Ездили с 15.06. 2012 в Созополь , отель Фиорд. Перевозчик «Альф» путёвку покупали в Горячих турах, о чём сожалеем. При получении ваучера и билетов дважды спросили в Горячих турах, кто нас будет встречать. Сказали, будут встречать представители с табличкой «Альф» не волнуйтесь всё будет ок. По прилёту в Бургас у нас пропал багаж. Благодаря нашему чудному Борисполю наш чемодан благополучно улетел в Бодрум, помимо данной неприятности на выходе из аэропорта нас никто не встречал. Более того что или кто такой «Альф» никто не знал. Пришлось звонить непосредственно в Киев в центральный офис «Альф» где нам сообщили, что нас должен встречать не «Альф» а «Морская звезда». И тут у меня назрел вопрос, за что я собственно заплатила деньги «Горящим турам»? уж явно не за то чтобы бегать по аэропорту и искать свой трансфер. Ребят из Морской звезды мы нашли быстро, надо отдать им должное они нам очень помогли с поиском пропавшего багажа и отвезли в отель Фиорд. Приехали в отель, номер у нас был куплен категории «Б», но хозяева, послушав всю нашу историю со встречей в аэропорту и багажом дали нам самый большой номер категории «А». Тодор и Иванка очень милые и интеллигентные люди сделали для нас всё, чтобы отдых запомнился. Номер очень большой чистый с видом на море. Есть мини бар. Цены вполне нормальные, можно пользоваться, не задумываясь, что сдерут три шкуры, как это бывает в других отелях. Сейф платный, мы платили 5 лев в сутки. Убирали каждый день, очень чисто. Постель меняли раз в 3 дня. Постель чистая идеально! не единого пятнышка и идеально белоснежная. Тоже касается полотенец, их меняли каждый день. Завтраки, подают на первом этаже, где располагается ресепшн и прилегающая к нему летняя терраса. Очень здорово завтракать и смотреть на море. На завтрак подавали: всевозможные мюсли, 5-6 видов мясной нарезки, 5-6 видов сыров, овощи (что приятно поразило, уже в июне помидоры были такие как у нас в сентябре, очень спелые и душистые, впрочем, как и арбузы) на горячее сосиски, яйца каждый день приготовленные разными способами, макароны, тосты, масло, джемы, мёд, фрукты, разнообразная выпечка, чай, кофе, молоко, соки. Наедались очень хорошо. До пляжа идти 2 минуты. Пляж довольно чистенький, можно загорать под зонтиком, на лежаке, за 6 лев каждое удовольствие, либо за рядом зонтиков бесплатно. Море очень чистое, правда пару дней был довольно сильный шторм, после обеда в море не пускали глубже, чем по колено, прибило немного водорослей, но на утро море опять было чистое и прозрачное. Что касается кафе и ресторанов то цены довольно низкие, мы любители походить по ресторанчикам, поэтому кушали в разных местах, цены не сильно разнятся. В среднем для двоих взрослых людей накушаться «от пуза» и выпить обходится 25-30 лев (те до 150грн). Максимально мы сидели на 40 лев, что по Киевским меркам просто смех. Кухня на любителя, всё довольно не плохо, но специи уже на 3-4 день приедаются, салаты не заправляют, приносят: соль, перец, растительное масло либо оливковое. В ресторанчиках всё свежее и готовят очень быстро. Порадовало, что хоть и ели по два раза в день в разных кафе ни разу не отравились, что диковинно для Крыма, например. Созополь красивый тихий городок, люди очень приветливые и доброжелательные. По вечерам ходили на прогулку и в новую часть города, и в старую. Так же проводили время в баре при отеле, т. к. в это время транслировали матчи Евро -2012 , мы приходили в бар и смотрели трансляцию на большом экране, также заказывали напитки в баре отеля. Цены очень демократичные, например махито или джин с тоником стоит порядка 7 лев те 35 грн, а форма подачи просто супер! В общем, всем кто хочет комфортного и спокойного отдыха, очень рекомендую Созополь, и отель Фиорд.
