Заселили нас в этот отель спустя 3 дня по приезду. Просто для нас всех не было мест, а это 17 человек и многие с детьми. Спасибо Интуристу. Жили в апартаментах и к отельным номерам не имели ни какого отношения, поэтому номер описывать не буду. Начну с ужасной столовки. Кормят отвратительно повар видимо чемпион по порче продуктов. Вся еда холодная. Отель явно испытывает дефицит посуды. Элементарно не хватает тарелок, кружек, ложек, вилок, одноразовых стаканчиков. Чай в пакетиках и то дефицит. Завтрак состоит из яичницы, расползающегося омлетом, сосиски, консервированная ветчина, она же жареная, брынза серого цвета , сыр , помидоры и огурцы. Кофе из автомата - кислый. Овсяные хлопья , кувшин с теплым молоком. Сок (вишня апельсин) Кислый йогурт, банка с джемом. Кулер для заварки чая если ВАМ хватило пакетика. Обед . Пара супов довольно жидких. Рис или картошка, Кура или мясо в подливе . Запеканка или тушёная капуста с утренними сосисками и ветчиной иногда появляются замороженные овощи горошек с кукурузой в той же курице. Греческий салат , помидоры и огурцы. Пиво если это пойло можно назвать пивом из крана идет пена после отстоя в стакане остается меньше четверти бледно желтоватой жидкости. Фрукты , а именно арбуз по выдаче. Появляется пара тройка пироженых. Ужин. Будет все тоже что и в обед с легким художественным добавлением в виде помидор или сыра. Сложилось впечатление все то что не съели в обед плавно перекочевало на ужин. Пару слов о работниках кухни. Первое Кухня это просто проходной двор, заходят все работники отеля друзья и знакомые. Однажды закатили коляску с ребенком. Посуду моют плохо. Работники зала , это два парня и девушка. Ходят в своей повседневной одежде. Есле девушка выглядит опрятно , то парни в какихто грязных футболках и шортах. Повар это вообще шедевр - мужик лет 50 в полосатых шортах шлепанцах и футболке. Готовит без перчаток. На столе бардак во время готовки. Все продукты лежат вместе, валом. Замену лотков с едой осуществляет толстая бабка в полосатой майке, она же и посудомойка. Теперь БАР. Стойка обшарпанная, в зале стоят какие то банки , канистры , баллоны. В распоряжении бармена с десяток бутылок, все то же пиво- пена, мороженое , пицца, картошка фри. Напитки Фанта и Кола. Детская площадка качели и манеж. Пляж рядом не оборудован. Лежак и зонт стоят денег по 8 ЛЕВ. Бассейн маленький, прямо почти в столовой. Детское питание отсутствует полностью.
Zameldowaliś my się w tym hotelu 3 dni po naszym przyjeź dzie. Po prostu nie był o miejsc dla nas wszystkich, a jest to 17 osó b i wiele z dzieć mi. Dzię ki Intourist. Mieszkaliś my w mieszkaniach i nie mieliś my nic wspó lnego z pokojami hotelowymi, wię c numeru nie bę dę opisywać . Zacznę od okropnej stoł ó wki. Jedzenie jest obrzydliwe, kucharz najwyraź niej jest mistrzem w psuciu się jedzenia. Cał e jedzenie jest zimne. W hotelu wyraź nie brakuje dań . Po prostu brakuje talerzy, kubkó w, ł yż ek, widelcó w, jednorazowych kubkó w. Brakuje torebek z herbatą . Ś niadanie skł ada się z jajecznicy, jajecznicy, kieł basek, szynki konserwowej, a takż e smaż onego, szarego sera, sera, pomidoró w i ogó rkó w. Kawa z ekspresu jest kwaś na. Pł atki owsiane, dzbanek ciepł ego mleka. Sok (wiś niowo-pomarań czowy) Kwaś ny jogurt, sł oik dż emu. Chł odnica do zaparzania herbaty, jeś li masz wystarczają cą iloś ć torebki. Kolacja . Kilka zup jest doś ć pł ynnych. Ryż lub ziemniaki, Kurczak lub mię so w sosie wł asnym. W tym samym kurczaku pojawia się zapiekanka lub gulasz z kapusty z poranną kieł basą i szynką , czasem mroż one warzywa groszek i kukurydza. Sał atka grecka, pomidory i ogó rki. Piwo, jeś li ten pomyj moż na nazwać piwem, po opadnię ciu z kranu wypł ywa piana, w szklance pozostaje mniej niż jedna czwarta bladoż ó ł tawego pł ynu. Owoce, a mianowicie arbuz wedł ug wydania. Pojawia się kilka trzech ciastek. Kolacja. Wszystko bę dzie jak na lunch z lekkim artystycznym dodatkiem w postaci pomidora lub sera. Wydawał o się , ż e wszystko, co nie został o zjedzone na obiedzie, pł ynnie przeniosł o się na obiad. Kilka sł ó w o pracownikach kuchni. 1. Kuchnia to tylko podwó rko, do któ rego wchodzą wszyscy pracownicy hotelu, przyjaciele i znajomi. Kiedyś toczyli wó zek z dzieckiem. Naczynia nie są dobrze umyte. Pracownicy hali, to dwaj faceci i dziewczyna. Chodzą w swoich codziennych ubraniach. Jeś li dziewczyna wyglą da schludnie, to faceci są w brudnych koszulkach i szortach. Kucharz to generalnie arcydzieł o – mę ż czyzna w wieku okoł o 50 lat w pasiastych szortach, kapciach i podkoszulku. Gotowanie bez rę kawiczek. Na stole panuje bał agan podczas gotowania. Wszystkie produkty leż ą razem w szybie. Wymianę tacek na jedzenie wykonuje gruba babcia w pasiastym T-shircie, jest też zmywarką . Teraz BAR. Lada jest sfatygowana, na hali jest trochę puszek, kanistró w, butli. Do dyspozycji barmana z kilkunastoma butelkami, wszystko samo pianka piwna, lody, pizza, frytki. Napoje Fanta i Cola. Plac zabaw huś tawki i arena. Plaż a nie jest wyposaż ona w pobliż u. Leż ak i parasol kosztują po 8 lewa. Basen jest mał y, tuż obok jadalni. Cał kowicie brakuje ż ywnoś ci dla niemowlą t.