Отдыхали в октябре 2012. Ехать собрались в последний момент, так что отзывов не читали и положились на туроператора (Библио-Глобус). До этой поездки я несколько раз отдыхала на материковой части Греции и на островах, так что прекрасно представляю, что такое «три звезды» в понимании греков, и какой разброс в качестве сервиса возможен. Но этот отель действительно удивил. Бронировали номер с боковым видом на море – оказалось, «боковой вид на море» означает «прямой вид на стройку» со всеми сопутствующими звуками и строительной пылью. Здание гостиницы очень старое, не ремонтировалось, похоже, с момента постройки (1986г), мебель также не менялась. Номера очень запущенные, с неприятным запахом то ли от мебели, то ли от напольного покрытия (древний ковролин с застарелыми пятнами). Сантехника в санузлах – старая, не во всех номерах исправная (то бачок не работает, то душ «на соплях» держится). Заявленные в буклете Библио-Глобуса фен, ежедневная уборка и смена белья 3 раза в неделю также оказались мифом. Но главное – это позор для любого грека, по-моему, - еду в Crusader Beach невозможно было есть. Совсем. В прошлых поездках я сталкивалась с тем, что даже в очень скромных маленьких гостиницах на завтрак гостеприимные греки предлагают йогурт, фету, фрукты, ну и яичницу/сосиски/бекон в качестве дополнения. Всегда отличный кофе, свежие соки. Здесь же съедобными были только тосты и варенье. Сок – а-ля Yupi (если кто помнит такое))), кофе – растворимый Nescafe, да и то не всегда, сливки к кофе – молоко, разбавленное водой. Иногда появлялись гренки, омлет, сыр, основательно промасленные сосиски, но выглядели эти блюда хуже, чем в столовой советского образца. Чай за ужином платный – 3 евро, чайников в номерах нет. Почему я заостряю внимание на еде – потому что при заселении в этот отель настаивают на полупансионе или All Inclusive; варианта ВВ или вовсе без питания у них нет.
Ну и еще пара камушков в огород. B 6-этажном здании работал только один лифт (нам было непринципиально, но ведь и пожилые люди отдыхают). Пляж (видимо, для поддержания общей стилистики отеля) – пошарпанная бетонная платформа, довольно высокая и без ограждения (берегите детей); в воду можно спуститься по лесенке, трогательно покрытой ободранным зеленым ковриком. При этом у соседних отелей (что справа, что слева) – прекрасные песчаные пляжи, особенно хорош пляж слева у отеля Apollonia.
Плюсы Crusader Beach - расположение на первой линии в той части туристической зоны Лимассола, которая уже граничит с самим городом (при желании до старого города можно прогуляться пешком, а на пляжи ходить в турзону – они тут поуютнее). Плюсом, наверное, еще является цена, но это уж смотря что дороже – сэкономленные 100-200 евро или испорченное настроение (к тому же, деньги, отданные за питание в Crusader Beach, потрачены впустую). Возможно, кому-то будет плюсом наличие русскоговорящего персонала в отеле. Вообще, насколько мы заметили, 100% гостей и 50-60% персонала Crusader Beach – наши соотечественники; возможно, этим и объясняется специфическая атмосфера гостиницы.
Итого: если Вы бедный студент или неприхотливый молодой человек и Вас устраивает сервис пионерлагеря, если Вы не собираетесь находиться в отеле дольше, чем требуется для сна, если Вы едете купаться в море и кататься по острову и не хотите тратить лишних денег – можно рассматривать этот отель как «-надцатый» вариант. Но если Вы едете с семьей, планируете отдыхать на пляже возле отеля, попивать кипрское вино на балконе, питаться, не выходя за территорию гостиницы – ни в коем случае не смотрите в сторону Crusader Beach.
Odpoczywaliś my w paź dzierniku 2012 roku. Wyjeż dż aliś my w ostatniej chwili, wię c nie czytaliś my recenzji i polegaliś my na touroperatorze (Biblio-Globus). Przed tą podró ż ą miał em kilka wakacji na kontynencie Grecji i na wyspach, wię c mogę doskonale sobie wyobrazić , czym są „trzy gwiazdki” w rozumieniu Grekó w i jakie ró ż nice w jakoś ci usł ug są moż liwe. Ale ten hotel naprawdę mnie zaskoczył . Zarezerwowaliś my pokó j z bocznym widokiem na morze - okazał o się , ż e "boczny widok na morze" oznacza "bezpoś redni widok na plac budowy" ze wszystkimi towarzyszą cymi dź wię kami i kurzem budowlanym. Budynek hotelu jest bardzo stary, nie był remontowany, wydaje się , ż e od czasu budowy (1986) nie zmienił y się też umeblowanie. Pokoje są bardzo zniszczone, z nieprzyjemnym zapachem mebli lub podł ogi (stary dywan ze starymi plamami). Instalacja wodno-kanalizacyjna w ł azienkach jest stara, nie dział a we wszystkich pokojach (albo zbiornik nie dział a, albo prysznic „na smarku” utrzymuje się ). Suszarka, codzienne sprzą tanie i zmiana bielizny 3 razy w tygodniu, deklarowane w ksią ż eczce Biblio-Globus, ró wnież okazał y się mitem. Ale najważ niejsze - moim zdaniem szkoda dla każ dego Greka - jedzenie na Crusader Beach był o niemoż liwe do zjedzenia. W ogó le. Na poprzednich wyjazdach zetknę ł am się z tym, ż e nawet w bardzo skromnych hotelikach na ś niadanie goś cinni Grecy proponują jogurt, fetę , owoce, no i có ż , jajecznicę /kieł basę /boczek jako dodatek. Zawsze ś wietna kawa, ś wież e soki. Tutaj jadalne był y tylko tosty i dż em. Sok - a la Yupi (jeś li ktoś to pamię ta))), kawa - rozpuszczalna Nescafe, a nawet nie zawsze ś mietanka do kawy - mleko rozcień czone wodą . Czasem był y grzanki, jajecznica, ser, dokł adnie naoliwione kieł baski, ale te potrawy wyglą dał y gorzej niż w stoł ó wce w stylu sowieckim. Herbata do obiadu jest pł atna - 3 euro, w pokojach nie ma czajnikó w. Dlaczego skupiam się na jedzeniu - ponieważ kiedy zameldujesz się w tym hotelu, nalegają na niepeł ne wyż ywienie lub All Inclusive; nie mają opcji BB lub w ogó le nie mają mocy.
Có ż , jeszcze kilka kamyczkó w w ogrodzie. W 6-pię trowym budynku dział ał a tylko jedna winda (był o to dla nas bezzasadne, ale starsi też odpoczywają ). Plaż a (prawdopodobnie dla zachowania ogó lnego stylu hotelu) to odrapana betonowa platforma, doś ć wysoka i bez ogrodzenia (opiekuj się dzieć mi); do wody moż na zejś ć po drabinie pokrytej dotykają co zdartym zielonym dywanikiem. Jednocześ nie są siednie hotele (po prawej lub po lewej stronie) mają pię kne piaszczyste plaż e, szczegó lnie dobra jest plaż a po lewej stronie przy hotelu Apollonia.
Atuty Crusader Beach to poł oż enie na pierwszej linii w tej czę ś ci turystycznej dzielnicy Limassol, któ ra już graniczy z samym miastem (jeś li chcesz, moż esz spacerować do starego miasta, a na plaż e w strefa turystyczna – tu jest wygodniej). Plusem chyba jest też cena, ale to zależ y od tego, co jest droż sze - zaoszczę dzone 100-200 euro czy zepsuty nastró j (poza tym pienią dze zapł acone na jedzenie na Crusader Beach został y zmarnowane). Być moż e ktoś skorzysta na obecnoś ci w hotelu obsł ugi rosyjskoję zycznej. Ogó lnie, o ile zauważ yliś my, 100% goś ci i 50-60% personelu Crusader Beach to nasi rodacy; Być moż e to wyjaś nia specyficzną atmosferę hotelu.
Razem: jeś li jesteś biednym studentem lub bezpretensjonalnym mł odzień cem i jesteś zadowolony z obsł ugi obozu pionierskiego, jeś li nie zamierzasz zostać w hotelu dł uż ej niż jest to wymagane na sen, jeś li zamierzasz popł ywać w morzu i jeź dzić po wyspie i nie chcieć wydawać dodatkowych pienię dzy – moż na ten hotel uznać za opcję „-jedenastą ”. Ale jeś li podró ż ujesz z rodziną , zaplanuj relaks na plaż y w pobliż u hotelu, pij cypryjskie wino na balkonie, jedz bez wychodzenia z hotelu - w ż adnym wypadku nie kieruj się w stronę Crusader Beach.