1. НОМЕРА с выходом на "АД".
Изначально нас поселили в номер на 5 этаже с выходом на торговую улицу. Мы ощутили все прелести жизни с 22 до 5 утра. В радиусе 100-200 метров мы насчитали 7 дискотек. Каждая из них включает музон на полную катушку, дабы привлечь больше посетителей. "Замечательная" какофония звуков просто "воодушевляет" на мирный и спокойный сон. Закрытая дверь балкона не поможет.
Мучились 5 дней до случая со сломанным замком.
Казус со сломанным замком в номер.
После экскурсии, которая закончилась в 12 ночи, мы не смогли попасть в номер. Сломался замок. Два часа ушло у персонала на то, что бы его открыть, далее пытались выломать дверь и даже лазили с соседнего номера с балкона на балкон (5 этаж! ). Горничная сделала подставу, закрыла его с внутренней стороны, поэтому попытка проникнуть к нам в "апартаменты" не удалась. Далее нас промариновали ночью в холле отеля, со скрипом дали свободный номер, что бы хотя бы переночевать. За моральную компенсацию мы попросили два дня allinc. и номер на другой стороне с выходом на бассейн.
Это был просто РАЙ для наших ушей, музыка доносящаяся с побережья нам показалась тихим шепотом)
2. Нам крайне не повезло с горничной! Она никогда не закрывала после уборки дверь! Мы это обнаруживали только поздним вечером, когда приходили в отель! Апогеем было того, когда мы уехали на 2дневную экскурсию, вернулись, а номер открыт! Горничной конечно досталось по пятое число)
3. Еда.
Не берите allinc. Если уж очень хочется его взять, то нужно приходить в столовую ровно к началу церемонии питания, через 30 мин уже ничего не будет. Если какое-то блюдо заканчивается, то его уже не подкладывают для остальных. Самые голодные конечно наши сограждане) Набирают без разбора все что видят и как можно больше, сметая всё после себя!
Молчу уже про разбавленные соки (это даже соками назвать сложно) и прочие напитки.
Смысл полдника вообще не поняла. Придя через 30 мин. после его начала уже ничего не осталось. Успели взять человек 20. В чем прикол?
Еда в кафе/ресторанах намного богаче по ассортименту и намного вкуснее. От пуза мы наедались на наши 400 руб. - это смешно по Московским меркам.
Вокруг полно супермаркетов, где можно взять все что угодно. В номерах стоят мини холодильники с платной их продукцией. Мы приспособили холодильник для своих нужд)
1. POKOJE z dostę pem do "AD".
Począ tkowo zostaliś my umieszczeni w pokoju na 5 pię trze z dostę pem do ulicy handlowej. Wszystkie rozkosze ż ycia czuliś my od 22 do 5 rano. W promieniu 100-200 metró w naliczyliś my 7 dyskotek. Każ dy z nich w peł ni uwzglę dnia Mouzon, aby przycią gną ć wię cej odwiedzają cych. „Cudowna” kakofonia dź wię kó w po prostu „inspiruje” do spokojnego i spokojnego snu. Zamknię te drzwi balkonowe nie pomogą.
Cierpieli przez 5 dni przed sprawą z zepsutym zamkiem.
Incydent z uszkodzonym zamkiem w pokoju.
Po wycieczce, któ ra zakoń czył a się o godzinie 12 w nocy, nie mogliś my wejś ć do pokoju. Zamek się zepsuł . Zaję ł o personelowi dwie godziny, aby go otworzyć , potem pró bowali wył amać drzwi, a nawet wspię li się z są siedniego pokoju z balkonu na balkon (5 pię tro! ). Pokojó wka zrobił a rozstaw, zamknę ł a ją od ś rodka, wię c pró ba dostania się do naszego „mieszkania” nie powiodł a się.
Potem zamarynowano nas w nocy w holu hotelu, ze skrzypieniem dali nam wolny pokó j, aby przynajmniej spę dzić noc. O zadoś ć uczynienie moralne poprosiliś my o dwa dni allinc. i pokó j po drugiej stronie z dostę pem do basenu.
To był tylko RAJ dla naszych uszu, muzyka dochodzą ca z wybrzeż a wydawał a nam się cichym szeptem)
2. Mieliś my bardzo pecha z pokojó wką ! Nigdy nie zamykał a drzwi po sprzą taniu! Odkryliś my to dopiero pó ź nym wieczorem, kiedy dotarliś my do hotelu! Punktem kulminacyjnym był o to, gdy wyszliś my na 2-dniową wycieczkę , wró ciliś my i pokó j był otwarty! Pokojó wka oczywiś cie dostał a pią ty numer)
3. Jedzenie.
Nie bierz allinc. Jeś li naprawdę chcesz to wzią ć , to musisz przyjś ć do jadalni dokł adnie na począ tku ceremonii posił ku, po 30 minutach nie bę dzie nic. Jeś li danie się wyczerpie, to nie jest już odkł adane na resztę . Najbardziej gł odni są oczywiś cie nasi wspó ł obywatele). Bezkrytycznie rekrutują wszystko, co widzą i jak najwię cej, zmiatają c wszystko po sobie!
Przemilczę już o rozcień czonych sokach (nawet trudno je nazwać sokami) i innych napojach.
W ogó le nie rozumiał em znaczenia popoł udniowej przeką ski. Już za 30 min. po rozpoczę ciu nic nie został o. Udał o się zabrać.20 osó b. Jaki jest haczyk?
Jedzenie w kawiarniach/restauracjach jest znacznie bogatsze w asortyment i znacznie smaczniejsze. Z brzucha zjedliś my 400 rubli. - to ś mieszne jak na moskiewskie standardy.
W okolicy jest wiele supermarketó w, w któ rych moż esz kupić wszystko, co chcesz. Pokoje to mini-lodó wki z ich pł atnymi produktami. Dopasowaliś my lodó wkę do naszych potrzeb)