Отдыхала с двумя детьми в начале июля. Заселили сразу как приехали в отель (около 12 часов дня). Унас был полупансион поэтому пошли обедать в ближайший ресторан-кафе МАГУРА. С виду ничего примечательного, но блюда очень вкусные и порции немалые. Отель небольшой с очень маленькой территорией, но чистой. Бассейн во внутреннем дворе закрыт со стороны улицы высокой сплошной живой изгородью. Так как напитки нам не полагались возникло желание доплатить до ALL INCLUSIVE, но нам посчитали доплату в размере 500 с лишним евро за 14 дней и мы отказались. В той же самой Магуре есть дешевый магазин где мы покупали воду и соки и брали с собой на пляж и в номер. Номер у нас был с видом на бассейн, пол ковровое покрытие которое плохо пылесосили. Бассейн достаточно большой, есть бассейн для детей. Ночи прохладные поэтому вода за ночь остывала, но зато спали мы с открытым балконом. Питание это отдельная тема: завтраки имели постоянный и негустой ассортимент. Чай был травяной (какой-то ромашковый) в термосах и лимонный в аппарате. Пить такой мы не могли и заваривали себе в чашках сами, купив чай в магазине. Кофе не фонтан, нопить можно. Соки порошковые из автомата где есть надпись & quot; в бутылки не наливать& quot; (правда такую бурду и не очень хотелось). Еда на завтрак: омлет (порошковый), яйца вареные, сосиски жареные или вареные, сыр, брынза, сервелат (ну ОЧЕНЬ вкусный), овощи, хлеб разный, выпечка, мюсли, хлопья, джемы. Ужин: салат шопский, горячие блюда 4-5 вида, гарнир, суп, фрукты (мало), пирожные. Особенность для полупансиона: напитки только для ВСЁ ВКЛЮЧЕНО, нам даже стаканов не давали так что мы пили соки & quot; из горла& quot; . Контингент отеля: русские были только мы и одна мама с дочкой, остальные немцы и поляки. Дорога на пляж шла через дюны, т. е. через песок на котором лежал деревянный настил, покрытый черным ковриком. По бокам дорожки стояли фонарики с пластиковыми плафонами которые кем-то разбивались с завидной регулярностью. Пляж: по 8 левов стоит зонтик и лежак, что очень дорого (8л=160руб). Нельзя даже пользоваться тенью от зонтика, надо отойти. Вот все и ушли в сторону на свободную территорию. Покупались раскладные зонтики по 10-12 л и втыкались в песок, расстилались полотенца и полный кайф. И так делали не только русские, но и остальные европейцы. Смотрители зонтиков бесились, но ничего сделать не могли. Море: к нашему приезду к берегу прибило много водорослей и чтобы искупаться надо было место поискать. Ближе к отъезду все пришло в норму. Пляжи не оборудованы ни туалетом, ни душем. Именно поэтому отдыхающие все в песке приходили в отель и там отмывались. Место: у отеля, на мой взгляд, очень удобное расположение: до центра курорта 3-4 автобусных остановки, поэтому никакого шума не слышно. Однажды мы поехали в центр ближе к вечеру, так там такой дурдом творится (для молодежи самое ОНО). До Несебра также 3-4 остановки. Несебр посетите обязательно, особенно Старый город. Мы ездили туда 3 раза просто гулять по вечерам. Развлечения: на дискотеки (коих там в центре полным полно) мы не ходили так как мы ещё маленькие; катались на трёхколесных скутерах (30л - 30мин. ), ездили в аквапарк Несебра 2 раза (70 л на троих с 15.00 до 19.00). Также там есть катание на лошадях, веломобилях, есть аттракционы. Скучать не придётся это точно. Проезд в автобусе: взрослый 1 л, ребенок до 7 л бесплатно. От центра Солнечного берега до Старого Несебра ходит кораблик. На пляже рядом с Кавказом стоит заброшенный пирс, может быть его отремонтируют и будет ещё один причал для кораблика. И ещё: если есть возможность избежать аэропорт Бургаса сделайте это. Прилетели мы нормально, а вот улетали....Что творится в этом аэропорту просто неописуемо, так как он ну очень маленький, а желающих улететь очень много. Что везти и как: вино, розовый джем, мёд и т. д только в чемодане, а не в ручной клади (заберут всё равно). В отеле есть доктор (24ч) весьма квалифицированный врач. В общем отдых мне понравился, так мы и ехали отдыхать, а не находить изъяны у кого-то.
Podró ż ował em z dwó jką dzieci na począ tku lipca. Osiedlił się natychmiast po przybyciu do hotelu (okoł o 12 w poł udnie). Unas miał niepeł ne wyż ywienie, wię c poszliś my na obiad do najbliż szej restauracji-kawiarni MAGURA. Nie wyglą da to specjalnie, ale dania są bardzo smaczne, a porcje duż e. Hotel jest mał y z bardzo mał ą powierzchnią , ale czysty. Basen na dziedziń cu jest zamknię ty od strony ulicy wysokim, solidnym ż ywopł otem. Ponieważ nie mieliś my pić napojó w, chcieliś my dopł acić do ALL INCLUSIVE, ale uznano nas za dodatkową opł atę w wysokoś ci ponad 500 euro za 14 dni i odmó wiliś my. W samej Magurze znajduje się tani sklep, w któ rym kupowaliś my wodę i soki i zabieraliś my je na plaż ę i do naszego pokoju. Mieliś my pokó j z widokiem na basen, podł oga był a wył oż ona wykł adziną , któ ra był a sł abo odkurzona. Basen jest wystarczają co duż y, jest basen dla dzieci. Noce są chł odne, wię c woda chł odził a noc, ale spaliś my przy otwartym balkonie. Odrę bną kwestią jest odż ywianie: ś niadania miał y stał y i ubogi asortyment. Herbata był a zioł owa (jakiś rumianek) w termosach i cytryna w maszynie. Nie mogliś my tego wypić i sami zaparzyliś my się w filiż ankach, kupują c herbatę w sklepie. Kawa nie jest fontanną , ale moż na ją pić . Sproszkowane soki z automatu, na któ rym widnieje napis „nie wlewaj do butelek” (choć tak naprawdę nie chciał em takiej pomyj). Jedzenie na ś niadanie: jajecznica (proszek), jajka na twardo, kieł baski smaż one lub gotowane, ser, ser feta, serlat (dobrze, BARDZO smacznie), warzywa, ró ż ne pieczywo, ciasta, musli, pł atki ś niadaniowe, dż emy. Kolacja: sał atka szopska, dania gorą ce 4-5 rodzajó w, przybranie, zupa, owoce (mał e), ciasta. Opcja z obiadokolacją : napoje tylko dla ALL INCLUSIVE, nie dostaliś my nawet szklanek, wię c piliś my soki „z gardł a”. Kontyngent hotelu: tylko my byliś my Rosjanami i jedna matka i có rka, reszta to Niemcy i Polacy. Droga na plaż ę prowadził a przez wydmy, czyli przez piasek, na któ rym leż ał a drewniana podł oga pokryta czarnym dywanem. Po bokach ś cież ki stał y latarnie z plastikowymi kloszami, któ re ktoś z godną pozazdroszczenia regularnoś cią ł amał . Plaż a: za 8 lew parasol i leż ak, któ ry jest bardzo drogi (8l = 160 rubli). Nie moż esz nawet uż yć cienia od parasola, musisz się odsuną ć . To wszystko i poszedł na stronę wolnego terytorium. Zakupiono skł adane parasole o pojemnoś ci 10-12 litró w i wbito w piasek, rozł oż ono rę czniki i cał y szum. Podobnie nie tylko Rosjanie, ale i reszta Europejczykó w. Straż nicy parasoli byli wś ciekli, ale nic nie mogli zrobić . Morze: przed naszym przybyciem na brzeg wyrzucił o duż o glonó w i ż eby popł ywać musieliś my poszukać miejsca. Bliż ej wyjazdu wszystko wró cił o do normy. Plaż e nie są wyposaż one w toalety ani prysznice. Dlatego wczasowicze wszyscy w piasku przyszli do hotelu i tam się umyli. Lokalizacja: hotel moim zdaniem ma bardzo dogodną lokalizację : do centrum kurortu są.3-4 przystanki autobusowe, wię c nie sł ychać hał asu. Kiedyś pojechaliś my do oś rodka pó ź nym popoł udniem, a wię c taki dom wariató w się dzieje (dla mł odych to wł aś nie IT). Do Nesebyru są też.3-4 przystanki. Musisz odwiedzić Nesebyr, a zwł aszcza Stare Miasto. Poszliś my tam 3 razy tylko po to, ż eby wieczorami spacerować . Rozrywka: nie chodziliś my na dyskoteki (któ rych jest ich sporo w centrum), bo jesteś my jeszcze mali; jeź dził em na skuterach tró jkoł owych (30 l - 30 min. ), 2 razy chodził em do aquaparku w Nesebyrze (70 l na trzy od 15.00 do 19.00). Jest też jazda konna, velomobile i przejaż dż ki. Na pewno nie bę dziesz się nudzić . Dojazd autobusem: dorosł y 1 l, dziecko do 7 l bezpł atnie. Z centrum Sł onecznego Brzegu do Starego Nesebyru kursuje ł ó dź . Na plaż y niedaleko Kaukazu jest opuszczone molo, być moż e zostanie ono naprawione i bę dzie jeszcze jedno miejsce do cumowania ł odzi. I jeszcze jedno: jeś li moż na ominą ć lotnisko w Burgas, zró b to. Polecieliś my dobrze, ale wylecieliś my....To, co dzieje się na tym lotnisku, jest po prostu nie do opisania, ponieważ jest ono bardzo mał e i jest duż o ludzi, któ rzy chcą odlecieć . Co zabrać i jak: wino, konfitura ró ż ana, mió d itp. tylko w walizce, a nie w bagaż u podrę cznym (i tak wezmą ). W hotelu jest lekarz (24h) bardzo wykwalifikowany lekarz. Ogó lnie rzecz biorą c, podobał a mi się reszta, wię c poszliś my odpoczą ć , a nie znaleź ć w kimś wad.