwykle szybko się koń czą , odś wież ają resztę i zapobiegają cał kowitemu poparzeniu skó ry. Sama plaż a jest doś ć pusta, jest duż o leż akó w i okoł o poł owa jest cią gle pusta. To samo dotyczy basenó w.
Ogó lnie hotel wydaje się pusty, liczba turystó w wzrasta tylko w weekendy, a potem dzię ki miejscowym. Co wię cej, w przeciwień stwie do mieszkań có w hoteli w Turcji czy Egipcie, Dominikanie nie wahają się i zachowują bardzo przyzwoicie. Wzrost liczby osadnikó w moż na ocenić po gwał townym wzroś cie mowy hiszpań skiej i oż ywieniu w gł ó wnej restauracji.
ODŻ YWIANIE
Wielu pisze, ż e jedzenie jest monotonne. Prawdopodobnie zgodził bym się z tym stwierdzeniem. Istnieje jednak jednostajne jedzenie na każ dy gust. Stale w obecnoś ci kilku rodzajó w mię sa, przystawek, makaronó w, warzyw. Ktoś narzeka na brak owocó w morza, ale na Dominikanie owoce morza to oznaka biedy, dlatego gł ó wny nacisk kł adzie się na mię so. Tak, pomidory i ogó rki są zielonkawe.
Wedł ug systemu AI byliś my posiadaczami czarnych bransoletek (uznawanych za najwyż szą kategorię goś ci), dzię ki czemu moż na pić i jeś ć w dowolnej iloś ci i dowolnej produkcji.
Po cał ym hotelu rozrzucone są batony w normalnych iloś ciach, wię c nie bę dziesz musiał dł ugo szukać , ż eby zmoczyć gardł o. W kilku barach od 11 rano do wieczora moż na zjeś ć pizzę , frytki, zrobić sobie hot doga lub hamburgera. Nigdzie nie ma kolejek, potraw wystarczy dla wszystkich. Personel jest niezwykle przyjazny i pomocny.
Na miejscu jest 5 restauracji a la carte, na 12 dni pobytu udał o nam się trafić do wszystkich. Tylko brazylijski (z duż ym asortymentem mię sa na szaszł ykach) i japoń ski (dzię ki programowi pokazowemu. Tak, kochanie! ) okazali się ciekawi i poż ywni. Dodatkowo jako nowoż eń cy otrzymaliś my certyfikat na obiad z homara. Uż ywany dzień przed wyjazdem i moż e polecić.
PRZEWODNIK I WYCIECZKI
Po raz pierwszy na wszystkich wyjazdach trafiliś my na odpowiedniego przewodnika i ze zrozumieniem czego od niego chcą . Nazywa się Valeria i od kilku lat mieszka na Dominikanie i pracuje dla agencji goszczą cej Ninfa.
Jest zawsze w kontakcie z viberem, mó wi po hiszpań sku i jest gotowa (naprawdę gotowa), aby pomó c rozwią zać każ dy problem w hotelu. Z polecanych wycieczek wybraliś my się tylko do Saony (110 USD za osobę ), wartoś ciowej i ciekawej wycieczki. Zebraliś my 35 osó b z hoteli, pojechaliś my do miasta artystó w, popł ynę liś my na Morze Karaibskie i nurkowaliś my z rurką , potem popł ynę liś my zobaczyć rozgwiazdy i zakoń czyliś my podró ż na Saonie, ską d dł ugo pł ywaliś my katamaranem)) Ogó lnie rzecz biorą c, moim zdaniem jest to doś ć interesują ce i odpowiednie na minimalny pakiet wycieczek. Przewodnikiem po Saonie był a Leona, szczegó lne podzię kowania dla niej za ciekawą opowieś ć o Republice Dominikań skiej, historii i lokalnych cechach.
ANIMACJA
Biorą c pod uwagę znaczną ró ż nicę w strefach czasowych, ani razu nie czekaliś my na animację , któ ra zaczyna się o 21:00. Ale hotel ma moż liwoś ć gry w tenisa stoł owego, siatkó wkę plaż ową , bilard w cią gu dnia.
Dla entuzjastó w outdooru jest nurkowanie (choć gł ę biej i gł ę biej w basenie za dodatkową opł atą ) i ł ucznictwo (nigdy się do tego nie dotarliś my). Animacja jest raczej dyskretna, ponieważ nigdy nie sł yszał em, ż eby ktoś gdzieś dzwonił lub ktoś został zebrany wzdł uż plaż y lub hotelu.
ZAKUPY
W pobliż u hotelu znajduje się sklep z rosyjskimi sprzedawcami, gdzie moż na coś obejrzeć i kupić za dolary. Nieco dalej w dó ł ulicy znajduje się supermarket z nieco niż szymi cenami, ale w lokalnej walucie. W bezcł owym w drodze powrotnej ceny za ten sam alkohol i cygara bę dą dwa razy droż sze (wyją tkiem jest bezcł owy rum Barcelo w Santa Domingo (kilka 0.75 za 15 USD) - nie przegap! ) .
Ogó lnie tradycyjnie chciał em napisać kilka sł ó w, ale wyszł o trochę wię cej. Tym, któ rzy wą tpią , czy jechać , czy nie, radzę iś ć . Dominikana to jeden z tych krajó w, któ re warto odwiedzić . Có ż , sam hotel jest zalecany, na podstawie osobistych doś wiadczeń.
Chociaż nie wiem, co napisał em, nie umieszczaj mnie w pokoju z widokiem na ocean))
Dobra, numery, to nie siedzieć w pokoju, przyjechał em. Nastę pnego dnia odbył o się spotkanie z przewodnikiem. Dziewczyna jest po prostu „o niczym”, „Tylko dzisiaj jest zniż ka na zakup wycieczek”, powtó rzył a. LUDZIE nie kupujcie wycieczek z Biblioglobusa, niektó re z nich są tylko trzy razy droż sze niż Teza i Natalie. A poł owa grupy od razu kupił a od nas w pierwszym dniu, o czym bardzo się wtedy zdenerwowali. To pierwszy kraj, któ ry odwiedził em z tak drogimi wycieczkami, Bibltoglobus nie ma ż adnych wycieczek poniż ej 100 USD. Sami jeź dziliś my na wycieczki, kupują c je na plaż y. Jedyny mi się podobał , to po prostu SUPER - wycieczka po Sił ach Powietrznych. Nie jest oferowany przez ż adnego operatora w hotelu, ponieważ . skł ada się z 3 wycieczek, któ re oferują . Jest to dla nich po prostu nieopł acalne, lepiej kupić.3 wycieczki za 100-130 USD niż jedną . Bardzo ł atwo się na nią dostać . W telewizji zawsze jest reklama tej wycieczki z telefonem, zadzwoń na recepcję i zamó w. Co wię cej, dziewczyna przyjmują ca zamó wienia jest gotowa zapł acić za rozmowę , jeś li nie jest ona wię ksza niż.5 USD. Ukł ad jest nastę pują cy: przy 4 osobach koszt wycieczki to 120$, przy 4 osobach koszt 110$. W naszym autobusie jechali ludzie z innego hotelu, zapł acili po 190 dolaró w. Wycieczka cał odzienna, obejmuje: rzeź by, jezioro Blue Lagoon, jaskinię , taras widokowy, lunch z animacją , sporty ekstremalne (most linowy, bungee, zjazd na linie), plantacje trzciny cukrowej, kawę , kakao. Nauczysz się , jak prawidł owo przygotowywać wszystkie napoje, w tym mamajuana. Smakujesz wszystkiego. Po prostu nie kupuj tam niczego (bardzo drogo, powiem ci pó ź niej, gdzie kupić ). Bę dą też walki kogutó w (my mieliś my szczę ś cie, wygrał kogut Putin! ). Dalej jest plaż a (zapomniał em, jak się nazywa, zabierają ją tam na prawie wszystkie wycieczki), na plaż y jest jazda konna -40 minut, surfing. Moż na jechać autobusem (radzę , bo jest taka odwaga!! ! , rum i cola pł ynie jak woda, zabawne tań ce, ś piewane piosenki), moż na jechać jeepami (a kierowca też moż e pić alkohol). Mieliś my przyjació ł w jeepie, oni też są zachwyceni. W Sił ach Powietrznych (proszę się nie mylić , bo Dominikanie wymyś lili trasę DVD, ale to jest do bani) jest wycieczka DWUDNIOWA, z noclegiem, namiotami, ogniskiem, tań cem, ale my nie t dostać się na to, ponieważ . ona tylko raz lub dwa razy w tygodniu, kró tko mó wią c, po prostu nie mieliś my czasu. Przewodnicy, tylko cuties - rosyjscy przystojni faceci. Dlaczego to robię ? Tak, ta trasa jest najlepszym wraż eniem tego kraju.
Kontynuujmy o hotelu: jedzenie, to po prostu okropne! To samo, dzień po dniu, wszę dzie kł adą cynamon, któ rego po prostu nie mogę znieś ć . Od dwó ch tygodni nigdy nie jadł am owsianki na ś niadanie, bo. Ma OGROMNĄ zawartoś ć cynamonu. W ogó le nie wiedzą , jak gotować owoce morza, wybó r wszystkiego jest po prostu skromny (znowu poró wnuję to z dobrymi hotelami). Jesz po prostu dlatego, ż e musisz jeś ć . Owoce nie są smaczne - arbuz jest wodnisty, melon zielony i twardy. Desery wcale nie są smaczne (w poró wnaniu do Turcji). został zmieciony w 2 minuty. Restauracje: po prostu pisz, nie chodź do wł oskiego i japoń skiego. Lepiej zapisać się.2 razy na ten, któ ry najbardziej Ci się podoba od reszty. Porozmawiajmy o plaż y: terytorium jest duż e, jest duż o leż akó w. Ale glony są TWARDE! ! ! To prawda, ż e są sprzą tane na plaż y, choć nie codziennie, ale w morzu pł ywają z tobą . Doszedł em do wniosku, ż e to po prostu nie sezon, mą drzej bę dę wybierał kolejny kraj.
Najbardziej obraź liwe był o to, ż e hotel nie gratulował mi urodzin, chociaż dzień wcześ niej zanieś liś my kserokopię paszportu na recepcję , ż eby nie zapomnieli (a raczej koleż anka wzię ł a go, bo chciał a mnie zaskoczyć ), ale po prostu NIC. Jak się okazał o, nie tylko mi nie gratulowali. Byliś my tego dnia w restauracji dominikań skiej, gdzie gratulowano dwó m dominikanom. W tej samej restauracji był a Rosjanka, któ ra też miał a urodziny, ale po prostu zostaliś my zignorowani, chociaż mó j przyjaciel poszedł do kierownika restauracji. Tak, i figi z nimi. Tyle, ż e jeś li poró wnasz inne kraje i hotele 5*, nie musisz nikomu nic mó wić , sam hotel ci gratuluje.
Pamią tki: przed wyjazdem przejrzał em wiele recenzji, gdzie i co kupić . Piszę swoje doś wiadczenie, myś lę , ż e przyda się ono wielu. Kup magnesy w rosyjskim sklepie na plaż y. Jest też bardzo dobry chł opak, któ ry szczegó ł owo opowie o cygarach, spisze wszystkie imiona i nic wię cej. W recepcji weź darmowy voucher na San Juan i udaj się do tego centrum handlowego, na parterze znajduje się supermarket, w któ rym znajdziesz wszystko - rum, kawę , kakao, cygara. Wszystko jest w peso, wię c bardziej opł aca się pł acić kartą . Jeś li masz przy sobie dolary, ró wnież je tam zmień . mają najlepszy kurs. Ale w samym supermarkecie obliczą dla ciebie stawkę znacznie wyż szą i podadzą resztę w pesos, ty sam nie bę dziesz od razu w stanie obliczyć , ile jesteś winien, ale jest to ł atwiejsze. podam przykł ad cen; Sucha Mamajuana po rosyjsku. Sklep 4 $, w supermarkecie okoł o 1.5 $ (jest to duż a paczka). Weź wię cej, doszedł em do wniosku, ż e lepiej przynieś ć wię cej kawy i mamajuana. Kawa kupił a prawie wszystkie rodzaje, któ re był y do spró bowania. Radzę Induban w czarnej paczce - 100% Arabika, jest najsilniejsza. Santa Domingo też jest dobre, zwł aszcza z brą zowym paskiem „Tostado en Grano”, jest trochę aromatyczne. Ale staraj się kupować kawę tylko w ziarnach. Nawiasem mó wią c, przewodnik Anya bł ę dnie mó wi, jak gotować mamajuana. Kró tko mó wią c – po raz pierwszy napeł niasz ją najtań szą wó dką , nalegaj 2 tygodnie w ciemnym miejscu. Odcedzić , nie moż na go pić , tylko jako nacieranie. Wó dka wycią ga cał ą gorycz i kurz. Nastę pnie wlej 70% rumu, 30% wytrawnego czerwonego wina, ł yż kę miodu i kolejne 2 tygodnie w ciemnym miejscu. Waż ny przez rok, bez wzglę du na to, ile razy przesył asz. Nie mogę nic powiedzieć o rumie, ponieważ . Nie piję mocnych napojó w. Kupiliś my to, co poradził chł opak z rosyjskiego sklepu, wszyscy wydają się być zadowoleni, ale kupili wszystko w supermarkecie. Swoją drogą są dni wyprzedaż y, wł aś nie dotarliś my do sprzedaż y rumu, wyszł o 2 razy taniej niż po rosyjsku. Sklep. Ró wnież w supermarkecie są mał e ekspresy do kawy do piecó w, od 139 pesos, bardzo dobry prezent. Kamienny Larimar. W hotelu za dzień lub dwa przychodzą sprzedawcy i handlują na terenie hotelu. Kupuj wieczorem, zanim zaczną się zbierać . Zdecydowaliś my się kupić pierś cionki, zapytaliś my ile to kosztuje - 40 dolaró w, targowaliś my się i ostatecznie kupiliś my dwa za 10 dolaró w.
Wyglą da na to, ż e wszystko. Już nigdy nie polecę na Dominikanę po raz drugi, nawet do hotelu 5*. Tajlandia - tań sza i chł odniejsza, bardziej egzotyczna, odważ na. NIE oceniaj stricte mojej recenzji, to po prostu nie sezon i klimat nie dla mnie. I tak, uwielbiam tę usł ugę .