Отель был заявлен 3***, но после отелей Вроцлава и Парижа (где у нас были отели 2**) Пражский "Бриллиант" нас разочаровал. На фото вроде бы все неплохо выглядит. Но ощущения не самые приятные остались, наверное, только из-за сравнения с тем, что мы имели совсем недавно.
Вода была с настоящими перебоями. Как только в соседнем номере открывали воду, мы в душе стояли намыленными и ждали, когда пойдет хоть холодненькая... Если во время отсутствия воды тебе станет холодно и ты покрутишь кран, рискуешь ошпариться как только вода появится и т. д. Сама кабинка душевая выглядела очень ненадежно, из пластиковых пластин каких-то.
Завтрак был не такой хороший (тоже по сравнению, наверное, с другими). Да еще и под видеонаблюдением со всех сторон кушать не очень приятно. Хотя были и вареные яйца, и сыр, и хлеб, и масло, и чай. Но колбаса вареная одного вида, не понравилась всем нашим.
Пражские 3*** явно хуже, чем 2** в Польше и Франции, в которых мы жили до этого.
До станции метро ПРОСЕК нужно идти в гору.
Hotel został ogł oszony 3***, ale po hotelach we Wrocł awiu i Paryż u (gdzie mieliś my 2**) praski „Diament” nas rozczarował . Na zdję ciu wszystko wyglą da dobrze. Ale doznania nie był y najprzyjemniejsze, chyba tylko ze wzglę du na poró wnanie z tym, co mieliś my ostatnio.
Woda był a przerywana. Gdy tylko w są siednim pokoju odkrę cono wodę , stanę liś my namydlone pod prysznicem i czekaliś my, aż wyjdzie przynajmniej zimna. . . Jeś li podczas braku wody zrobi się ci zimno i odkrę cisz kran, ryzykujesz poparzeniem jak tylko pojawi się woda itp. Sama kabina prysznicowa wyglą dał a bardzo zawodnie, wykonana z jakiegoś rodzaju plastikowych pł yt.
Ś niadanie nie był o tak dobre (moż e ró wnież w poró wnaniu z innymi). Co wię cej, pod nadzorem wideo ze wszystkich stron jedzenie nie jest zbyt przyjemne. Chociaż był y jajka na twardo, ser, chleb, masł o i herbata. Ale jeden rodzaj gotowanej kieł basy nie był przez nas lubiany.
Praga 3*** jest wyraź nie gorsza od 2** w Polsce i Francji, gdzie mieszkaliś my wcześ niej.
Do stacji metra PROSEK trzeba iś ć pod gó rę .