Остановились с подругой в отеле Ascos Coral Beach 4* c 25 июня по 3 июля. Нас поселили в небольшой корпус с видом на море, чему мы изначально очень обрадовались. За 2 дня до отъезда, пока мы были на ужине, кто-то проник в номер, разрезал мой чемодан и украл драгоценности и деньги. Мы и представить себе не могли такой ситуации, иначе конечно бы взяли сейф. Имея богатый опыт путешествий, мы никогда не сталкивались с подобными ситуациями. Сотрудники ресепшен вызвали полицию, те приехали достаточно быстро, оформили бумажки, однако, никаких отпечатков не снимали, хотя и постоянно повторяли, чтобы мы ничего не трогали. У подруги чемодан – полностью пластиковый бокс (без молнии) воры не смогли открыть, она проверила, что чемодан был закрыт и деньги были на месте. Полицейские попросили у нее документы, она достала паспорт из чемодана и оставила чемодан открытым, после ухода полицейских, в ее открытом чемодане денег уже не было. Пока один из них оформлял документы, двое других ходили по номеру и, вероятно, прихватили уцелевшие деньги.
На следующий день мы обратились к управляющему отеля мистеру Такису. Вместо ожидаемого принесения извинений мы услышали обвинения, что якобы мы сами все инсценировали (порезали чемодан за 30 тыс. руб.! ! ! – что само по себе абсурд), со словами: «Надо было брать сейф! Это не моя проблема! » - он развернулся и ушел. И лишь после очередного разговора с сотрудниками ресепшен отель подарил нам 1 обед (у нас был полупансион), аннулировал счет за WiFi и 2 бокала вина, и согласовали поздний check-out (щедрость зашкаливает…). Естественно, все приятные эмоции от отдыха улетучились в момент от самой кражи, кражи со стороны сотрудников полиции плюс откровенного хамства менеджмента
Итог таков:
- как мы узнали позднее, кражи в этом корпусе происходят регулярно уже на протяжении 10 лет (жаль, мы не прочли отзывы на TripAdvisor раньше…). На одной неделе с нами таким же образом ограбили еще 2 русских девушек
- в этот корпус селят только русских туристов (видимо, иностранцев грабить не решаются), таково отношение к русским в этом отеле
- к девушкам, путешествующим без мужчин, в конфликтной ситуации резко агрессивное отношение (уверена, если бы мой супруг был со мной в этой поездке, то отношение было бы другое). Большего хамства и унижения я не испытывала никогда в своей жизни, и это при том, что мы - клиенты, оплатившие отдых в этом отеле
- кражи совершаются сотрудниками отеля или при пособничестве сотрудников, так как страдают лишь те, кто не воспользовался платным сейфом (ресепшен владеет этой информацией). Все кражи происходят во время ужина и за 1-2 дня до отъезда, чтобы у туристов не было возможности что-то предпринять (даты отъезда также известны ресепшен). Не исключаю того, что менеджер мистер Такис имеет с краж свой процент, иначе он предпринял бы меры, чтобы пресечь воровство в отеле, а его абсолютно все устраивает
- все сотрудники в курсе того, что творится в отеле, но они не хотят никого сдавать
- сотрудники ресепшен выдали мне нитки с иголкой, пленку, чтобы я смогла зашить и замотать чемодан и вернуться с ним домой (все к услугам клиентов…)
- туроператор Библиоглобус тоже ничем нам не помог, только посочувствовал… Так что рассчитывать пришлось только на самих себя
ОДНОЗНАЧНО НЕ РЕКОМЕНДУЮ ЭТОТ ОТЕЛЬ!
