Mińsk. Małe wyjścia, ale duże wrażenia
Okoł o 15 lat temu mó j mą ż odwiedził Miń sk w podró ż y sł uż bowej. Wró cił z cał kowitym podziwem dla miasta, oczywiś cie sł uchał em go, sapał em i ję czał em, ale nie mogł em zrozumieć jego entuzjazmu, a raczej być nimi przesią knię tym. Od tego czasu kilka razy jeź dziliś my do Miń ska na wycieczkę , rezerwowaliś my hotele, kupowaliś my ubezpieczenie samochodu, ale zawsze coś się dział o.
I znowu Miń sk pojawił się na moim horyzoncie. Grupa taneczna, w któ rą zaangaż owana jest có rka, został a zaproszona do udział u w festiwalu twó rczoś ci dziecię cej w Miń sku. Udział dziecka w takich wydarzeniach cał kowicie zależ y od chę ci i moż liwoś ci rodzicó w. Zawsze mam ochotę (na jakikolwiek wrzó d, z wyją tkiem strajku gł odowego), poza tym w najbliż szej przyszł oś ci nie planowano ż adnych projektó w turystycznych, ale zegar już się rozpoczą ł : )). Có ż , musiał em znaleź ć okazje, nie mogł em przegapić takiej szansy - w koń cu odwiedzić Miń sk. „Tak, dziecku musi towarzyszyć , tak, musi tam uczestniczyć , pokazywać się , ż e tak powiem, na duż ej scenie, na mię dzynarodowej imprezie” – tak ogł osił am mę ż owi swoją decyzję : )) Ogó lnie , nasi mę ż czyź ni zdecydowali, ż e musisz mieszkać razem przez kilka dni, poż ą dane jest, aby pozostać zdrowym i nietknię tym, w przeciwnym razie odleci od twojej matki, a to bę dzie za mał o. Po prostu był o to ich pierwsze doś wiadczenie „bez matki” trwają cego dł uż ej niż.3 godziny.
Wyobraź cie sobie, a nawet ta podró ż do Miń ska z dzieckiem, przez któ re prawie przeszliś my, uwierzcie tutaj we wszelkiego rodzaju karmy i aury. . . Na miesią c przed podró ż ą doszł o do zapalenia wyrostka robaczkowego dziecka. Tryndety! ! ! Ale wszystko potoczył o się dobrze, szybko doszliś my do siebie i wró ciliś my do harmonijnych szeregó w grupy tanecznej. I w koń cu dotarliś my do Miń ska!
W Miń sku zatrzymaliś my się w Hotelu Aqua-Miń sk 2 * a >, któ ry ś miał o mogę polecić , nie doś ć , ż e jest to nowy nowoczesny hotel (poza tym, ż e z jakiegoś powodu w standardzie nie ma klimatyzacji), to cena obejmuje ró wnież nieograniczoną wizytę w aquaparku. Przeczytaj wię cej tutaj
Mimo, ż e osiedliliś my się daleko od turystycznej czę ś ci Miń ska, a czasu wolnego nie był o duż o, biorą c pod uwagę aquapark : ))), ale i tak zaplanował em wypad, nie mogę tu tak po prostu siedzieć , gdy nowy to dla mnie miasto za burtą . Ponieważ Najważ niejsze zabytki miasta miał y być zwiedzane w ramach wycieczki krajoznawczej, potem najpierw udaliś my się z có rką w miejsce, z któ rego moż na zobaczyć prawie cał e miasto i od razu przykryć je, ż e tak powiem, jedno spojrzenie - na taras widokowy Biblioteki Narodowej.
Z naszej lokalizacji jest po przeciwnej stronie miasta. Na szczę ś cie jest minibus 119, któ ry zawió zł nas do biblioteki bez przesiadek w pó ł godziny, opł ata to 1 rubel.
Marzył em o ł askotaniu nerwó w na panoramicznej windzie, ale tego dnia nie zadział ał o, musiał em jechać windą usł ugową , co wrę cz przeciwnie, mó j mał y tchó rz był zachwycony. A potem jeszcze bał a się na gó rze - typowy przykł ad pobliskiego upadł ego jabł ka : ))) Bał a się , choć nie na dł ugo, uchwyci ś wiadomoś ć wzrostu. Oto Miń sk u naszych stó p))
Wcale się tak nie bał em, najbardziej draż nią ca dla mnie rzecz w ż oł ą dku to przejś cie mostowe mię dzy samą platformą a przejś ciem do windy, jest kratowane, do dziury. Zdalnie, ale przypomniał miSkybridge w Soczi, na co zwró cił em uwagę dziecka . Dziecko odpowiedział o kró tko, ż e na pewno nie wejdzie na ten most))
Mamy takie dziwactwo - jeś li jest metro, to koniecznie musisz jeź dzić . Pojechaliś my wię c z biblioteki (stacja Wostok) do Nemigi i wylą dowaliś my w wieczornych godzinach szczytu. Przerwy mię dzy pocią gami są dł ugie, a ludzie leż ą na wszystkim… Tak, dawno mi tak nie zmiaż dż ono bokó w. Ogó lnie metro jest jak metro, nic specjalnego. Być moż e już z kategorii dla nas nietypowych – są to tokeny wejś ciowe. Kupił em dwie za 60 kopiejek, ale wujek przy wejś ciu nie pozwolił dziecku przejś ć przez bramkę , był a jeszcze mał a. Dziecko z dumą stwierdził o, ż e nie jest mał a, koń czy już pierwszą klasę , niedł ugo bę dzie miał a osiem lat. Ale nie, powiedzieli, automatyka moż e nie dział ać prawidł owo u maluchó w, a koł owrotki mogą zatrzasną ć się na dziecku. Coś takiego. . . Wię c zostawiliś my pamią tkę na pamią tkę )
Oczywiś cie byliś my już zmę czeni tym tymczasowym, wię c szliś my wzdł uż Pobediteley Avenue w kierunku naszego hotelu.
widok na Przedmieś cie Tró jcy ze stacji metra Nemiga p>
Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyź nianej
skrzyż owanie Pobediteley Avenue i Masherova Street
Oczywiste jest, ż e moż na chodzić w linii prostej, ale jest to trudne. I już z Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyź nianej pojechaliś my autobusem, jak dł ugo się okazuje, przez 40 minut przejechaliś my dystans 7 km. Nie udał o mi się zł apać minibusa: podczas gdy widzę numer przez moje kamyki, podczas gdy idę na skraj chodnika, a ona już wstał a i wyszł a, wcale nie zwalniają c na przystanku)) Ale zrobili nie bierz od nas pienię dzy w autobusie, to był y zają ce, tylko od kierowcy nie ma biletó w.
Sama Pobediteley Avenue to bardzo interesują ca ulica. Tutaj w cał oś ci obiekty sportowe, nowoczesne hotele i centra handlowe, osiedla mieszkaniowe i tereny parkowe. W zasadzie podziwialiś my z okna autobusu, a wł asnego zdję cia nie był o. Jest szczegó lnie dobry w wieczornym oś wietleniu.
Organizatorzy festiwalu zapewnili ró wnież zwiedzanie Miń ska, dzię ki któ remu zrealizowaliś my minimalny program poznawania miasta. Odwiedziliś my Gó rne Miasto,
widok z Gó rnego Miasta na Dolne Miasto (stacja metra Nemiga) mał y> p>
odwiedziliś my przedmieś cie Trinity, gdzie pokazano nam najstarszą aptekę w mieś cie. To nie jest muzeum w ogó le zwykł a funkcjonują ca apteka, ale odtwarza wnę trza sprzed dwustu lat, moż na zajrzeć na wszelkiego rodzaju sprzę ty apteczne z przeszł oś ci.
Najstarsza apteka w Miń sku (zachowana)
Odwiedziliś my Wyspę Odwagi i Smutku.
Kaplica-pomnik "Synom Ojczyzny, któ rzy zginę li poza nią "
Co dziwne, przed wyjazdem poznaliś my dworzec kolejowy i bramy Miń ska.
Do pocią gu został o wystarczają co duż o czasu, zostawiliś my walizkę w magazynie (chyba 1.25 rubla biał oruskiego dziennie) i pojechaliś my bez celu.
Gdzieś za stadionem Dynama na Placu Lachowskiego znaleź li taką ś cianę – Mur Tsoi – to fragment tego samego ogrodzenia z Placu Paź dziernikowego, któ ry w 1990 roku zamienił się w „pomnik” piosenkarza.
Poznaliś my fajny pojazd. Zastanawiam się , czy jest zmodernizowany, czy w koń cu wszystko jest natywne? Mam na myś li wł az. Kiedy pokazał am mę ż owi, nie mó gł odpowiedzieć
Och, tego dnia w Miń sku odbył a się parada retro samochodó w, fajnie. A był o ich tak wielu na Placu Paź dziernikowym
Dziwne odczucia: wszystko wokó ł nas wydaje się inne, takie samo jak nasze. . . A jednocześ nie trochę , ale nie to samo. . . Spacerują c po mieś cie, miał em silne wraż enie zamroż ony czas, ż e był em w ś rodku filmu 50-60-tych ubiegł ego wieku, gdyby nie nowoczesne samochody, był oby to cał kowite zanurzenie)).
Pał ac Kultury Zwią zkó w Zawodowych
A metki z cenami wzmocnił y to uczucie - ruble i kopiejki - och, pię kna : ))
A dziecko generalnie miał o eksplozję mó zgu, dlaczego jest napisane „A”, gdzie trzeba napisać „O”. Dlaczego w autobusie wszyscy mó wią po rosyjsku, ale nie po rosyjsku. . .
Moja có rka i ja jesteś my po prostu zachwyceni miastem.
Tak jasny, przestronny, kwitną cy, przyjazny i ł atwy w uż yciu. Tak, tak, jest w zastosowaniu, nie ma bariery ję zykowej, takż e finansowej. Wszystko moż na ł atwo opł acić kartą , a nawet najprostszy Sber Maestro, któ ry jest bezpł atny. Miejscowi mieszkań cy chę tnie odpowiadają na proś bę o orientację w przestrzeni. . . Có ż , ogó lnie rzecz biorą c, aura jest jakoś otwarta czy coś...
Byliś my w cudownych humorach, pogoda był a po prostu ś wietna, wszystko dział o się w rozkwitają cym maju, wię c trafił o do fanó w Miń ska : )))