В ноябре ездили в Прагу во второй раз. На этот раз мы остановились именно пансионе Nika. Этот отельчик находится как бы на горе и с его дворика открывается удивительно красивые виды. Сам он находится в спокойном и уютном частном секторе, удивительно отзывчивый и приятный хозяин. Мы остались довольны. Получилось дешевле отеля да и атмосфера по домашнему располагает, завтраки хорошие, метро рядом, до центра 10минут.
Кстати на этот раз мы приезжали в Прагу самостоятельно и нам понравилось всё больше. Мы уже самостоятельно гуляли по её маленьким улочкам, специально выбирали места, где меньше туристов, именно там можно ощутить настоящий чешский колорит. Съездили в зоопарк, побывали на Петршине, на Вышеграде. Здорово! Если в первую свою поездку за пределы Праги мы не выезжали, то на этот раз мы решили посетить чешские замки. Заранее связались с человеком, который живёт уже несколько лет в Праге и он повозил нас по замкам, рассказал по дороге о жизни в Чехии, что где сколько стоит, что стоит посетить. Его советы нам здорово помогли. У него есть свой сайт kaktamnam. ru, на котором он пишет о Чехии, именно там я почитала информацию о чешских достопримечательностях и вооружилась разными советами, там же я увидела и ссылку на тот самый пансион Nika. Мы посетили с ним Карлштейн, Кршивоклат, Конепрусские пещеры. Думали съездить ещё в замок Глубока над Влтавой, но ехать туда далеко, а времени у нас уже не оставалось и поэтому Олег предложил нам съездить в замок Орлик, он сказал, что Орлик похож на Глубоку и в этом мы убедились сами. Выглядит потрясающе – настоящий белый дворец и не похож на другие чешские замки. Вот так прошло у нас второе знакомство с Прагой и Чехией. Эта поездка получилась у нас насыщенной и интересной во многом благодоря Олегу.
W listopadzie po raz drugi pojechaliś my do Pragi. Tym razem zatrzymaliś my się w pensjonacie Nika. Ten hotel jest poł oż ony niejako na gó rze i oferuje niesamowicie pię kne widoki z dziedziń ca. On sam znajduje się w spokojnym i przytulnym sektorze prywatnym, zaskakują co reagują cy i mił y wł aś ciciel. Byliś my zadowoleni. Okazał o się tań sze niż w hotelu, a atmosfera domowa, ś niadania dobre, metro niedaleko, do centrum 10 minut.
Swoją drogą , tym razem przyjechaliś my do Pragi na wł asną rę kę i coraz bardziej nam się podobał o. Już sami spacerowaliś my po jego mał ych uliczkach, specjalnie wyselekcjonowanych miejscach, gdzie jest mniej turystó w, to wł aś nie tam moż na poczuć prawdziwy czeski smak. Poszliś my do zoo, odwiedziliś my Petrin na Wyszehradzie. Ś wietnie! Jeś li podczas naszej pierwszej podró ż y nie wyjechaliś my z Pragi, tym razem postanowiliś my odwiedzić czeskie zamki. Skontaktowaliś my się wcześ niej z osobą , któ ra od kilku lat mieszka w Pradze i obwió zł nas po zamkach, po drodze opowiedział nam o ż yciu w Czechach, gdzie to kosztuje, co warto odwiedzić . Jego rady bardzo nam pomogł y. Ma wł asną stronę internetową kaktamnam. ru, na któ rej pisze o Czechach, tam czytał em informacje o czeskich zabytkach i uzbroił em się w ró ż ne wskazó wki, tam też zobaczył em link do tego samego pensjonatu Nika. Odwiedziliś my z nim jaskinie Karlstejn, Kř ivoklá t, Konepruska. Myś leliś my też o pojechaniu do Zamku Gł uboka nad Weł tawą , ale tam był a dł uga droga, a nie mieliś my czasu, wię c Oleg zaproponował , ż ebyś my pojechali na Zamek Orlik, powiedział , ż e Orlik wyglą da jak Gł uboka, a my sami byliś my o tym przekonani. Wyglą da niesamowicie - prawdziwy biał y pał ac i nie wyglą da jak inne czeskie zamki. Tak przebiegł a nasza druga znajomoś ć z Pragą i Czechami. Ta podró ż okazał a się dla nas bogata i interesują ca, pod wieloma wzglę dami dzię ki Olegowi.