Никогда ранее не писал отзыв об отелях, но тут решил, что уже пришла пора. 24-31 октября 2013 года отдыхали в Карловых Варах. Это был наш третий отдых в этом чудесном Чешском городке. Первый раз отдыхали в «Империале». Все хорошо, но его расположение утвердило наше намерение никогда больше в нем не останавливаться. Выпив по три бокала черного «Козела» карабкаться на высоты «Империала» несколько затруднительно. Второй раз отдыхали в «Аквамарине». Прекрасное месторасположение прямо напротив колоннады. Уютные номера, хорошее питание. Когда в этом году спонтанно решили ехать в Карловы Вары, мест в подходящий нам период школьных каникул сына в «Аквамарине» уже не было. Выбор пал на «Красну Краловну». Единственно, что понравилось в этом отеле – его месторасположение на набережной Теплы напротив Театра. На этом плюсы закончились. Хозяева, которые также и управляют отелем – ПАТАЛОГИЧЕСКИЕ ЖЛОБЫ! Это проявляется во всем. Я не хочу придираться к тому, что в европейском отеле четыре звезды никто не поможет поднести в номер чемодан, хотя для людей в возрасте это не маловажно. С расшатанной мебелью, старой и неудобной сантехникой, отсутствием шторки в ванной и электрической вентиляцией, по звуку напоминающей полет в хвосте самолета, скрепя сердце можно мириться. А вот питание откровенно раздражало. На завтрак каждый день одно и тоже. Колбаса и ветчина сомнительного качества, хлеб и масло, огурец с помидором и кукурузные хлопья. Каждое утро на стол ставили «деревянную» выпечку. Ее никто не ел и туже выпечку снова ставили на следующее утро. Хозяева экономили на всем. На общем столе стояла литровая пластиковая бутылка с полу засохшей горчицей. Салфетки давались по одной в одни руки. Но больше всего раздражала противная чешка которая это все подавала. Когда одна пожилая женщина взяла с соседнего стола салфетку, чешская пани устроила ей при всех форменный скандал. Основным лейтмотивом ее словесного поноса было «Где Ваша культура!! ! » Это было противно и гадко слушать. За чашку низкокачественного чая на ужин было уплачено 50 крон (примерно 3 USD). Взяли из бара бутылку колы 200 мл. Вечером того же дня, когда мы уже легли спать, прибежал портье и потребовал уплатить 80 крон (примерно 4.5 USD). Короче, посещать их так называемый ресторан, было крайне неприятно взирая на жлобские рожи хозяев. Благо, рядом находился трактир «Швейк», где всегда было свежайшее пиво, приветливый и очень проворный персонал. Рекомендую всем отдых в Карловых Варах. Останавливаться в отеле «Красна Краловна» рекомендую только мазохистам кайфующих от унизительного обращения! ! !
Nigdy wcześ niej nie pisał em recenzji o hotelach, ale potem uznał em, ż e nadszedł czas. W dniach 24-31 paź dziernika 2013 odpoczywaliś my w Karlowych Warach. To był nasz trzeci pobyt w tym cudownym czeskim mieś cie. Pierwszy raz odpoczywaliś my w „Imperialu”. Wszystko jest w porzą dku, ale jego lokalizacja potwierdził a naszą intencję , aby już nigdy tam nie zostać . Po wypiciu trzech kieliszkó w czarnego „Koza” wspinanie się na wyż yny „Cesarza” jest nieco trudne. Drugi raz odpoczywaliś my w Aquamarine. Ś wietna lokalizacja tuż przed kolumnadą . Przytulne pokoje, dobre jedzenie. Kiedy w tym roku spontanicznie postanowiliś my pojechać do Karlowych Waró w, w czasie wakacji szkolnych naszego syna nie był o już miejsc w Aquamarine. Wybó r padł na "Krasna Kralovna". Jedyne, co mi się podobał o w tym hotelu, to jego lokalizacja na nabrzeż u Tepla naprzeciwko Teatru. Na tym koń czą się plusy. Wł aś ciciele, któ rzy ró wnież prowadzą hotel, to PATHALOGICZNI ZBAWIENI! Pojawia się we wszystkim. Nie chcę się przyczepić do tego, ż e w europejskim czterogwiazdkowym hotelu nikt nie pomoż e wnieś ć walizki do pokoju, choć dla osó b peł noletnich nie jest to bez znaczenia. Z rozklekotanymi meblami, starą i niewygodną instalacją wodno-kanalizacyjną , brakiem zasł ony w ł azience i wentylacją elektryczną , któ ra brzmi jak lecenie w ogon samolotu, moż na niechę tnie się z tym pogodzić . Ale jedzenie był o szczerze denerwują ce. Ś niadanie jest takie samo każ dego dnia. Kieł basa i szynka wą tpliwej jakoś ci, pieczywo z masł em, ogó rek i pomidor, pł atki kukurydziane. Każ dego ranka na stole kł adziono „drewniane” ciastka. Nikt go nie jadł , a nastę pnego ranka te same wypieki wł oż ono ponownie. Wł aś ciciele oszczę dzili na wszystkim. Na wspó lnym stole stał a litrowa plastikowa butelka z czę ś ciowo wysuszoną musztardą . Serwetki otrzymywał y pojedynczo. Ale przede wszystkim zdenerwował mnie paskudny Czech, któ ry to wszystko podawał . Kiedy starsza kobieta wzię ł a serwetkę z pobliskiego stolika, Czeszka na oczach wszystkich wywoł ał a skandal w mundurze. Gł ó wnym motywem przewodnim jej sł ownej biegunki był o „Gdzie jest twoja kultura!! ! ” To był o obrzydliwe i obrzydliwe do sł uchania. Za filiż ankę kiepskiej jakoś ci herbaty do obiadu pł acono 50 koron (okoł o 3 USD). Wzię liś my z baru butelkę coli 200 ml. Wieczorem tego samego dnia, kiedy już poszliś my spać , przybiegł tragarz i zaż ą dał zapł aty 80 koron (okoł o 4.5 USD). Kró tko mó wią c, zwiedzanie ich tak zwanej restauracji był o wyją tkowo nieprzyjemne, patrzą c na bure twarze wł aś cicieli. Na szczę ś cie w pobliż u znajdował a się tawerna Szwejk, w któ rej zawsze był o najś wież sze piwo, mił a i bardzo zwinna obsł uga. Polecam wszystkim pobyt w Karlowych Warach. Polecam pobyt w Hotelu Krasna Kralovna tylko masochistom, któ rzy lubią upokarzają ce traktowanie! ! !