Rozczarowanie

Pisemny: 20 wrzesień 2008
Czas podróży: 21 — 28 sierpień 2008
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odwiedziliś my Pragę po raz drugi i szczerze mó wią c, drugi wyjazd był czę ś ciowo spowodowany tym, ż e w zeszł ym roku, przyjeż dż ają c z Villa Andy, byliś my cał kowicie zachwyceni i naprawdę chcieliś my wró cić jeszcze raz i do tego konkretnego hotelu. Czterech naszych przyjació ł , po naszych opowieś ciach, ró wnież nie mogł o się oprzeć i poszł o z nami. Nie mogę powiedzieć , ż e byliś my zawiedzeni wyjazdem, ale szczerze mó wią c „osad pozostał ”. Zarezerwowaliś my hotel w biurze podró ż y Zł ota Praga, na nie nie ma ż adnych skarg. O hotelu. Prawie cał kowicie zmienili personel, któ ry zupeł nie nic nie rozumiał , o co go pytano. Nie jesteś my wś ró d turystó w, któ rzy wymagają , aby wszyscy mó wili do nas po rosyjsku, nie mamy problemu z mó wieniem po angielsku, ale też nie zostaliś my zrozumiani w tym ję zyku. To oczywiś cie bardzo denerwują ce. Na począ tek zamó wiliś my 1 podwó jne (z dwoma ł ó ż kami) i 2 podwó jne (z jednym duż ym), ale z jakiegoś powodu raczyli nas umieś cić w 2 bliź niakach i 1 podwó jnym. Nie kł ó cili się . Nie chciał em psuć nastroju na począ tku wyjazdu. Ale to, co mnie najbardziej zdenerwował o, to nastę pują ce. Mieliś my opł acony hotel za 7 dni? . Co wię cej, byliś my nieobecni (wychodziliś my) przez 2 dni z dna, a po tym, jak wró ciliś my o 23:00 i poprosiliś my o chociaż coś do jedzenia z drogi, otrzymaliś my kategoryczną odpowiedź negatywną . Nigdy nie uwierzę , ż e mł ody czł owiek na sł uż bie tego wieczoru nie mó gł zrobić nam kilku ś niadaniowych kanapek z kieł basą . Nie odmó wiliś my zapł aty. Był po prostu zbyt leniwy, ż eby to zrobić . A moż e nie rozumiał , czego od niego chcemy. I jeszcze jeden niuans, któ rego nie zauważ yliś my w zeszł ym roku. Kiedy nadszedł wieczó r, mł odzi ludzie (prawie dzieci) zaczę li licznie pojawiać się w hotelowym barze, podobno mieszkają c gdzieś w pobliż u i zajmowali prawie wszystkie stoliki swoimi duż ymi firmami, tak ż e goś cie hotelowi czasami nie mieli gdzie usią ś ć . Poza tym oczywiś cie wszystko pozostał o bez zmian, hotel jest naprawdę wygodny, pokoje był y sprzą tane, a rę czniki regularnie zmieniane. Kucharz też jest ś wietny. Ale szczerze mó wią c, jeś li kiedyś ponownie pojedziemy do Pragi, nie zatrzymamy się ponownie w Villa Andy. . Szkoda, ż e ​ ​ banalna zmiana tego wspaniał ego sympatycznego zeszł orocznego personelu tak zepsuł a nasze wraż enie hotelu (((.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał