Otrzymaliś my ró wnież bardzo przyjemny pokó j typu euro-kopejka, czyli jedno duż e pomieszczenie z aneksem kuchennym ze wszystkim co potrzebne (kuchenka elektryczna, piekarnik, zlew, lodó wka, czajnik, naczynia). Ten pokó j miał ró wnież.2 ł ó ż ka, stó ł z krzesł ami, 2 stoliki kawowe. W sypialni iw duż ym pokoju był y telewizory LCD. W sypialni jedno duż e ł ó ż ko, szafki nocne, toaletka. + Na korytarzu był a doś ć pojemna szafa. O ile pamię tam, był tam jeszcze sejf, ale nie korzystaliś my z niego. .
Przy okazji nie zapomnij zabrać ze sobą przejś ció wek do gniazd ! ! Mieliś my tylko jedną i zawsze był a kolejka do kogoś , kto podł aduje telefony, tablety. .
Hotel jest bardzo przytulny, nie ma korytarza jako takiego, a wejś cia do wszystkich pokoi znajdują się po drugiej stronie ulicy, chociaż moż na to raczej nazwać czymś w rodzaju podwó rka. . Niektó rzy zostawili tam swoje samochody. W hotelu znajduje się ró wnież basen. Kiedy dowiedzieliś my się , ż e na plaż ę jest doś ć daleko, począ tkowo byliś my zdenerwowani, ale potem zdaliś my sobie sprawę , ż e basen jest jeszcze lepszy! Dziecko po raz pierwszy w ż yciu zgodził o się wejś ć do wody (odmó wił wejś cia do jezior regionu Leningradu) i pł ywał o ! ! Był y trzy opcje basenó w na każ dy gust. W pobliż u znajdował a się restauracja, plac zabaw, boisko do tenisa (lub siatkó wki).
Chodzą c po mieś cie, byli bardzo zakł opotani jednym hotelem, któ ry miał basen tuż przed najbardziej ruchliwą centralną drogą . . Jak moż na to wymyś lić , nie jest jasne. . I nasz, chociaż nie był daleko od ulicy, był a zamknię ta ze wszystkich stron przez budynki hotelowe i restaurację , obok któ rej moż na był o przejś ć odpowiednią iloś ć metró w do ulicy, aby hał as i gazy z ulicy nie przeszkadzał y w komfortowym pobycie.
Sytuacja z pokojó wką był a trochę niezrozumiał a. Zwykle zostawiali jej 1 euro, a pewnego dnia zostawiali 2 (innych monet nie był o) i po prostu się na nią natknę li. Zapytał a: „Czy to dla mnie? sytuacja okazał a się .
Najlepszą plaż ą pod wzglę dem ł atwoś ci wejś cia do wody jest plaż a Nissi, ale jest bardzo daleko. Raz doszliś my pieszo (na jak dł ugo, nie wiem, nie zauważ yliś my), niektó rzy pojechali autobusem. Ale szczerze mó wią c, przypomina nam to nasze kurorty na Terytorium Krasnodarskim w czasach sowieckich, kiedy nie ma gdzie pluć...Tak, woda jest dobra, tak, piasek jest przyjemny i mił o jest wejś ć do wody, ale nie nieważ ne jak się krę ci, zawsze ktoś jest w Twojej "strefie komfortu" poł oż ony : )) Do plaż y jest bliż ej (15 minut spacerkiem z dzieckiem, czyli 10 minut dla zwykł ego sportowego dorosł ego) jest gorzej. . Moż na wejś ć do wody bez niebezpieczeń stwa skaleczenia nogi, tylko w jednym wą skim miejscu. Ale w zasadzie czemu nie! Ale morze : ))) W rezultacie byliś my nad samym morzem 2 lub 3 razy, a resztę czasu odpoczywaliś my przy basenie w hotelu. Kolejna waż na uwaga - skó ra spalona, stale posmarowana leczniczymi kremami. Zwł aszcza dziecko. Filtry przeciwsł oneczne należ y stale rozmazywać od stó p do gł ó w. Był o to szczegó lnie problematyczne po zanurzeniu w wodzie. . A to nie jest jeszcze najgorę tszy czas! Ś rednia temperatura powietrza wynosił a 23 stopnie. Znajomi któ rzy byli w lipcu doszli do 33 stopni. . ja bym nie przeż ył a chyba. . .
Ogó lnie hotel jest super, reszta jest super! Nastę pnym razem chcemy jechać do tego samego hotelu! : )