odpoczywał w Sozopolu po raz pierwszy. Organizator wycieczki powiedział nam, ż e w pokoju nie bę dzie nic (brak internetu, brak klimatyzacji, nie moż na nawet pić herbaty). I co za niespodzianka, kiedy to wszystko był o w naszym pokoju! Naprawdę podobał nam się hotel! Spacerem 3 minuty do morza, 3-5 minut do centrum, ale jednocześ nie ulica jest cicha.
… Już ▾
odpoczywał w Sozopolu po raz pierwszy. Organizator wycieczki powiedział nam, ż e w pokoju nie bę dzie nic (brak internetu, brak klimatyzacji, nie moż na nawet pić herbaty). I co za niespodzianka, kiedy to wszystko był o w naszym pokoju! Naprawdę podobał nam się hotel! Spacerem 3 minuty do morza, 3-5 minut do centrum, ale jednocześ nie ulica jest cicha. Hotel jest czysty, pię kny, wszystko co potrzeba do jedzenia, w pokoju jest czajnik, ł yż ki, widelce i kubki. Internet i klimatyzacja w pokoju był y i dział ał y (mó wili, ż e to wszystko jest wliczone w naszą cenę ), wię c ten punkt należ y wyjaś nić z gospodynią . Widok z pokoju jest pię kny, chociaż nie wychodził na morze. Wł aś cicielka jest bardzo mił a i gotowa do pomocy w każ dej sprawie. Jeś li pojedziemy tam ponownie, to tylko do hotelu Alexander.
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 14 lat wstecz
W Buł garii odpoczywaliś my pierwszy raz, wię c wyboru Sozopolu dokonaliś my na czubku mojego kolegi, któ ry był tam kilka razy. Jechaliś my autobusem, ż eby zobaczyć „pię kno” cał ego wybrzeż a. Chcę powiedzieć , ż e pierwsze wraż enie był o bardzo negatywne - zaniedbane drogi, brudne, zakurzone wioski, chaotyczna zabudowa, przecię tne drogi (w poró wnaniu z Rumunią ).
… Już ▾
W Buł garii odpoczywaliś my pierwszy raz, wię c wyboru Sozopolu dokonaliś my na czubku mojego kolegi, któ ry był tam kilka razy. Jechaliś my autobusem, ż eby zobaczyć „pię kno” cał ego wybrzeż a. Chcę powiedzieć , ż e pierwsze wraż enie był o bardzo negatywne - zaniedbane drogi, brudne, zakurzone wioski, chaotyczna zabudowa, przecię tne drogi (w poró wnaniu z Rumunią ). Wszystkie te inspirują ce smutne notatki. Ale gdy podjechaliś my do Sozopola (tylko 2 pary z pię trowego autobusu) nasza radoś ć nie miał a granic - po serpentynach otworzył a się nam zatoka mariny z jachtami i staró wką - jak na zdję ciach Grekó w lub wł oskie wioski. Od razu widać , ż e miasteczko jest mał e, ale obecnoś ć wczasowiczó w powiedział a nam, ż e jesteś my na dobrej drodze! Każ dego dnia zakochaliś my się w tym mieś cie, któ re coraz bardziej otwierał o przed nami swoje horyzonty, stare miasto - ze swoim ś redniowiecznoś cią , nowe - z doskonał ymi apartamentami i ogromną liczbą lokali gastronomicznych i rozrywkowych na każ dą kieszeń . O mieś cie nie bę dę się duż o rozpisywał - po prostu trzeba to zobaczyć . Odnoś nie hotelu zaznaczę , ż e jest prywatny, mał y, przytulny, dla tych, któ rzy cenią sobie nie koszt wykoń czenia mieszkania, ale czystoś ć , obecnoś ć min. niezbę dne akcesoria i co najważ niejsze - dobra lokalizacja - 80 metró w od centralnej plaż y i 200 metró w od plaż y Harmani. Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku i nowych pozytywnych emocji zwią zanych ze zwiedzaniem miasta SOZOPOL!
Tak jak
Lubisz
• 4