Сразу скажу в Болгарии я в первый раз. До этого отдыхала в Крыму и в Германии.
Отель выбирала небольшой, в нешумном и немноголюдном месте, рядом с морем. Ещё причитала, что в из-за гор воздух в Святом Власе целебный вдвойне. На других сайтах нашла много хороших отзывов о "Примасол Синева Парк". Отель не разочаровал и нас.
Чартер прилетел в Бургас в 20.40. За 40 минут мы получили багаж и сели в автобус "ТезТура". Агенты "ТезТура" встречали и в зале, и у автобуса. До отеля ехали меньше часа, пару остановок в Солнечном Береге, пару в Святом Власе и мы на месте. На ресепшене встретила приветливо девушка, сдали паспорта, получили ключи от номера.
Номер стандарт на 2 этаже, окна выходили во двор, на бассейны с видом на море. Пару вечеров было шумновато, мы засыпали с полуоткрытой дверью балкона. Зато днём я могла ребёнка (10 лет) отпускать в бассейн и одного. В номере очень аккуратно убирала горничная, когда мы после завтрака уходили на море. Постельное бельё меняли 1 раз, полотенца раза 3-4.
Возле бассейнов почти всегда было место (хотя лучше до завтрака занять). Есть детская площадка, мини-гольф в здании. Для Св. Власа для 3-х этажного отеля очень просторная территория. Через узкую дорогу "Примасол Синева Бич". Где для детей также детская площадка. Анниматоры занимались и с маленькими детьми и постарше (9-12 лет). Вначале анимацию объявляли только на немецком. Последние дня 4 и на немецком, и на русском языках.
В бассейне 1.3 м. через день аква-аэробика. Несколько раз было водное поло. Участвовали и взрослые и дети.
Питание довольно разнообразное. Персонал приветлив, стараются всё быстро убирать за гостями. В одном зале выбираешь сам из 4-5 наименований, в другом - повар Кенан жарит блинчики, яйца (утром), картофель фри, скумбрию, колбаски (в обед и вечером). Мне не очень понравились помидоры на вкус, они использовались в разном виде (но ведь ещё и не сезон). Из фруктов мне была вкусной черешня, абрикосы. Очень вкусная выпечка утром. Ребёнку нравились крошечные пироженки по вечерам и напитки из автомата. Возле бассейна - бар, где в течении дня кому что надо: напитки, мороженое, алкоголь.
Море совсем рядом: выходишь с дворика, 50 метром и пляж. Пляж не очень широкий, но всем места хватало. Зато вход в море пологий. У меня ребёнок (рост 1.5 м. ) почти доходил до первого буйка, когда стал заплывать дальше, то сразу же свисток спасателя и к берегу. Мне это понравилось.
Одно не очень хорошо - погода. Половину отдыха или утром, или днём, или ночью шли (иногда лили) дожди. Из-за этого и море и бассейны были прохладными. Но тут отель не причём.
В отеле отдыхали русские, беларусы, болгары, литовцы, немцы. Может и ещё кто, я не услышала. Много семей с детьми, были пожилые пары. Вот для них это хорошее место (молодёжи будет скучновато).
Всем солнечной погоды и тёплого моря!
Muszę od razu powiedzieć , ż e pierwszy raz jestem w Buł garii. Wcześ niej odpoczywał a na Krymie iw Niemczech.
Wybrał am mał y hotel, w cichym i nie zatł oczonym miejscu, nad samym morzem. Ubolewał a ró wnież , ż e z powodu gó r powietrze w Ś w. Wł asie podwó jnie leczy się . Na innych stronach znalazł em wiele dobrych opinii o Primasol Sineva Park. Hotel też nas nie zawió dł .
Czarter dotarł do Burgas o godzinie 20.40. W 40 minut dostaliś my nasze bagaż e i wsiedliś my do autobusu TezTour. Agenci „TezTour” spotkali się zaró wno w holu, jak iw autobusie. Niecał a godzina jazdy do hotelu, kilka przystankó w w Sł onecznym Brzegu, kilka w Ś w. Wł as i jesteś my na miejscu. W recepcji przywitał a mnie sympatyczna dziewczyna, wrę czył a mi paszporty, odebrał a klucze do pokoju.
Pokó j standardowy na 2 pię trze, okna wychodzą na dziedziniec, baseny z widokiem na morze. Przez kilka wieczoró w był o gł oś no, zasnę liś my przy otwartych drzwiach balkonowych. Ale w cią gu dnia mogł em pozwolić dziecku (10 lat) na basen i jedno. Pokojó wka bardzo dokł adnie posprzą tał a pokó j, kiedy po ś niadaniu poszliś my nad morze. Poś ciel był a zmieniana 1 raz, rę czniki 3-4 razy.
Przy basenach prawie zawsze znajdował o się miejsce (chociaż lepiej wzią ć je przed ś niadaniem). W budynku plac zabaw, minigolf. Jak na ś w. Wł as, jak na 3-pię trowy hotel, bardzo przestronna powierzchnia. Wą ską drogą „Plaż a Primasol Sineva”. Gdzie dla dzieci jest też plac zabaw. Animatorzy pracowali ró wnież z mał ymi dzieć mi i starszymi (9-12 lat). Począ tkowo animacja był a ogł aszana tylko w ję zyku niemieckim. Ostatnie 4 dni w ję zyku niemieckim i rosyjskim.
W basenie 1.3 m. aqua aerobik co drugi dzień . Kilka razy był a pił ka wodna. Uczestniczyli zaró wno doroś li, jak i dzieci.
Jedzenie jest doś ć urozmaicone. Personel jest przyjazny i dokł ada wszelkich starań , aby posprzą tać po goś ciach. W jednej sali sam wybierasz spoś ró d 4-5 pozycji, w drugiej szef kuchni Kenan smaż y naleś niki, jajka (rano), frytki, makrele, kieł baski (po poł udniu i wieczorem). Bardzo mi się nie podobał smak pomidoró w, był y uż ywane na ró ż ne sposoby (ale to jeszcze nie sezon). Z owocó w miał am pyszne wiś nie, morele. Rano bardzo smaczne wypieki. Dziecko lubił o wieczorami malutkie ciasteczka i napoje z automatu. W pobliż u basenu - bar, w któ rym w cią gu dnia potrzebne są napoje, lody, alkohol.
Morze jest bardzo blisko: wychodzisz na dziedziniec, 50 metró w i plaż ę . Plaż a nie jest zbyt szeroka, ale miejsca starczył o dla wszystkich. Ale wejś cie do morza jest ł agodne. Moje dziecko (wzrost 1.5 m. ) prawie dotarł o do pierwszej bojki, gdy zaczę ł o pł yną ć dalej, po czym gwizdek ratownika od razu popł yną ł do brzegu. Lubię to.
Jedno nie jest dobre - pogoda. Poł owa reszty, albo rano, albo po poł udniu, albo w nocy padał o (czasami lał o). Z tego powodu zaró wno morze, jak i baseny był y fajne. Ale to nie jest hotel.
W hotelu odpoczywali Rosjanie, Biał orusini, Buł garzy, Litwini, Niemcy. Moż e ktoś inny, nie sł yszał em. Wiele rodzin z dzieć mi, był y starsze pary. To dla nich dobre miejsce (mł odzież się nudzi).
Cał a sł oneczna pogoda i ciepł e morze!