Выбирали отель по рекомендации, жили в корпусе 8. Привлекает близость к морю (5 минут - и ты на пляже - платном, бесплатный чуть дальше). Понравилось, что у отеля есть своя территория, зелено, стоят простые тренажеры, беседки, есть лечебный корпус. Номер достаточно просторный, есть балкон, чайник, сейф. Белье постельное меняли 1 раз за 10 дней, но полотенца ежедневно (3 шт. на человека). Минус - полы в номере мыли плохо (может, чаевые надо оставлить было? ), но мы приходили только спать, т. к. кроме пляжа посетили много интересных мест (в Китае есть что посмотреть - Китайская стена, храмы, шелковая фабрика, в БДХ - Олимпийский парк, парк Фонарей и др. ) Питание: в отеле мы только завтракали (еда специфическая, но есть яйца, сыр и др. общеупортебительные продукты, так что голодными не были); обедали в ресторанах БДХ, там много русских ресторанов, можно поесть вкусно и недорого, есть ресторан на территории отеля, но мы чаще питались в "Марине", там даже призовую утку по-пекински получили.
Wybraliś my hotel z polecenia, mieszkaliś my w budynku 8. Przycią ga bliskoś ć morza (5 minut - i jesteś na plaż y - pł atne, trochę dalej gratis). Podobał o mi się , ż e hotel ma swoje terytorium, jest zielono, są proste maszyny do ć wiczeń , altany, jest budynek medyczny. Pokó j jest doś ć przestronny, posiada balkon, czajnik, sejf. Poś ciel był a zmieniana 1 raz w cią gu 10 dni, ale rę czniki zmieniane był y codziennie (3 sztuki na osobę ). Minus - podł ogi w pokoju był y ź le umyte (moż e trzeba był o zostawić napiwek? ), ale tylko poszliś my spać , bo. opró cz plaż y odwiedziliś my wiele ciekawych miejsc (w Chinach jest co zobaczyć - Mur Chiń ski, ś wią tynie, fabryka jedwabiu, w BDH - Park Olimpijski, Park Latarni itp. ) Posił ki: ś niadanie jedliś my tylko o godz. hotel (jedzenie jest specyficzne, ale są jajka, sery i inne ogó lnie przydatne produkty, wię c nie byli gł odni); jedliś my w restauracjach BDH, jest wiele rosyjskich restauracji, moż na zjeś ć smacznie i niedrogo, na terenie hotelu znajduje się restauracja, ale czę ś ciej jedliś my w Marinie, gdzie otrzymaliś my nawet nagrodę Dziobią ca kaczka.