Отель Elizza расположен очень неудачно. На метро 5 остановок от центра, от станции метро нужно ехать автобусом 10 минут, потом еще 10 минут подниматься вгору по лестнице.
Номера, которые находятся в отдельных виллочках просто ужасны. Холодно, батареи не топят, иногда включают-но тогда они еле теплые. Вода из крана течет или холодная или теплая и ржавая. Помыться удавалось редко. Ванная и туалет расположены прямо напротив входа в виллу. Морозный зимний воздух через щель под входной дверью сразу проникает в душевую и в туалет. Плитка на полу ледяная, впрочем как и ковролин в комнате. Одеяла детского размера. Номер маленький и старый, ремонт 10-тилетний. Еда в отеле однообразная и ее мало. Ветчина, сыр, булки, хлопья, кофе, чай, юпи. Все.
мы отдыхали зимой, вопрос тепла был особенно важен, поскольку на улице был мороз. Но, в отеле согреться удавалось только возле ресепшена.
Персонал приветливый. Но за 4 дня ни разу не поменяли ни одного полотенца. ТОлько кровать покрывалом застилали. И кстати, в 2-хместном номере почему-то выдают одинарный набор полотенец-одно для лица, одно для ног, одно для тела.
Hotel Elizza znajduje się bardzo niefortunnie. Metrem 5 przystankó w od centrum, ze stacji metra trzeba jechać autobusem przez 10 minut, a nastę pnie kolejne 10 minut, aby wspią ć się po schodach.
Pokoje w oddzielnych willach są po prostu okropne. Jest zimno, akumulatory się nie nagrzewają , czasem się wł ą czają , ale potem ledwo się grzeją . Woda z kranu jest albo zimna, albo ciepł a i zardzewiał a. Mycie był o rzadkoś cią . Ł azienka i toaleta znajdują się na wprost wejś cia do willi. Mroź ne zimowe powietrze przez szczelinę pod drzwiami wejś ciowymi natychmiast przenika do kabiny prysznicowej i toalety. Pł ytki na podł odze są lodowate, podobnie jak dywan w pokoju. Kocyki w rozmiarze dziecię cym. Pokó j jest mał y i stary, remont ma 10 lat. Jedzenie w hotelu jest monotonne i niewystarczają ce. Szynka, ser, buł ki, pł atki, kawa, herbata, yupi. Wszystko.
odpoczywaliś my zimą , szczegó lnie waż na był a kwestia upał ó w, bo na dworze był o mroź no. Ale w hotelu moż na był o się rozgrzać tylko przy recepcji.
Personel jest przyjazny. Ale przez 4 dni nigdy nie zmienił em ani jednego rę cznika. Tylko ł ó ż ko był o przykryte kocem. A tak przy okazji, w pokoju dwuosobowym z jakiegoś powodu rozdają jeden komplet rę cznikó w - jeden na twarz, jeden na nogi, jeden na ciał o.