Pojechaliś my od 15.06. 2012 do Sozopolu, hotel Fiord. Przewoź nik „Alf” kupił bilet w Hot Tours, czego ż ał ujemy. Po otrzymaniu kuponu i biletó w dwukrotnie zapytali w Hot Tours, kto nas spotka. Powiedzieli, ż e spotkają się przedstawiciele ze znakiem „Alf”, nie martw się , wszystko bę dzie dobrze. Po przybyciu do Burgas zaginą ł nasz bagaż . Dzię ki naszemu cudownemu Boryspolowi nasza walizka bezpiecznie poleciał a do Bodrum, opró cz tych kł opotó w nikt nas nie spotkał przy wyjś ciu z lotniska. Co wię cej, nikt nie wiedział , kim lub kim był „Alf”. Musiał em zadzwonić bezpoś rednio do Kijowa w centralnym biurze „Alfa”, gdzie powiedziano nam, ż e powinien nas powitać nie „Alf”, ale „Rozgwiazda”. I wtedy pojawił o się dla mnie pytanie, za co wł aś ciwie wpł acił em pienią dze „Hot Tours”? na pewno nie za bieganie po lotnisku i szukanie swojego transferu. Szybko odnaleź liś my chł opakó w z Starfish, musimy oddać im należ noś ć , bardzo nam pomogli w poszukiwaniu zaginionego bagaż u i zabrali nas do hotelu Fiord. Przyjechaliś my do hotelu, kupiliś my pokó j kategorii „B”, ale wł aś ciciele po wysł uchaniu cał ej naszej historii ze spotkaniem na lotnisku i bagaż ami dali nam najwię kszy pokó j kategorii „A”. Todor i Ivanka to bardzo mili i inteligentni ludzie, któ rzy zrobili dla nas wszystko, aby nasze wakacje był y niezapomniane. Pokó j jest bardzo duż y i czysty z widokiem na morze. Jest mini bar. Ceny są cał kiem normalne, moż na z niego korzystać bez myś lenia, ż e trzy skó rki zostaną zerwane, jak to bywa w innych hotelach. Sejf jest pł atny, pł aciliś my 5 lew dziennie. Sprzą tane codziennie, bardzo czyste. Ł ó ż ko był o zmieniane co 3 dni. Ł ó ż ko jest idealne! ani jednej plamki i idealnie biał y. To samo dotyczy rę cznikó w, był y codziennie zmieniane. Ś niadania serwowane są na parterze, gdzie znajduje się recepcja i przylegają cy do niej taras letni. Bardzo mił o zjeś ć ś niadanie i spojrzeć na morze? . Na ś niadanie podawali: wszelkiego rodzaju musli, 5-6 rodzajó w wę dlin, 5-6 rodzajó w sera, warzywa (co był o mił ym zaskoczeniem, już w czerwcu pomidory był y takie same jak we wrześ niu, bardzo dojrzał e i pachną ce jednak jak arbuzy) na paró wkach na ciepł o, jajka przygotowywane na co dzień na ró ż ne sposoby, makarony, tosty, masł o, dż emy, mió d, owoce, ró ż ne wypieki, herbata, kawa, mleko, soki. Jedliś my bardzo dobrze. Spacer 2 minuty do plaż y. Plaż a jest doś ć czysta, moż na opalać się pod parasolem, na leż aku, za 6 lew każ da przyjemnoś ć lub za kilka parasoli za darmo. Morze jest bardzo czyste, chociaż przez kilka dni był a doś ć silna burza, po obiedzie nie schodzili gł ę biej niż po kolana, trochę glonó w się podmył o, ale rano morze znó w był o czyste i przezroczysty. Jeś li chodzi o kawiarnie i restauracje, ceny są doś ć niskie, lubimy chodzić do restauracji, wię c jedliś my w ró ż nych miejscach, ceny nie ró ż nią się zbytnio. Ś rednio dla dwojga dorosł ych jedzenie „z brzucha” i picie kosztuje 25-30 lew (do 150 UAH). Maksymalnie zasiedliś my 40 lewó w, co wedł ug kijowskich standardó w to tylko ś miech. Kuchnia nie jest dla wszystkich, wszystko jest cał kiem dobre, ale przyprawy nudne już.3-4 dni, sał atki nie są przyprawione, przynoszą : só l, pieprz, olej roś linny lub oliwę z oliwek. Wszystko w restauracjach jest ś wież e i przygotowywane bardzo szybko. Cieszył em się , ż e chociaż jedli dwa razy dziennie w ró ż nych kawiarniach, nigdy się nie otruli, co jest dziwaczne na przykł ad na Krymie. Sozopol to pię kne spokojne miasteczko, ludzie są bardzo przyjaź ni i mili. Wieczorami spacerowaliś my zaró wno po nowej, jak i starej czę ś ci miasta. Spę dziliś my też czas w hotelowym barze, ponieważ w tym czasie był y transmitowane mecze Euro 2012, przyszliś my do baru i oglą daliś my transmisję na duż ym ekranie, a takż e zamó wiliś my drinki w hotelowym barze. Ceny są bardzo demokratyczne, np. majito lub gin z tonikiem kosztuje okoł o 7 lew, 35 UAH, a forma podania jest po prostu super! Ogó lnie bardzo polecam Sozopol i Hotel Fiord każ demu, kto pragnie komfortowego i relaksują cego wypoczynku.