Здравствуйте, хочу рассказать Вам нашу историю. Мы отдыхали в отеле с 1-11 июля 2015 года. Компания Attica Holidays. Прибыли мы в отель в 2 часа ночи, нас встретили хорошо. Предложили фрэш, а ребенку подарили рюкзак. ПИТАНИЕ хорошее: жареные, пареные королевские креветки, рыба, шашлыки, салаты, картофель разный, спагетти, курица, нарезки, один раз были суши, фрукты, мороженое, соки, фрэши, но за чашку чая 4 евро очень дорого т. к. он пакетированный. НОМЕР убирают 2 раза в день, постельное меняют каждый день, номер вообщем хороший, но кровати на колесиках и это не очень удобно причем кровать очень мягкая такое ощущение, что матрац водяной и если кто-то ночью решит сходить по нужде, то вас будет качать когда он встанет ( у нас было так ), косметика отличная. ПЛЯЖ хороший, чистый, песок черный и от этого ОЧЕНЬ горячий. АНИМАЦИИ НЕТ ВООБЩЕ ; -( . На острове много котов и мы коротали вечера именно с ними или катались на машинке по острову!
А ТЕПЕРЬ О ГЛАВНОМ: мы брали машину на прокат через гида, зовут его Норик (тел. +35.99 403410) предложил нам фирму "Street wise". На утро пришла женщина мы оформили все документы и оставили залог 400 евро (просила 800 - сказала что франшиза за машину). Все хорошо машину (мерседес с200) всегда ставили на паркинг и всегда осматривали, но в последний день, перед самым вылетом утром мы обнаружили царапину от гвоздя на передней двери и крыле со стороны пассажира. Так как спешили в аэропорт, разбираться не стали от куда царапина, тем боллее с далека ее вообще на серебристой машине не видно. Приехали в аэропорт мы за 3 (три) часа до вылета. Представители компании "STREET WISE" (а именно представитель компании наглый тип -хам по имени LEONDAS +35.99 107829 которому лет 25, а также с группой гопников -поддержки 2 парня и девушка лет 20) приехали забирать машину когда все с кем мы должны лететь уже прошли регистрацию (за час двадцать до вылета) - на это было и рассчитано , чтоб нам не было время на разбирательства! . Мы Норику ( гиду компании Attica Holidays) звонили каждые 10 минут (так как связь с компаниие "STREET WISE" мы держали через него) , но он вечно отговаривался, что на дороге пробка, авария и тд. ( хотя у них пробок на трассе нет вообще). В итоге когда мы сказали, что нальем в бензобак кока-колы, то через минуту они подъехали. Сразу побежали к царапине и сказали, что денег не отдадут, мы сказали что вызовем полицию. С горе пополам мы у них вырвали из рук 200 из 400-т евро, но когда увидели что мы на этом не остановимся, то один из них порвал себе футболку и начал кричать, что это сделали мы. Полицейский пришел и сказал, чтобы мы улетали - а то нас задержут за порванную футболку и будут разбираться . Короче если бы мы не опаздывали на рейс, то было бы все по-другому. Фирма на это и рассчитывала. 200 евро у нас украл Норик и его друзья из фирмы по прокату автомобилей "STREET WISE". И в аэропорту один из рускоговорящих работников сказали, что так всегда делают перед вылетом - портят машину - таким образом разводят людей. ОБИДНО КОГДА ЗНАЕШЬ ЧТО ТЕБЯ РАЗВОДЯТ, А ТЫ СДЕЛАТЬ НИЧЕГО НЕ МОЖЕШЬ! Публикуя этот отзыв хотелось чтоб другие туристы не попали на развод с этой прекрасной фирмой по прокату авто "STREET WISE". мы попали всего лишь на 200 евро, а могли и на 800. Спасибо всем за внимание, будьте осторожны с выбором компании!
Witam, chcę opowiedzieć naszą historię . Odpoczywaliś my w hotelu w dniach 1-11 lipca 2015 roku. Ś wię ta Attyki. Przyjechaliś my do hotelu o 2 w nocy, zostaliś my dobrze przywitani. Zaoferowali ś wież e, a dziecko otrzymał o plecak. JEDZENIE jest dobre: smaż one, gotowane na parze krewetki kró lewskie, ryby, kebaby, sał atki, ró ż ne ziemniaki, spaghetti, kurczak, kawał ki, kiedyś sushi, owoce, lody, soki, ś wież e soki, ale za herbatę.4 euro to bardzo drogi. jest zapakowany. POKÓ J jest sprzą tany 2 razy dziennie, poś ciel zmieniana jest codziennie, pokó j jest ogó lnie dobry, ale ł ó ż ka są na kó ł kach i nie jest zbyt wygodne, a ł ó ż ko jest bardzo mię kkie, wydaje się , ż e materac jest wodą i jeś li ktoś postanawia wyjś ć z potrzeby w nocy, wtedy bę dziecie koł ysani, gdy wstanie (my to mieliś my), kosmetyki są doskonał e. PLAŻ A jest dobra, czysta, piasek jest czarny i BARDZO gorą cy od tego. W OGÓ LE NIE MA ANIMACJI ; -(. Na wyspie jest duż o kotó w i spę dzaliś my z nimi wieczory lub jeź dziliś my po wyspie na maszynie do pisania!
A TERAZ O GŁ Ó WNEJ RZECZY: wynaję liś my samochó d przez przewodnika, nazywa się Norik (tel. +35.99 403410) zasugerował nam firmę „Ulic mą dry”. Rano przyszł a kobieta, wypeł niliś my wszystkie dokumenty i zostawiliś my kaucję w wysokoś ci 400 euro (poprosił a o 800 - powiedział a, ż e franczyza jest na samochó d). Wszystko w porzą dku, samochó d (Mercedes S200) zawsze był zaparkowany i zawsze sprawdzany, ale ostatniego dnia, tuż przed odlotem rano, znaleź liś my rysę od gwoź dzia na przednich drzwiach i bł otniku po stronie pasaż era. Ponieważ spieszyliś my się na lotnisko, nie zaczę liś my domyś lać się , ską d pochodzi rysa, tym bardziej boli z daleka, na srebrnym aucie generalnie nie widać . Dotarliś my na lotnisko 3 (trzy) godziny przed odlotem. Przedstawiciele firmy "STREET WISE" (czyli przedstawiciel firmy, typ zuchwał y - cham o imieniu LEONDAS +35.99 107829, któ ry ma 25 lat, a takż e grupa gopnikó w - wspierają.2 chł opakó w i dziewczynę okoł o 20 lat) przyjechał po odbió r samochodu, gdy wszyscy, z któ rymi mieliś my lecieć , przeszli już rejestrację (20 godzin przed odlotem) - to był o i został o obliczone, ż ebyś my nie mieli czasu na rozprawę ! . Dzwoniliś my do Norika (przewodnika Attica Holidays) co 10 minut (ponieważ przez niego utrzymywaliś my kontakt z firmą STREET WISE), ale on zawsze tł umaczył się , ż e na drodze jest korek, wypadek itp. (chociaż na autostradzie w ogó le nie mają korkó w). W rezultacie, gdy powiedzieliś my, ż e wlejemy Coca-Colę do baku, podjechali po minucie. Natychmiast pobiegli do zera i powiedzieli, ż e nie oddadzą pienię dzy, powiedzieliś my, ż e zadzwonimy na policję . Z ż alem na pó ł wyrwaliś my im z rą k 200 z 400 euro, ale gdy zobaczyli, ż e na tym nie poprzestaniemy, jeden z nich rozdarł koszulkę i zaczą ł krzyczeć , ż e to zrobiliś my. Przyszedł policjant i kazał odlecieć - inaczej zatrzymają nas za podartą koszulkę i zał atwią sprawę . Kró tko mó wią c, gdybyś my nie spó ź nili się na lot, wszystko był oby inaczej. Firma na to liczył a. 200 euro ukradł nam Norik i jego przyjaciele z wypoż yczalni samochodó w STREET WISE. A na lotnisku jeden z rosyjskoję zycznych pracownikó w powiedział , ż e zawsze robią to przed lotem - psują samochó d - tak hoduje się ludzi. TO CIEŃ , KIEDY WIESZ, Ż E JESTEŚ INNY I NIC NIE MOŻ ESZ ZROBIĆ ! Publikują c tę recenzję , chciał em, aby inni turyś ci nie rozwodzili się z tą doskonał ą wypoż yczalnią samochodó w „STREET WISE”. dostaliś my tylko 200 euro, a moż e 800. Dzię kujemy wszystkim za uwagę , uważ ajcie z wyborem firmy!