Jeś li szukasz spokojnego i komfortowego hotelu za bardzo mał e pienią dze - Royal Beach jest dla Ciebie. Wybrał am hotel w bliskiej odległ oś ci od morza iw zacisznym miejscu. Na plaż y jest minimum ludzi, a nie „szprotki w sł oiku”. Na plaż ę moż na spokojnie wyjś ć o każ dej porze i wybrać dowolne miejsce.
… Już ▾
Jeś li szukasz spokojnego i komfortowego hotelu za bardzo mał e pienią dze - Royal Beach jest dla Ciebie. Wybrał am hotel w bliskiej odległ oś ci od morza iw zacisznym miejscu. Na plaż y jest minimum ludzi, a nie „szprotki w sł oiku”. Na plaż ę moż na spokojnie wyjś ć o każ dej porze i wybrać dowolne miejsce. Kiedy wiatr się wzmó gł , poszł a na basen, opalał a się i pł ywał a. Basen jest czysty.
Szczerze mó wią c był am bardzo zdziwiona, gdy o 9 rano przywieź li mnie do hotelu i od razu zadomowili się w pokoju. Pokó j nie był zł y - wszystko dział ał o i klimatyzacja i TV, prysznic, suszarka do wł osó w. Kanalizacja był a w porzą dku. Jeś li nie macie winy w takich drobiazgach jak „ś ciany są porysowane, namaszczone czymś i na dywanie jest plama” (panowie – a kto mó gł by to zrobić opró cz Was? Bywają czasem ś winie, któ re plują , a gulasze zostawiają wszę dzie - a potem się dziwią : „pokó j jest okropny! ”. NIE TAM, GDZIE SĄ CZYSZCZONE, ALE TAM GDZIE NIE MAŁ O! ). Pokojó wka na drobny prezent - zmiana ł ó ż ka po 3 dniach, rę czniki wedł ug wł asnego uznania, sprzą tanie pokoju odbywał o się co drugi dzień (proś ciej, ludzie się do Was dodzwonią ).
Jedzenie jest bardzo dobre: nikt nie był ponad duszą - na talerz wrzuć tyle ile chcesz (moż e dlatego, ż e koniec sierpnia, począ tek wrześ nia). Obsł ugiwane dwie dziewczyny, wesoł e i przyjacielskie. Spokojnie zareagowali na talerz ze zjeż dż alnią . Ś niadania tak, prawie zawsze takie same, a obiady inne, ale pyszne (choć myś lał am, ż e bę dzie gorzej z recenzji, któ re przeczytał am). Nie lubię Jupi, wię c pił em cappuccino i gorą cą czekoladę , czasem herbatę . To chyba wszystko jedno, inny ekspres do kawy by nie zaszkodził . Czasami nie był o soli i serwetek.
Do Czernomorec (dworzec autobusowy) chodzić wolno 25 minut. Autobus do Sozopola (1 lew) kursuje w okoł o 30-40 minut. Ale w pobliż u są sklepy. Ale w Sozopolu, niedaleko dworca autobusowego, jest hurtownia. baza - jest duż o taniej niż w sklepach w pobliż u hotelu.
To mó j drugi raz w Buł garii. Podobał mi się pobyt w Royal Beach. Chciał bym tu przyjeż dż ać raz za razem. Ale chcę zobaczyć też inne miejsca. Mił o był oby znaleź ć podobny hotel na pó ł nocnym wybrzeż u Morza Czarnego w Buł garii.
Przy okazji Wi-Fi tylko w recepcji.
Szczerze mó wią c był am bardzo zdziwiona, gdy o 9 rano przywieź li mnie do hotelu i od razu zadomowili się w pokoju. Pokó j nie był zł y - wszystko dział ał o i klimatyzacja i TV, prysznic, suszarka do wł osó w. Kanalizacja był a w porzą dku. Jeś li nie macie winy w takich drobiazgach jak „ś ciany są porysowane, namaszczone czymś i na dywanie jest plama” (panowie – a kto mó gł by to zrobić opró cz Was? Bywają czasem ś winie, któ re plują , a gulasze zostawiają wszę dzie - a potem się dziwią : „pokó j jest okropny! ”. NIE TAM, GDZIE SĄ CZYSZCZONE, ALE TAM GDZIE NIE MAŁ O! ). Pokojó wka na drobny prezent - zmiana ł ó ż ka po 3 dniach, rę czniki wedł ug wł asnego uznania, sprzą tanie pokoju odbywał o się co drugi dzień (proś ciej, ludzie się do Was dodzwonią ).
Jedzenie jest bardzo dobre: nikt nie był ponad duszą - na talerz wrzuć tyle ile chcesz (moż e dlatego, ż e koniec sierpnia, począ tek wrześ nia). Obsł ugiwane dwie dziewczyny, wesoł e i przyjacielskie. Spokojnie zareagowali na talerz ze zjeż dż alnią . Ś niadania tak, prawie zawsze takie same, a obiady inne, ale pyszne (choć myś lał am, ż e bę dzie gorzej z recenzji, któ re przeczytał am). Nie lubię Jupi, wię c pił em cappuccino i gorą cą czekoladę , czasem herbatę . To chyba wszystko jedno, inny ekspres do kawy by nie zaszkodził . Czasami nie był o soli i serwetek.
Do Czernomorec (dworzec autobusowy) chodzić wolno 25 minut. Autobus do Sozopola (1 lew) kursuje w okoł o 30-40 minut. Ale w pobliż u są sklepy. Ale w Sozopolu, niedaleko dworca autobusowego, jest hurtownia. baza - jest duż o taniej niż w sklepach w pobliż u hotelu.
To mó j drugi raz w Buł garii. Podobał mi się pobyt w Royal Beach. Chciał bym tu przyjeż dż ać raz za razem. Ale chcę zobaczyć też inne miejsca. Mił o był oby znaleź ć podobny hotel na pó ł nocnym wybrzeż u Morza Czarnego w Buł garii.
Przy okazji Wi-Fi tylko w recepcji.
Tak jak
Lubisz
• 7
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 8 lat wstecz
1. Hotel i plaż a: mał y, w cichym miejscu, bez hał aś liwych imprez, jest dobry dla tych, któ rzy chcą odpoczą ć od zgieł ku miasta. Pierwsza linia, morze i plaż a widać z okna. Ogó lny stan hotelu to „4”, bo budynek nie jest stary, ale jest już trochę zniszczony i wymaga remontu.
… Już ▾
1. Hotel i plaż a:
mał y, w cichym miejscu, bez hał aś liwych imprez, jest dobry dla tych, któ rzy chcą odpoczą ć od zgieł ku miasta. Pierwsza linia, morze i plaż a widać z okna. Ogó lny stan hotelu to „4”, bo budynek nie jest stary, ale jest już trochę zniszczony i wymaga remontu. Klimatyzatory dział ał y, woda był a regularnie zimna i gorą ca. Sprzą tanie jest zł e, ponieważ ł azienka nie był a sprzą tana, a rę czniki nie był y zmieniane, nawet jeś li zostawiliś my napiwek. Jedynym sprzą taniem był o wywó z ś mieci ze skł adowiska. Poś ciel i rę czniki zmieniane był y tylko raz na 10 dni. W czasie rozliczenia dł ugo czekaliś my, bo szybciej przyjechaliś my, poszliś my do Czornomorec na ś niadanie, ale jak wró ciliś my, pokó j nie był gotowy? nawet okoł o 14 lat. Mó wiono, ż e statek z czystymi rę cznikami i poś cielą jeszcze nie przybył , ale wszystko to przywieziono pó ź niej. Plaż a w pobliż u hotelu jest blisko i jest cał kiem dobra, ale mał a i duż o ludzi i mał o miejsca.
Z przypł ywem był o duż o meduz, wię c pł ywanie był o trudne, ale czę sto morze był o spokojne, a woda czysta.
Dzień pó ź niej wieczorami jechał traktor i sprzą tał piasek na plaż y, wię c pierwsza poł owa dnia był a czysta, a potem - strasznie.
Bar na plaż y jest bardzo drogi, wię c odwiedzają cych był o niewielu, wszyscy przynieś li ze sobą na plaż ę ró ż ne przysmaki i wodę / soki.
Basen w hotelu jest mał y, zimny i brudny, wię c ką pał o się tam niewiele osó b. 3 gwiazdki to normalne.
2. Zakwaterowanie:
doś ć daleko od miasta i nie ma komunikacji miejskiej, ale taksó wkami moż na jeź dzić bez problemó w (np.
Hotele do Czornomorec = 8 lew, a autobus z Czornomorec do Burgas = 3.5 lewa, czyli 7 lew dla dwojga).
Autobus, któ ry kursuje z Choromorets do Sozopol i kursuje wzdł uż trasy w pobliż u hotelu, nie ma przystanku w pobliż u tego hotelu. Do Sozopola poszliś my tylko raz na piechotę , potem spacer trwał prawie pó ł dnia. Czę sto chodziliś my wieczorami do Czornomorec i spacerowaliś my wolno nawet przez pó ł godziny.
Lepiej mieć wł asny samochó d lub wynają ć go w tej okolicy.
Po raz pierwszy na morzu w Buł garii był o duż o komaró w. Ponieważ hotel poł oż ony jest jakby "na wyrostku robaczkowym", a okolica nie jest jeszcze dobrze oczyszczona, jest wiele trzcin, któ re są domem dla ró ż nych komaró w i much.
3. Jedzenie:
w hotelu jedzenie jest normalne - zwykł y bufet, nic specjalnego, a wybó r mał y, ale nie byliś my gł odni. Codziennie był o danie mię sne, 1 rodzaj owocó w (najczę ś ciej pomarań cza, morela lub arbuz), a sł odyczy był o mał o (bardzo rzadko ciasto lub ciasteczka).
Duż ym minusem jest to, ż e w hotelu jest wię cej osó b niż stolikó w i sprzę tó w podczas lunchu. Czę sto był o tak, ż e produkty był y jeszcze w dystrybucji, czę sto był y dostarczane, a nie był o stoł ó w/krzeseł czy talerzy/szklanek i trzeba był o czekać.
4. Rozrywka:
W hotelu ani w jego pobliż u nie był o rozrywki. Bardzo spokojne miejsce.
Najwię kszy hał as jest, gdy coś jest koń czone w są siednich hotelach, lub gdy muzyka gra w pobliskim obozie namiotowym lub w jedynym wieczornym barze na plaż y.
Do Sozopola chodziliś my wieczorami, był o wszystko, czego potrzebowaliś my - kawiarnie/bary, atrakcje, targ z pamią tkami, odzież ą i jedzeniem, kantor wymiany walut i nie tylko.
Wieczorem ł atwiej jechać , bo mniej samochodó w jedzie tą drogą z hotelu, droga był a czę ś ciowo oś wietlona, ale sł abo, trzeba był o ś wiecić latarką , ż eby zobaczyć kamienie pod stopami (nie ma chodnika na tej drodze).
Bardzo zadowolony z wycieczki do zamku w Ravadinovo i pł ywania ł ó dką po rzece Ropotamo (65 lew za dwie, autobus zabrał z hotelu i przywió zł , wszystko w jeden dzień ).
5. Zakupy:
Najlepiej robić zakupy w Burgas, tylko są tam duż e centra handlowe.
Jeś li tylko za drobiazgi, ceny w Sozopolu i Czernomorec są prawie takie same? .
Pamią tki i prezenty kupowaliś my w Sozopolu i Burgas, bo jest wię kszy wybó r, a produkty - w Czernomorec, bo jest bliż ej.
6.
Wi-fi dział ał o dobrze w recepcji, a w pokoju nawet nie był o poł ą czenia. Tak jak czekaliś my w recepcji na kolejkę w restauracji na ś niadanie/obiad, pró bowaliś my skorzystać z internetu.
mał y, w cichym miejscu, bez hał aś liwych imprez, jest dobry dla tych, któ rzy chcą odpoczą ć od zgieł ku miasta. Pierwsza linia, morze i plaż a widać z okna. Ogó lny stan hotelu to „4”, bo budynek nie jest stary, ale jest już trochę zniszczony i wymaga remontu. Klimatyzatory dział ał y, woda był a regularnie zimna i gorą ca. Sprzą tanie jest zł e, ponieważ ł azienka nie był a sprzą tana, a rę czniki nie był y zmieniane, nawet jeś li zostawiliś my napiwek. Jedynym sprzą taniem był o wywó z ś mieci ze skł adowiska. Poś ciel i rę czniki zmieniane był y tylko raz na 10 dni. W czasie rozliczenia dł ugo czekaliś my, bo szybciej przyjechaliś my, poszliś my do Czornomorec na ś niadanie, ale jak wró ciliś my, pokó j nie był gotowy? nawet okoł o 14 lat. Mó wiono, ż e statek z czystymi rę cznikami i poś cielą jeszcze nie przybył , ale wszystko to przywieziono pó ź niej. Plaż a w pobliż u hotelu jest blisko i jest cał kiem dobra, ale mał a i duż o ludzi i mał o miejsca.
Z przypł ywem był o duż o meduz, wię c pł ywanie był o trudne, ale czę sto morze był o spokojne, a woda czysta.
Dzień pó ź niej wieczorami jechał traktor i sprzą tał piasek na plaż y, wię c pierwsza poł owa dnia był a czysta, a potem - strasznie.
Bar na plaż y jest bardzo drogi, wię c odwiedzają cych był o niewielu, wszyscy przynieś li ze sobą na plaż ę ró ż ne przysmaki i wodę / soki.
Basen w hotelu jest mał y, zimny i brudny, wię c ką pał o się tam niewiele osó b. 3 gwiazdki to normalne.
2. Zakwaterowanie:
doś ć daleko od miasta i nie ma komunikacji miejskiej, ale taksó wkami moż na jeź dzić bez problemó w (np.
Hotele do Czornomorec = 8 lew, a autobus z Czornomorec do Burgas = 3.5 lewa, czyli 7 lew dla dwojga).
Autobus, któ ry kursuje z Choromorets do Sozopol i kursuje wzdł uż trasy w pobliż u hotelu, nie ma przystanku w pobliż u tego hotelu. Do Sozopola poszliś my tylko raz na piechotę , potem spacer trwał prawie pó ł dnia. Czę sto chodziliś my wieczorami do Czornomorec i spacerowaliś my wolno nawet przez pó ł godziny.
Lepiej mieć wł asny samochó d lub wynają ć go w tej okolicy.
Po raz pierwszy na morzu w Buł garii był o duż o komaró w. Ponieważ hotel poł oż ony jest jakby "na wyrostku robaczkowym", a okolica nie jest jeszcze dobrze oczyszczona, jest wiele trzcin, któ re są domem dla ró ż nych komaró w i much.
3. Jedzenie:
w hotelu jedzenie jest normalne - zwykł y bufet, nic specjalnego, a wybó r mał y, ale nie byliś my gł odni. Codziennie był o danie mię sne, 1 rodzaj owocó w (najczę ś ciej pomarań cza, morela lub arbuz), a sł odyczy był o mał o (bardzo rzadko ciasto lub ciasteczka).
Duż ym minusem jest to, ż e w hotelu jest wię cej osó b niż stolikó w i sprzę tó w podczas lunchu. Czę sto był o tak, ż e produkty był y jeszcze w dystrybucji, czę sto był y dostarczane, a nie był o stoł ó w/krzeseł czy talerzy/szklanek i trzeba był o czekać.
4. Rozrywka:
W hotelu ani w jego pobliż u nie był o rozrywki. Bardzo spokojne miejsce.
Najwię kszy hał as jest, gdy coś jest koń czone w są siednich hotelach, lub gdy muzyka gra w pobliskim obozie namiotowym lub w jedynym wieczornym barze na plaż y.
Do Sozopola chodziliś my wieczorami, był o wszystko, czego potrzebowaliś my - kawiarnie/bary, atrakcje, targ z pamią tkami, odzież ą i jedzeniem, kantor wymiany walut i nie tylko.
Wieczorem ł atwiej jechać , bo mniej samochodó w jedzie tą drogą z hotelu, droga był a czę ś ciowo oś wietlona, ale sł abo, trzeba był o ś wiecić latarką , ż eby zobaczyć kamienie pod stopami (nie ma chodnika na tej drodze).
Bardzo zadowolony z wycieczki do zamku w Ravadinovo i pł ywania ł ó dką po rzece Ropotamo (65 lew za dwie, autobus zabrał z hotelu i przywió zł , wszystko w jeden dzień ).
5. Zakupy:
Najlepiej robić zakupy w Burgas, tylko są tam duż e centra handlowe.
Jeś li tylko za drobiazgi, ceny w Sozopolu i Czernomorec są prawie takie same? .
Pamią tki i prezenty kupowaliś my w Sozopolu i Burgas, bo jest wię kszy wybó r, a produkty - w Czernomorec, bo jest bliż ej.
6.
Wi-fi dział ał o dobrze w recepcji, a w pokoju nawet nie był o poł ą czenia. Tak jak czekaliś my w recepcji na kolejkę w restauracji na ś niadanie/obiad, pró bowaliś my skorzystać z internetu.
Tak jak
Lubisz
Reszta mi się podobał a. Morze jest dobre, wybrzeż e piaszczyste, bez kamieni. Dla dzieci i sł abo pł ywają cych miejsce idealne. Był o gorą co, niestety klimatyzatory w hotelu prawdopodobnie dział ają tylko jako wentylator. W pokoju był o bardzo gorą co.
… Już ▾
Reszta mi się podobał a. Morze jest dobre, wybrzeż e piaszczyste, bez kamieni. Dla dzieci i sł abo pł ywają cych miejsce idealne. Był o gorą co, niestety klimatyzatory w hotelu prawdopodobnie dział ają tylko jako wentylator. W pokoju był o bardzo gorą co. Bar w hotelu nie jest bogaty. Zamó wione gdzie indziej. Obsł uga praktycznie nie zna rosyjskiego, uprzejma. Jedzenie w jadalni był o dobre, chociaż wybó r był niewielki. Ale nie ma ż adnych skarg. Numer został usunię ty. Ogromnym plusem hotelu jest to, ż e znajduje się na plaż y. Ten hotel jest ś wietny dla podró ż nych z ograniczonym budż etem. Drogie do Czernomorec zł e, bardzo wą skie. Trudno chodzić , czę sto jeż dż ą samochody, a na poboczu drogi jest duż o kamieni. Podobał mi się basen hotelowy.
Tak jak
Lubisz
• 2
Kuchnia dla ś wiń . . brak transportu. Hotel na polu… wokó ł zepsutych dró g i zamarznię tych placó w budowy. Ten hotel to wstyd dla Buł garii. Nigdy tam nie wró cę i nie polecam.
… Już ▾
Kuchnia dla ś wiń . . brak transportu. Hotel na polu… wokó ł zepsutych dró g i zamarznię tych placó w budowy. Ten hotel to wstyd dla Buł garii. Nigdy tam nie wró cę i nie polecam.
Tak jak
Lubisz
• 4