Мы были в этом отеле две недели в июле 2018г. Сам отель неплохой, старенький, но всё терпимо. Номера нормальные, свободные, в них не жарко. Море хорошее, но до моря идти не 50 метров, как указано, а 250 метров. Я специально посчитала метраж. Пляж есть дикий и есть платный, где расположены зонтики и лежаки. Цена за 2 лежака и зонт 15 евро в день или 27 левов. Соответственно, 1 лежак 9 левов. Людей на пляже и в море, ну, очень много. В этом я не нахожу ничего хорошего. В самом отеле интернет платный, сейф, тоже, платный. Теперь о главном - это о питании! ! ! Оно, я бы, даже, сказала, скудное, однообразное. Но, это не всё - питание в этом отеле такое жирное, что передать словами это невозможно. Я сначала думала, что вся пища там в масле, но нет, вся пища плавает в каком-то жире. Даже жирная, сама по себе, скумбрия, плавает в этом пресловутом жире. Суп подавался одного вида, но, тоже, жирный. Мы к такой пище не привыкли, поэтому питание нас не порадовало, а шокировало. Кроме яблок, слив и апельсинов - больше ничего! Арбузы и персики мы там не увидели, приходилось покупать в магазине. Обслуживающий персонал очень хороший, приветливый. Поедем ли мы туда ещё? Нет, нет и ещё раз нет! Приехать домой с больными желудками от такой пищи, нет ни малейшего желания.
Mieszkaliś my w tym hotelu przez dwa tygodnie w lipcu 2018 roku. Sam hotel nie jest zł y, stary, ale wszystko jest do zniesienia. Pokoje są normalne, darmowe, nie są gorą ce. Morze jest dobre, ale nie 50 metró w do morza, jak wskazano, ale 250 metró w. Specjalnie obliczył em materiał filmowy. Plaż a jest dzika i jest pł atna, na któ rej znajdują się parasole i leż aki. Cena za 2 leż aki i parasol to 15 euro dziennie lub 27 lewó w. W zwią zku z tym 1 leż ak 9 lewa. Ludzie na plaż y iw morzu, no có ż , duż o. Nie znajduję w tym nic dobrego. W samym hotelu pł atny jest internet, pł atny jest też sejf. Teraz najważ niejsze - chodzi o odż ywianie !! ! Jest, powiedział bym nawet, skromny, monotonny. Ale to nie wszystko - jedzenie w tym hotelu jest tak tł uste, ż e nie da się tego opisać sł owami. Na począ tku myś lał em, ż e cał e jedzenie jest w oleju, ale nie, cał e jedzenie unosi się w jakimś tł uszczu. Nawet oleista sama w sobie makrela pł ywa w tym osł awionym tł uszczu. Podawano zupę jednego rodzaju, ale też tł ustą . Nie jesteś my przyzwyczajeni do takiego jedzenia, wię c jedzenie nas nie zadowolił o, ale nas zaszokował o. Tylko jabł ka, ś liwki i pomarań cze! Arbuzó w i brzoskwiń tam nie widzieliś my, musieliś my je kupić w sklepie. Obsł uga bardzo dobra, przyjazna? . Czy znowu tam pojedziemy? Nie nie i jeszcze raz nie! Po takim jedzeniu nie ma najmniejszej ochoty wracać do domu z chorymi ż oł ą dkami.