Mieszkaliś my z przyjacielem w hotelu Ascos Coral Beach 4* od 25 czerwca do 3 lipca. Osiedliliś my się w mał ym budynku z widokiem na morze, z któ rego począ tkowo byliś my bardzo zadowoleni. 2 dni przed wyjazdem, gdy byliś my na kolacji, ktoś wł amał się do pokoju, rozcią ł moją walizkę i ukradł biż uterię i pienią dze. Nie wyobraż aliś my sobie takiej sytuacji, inaczej oczywiś cie zabralibyś my sejf. Mają c bogate doś wiadczenie podró ż nicze, nigdy nie spotkaliś my się z takimi sytuacjami. Recepcjoniś ci wezwali policję , przyjechali doś ć szybko, wypeł nili papiery, nie wzię li jednak ż adnych odciskó w, chociaż cią gle powtarzali, ż e nie wolno niczego dotykać . Znajoma ma walizkę - cał kowicie plastikowe pudeł ko (bez zamka) zł odzieje nie mogli otworzyć , sprawdził a, czy walizka jest zamknię ta i pienią dze są na swoim miejscu. Policja poprosił a ją o dokumenty, wyję ł a paszport z walizki i zostawił a walizkę otwartą , po odejś ciu policji w otwartej walizce nie był o już pienię dzy. Podczas gdy jeden z nich wypeł niał papierkową robotę , pozostali dwaj chodzili po pokoju i prawdopodobnie zabrali ocalał e pienią dze.
Nastę pnego dnia skontaktowaliś my się z kierownikiem hotelu, panem Takis. Zamiast oczekiwanych przeprosin usł yszeliś my oskarż enia, ż e rzekomo wszystko sami zainscenizowaliś my (za 30 tys. rubli pocię li walizkę! ! ! - co samo w sobie jest absurdem), sł owami: „Powinniś my byli zabrać sejf! To nie jest mó j problem! " - odwró cił się i wyszedł . I dopiero po kolejnej rozmowie z personelem recepcji, hotel dał nam 1 lunch (mieliś my obiadokolację ), anulował rachunek za WiFi i 2 kieliszki wina i zgodził się na pó ź ne wymeldowanie (hojnoś ć przewraca się...) . Oczywiś cie wszystkie przyjemne emocje od reszty zniknę ł y w tej chwili z samej kradzież y, kradzież y przez policję oraz szczerej niegrzecznoś ci kierownictwa
Najważ niejsze jest to:
- jak się pó ź niej dowiedzieliś my, kradzież e w tym budynku zdarzają się regularnie od 10 lat (przepraszamy, wcześ niej nie czytaliś my recenzji na TripAdvisor…). W tym samym tygodniu z nami w ten sam sposó b okradziono jeszcze 2 Rosjanki
- w tym budynku zakwaterowani są tylko rosyjscy turyś ci (podobno nie mają odwagi okradać obcokrajowcó w), taki jest stosunek do Rosjan w tym hotelu
- w sytuacji konfliktowej ostro agresywny stosunek do dziewczą t podró ż ują cych bez mę ż czyzn (jestem pewien, ż e gdyby mó j mą ż był ze mną na tej wycieczce, nastawienie był oby inne). Nigdy w ż yciu nie doś wiadczył em wię kszej chamstwa i upokorzenia, i to pomimo tego, ż e jesteś my klientami, któ rzy zapł acili za odpoczynek w tym hotelu
- kradzież y dokonują pracownicy hotelu lub przy wspó ł udziale pracownikó w, gdyż cierpią tylko ci, któ rzy nie korzystali z pł atnego sejfu (informację taką posiada recepcja). Wszystkie kradzież e zdarzają się podczas kolacji i na 1-2 dni przed wyjazdem, aby turyś ci nie mieli okazji czegoś zrobić (daty wyjazdu są ró wnież znane recepcji). Nie wykluczam, ż e kierownik, pan Takis, ma swó j procent kradzież y, inaczej podją ł by kroki, aby zatrzymać kradzież w hotelu, i jest ze wszystkiego absolutnie zadowolony
- wszyscy pracownicy są ś wiadomi tego, co dzieje się w hotelu, ale nie chcą nikogo wydać
- personel recepcji podarował mi nici z igł ą , folię , abym mogł a zaszyć i owiną ć walizkę i wró cić z nią do domu (wszystko do dyspozycji klientó w. . . )
- touroperator Biblioglobus też nam nie pomó gł , tylko wspó ł czuł...Musieliś my wię c zdać się tylko na siebie
ZDECYDOWANIE NIE POLECAM TEGO HOTELU!