Wypoczęty z rodziną

Pisemny: 23 lipiec 2012
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2012
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my w lipcu 2012. W zasadzie wszystko mi się podobał o. Ocenił bym to na 4 z 5. Znalazł em tylko trzy niedocią gnię cia: 1.95% angielski, wię c wszystko jest po angielsku. Wiesz, to bardzo denerwują ce, kiedy animacje, konkursy, wieczorne show są przez cał y dzień po angielsku. W barach zamawianie koniaku lub wyjaś nianie, ż e chcesz peł ny kieliszek wina, jest doś ć problematyczne. Znowu niektó rzy Anglicy zachowują się gorzej niż bohaterowie „naszego poś piechu” – ale jest ich niewielu. 2. W gł ó wnej restauracji jest bardzo gorą co - wyszli spoceni jak po studenckiej stoł ó wce. Z 10 dni klimatyzator był wł ą czony tylko na trzy kolacje. W tym czasie chł odzenie w pomieszczeniach został o zauważ alnie zmniejszone. 3. Nie ma plaż y. A w Pafos wszystkie plaż e są zanieczyszczone: ś mieci, glony, mę tna woda i stę chł y zapach. Miejscowi mó wią , ż e zimą plaż e są wypł ukane. Ale paradoksem jest wyjś cie poza granice miasta – najczystsza bł ę kitna woda, kamieniste, puste plaż e. Wskazó wki: 1. Kup kupony na terenie hotelu na brzegu dziewczyny Tatiana-Ukraina, dobry czł owiek. Ceny są o poł owę niż sze od bablioglubusa, wię c podarował em też.10 minut skutera wodnego i katamaranu na cał y dzień w prezencie. 2. Jest duż o komaró w, kupił em raptora, ceny w sklepie przy hotelu był y mile zaskoczone. 3. Jeś li chcesz wzią ć dobre leż aki przy basenie lub na trawie pod parasolem, bę dziesz musiał wstać o 7 rano)4. Alkohol w hotelowych barach jest obrzydliwy. W menu i Hennessy, Courvoisier i Szkockiej whisky nic z tego nie ma. Był y lokalne wina, piwo keo, jedna brandy i wiele likieró w. Po miejscowej kamandarii zgaga był a nieustannie nę kana, są dzą c po butelkach wina, kupowali to, co był o tań sze. Restauracja serwuje wytrawne wino z domieszką droż dż y - typowy tani napar. Piwo jest dobre, jak czeskie. 5. W jadalni warto odejś ć od stoł u po dodatek – przychodzisz do pustego stolika – kelnerzy jak meteory zabierają naczynia w biegu. Jak tak, wyrywają też puste szklanki, talerze, to mnie denerwował o. 6. W kuchni jest duż o naczyń . Trzy rodzaje mię s, dwie ryby, wiele dań wegetariań skich. Niewiele był o owocó w, arbuzó w, melonó w, bananó w i jabł ek, bo rozumiem, ż e to nie sezon. 7. Pokoje są bardzo mał e. Na zdję ciach promocyjnych moż na zobaczyć je rozcią gnię te w Photoshopie. Pokó j czteroosobowy jest taki sam jak dwuosobowy, mimo ż e dzieci jeż dż ą w peł nej cenie. 8. Zaskoczył o mnie, ż e na wielu zdję ciach przed hotelem jest plaż a z piaskiem - nie istnieje i nigdy nie był a - jest mierzeja z kamienno-kamienistym brzegiem - nie moż na nawet podejś ć do wody. 9. Duż o samolotó w, lecą cych bardzo nisko, zwykle co 30-40 minut - kilka kilometró w od lotniska. 10. Cał y personel jest przyjazny, uprzejmy, uprzejmy, ale powtarzam, wszyscy mó wią ł amanym angielskim. 11. W basenach wszę dzie są robotnicy z gwizdkami, na zjeż dż alniach pomagają dzieciom trzy osoby. Podsumowują c: hotel ma dobry stosunek jakoś ci do ceny. Ogromną wadą jest brak morza. Wzią ł em kupony w biblioglobusie, wszystko tutaj jest 5+. Nie podobał o mi się samo Pafos - wieś to wieś z ponurymi mieszkań cami. Wszystkie osł awione zabytki są pię kne tylko na fotografiach - w rzeczywistoś ci zwykł e stosy kamieni lub skał a w morzu. Ż adnej natury. Kuchnia cypryjska też jest daleka od mojego ideał u – wszystkie te tł uste kieł baski w goł ą bkach i biał ym paskudnym sosie zmę czył y się drugiego dnia. Nie ma sensownych sklepó w, ceny są wyż sze niż w Moskwie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał