Przeciętny hotel, ale ogólnie w porządku?

Pisemny: 11 kwiecień 2020
Czas podróży: 5 — 16 marta 2020
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 7.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 6.0
Usiedliś my natychmiast po przyjeź dzie o 8 rano bez dodatkowych opł at, ponieważ . był y wolne pokoje. Ale przy zameldowaniu zaż ą dali zablokowania kaucji na karcie w wysokoś ci 100 USD dziennie za pokó j za usł ugi, z któ rych moż emy skorzystać w hotelu (nocleg jest tań szy). Nigdzie nie ma informacji o takiej kaucji (ani na stronie hotelu, ani u organizatora wycieczki) i nie miał em takiej kwoty na karcie. Ponieważ nasz nocleg był opł acony, ustaliliś my, ż e jeś li skorzystamy z pł atnych usł ug, wszystko zapł acę gotó wką przy wyjeź dzie. Recepcja mó wi po angielsku.
Lokalizacja: 5 minut spacerem do plaż y Copa. Po drugiej stronie ulicy znajdują się niedrogie kawiarnie z pł atnoś cią na wagę , bardzo wygodnie jest wyjś ć na lunch. Na najbliż szych ulicach znajdują się supermarkety, apteki, na prawo od hotelu na rogu za 1 skrzyż owaniem opł acalny kantor. Ogó lnie rzecz biorą c, wokó ł przyzwoitego zatł oczonego obszaru.
Jeś li duż o zaoszczę dzisz, moż esz przejś ć się do Sugar Loaf (idź na przeciwną stronę ulicy i w lewo - w przeciwnym kierunku od plaż y, przez tunel, potem w prawo). Taksó wką bezpoś rednio z hotelu do Sugar Loaf okazał o się , ż e jest 14 rialó w (okoł o 3 USD) - podró ż bez korkó w zajmuje 3-5 minut.

Dojazd do metra zajmuje okoł o 15 minut (wychodzą c z hotelu należ y skrę cić w lewo i ponownie w lewo i jechać prosto przez okoł o 4 skrzyż owania, aż po prawej stronie zobaczycie wejś cie do metra - biał a litera M na niebieskim tle). Metro jest wygodne do dojazdu do centrum i do Ipanema, szybkie, nie gorą ce, ale prawie zawsze zatł oczone.
Wzię liś my też ż ó ł tą taksó wkę z niebieskim paskiem (moż na ją zł apać wszę dzie), ceny normalne (wsiadanie 5.8 riala, to na liczniku), na liczniku powinna być opł ata 1 (jeś li jest dzień ) i 2 (jeś li jest wieczó r) ). Należ y pamię tać , ż e są taksó wki, któ re akceptują tylko karty pł atnicze (mają naklejkę z nazwami systemó w pł atniczych w oknie). Taksó wkarze nie mó wią po angielsku - napisaliś my adres na kartce papieru i pokazaliś my taksó wkarzowi. Nikt nie pró bował nas oszukać - nie jeź dzili w kó ł ko, zawsze poprawnie wydawali resztę , tylko raz o 11 rano wł oż yli taryfę.2 na licznik - wł aś nie wysiedliś my z samochodu i wsiedliś my do innej taksó wki.
Wyż ywienie: ś niadania skromne, bez pikli, ale nie gł odne (dań mię snych zabrakł o - w ogó le nie był o): sery, szynki, ananasy, banany, arbuzy, papaja, melony, pomarań cze, sał atka owocowa, babeczki i buł ki, pł atki zboż owe, jogurt, bekon – smaż one do stanu chrustu, co drugi dzień jajecznica, jajka gotowane lub sadzone, kanapki z serem i kieł basą , kieł baski, okazjonalnie pulpety, naleś niki bananowe lub gofry z czekoladą co drugi dzień , ciasta, mini rogaliki, buł eczki serowe, sok pomarań czowy, herbata, kawa, mleko.
Na dachu bar (bardzo mał y) i basen (ró wnież mał y) z kilkoma leż akami, a takż e sił ownia z przyrzą dami do ć wiczeń .

Pokoje: mieliś my standard - bardzo mał y metraż (powiedział bym 9-10 mkw), mał e okno wychodzą ce na podwó rze dobrze i okno drugiego skrzydł a hotelu, ł azienka mał a, ale normalna (prysznic, umywalka, toaleta z bidetem), rę czniki 2 na osobę + 1 na stopy, biał e, czyste, suszarka do wł osó w, ż el pod prysznic, szampon i mydł o w pł ynie.
W pokoju jest telewizor - mieszkanie (brak rosyjskich kanał ó w), stolik, krzesł o + skł adany taboret, sejf, bardzo mał a szafa (trudno do siebie pasują ), minibar (woda, mini szampan, frytki, mini wersje alkoholowe i jakiś barek - wszystko z czego nie skorzystaliś my z opł aty). Ł ó ż ko jest wygodne, poś ciel czysta (zmieniana co 3 dni lub na ż yczenie). Był y usuwane na ró ż ne sposoby (podobno zależ y od pokojó wki i nie zależ y od koń có wki). Zasł ona w oknie jest brudna.
Wifi jest bezpł atne, ale blokuje poł owę naszych stron internetowych.
Rę czniki plaż owe są wydawane na lewo od recepcji pod podpisem (trzeba zapytać portiera, któ ry zwykle stoi gdzieś w pobliż u).
Plaż a: bardzo duż y piaszczysty pas, duż o ludzi, szczegó lnie w weekendy. Ale na Ipanemie (po 2 przystankach metra) jest jeszcze wię cej – tam moż na spacerować tylko brzegiem wody, bo. cał y piasek jest zaję ty. Nie da się pł ywać , bo silne fale - moż na po nich skakać , ale uważ aj - nurt uzależ nia. Woda jest bardzo zimna rano i nagrzewa się wieczorem. Koktajle, kukurydza, ciasteczka, ró ż ne napoje, papierosy, stroje ką pielowe itp. są stale noszone na plaż y. itp. to strasznie denerwują ce - ktoś cią gle wspina się do ciebie ze swoim towarem. Był em w wielu krajach, ale nigdy nie widział em tak „szalonego” handlu plaż owego jak na Cope.
Wzdł uż Atlantic Avenue znajdują się plaż owe kawiarnie - moż na tam zjeś ć , jeś li jesteś zbyt leniwy, aby iś ć na normalny catering, cena to 35-50 rialó w za lunch z piwem, niektó rzy grają muzykę na ż ywo i ś piewają .

Nie ma leż akó w, zamiast tego wypoż ycza się parasole i skł adane krzesł a. Cena to 15 rialó w za parasol i wedł ug mnie 10 riali za krzesł o. Parasole to proste parasole plaż owe, któ re po prostu wbija się w piasek metalową nogą . Jeś li weź miesz parasol lub krzesł o, moż esz skorzystać z prysznica. Na piasku moż na po prostu leż eć wszę dzie na rę czniku, ale bez parasola jest bardzo gorą co i cię ż ko. Sł oń ce jest bardzo aktywne (moż na ł atwo wypalić w 20 minut).
Przed wyjazdem do Brazylii baliś my się , ż e jest duż o przestę pczoś ci. Nie zauważ yliś my tego, chociaż na wszystkie wycieczki jeź dziliś my sami i spacerowaliś my po mieś cie. Zachowywali się ostroż nie, nie chodzili pó ź no w nocy, nie mieli przy sobie paszportó w, duż ych sum pienię dzy, robili zdję cia telefonem, a nie aparatem, ale nigdy nie był o ż adnych incydentó w.
Przede wszystkim nie podobał mi się zapach toalety w mieś cie (prawie wszę dzie ś mierdzi moczem i gorzej). Ludzi bezdomnych jest duż o, ś pią na materacach i ł awkach, niespecjalnie im to przeszkadza. Miejscowi przyję li jedzenie.
Organizator wycieczki nie zapewnia transferu z lotniska, aby nie przepł acać , zamó wiliś my transfer do Kiwi ze stał ą ceną - 23 USD za samochó d. Zostaliś my powitani znakiem w hali przylotó w, odprowadzeni do samochodu (nikt nie mó wi po rosyjsku - tylko po angielsku) i kierowca bezpiecznie zawió zł nas do hotelu (rano z korkami przez 40 minut). Zrobili 5% rabatu na przelew powrotny.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар