hotel jest dobry. Warto wybrać się na wycieczkę z rodziną lub dziećmi?

Pisemny: 22 może 2014
Czas podróży: 9 — 20 może 2014
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Był a to pierwsza tak dł uga podró ż od czasu narodzin jej có rki. Ma 2 lata i 8 miesię cy. Lecieliś my z Pegas Tourist Boeingiem 777-200 (Nordwind). Począ tkowo nie spodziewali się niczego od lotu, wszystko był o demokratyczne, bez rozrywki, monotonne dwa posił ki dziennie, pijani Rosjanie potajemnie nalewają cy alkohol jak nastolatki, po czym mał e pijackie burdy. Generalnie naszego kraju nie da się zmienić...Lot trwa 11 godzin i 30 minut. Opó ź nienie lotu 40 minut. Dziecko tolerował o stosunkowo dobrze. Niezbę dne był y tablety z bajkami. Na lotnisku szybko przeszliś my kontrolę celną i teraz ruszamy drogą do hoteli. Droga zaję ł a okoł o 40 minut, nasz hotel Melia Peninsula był jednym z ostatnich. Odwiedziliś my ró ż ne pią tki, najciekawsze: Iberostar Grand Azul i naszą . Osiedlenie się natychmiast po przyjeź dzie, zameldowanie w hotelu w godz. 16-00. My z cał ej grupy przyjechaliś my do tego hotelu sami. Wię kszoś ć to Kanadyjczycy, jeszcze inni, praktycznie nie ma Rosjan.
W hotelu nie ma osó b mó wią cych po rosyjsku, ale wystarczy podstawowa znajomoś ć ję zyka angielskiego. Jak już pisali inni, hotel w stylu kolonialnym, doś ć duż y obszarowo, zatopiony w zieleni i sztucznych akwenach; we wszystkich 2 i 3 pię trowych willach dostaliś my pokó j 2024 mniej wię cej poś rodku, niedaleko basenu. Lokalizacja jest bardzo dobra, mniej wię cej w tej samej odległ oś ci od plaż y i gł ó wnej restauracji. Obok baru z przeką skami 24 godziny na dobę . Ł adny przestronny pokó j, balkon, prysznic i wanna, ekspres do kawy, minibar (2 puszki piwa, cola i 1.5 litra wody codziennie uzupeł niane). Sejf elektroniczny jest niewielki, laptop, aparat fotograficzny przechowywano w walizce pod zamkiem szyfrowym. W pozostał ym czasie bez utraty rzeczy osobistych.
Na terenie gł ó wnej restauracji i 4 a la carte (moż esz odwiedzić.2 restauracje tygodniowo). Duż o baró w, od razu powiem, ż e najlepsze koktajle są w lobby barze.

Napoje produkcji lokalnej i zagranicznej są bezpł atne (pito Chivas 12 years old, Benentines, tequila Olmeca, likier Kalua, martini, Molinari sambuca). I oczywiś cie rum (gł ó wnie klub Havana i Santiago de Cuba). Gł ó wna restauracja oferuje dobre wino i szampana na lunch i kolację . Trochę o jedzeniu: w gł ó wnej restauracji jest duż o mię s wszelkiego rodzaju, ale najbardziej przyzwoity jest kurczak i wieprzowina, reszta nie jest ż uta...Ryby, mał ż e, kalmary, krewetki, pł aszczki - w sał atkach, gotowane, smaż one . Z owocó w: guawa, papaja, arbuzy, melony, ananasy, banany, ale najsmaczniejsze jest mango! Na obiad i kolację dobre lody z dodatkami. Wiele rodzajó w seró w dobrej jakoś ci, któ re moż esz bezpiecznie zabrać . Mił ym zaskoczeniem był a szynka "Prosciutto" i kieł basa "Chorizo" - codziennie jedli duż o. Obsł uga jest dobra nawet bez napiwku, ale z napiwkiem zwracasz wię kszą uwagę na swoje okulary.
Nie podobał mi się bar grillowy przy plaż y - powolna obsł uga, jedno imię od grilla, wszyscy starają się szybko smaż yć na otwartym ogniu, wię c smak jest odpowiedni. W barach hamburgery, pizza i hot dogi nie są jadalne, ale moż na coś przeką sić.
Plaż a jest dobra, ocean jest niesamowity, chociaż czasami pojawiają się glony. Nie ma problemó w z leż akami i parasolami, w każ dej chwili jest obok baru. Katamarany, kajaki, windsurfing są bezpł atne, ale podlegają wietrznemu. Animacja jest standardowa: gry, gimnastyka w wodzie, pił ka wodna itp. Ponieważ hotel nie jest hotelem mł odzież owym (wię kszoś ć par w ś rednim i starszym wieku), trudno był o się spotkać . Wieczorami przedstawienie cyrkowe dla dzieci, cał kiem zabawne, potem tematyczne, na poziomie zadowalają cym jak na hotelowe standardy. Cał kiem ciekawy program wieczorny w lobby barze: zespoł y, piosenkarze, codziennie potań có wki - tam nam się podobał o o wiele bardziej. Jest klub nocny, mał y, z nowoczesną muzyką.
Wstę p jest bezpł atny, napoje są wliczone w cenę . Dozwolone są zaró wno dzieci, jak i doroś li.

Z wycieczek: przed wyjazdem skontaktowaliś my się z lokalnymi przewodnikami, umó wiliś my się na indywidualną wycieczkę do Hawany, był o to dla nas bardzo wygodne, nie bę dę tego opisywał , byliś my zadowoleni. Minę liś my wszystkie zabytki, przewodnik Rocher był raczej cichy, ale szczerze mó wią c historii Kuby nie da się zapamię tać w jednej wycieczce, ale szybko przeszliś my przez wiele. W Hawanie od razu kupili cygara i rum. Tam ceny są tań sze w poró wnaniu do Varadero. Podró ż kosztował a 150 ciastek na trzy osoby (operator ma 500 ciastek). Po drodze zatrzymaliś my się w dolinie, na skalistym brzegu oceanu, gdzie są bardzo pię kne wysokie fale, na moś cie w zatoce. Przybyliś my do hotelu o 18, udał o nam się popł ywać w basenie.
Drugą wyprawę wybrano Guama-Punto Perdis. Indiań ska wioska, farma krokodyli i karaibskie wybrzeż e Kuby. My już poszliś my od touroperatora, bo okazał y się tań sze (161 ciastek na trzy).
Przewodnik Eduardo, wesoł y, wesoł y, któ ry przez 5 lat mieszkał w Taszkencie, chę tnie opowiadał o sobie, latach nauki, ż artował ; wię c droga przeszł a niezauważ ona. Wioska indiań ska, sztucznie utworzona w drugiej poł owie XX wieku, nie ma ż adnej wartoś ci historycznej, warto popł ywać ł ó dkami po korycie rzeki, spró bować mię sa ż ó ł wi i krokodyli. Na farmie są krokodyle w ró ż nym wieku, bę dzie ciekawie dla dzieci. Có ż , w koń cu Morze Karaibskie jest bardzo ciepł e, z koralami, rybami, ale kamienistym dnem i sł abą infrastrukturą w tym miejscu. Sami Kubań czycy przyjeż dż ają tu, aby odpoczą ć . Ką piel okoł o 1.5 godziny, obiad, bar-all inclusive (piwo, rum i napoje gazowane okazał y się wliczone). W drodze powrotnej znowu ulewa, w któ rej Kubań czycy obwiniają Amerykanó w (lokalny ż art). W drodze powrotnej wszyscy spali, przewodnik milczał . O 18 wró ciliś my do hotelu.

Pod koniec wakacji wybraliś my się na wycieczkę po Varadero, wszyscy z tym samym Rogerem.

Bierze 20 ciastek dla grupy do 3 osó b i towarzyszy Wam wszę dzie i zawozi Was we wszystkie miejsca, a taksó wka 15 ciastek w jedną stronę jest ł atwo dostę pna. Szczę ś cie na jego starej rzadkoś ci. Przejechaliś my przez targowiska, zwiedziliś my miejską plaż ę , zatrzymaliś my się w domu Ala Capone i Louisa Duponta. Zjedliś my homara w jednej z restauracji (któ rzy są zainteresowani 22 USD duż ymi i 18 USD mniejszymi). Kupił em pozostał e pamią tki i wró cił em do hotelu. Trudno wybrać się na inne wycieczki z mał ym dzieckiem.

Pogoda w ogó le był a ś wietna, ale skoro już pora deszczowa, to padał o, a raczej prawdziwa tropikalna ulewa, od 6 dni codziennie, o ró ż nych porach, ale czę ś ciej po poł udniu, choć raz padał o cał y dzień ! Ale moż esz się poparzyć przed i po deszczu. Weź maksimum kremó w, sł oń ce jest bardzo ostre!
Lot powrotny był tą samą linią lotniczą : lot był opó ź niony o 6 godzin, po 4 godzinach oczekiwania i telefonach do Moskwy przydzielono butelkę wody i kanapkę.
Brak wyjaś nienia przyczyn opó ź nienia i przewidywanego czasu odjazdu. W rezultacie nasi bracia wykupili cał y alkohol w strefie wolnocł owej i wypili go do piosenek Lepsa. Mimo wszystko, jeś li jest moż liwoś ć nie latać Nord Wind, polecam skorzystać z tej moż liwoś ci! Jeś li nie chcesz spó ź nić się na loty i pocią gi do swoich miast, zjedz to samo kilka razy (swoją drogą jedzenie był o lepsze w drodze powrotnej - zasł uga kubań skiego cateringu) Lub po prostu spę dź kwadrans w lotnisko.
Ale wcią ż jest to kolorowa Kuba, jeszcze nie zepsuta wielkimi pienię dzmi, z czystymi plaż ami i oceanem, przyjaznymi Kubań czykami i zapalają cymi rytmami tanecznymi! A warto to zobaczyć na wł asne oczy...
PS Jeś li ktoś potrzebuje numeru telefonu komó rkowego Rocher +5.52628368, moż esz napisać do hotelu, zresetować nazwę hotelu i numer pokoju, oddzwoni.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał