Nie to, na co wygląda

Pisemny: 6 sierpień 2011
Czas podróży: 23 lipiec — 2 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 9.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 2.0
Zacznijmy od samego począ tku naszego przyjazdu. Podró ż owaliś my jako czteroosobowa rodzina. Kł opoty zaczę ł y się już w pierwszych 15 minutach naszego przybycia, ale o tym w kolejnoś ci. Gdy tylko autobus wysadził nas w pobliż u hotelu, pomyś leliś my, ż e się pomylił i zawió zł nas do jakiegoś taniego hotelu, ale po przeczytaniu znaku był em rozczarowany, ż e przekonał em się , ż e jest odwrotnie. Zostaliś my przywitani przez konsjerż a, któ ry poś pieszył zabrać nasze rzeczy i zał adować je na wó zek, oraz zastę pcę dyrektora generalnego, któ ry pospiesznie zabrał nas i odprowadził do sali konferencyjnej przez lobby, co ró wnież pozostawiał o wiele do ż yczenia. Zaproponowano nam uprzejmie herbatę lub kawę , a nastę pnie przeszliś my do kró tkiej opowieś ci o tym, jaki to jest hotel i gdzie się znajduje, ALE TUTAJ okazał o się , ż e zastę pca dyrektora generalnego mó wi 5 ję zykami, z wyją tkiem rosyjskiego ! ! ! co okazał o się sporym problemem. Poprosiliś my osobę rosyjskoję zyczną , któ ra mogł aby przynajmniej coś dla nas przetł umaczyć , co wywoł ał o doś ć silny strach w oczach posł a. rozdział y kierownikiem, ale mimo to udał a się na poszukiwania. . . Minę ł a godzina. . . w koń cu przywieź li nam taką osobę i zaczę ł a się wycieczka, powiedziano nam o zaletach hotelu, baró w, restauracji. . . A potem zaproponowali, ż e zbadają pokoje. Pokoje był y doś ć ł adne, czyste i wygodne, chociaż zawsze niepokoił mnie zapach ś mieci i starych rzeczy, któ re stał y w cał ym hotelu, a zapytany dlaczego personel uś miechną ł się sł odko i zaproponował , ż e pó jdzie dalej, ale mimo to jeden szczegó ł przycią gną ł moją uwagę uwaga: widok z okna, któ re był o ukryte za grubymi zasł onami poplamionymi po niewł aś ciwej stronie jaką ś czerwoną i lepką substancją . I muszę się Wam przyznać , ten widok nie bardzo mnie ucieszył , faktem jest, ż e zarezerwowaliś my pokoje z BEZPOŚ REDNIM WIDOKIEM NA MORZE, a z okna naszych pokoi mogliś my zobaczyć budynek hotelu, jego drugi budynek, basen i restauracja na dole, palmy, kuchnia w ogó le wszystko, Z WYJĄ TKIEM MORZA, któ re był o schowane gdzieś z boku. Pospieszyliś my ostrzec sztab o tym niedopatrzeniu, do któ rego posł anka. rozdział y kierownik odpowiedział , ż e: „musiał a być jakaś pomył ka, pokaż mi swó j kupon. . „Drodzy czytelnicy, pamię tajcie to zdanie, bo sztuczka wynika! W holu spotkał nas już gł ó wny kierownik hotelu, któ ry ł amanym rosyjskim powiedział nam, ż e nie ma bł ę du i ż e to bezpoś redni widok na morze, a mianowicie: "nie ma nigdzie bardziej bezpoś redniego", mieliś my cał ą godzinę na wyjaś nienie, co jest BEZPOŚ REDNIO, a co Z BOKU. Po dł ugich godzinach wyjaś nień wszyscy zgodziliś my się zmienić liczby. Zrozum dobrze, to nie ma znaczenia dla nas, gdyby nie ró ż nica w cenie, a wierzcie mi, ż e jest znaczą ca. Mimo to nie znaleź liś my ani jednego numeru z widokiem na morze, choć nie jest to zaskakują ce, bo wtedy idą c wzdł uż plaż y, stwierdziliś my, ż e hotel stoi na literę V i po prostu nie moż e być bezpoś redniego widoku, z któ rego fotografowali, ż eby morze był o widoczne z pokoju, I A teraz pamię taj, wspomniał em o zapachu ś mieci, i tak: udał o mi się dowiedzieć od okolicznych mieszkań có w, ż e hotel nie został zbudowany, tak jak był o napisane i powiedziane, w 2010 roku był : (cytat od miejscowego mieszkań ca) „najtań szy i najnę dzniejszy hotel w cał ym Patos!!!!!! ! ! A wię c to mó wi wszystko. Poniż ej opowieś ć o barach i restauracjach: pomimo tego, ż e w broszurze jest ich 6, naliczył am tylko 4, a przy okazji nie ró ż nią się one ró ż norodnoś cią i pyszną kuchnią . Przez cał y czas naszego pobytu kuchnia zmieniał a się tylko raz i na jeden dzień , potem wszystko był o jak dawniej, byliś my nawet zaskoczeni, ż e mieli wakacje. Dlatego drodzy wczasowicze, skoro już wybraliś cie ten hotel, uwierzcie, ż e znacznie lepiej i taniej jest zjeś ć w porcie Harbour, któ ry znajduje się kilka metró w od hotelu. Budzi się wię c i smaczniej, taniej i bardziej ró ż norodnie. Teraz niewiele o luksusowej, piaszczystej plaż y z czystą , bł ę kitną wodą morską.... TO NIE JEST !!! ! ! wchodzić do morza, aby nie zł amać nogi ani nie skaleczyć się na wszechobecnych kamiennych rafach, moż e tylko w butach lub po drabinie prowadzą cej w gł ą b. Nie, no có ż , piasek oczywiś cie trochę tam wsypał , a jak pł ynie się w prawo, to tuż przy falochronie nie ma duż ego piaszczystego rozlewiska, ale i tak trzeba do niego dopł yną ć ! bo woda w morzu dosł ownie roi się od gniją cych, podartych alg, plastikowych toreb i innych plastikowych lub nietoną cych ś mieci! Ale jeś li nie planujesz pł ywać , ale chcesz się opalać , to z przyjemnoś cią informuję , ż e są tam leż aki i nie są wystarczają co zł e, i nie są na piasku, ale na skoszonym trawniku, co ja osobiś cie bardzo się podobał o, dodatkowo moż na zadzwonić do kelnera, któ ry zawsze biega mię dzy leż akami i zamawia coś do picia. Mó wią c ogó lnie o kelnerach i personelu: ludzie są tam bardzo mili i pomocni, chciał bym osobno wspomnieć o naszej rosyjskiej dziewczynie Galinie, któ ra pracuje tam jako kierownik restauracji i zawsze powie: co, gdzie i jak. Podsumowują c, chciał bym powiedzieć , ż e moim zdaniem hotel toczy się tylko na cztery, a i tak z minusem, bo przez cał y czas naszego pobytu nie był o ani jednej animacji ani spektaklu. Hotel jest odpowiedni dla emerytó w lub zakochanych par, któ re w koń cu nie potrzebują nikogo i niczego opró cz siebie nawzajem i tak. . . tylko 4*, a nie jak nie PIĘ Ć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał