nie radzę

Pisemny: 17 lipiec 2014
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2014
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my w tym hotelu od 06.07. 2014-13.07. 2014. Szczerze mó wią c bardzo się zdenerwowaliś my, bo rok temu odpoczywaliś my w Marvel Hotelu, wię c musiał am poró wnać . Oba hotele mają.4*, ale jeś li Strandja ma 4*, to Marvel ma wszystkie 6*. Naprawdę nie podobał a mi się obsł uga hotelu, okazuje się , ż e zrobili nam przysł ugę , kiedy zameldowali nas o 14:30 (choć są tam wyją tki). Ogó lnie rzecz biorą c, stą d bardziej szczegó ł owo: Gdy tylko dotarliś my do hotelu o 8:30 rano, od razu powiedziano nam, ż e nie zjemy lunchu, ponieważ nie był o to wliczone w cenę , to znaczy jedlibyś my tylko obiad. Powiedziano nam ró wnież , ż e moż emy zjeś ć obiad w hotelu, jeś li zapł acimy 25 lewó w. Postanowiliś my, ż e pó jdziemy do jakiejś restauracji, zwł aszcza ż e w zeszł ym roku nie zdą ż yliś my tam zjeś ć , bo w Marvelu od razu zał oż yliś my bransoletki i zjedliś my obiad ze wszystkimi. Có ż , postanowiono. Chodziliś my, pł ywaliś my w morzu i jedliś my w dobrej restauracji nad brzegiem morza. Potem przyszli czekać na osadę . Tam odprawa odbywa się o 14:30, ale do 13:40 przyjechał o kilka osó b i został y natychmiast rozliczone. Mą ż nie mó gł tego znieś ć i podszedł , aby dowiedzieć się , jak to się stał o, ż e z jakiegoś powodu musieliś my czekać , a po przyjeź dzie ktoś został osiedlony. Powiedziano nam, ż e zapł acili za lunch, wię c zamelduj się natychmiast? . Musiał em przysią c, bo jest przynajmniej brzydki. Czekamy z dzieckiem, a one wł aś nie przyjechał y i od razu wjechał y do ​ ​ pokoju. Po 30 minutach zaproponowano nam przyniesienie dokumentó w i zaoferowano pokó j na pię trze, pó ź niej okazał o się , ż e z sufitu leci tynk i pachnie wilgocią . Pilota i suszarkę do wł osó w należ y zabrać ze sobą w recepcji. Poza tym po 2 dniach (kiedy kupili dziecku sok) okazał o się , ż e lodó wka nie dział a. Lodó w nie podawano codziennie, jak to był o w Marvelu (był też bardzo ł adny pokó j i wszystko dział ał o poprawnie). Przez cał y nasz pobyt lody podawano tylko 2 razy. Poza tym nie moż esz tu nic wynieś ć z jadalni, kelner przybiegnie za tobą i wyrwie ci to z rą k. Jakoś postanowiliś my wzią ć sł odycze dla dziecka (kilka kuleczek ziemniaczanych z pł atkami kokosowymi), wię c wyrwali nam je z rą k na korytarzu. Wyobraź sobie, ż e biegniesz za nami, aby je zabrać . Byliś my w cał kowitym szoku! ! ! Wow, aw Marvelu zabrali to wszystko do baru przy basenie. I nie tylko sł odycze, lody i owoce, ale wszystkie pozostał e przeką ski (opró cz zup). Ogó lnie jedzenie non-stop, ale tutaj wzię li tylko kilka kulek ziemniaczanych. Ró wnież podobał a mi się poduszka dla dziecka. Z tył u rozkł adanej sofy jest poduszka, wię c wsadzili ją (nie wł oż yli, bo ja dawno bym pró bował a) do mał ej poszewki na poduszkę i podobno dziecko miał o ś pij na tej poduszce o dł ugoś ci 0.5 metra. Pomyś lał em, ż e moż e mó j mą ż mó gł by to zrobić . Konkluzja: mą ż przespał pierwszą noc bez poduszki. Najciekawsza rzecz jest inna. Nastę pnego dnia rano podchodzę do kobiety w recepcji i mó wię , ż e nie mamy jednej poduszki i jeś li to moż liwe, mogą nam ją przynieś ć . Przychodzimy znad morza i widzimy: to samo oparcie krzesł a nosi się w tej samej poszewce na poduszkę i pracują tam te same kobiety, nie był o zamiennika (przekonał am się , ż e w ogó le nie ma dla nich zamiennika, tam mieszkają ) . Przychodzę z tą poduszką do recepcji i pokazuję . Po 30 minutach mieliś my normalną poduszkę . Po incydencie z poduszką musiał em dowiedzieć się , dlaczego nasz materac ś mierdzi moczem. A wiesz, co nam powiedzieli, ż e opisał o go nasze dziecko. Dziecko ma 7 lat i dawno nic takiego nie robił o, zwł aszcza ż e na drugim ł ó ż ku mieliś my materac, a dziecko spał o na skł adanym krzeseł ku. Bardzo mi się też podobał o, ż e nie mają ł yż eczek do herbaty, ale są potrzebne w hotelu 4*? Jedyną dobrą rzeczą , jaką mogę powiedzieć , jest to, ż e kucharze bardzo się starali. Jedzenie był o smaczne i mniej lub bardziej urozmaicone. Ró wnież kelnerzy są bardzo przyjaź ni i mili. Przyjechaliś my z wakacji i czujemy, ż e to tak, jakby się z nas kpili i wyrzucali te same pienią dze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał