Отель очень красивый и поражает соей масштабностью. Персонал безупречный, немного говорят по-английски. Есть русская девушка-менеджер, но мы обошлись без ее услуг. К поездке готовились заранее и в принципе знали все - об отеле, экскурсиях, ценах и т. д. Тем не менее море разочаровало. Во-первых, то, что позиционируется как "собственный пляж отеля" по факту таковым не является. Вечером там куча совсем не отельного народа, много приставучих торговок фруктами и бусами, которые уже привыкли к русским туристам и не хотят опускать цены. Фрукты взвешивают на бутафорских весах, от вида которых берет смех. Я их всех отправляла. По пляжу разъезжают китайцы на квадроциклах, а в море - те же китайцы на моторных лодках, от которых не только волны, но и противный запах дизтоплива - меньше всего я ожидала этого на отдыхе "у моря под пальмой". Ну и близость пляжа - хотелось бы чтобы море было поближе. Как-то в лом было тащиться к морю по аллее-да переходу подземному. Море чистое, но не прозрачное. Правда, никакой живности-медуз не наблюдалось. Море было то спокойное, то с сильными волнами - в принципе нас устраивало и то и другое.
В отеле несколько бассейнов, самый большой - по типу олимпийского, но и в нем глубина не более 1.80 м, в остальных - 1.20 и мы в них не купались. Есть бассейн с рыбками - платный.
Территория отеля очень красивая, с 13 этажа у нас был чудесный вид. Внутри отель тоже стильный и чертовски приятный. Номера очень приятные. Я с дочками жила в Deluxe Sea View, ве что описано на сайтах - все в номере есть, включая фен и стиральный порошок. Убирают каждый день, полотенца меняют тоже, а вот постельное белье - только по требованию (там специальная карточка имеется - положишь ее на кровать - поменяют). Вода - 1 бутылка на человека в сутки. Есть чайник, пакетики чая (черного, зелеого) и кофе добавляют каждый день.
На такси в город мы ездили не с приотельными таксистами, а выходили на дорогу и ловили такси и ехали по счетчику - до города - 20 ю. , до Дадунхая - 25 или 30 ю. Приотельные берут соответственно 30-40 и 50.
Питались мы в основном вресторанах отеля. Дороговато, конечно, но очень вкусно и точно из свежего. Пошли на такую меру после отравления морепродуктами моей старшей дочери в Трактире на второй день поездки. Отравление было очень серьезное - обращались в больницу. А вообще в районе отеля есть мелкие кафэшки где можно поесть недорого, и ресторан (с большой натяжкой) Марина - недорогой, за обед на троих я заплатила 175 ю, в отеле я каждый день отдавала по 350-400 ю.
Сам отель для отдыха рекомендую, но сама уже туда не поеду - да и вообще в целом на Хайнань. Лучше на Пхукет в Таиланд.
Hotel jest bardzo pię kny i zachwyca skalą . Personel jest bez zarzutu, mó wi trochę po angielsku. Jest Rosjanka-menedż erka, ale obejdzieliś my się bez jej usł ug. Przygotowaliś my się do wyjazdu z wyprzedzeniem i w zasadzie wiedzieliś my wszystko - o hotelu, wycieczkach, cenach itp. Jednak morze był o rozczarowują ce. Po pierwsze, to, co jest pozycjonowane jako „wł asna hotelowa plaż a”, w rzeczywistoś ci nie jest. Wieczorem jest duż o ludzi, któ rzy wcale nie są hotelem, duż o irytują cych sprzedawcó w owocó w i koralikó w, któ rzy są już przyzwyczajeni do rosyjskich turystó w i nie chcą obniż ać cen. Owoce waż y się na fał szywych wagach, któ rych widok wywoł uje ś miech. Wysł ał em je wszystkie. Chiń czycy jeż dż ą po plaż y na quadach, a po morzu - ci sami Chiń czycy na motoró wkach, z któ rych nie tylko fale, ale i paskudny zapach oleju napę dowego - najmniej spodziewał em się tego na wakacjach "nad morzem pod palma”. No i bliskoś ć plaż y - chciał abym ż eby morze był o bliż ej. Jakoś w zł omach cią gnę ł o się do morza aleją i przejś ciem podziemnym. Morze jest czyste, ale nieprzejrzyste. To prawda, ż e nie zaobserwowano ż adnych ż ywych stworzeń -meduz. Morze był o czasem spokojne, czasem z silnymi falami - w zasadzie obydwa nam odpowiadał y.
Hotel posiada kilka basenó w, najwię kszy jest typu olimpijskiego, ale nawet w nim gł ę bokoś ć nie przekracza 1.80 m, w pozostał ych 1.20 i nie pł ywaliś my w nich. Jest basen z rybami - pł atny.
Teren hotelu jest bardzo pię kny, z 13. pię tra mieliś my wspaniał y widok. Wnę trze hotelu jest stylowe i cholernie ł adne, pokoje są bardzo przyjemne. Moje có rki i ja mieszkaliś my w Deluxe Sea View, jak opisano na stronach internetowych - wszystko jest w pokoju, ł ą cznie z suszarką do wł osó w i proszkiem do prania. Codziennie sprzą tane, zmieniane są też rę czniki, ale poś ciel tylko na ż yczenie (jest specjalna karta - poł ó ż ją na ł ó ż ku - zmiana). Woda - 1 butelka na osobę dziennie. Jest czajnik, herbata w torebkach (czarna, zielona) i kawa są dodawane codziennie.
Nie wzię liś my taksó wki do miasta z taksó wkarzami hotelowymi, tylko wyszliś my na drogę , zł apaliś my taksó wkę i pojechaliś my wedł ug licznika - do miasta - 20 yu, do Dadonghai - 25 lub 30 yu. Pokoje hotelowe kosztują odpowiednio 30-40 i 50.
Jedliś my gł ó wnie w hotelowych restauracjach. Drogie oczywiś cie, ale bardzo smaczne i zdecydowanie ś wież e. Poszliś my na taki ś rodek po tym, jak moja najstarsza có rka został a otruta owocami morza w Tawernie drugiego dnia podró ż y. Zatrucie był o bardzo poważ ne - trafili do szpitala. Ogó lnie w okolicy hotelu są mał e kawiarenki, w któ rych moż na niedrogo zjeś ć , a restauracja (z duż ym nacią giem) Marina jest niedroga, za obiad zapł acił em 175 yu za trzy, w hotelu dawał em codziennie 350-400 yu .
Sam hotel polecam do rekreacji, ale sam tam nie pojadę - i rzeczywiś cie w ogó le do Hainan. Lepiej do Phuket do Tajlandii.