Отдыхали в этом отеле с 2 детьми, питание HB. От аэропорта Ларнаки ехали около 50 мин. Выбирали страну и отель- чтобы осенью можно с детьми в море купаться, и не очень шумно. Отель очень даже понравился, не понятно -почему 3*. Вечерами если оставаться скучновато, хотя играет музыка. Все чисто, красиво, вкусно готовят, спокойно- иногда даже очень спокойно-размеренно и замедленно. . Жили в номере в видом на море( как в путевке)без доплат- вид шикарный. В ресторане все очень четко и быстро- всегда посадят и исчезают. Если что-то необходимо принести( графин с водой, или до заказать напитки- тоже очень быстро. ( в Турции- всегда надо занимать столик- если компания большая). Расчет потом- при выезде. Если днем не уезжали , не уходили гулять- то без проблем меняли ужин на обед, а ужинать ходили в разные ресторанчики (В 10-20 мин ходьбы спокойным шагом). На 2х взр и 2 детей около 40-50 евро, но всегда много оставалось( порции большие)+ практически везде- то вино принесут в подарок, а детям мороженное и фрукты, то сок детям в подарок( это от заведения зависит). Пляж не большой, песок с 2х сторон закрыт волнорезами-или насыпью. Волн практически не было- дети были в восторге. Вода- чистая( как в бассейне), только 1 день было немного водорослей, но и они не мешали плавать. Встречаются стайки мелких рыбок, по бокам( около камней)- рыбки разные и крупнее, видели крабиков. Из воды детей не достать. В бассейн не ходили( а зачем? ). Там были только наши с ALL, которым надо выпить- и в воду нырнуть. Отель был полностью занят, 70% иностранцев, много с маленькими детьми, было несколько инвалидов( так как везде можно проехать на коляске) и чувствовать себя полноценным человеком. Прогуливались на Fig Tree Bay( это в 5 мин на автобусе, либо 30 мин прогулочным шагом по берегу). там пляж огромный, и народу соответственно много. . Тоже песок- но и много волн, рыбок нет. Детям не понравилось- хотя там жизнь и поактивнее. На автобусе ездили на знаменитый Nissi Beach. Здорово. . Песок другого цвета( хотя белым его не назовешь), мелко, но есть водоросли. Детям рай. Прямо в воде играют и в теннис и в другие игры. Вот только где плавать так и не поняла. . Но мы далеко и не проходили- были прямо на островке напротив. Вечером в Айа-Напе( Nissi beach) ужинали. Во многих кафе- детские площадки-бесплатные- это позволило и нам спокойно посидеть покушать и детям поиграть, пообщаться с другими детками( даже не зная языка). Автобусы ходят практически до утра( 1 евро взр, дети до 12 лет беспл). Везде очень доброжелательные люди- даже не зная языка( англ) - всегда можно объясниться. Ночами иногда был дождь- но днем всегда солнышко. Загорели и даже сгорели( крема надо! ! ) Вот только ночью- первое время не давал спать постоянный свист-писк( то ли кузнечик, то ли др насекомое)на улице, потом уже и не замечали.
Были на экскурсиях- в аквапарке WaterWorld Waterpark и весь день на яхте "Anamnisis". В аквапарке не плохо- но многие аттракционы работают с перерывами, на многие ограничения до 140 см, или наоборот с 150 см. Поэтому с совсем маленькими детьми там мало выбора. На яхте понравилось- и весело и много красивых мест можно увидеть, и покупаться в разных местах. Кормили и поили на яхте- столько- столько вы можете скушать и выпить. В общем все остались довольны.
Отдых понравился, впечатлений много. Сожалений нет.
А сейчас от отеля приходят открытки к празднику и с днем рождением! Мелочь- а приятно!
Odpoczywał em w tym hotelu z 2 dzieci, jedzeniem HB. Z lotniska w Larnace jechaliś my okoł o 50 minut. Wybraliś my kraj i hotel - tak, aby jesienią moż na był o popł ywać w morzu z dzieć mi i niezbyt gł oś no. Bardzo podobał mi się hotel, nie jest jasne, dlaczego 3 *. Wieczorami, jeś li trochę się nudzisz, chociaż gra muzyka. Wszystko czysto, pię knie, pysznie przyrzą dzone, spokojnie - czasem nawet bardzo spokojnie, miarowo i powoli. W restauracji wszystko jest bardzo jasne i szybkie - zawsze sadzą i znikają . Jeś li trzeba coś przynieś ć (karafkę z wodą lub przed zamó wieniem napojó w, to też bardzo szybko. (W Turcji zawsze trzeba zają ć stolik, jeś li firma jest duż a). Kalkulacja pó ź niej, przy wyjeź dzie. Jeś li tak nie wychodził em w cią gu dnia, nie chodziliś my na spacer, potem bez problemu zamieniliś my obiad na obiad i poszliś my na obiad do ró ż nych restauracji (10-20 minut spokojnym tempem) Dla 2 osó b dorosł ych i 2 dzieci , ok 40-50 euro, ale zawsze został o duż o (duż e porcje) + prawie wszę dzie - wino przyniosą w prezencie, a dla dzieci lody i owoce, potem sok dla dzieci w prezencie (zależ y od placó wki). Plaż a nieduż a, piasek jest z obu stron zamknię ty falochronami lub nasypem. Fal praktycznie nie był o, dzieci był y zachwycone. Woda jest czysta(jak w basenie), tylko 1 dzień był mał e glony, ale nie przeszkadzał y w pł ywaniu. Są stada mał ych rybek, po bokach (w pobliż u kamieni) -ryby są inne i wię ksze, widzieliś my kraby. Nie moż na wycią gną ć dzieci z wody. My nie poszedł em na basen (dlaczego? ). Byli tylko nasi ze WSZYSTKIMI, któ rzy musieli pić i nurkować w wodzie. Hotel był cał kowicie Jestem zaję ta, 70% obcokrajowcó w, wielu z mał ymi dzieć mi, był o kilka osó b niepeł nosprawnych (bo wszę dzie moż na jeź dzić na wó zku inwalidzkim) i czuję się peł noprawną osobą . Poszliś my do Fig Tree Bay (jest to 5 minut autobusem lub 30 minut spacerem wzdł uż wybrzeż a). jest ogromna plaż a i odpowiednio duż o ludzi. . Ró wnież piasek, ale jest duż o fal, nie ma ryb. Dzieciom się to nie podobał o, choć ż ycie jest tam bardziej aktywne. Autobus pojechał na sł ynną plaż ę Nissi. Ś wietnie. . Piasek innego koloru (choć nie moż na go nazwać biał ym), dobrze, ale są glony. Raj dla dzieci. W wodzie grają w tenisa i inne gry. Ale nie rozumiał em, gdzie pł ywać . . Ale nie popł ynę liś my daleko, byliś my dokł adnie na przeciwnej wyspie. Wieczorem zjedliś my kolację w Ayia Napa (plaż a Nissi). W wielu kawiarniach place zabaw dla dzieci są bezpł atne - dzię ki temu mogliś my spokojnie siedzieć , jeś ć i bawić się dla dzieci, rozmawiać z innymi dzieć mi (nawet bez znajomoś ci ję zyka). Autobusy kursują prawie do rana (1 euro za osobę , dzieci do lat 12 gratis). Wszę dzie bardzo sympatyczni ludzie - nawet bez znajomoś ci ję zyka (angielski) - zawsze moż na się wytł umaczyć . Czasami w nocy padał o, ale w dzień zawsze był o sł onecznie. Opalili się , a nawet wypalili (potrzebny krem ! ! ) Ale w nocy, na począ tku cią gł e gwizdanie (albo konik polny, albo inny owad) nie pozwalał o mi spać na ulicy, potem nawet nie ogł oszenie.
Byliś my na wycieczkach - w parku wodnym WaterWorld i przez cał y dzień na jachcie "Anamnisis". Park wodny nie jest zł y, ale wiele atrakcji dział a z przerwami, dla wielu ograniczeń do 140 cm lub odwrotnie od 150 cm, wię c przy bardzo mał ych dzieciach wybó r jest niewielki. Podobał o mi się na jachcie - jest fajnie i duż o pię knych miejsc, któ re moż na zobaczyć i popł ywać w ró ż nych miejscach. Na jachcie nakarmiliś my i pojono - tyle - tyle, ż e moż na jeś ć i pić . Ogó lnie wszyscy byli zadowoleni.
Odpoczynek podobał się , duż o wraż eń . Nie ma ż alu.
A teraz z hotelu przychodzą pocztó wki z okazji wakacji i wszystkiego najlepszego! Drobiazg - ale fajnie!