Отель не подходит тем, кто ищет спокойный уединенный отдых и избегает скопления русских. Молодым парам особенно не советую. В этот отель едут ТОЛЬКО русские, в основном пенсионного возраста, целыми семьями с большим количеством детей. Отель напоминает общежитие.
Каждый вечер с 19:00 до 00:00 очень громкая музыка. Это единственный отель в округе, где для гостей устраивают такие странные «дискотеки».
Вид из всех номеров отеля-либо во двор, либо на дорогу. Во дворе диванчики и кресла расположены «лицом» к балконам номеров. Когда выходишь на балкон, тут же видишь кучу глаз напротив. Корпуса 3х этажные. Никакого вида на море, конечно, нет.
В номере мебель очень потрепанная, липкая (при уборке мебель никогда не протирают), отсутствует чайник. Администратор советует кипятить воду в кастрюле. В наличии: холодильник, две конфорки (еле-еле работают, нагреваются по 40 мин. ), набор посуды, кондиционер. Но! Пульт от кондиционера нужно брать на ресепшн, за депозит. Также за депозит вы можете взять фен и переходник для местных розеток. Иначе технику никак не зарядить.
Вай-фай платный и работает только на ресепшн. 1 день-5€, 3 дня-10€ и 1 неделя (стоимость, честно, не помню).
Администратор на ресепшн вежливостью не отличается.
Питание в общей столовой по системе «шведский стол». Качество среднее. Много жирной еды, несвежие овощи.
Зал очень быстро загрязняется. На полу лежат остатки еды, пластиковые стаканы. Несколько раз видели больших местных тараканов как на территории столовой, так и в номере отеля.
Уборка номеров проходит довольно посредственно, не часто.
Пляж недалёко, но он очень маленький и приходят туда постояльцы нескольких отелей.
Фото отеля мы, к сожалению, не делали. Старались бывать там как можно реже. Но искренне не советую проверять за собственные средства , отложенные на отдых. Ну а мы благодарим менеджера из турагентства Алоха-тур в Петербурге (офис у м. Владимирская) за то, что посоветовала нам этот отель. Больше мы в Алоха-тур не обратимся.
Hotel nie jest odpowiedni dla tych, któ rzy szukają spokojnego, ustronnego wypoczynku i unikają nagromadzenia Rosjan. Nie polecam mł odym parom. Do tego hotelu przyjeż dż ają TYLKO Rosjanie, gł ó wnie w wieku emerytalnym, z cał ymi rodzinami z duż ą liczbą dzieci. Hotel jest jak hostel.
Każ dego wieczoru od 19:00 do 00:00 bardzo gł oś na muzyka. To jedyny hotel w okolicy, w któ rym urzą dzane są dla goś ci tak dziwne „dyskoteki”.
Widok ze wszystkich pokoi hotelu znajduje się na dziedziń cu lub na ulicy. Na dziedziń cu znajdują się sofy i fotele „wychodzą ce” na balkony pokoi. Kiedy wychodzisz na balkon, od razu widzisz przed sobą kilka oczu. Budynki są.3 pię trowe. Oczywiś cie nie ma widoku na morze.
Meble w pokoju bardzo odrapane, lepkie (nie wycierają mebli podczas sprzą tania), nie ma czajnika. Administrator radzi zagotować wodę w rondlu. Na stanie: lodó wka, dwa palniki (ledwo dział ają , nagrzewają się przez 40 minut), komplet naczyń , klimatyzacja. Jednak! Pilot do klimatyzatora należ y odebrać w recepcji za kaucją . Za kaucją moż na ró wnież wzią ć suszarkę do wł osó w i adapter do lokalnych gniazdek. W przeciwnym razie sprzę t nie moż e być w ż aden sposó b ł adowany.
Wi-fi jest pł atne i dział a tylko w recepcji. 1 dzień -5€, 3 dni-10€ i 1 tydzień (szczerze mó wią c, nie pamię tam kosztó w).
Recepcjonistka nie jest uprzejma.
Posił ki we wspó lnej jadalni w systemie „bufetowym”. Ś redniej jakoś ci. Duż o tł ustych potraw, nieś wież e warzywa.
Hala bardzo szybko się brudzi. Resztki jedzenia i plastikowe kubki leż ą na podł odze. Kilka razy widzieliś my duż e miejscowe karaluchy zaró wno w jadalni, jak iw pokoju hotelowym.
Sprzą tanie pokoju jest raczej przecię tne, niezbyt czę sto.
Plaż a nie jest daleko, ale jest bardzo mał a i przyjeż dż ają tam goś cie kilku hoteli.
Niestety nie zrobiliś my zdję ć hotelu. Staraliś my się być tam jak najmniej. Ale szczerze nie radzę sprawdzać wł asnych ś rodkó w odł oż onych na wakacje. Có ż , dzię kujemy kierownikowi biura podró ż y Aloha Tour w Petersburgu (biuro przy stacji metra Vladimirskaya) za polecenie nam tego hotelu. Nie wró cimy ponownie na Aloha Tour.