dobry hotel, ale prawie nie mówi po rosyjsku?

Pisemny: 1 wrzesień 2015
Czas podróży: 19 — 29 sierpień 2015
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Ogó lnie hotel mi się podobał . Kontyngent to 99% Niemcy, reszta to Polacy i niezidentyfikowane przez nas narody. Był o dosł ownie kilka rodzin rosyjskoję zycznych. Personel doskonale posł uguje się ję zykiem niemieckim i angielskim. Ale rosyjski to ogromny problem. Animacja tylko na nim. ję zyk. Usiedliś my natychmiast po przyjeź dzie wcześ nie rano. Pokó j w budynku Flora na II pię trze. Jedyny mankament to widok z balkonu na dach restauracji. Ale zwykle nie korzystamy z balkonu, wię c nie obchodzi nas to. Na balkonie znajduje się suszarka do ubrań , 2 krzesł a i stó ł . w ró ż nych budynkach krzesł a są inne, gdzieś po prostu plastikowe, gdzieś z materacami. Numer odpowiada zdję ciom. Poś ciel mi się nie podobał a, wyglą da jak syntetyczna, jest bardzo ś liska, cią gle się zdejmuje. Obrzydliwe mał e poduszki. Podczas odprawy dla trzech dali kostkę mydł a i 2 szampony. Koniec z uzupeł nianiem. Nie ma ż elu pod prysznic. W budynku Tsvete mieszkał przyjaciel Niemiec. Numer jest identyczny z naszym. Znokautuj 2 kostki mydł a i 2 szampony dla 4 osó b! tylko trzeciego dnia pobytu))) Sejf pł atny 24 euro za 10 dni. Internet jest pł atny i tylko w lobby Flory. Jedzenie jest dobre. Alkohol jest obrzydliwy. Dobry alkohol - za opł atą . W restauracjach obsł uga jest dobra, ale czę sto dania spotykają się z frytkami. Na urodziny dali mi butelkę taniego wina. Odpł atnie, na zamó wienie przyjació ł , zorganizowali w restauracji nakrycie stoł u z balonami, fajerwerkami, kwiatami, szampanem i ciastem. Teren jest ogromny, ogrodzony, przy wejś ciach straż nicy. Baseny są naprawdę mniejsze niż na zdję ciach, wszystkie są doś ć mał e, oddalone od siebie o 100 metró w. Dopó ki nie znajdziesz dziecka, wymaż esz nogi))) Wzię liś my ten hotel, w tym ze wzglę du na zjeż dż alnie. Syn jest rozczarowany - zielony jest bardzo powolny, nikt z niego nie jechał , ale ż ó ł to-kró tki bę dzie się gapił w tę i z powrotem)) Nie wiem, dlaczego Buł garzy nazywają ten hotel na pierwszej linii brzegowej, to naprawdę druga linia. Trzeba przejś ć przez ulicę do morza (choć cichą ), przejś ć obok innych hoteli (naprawdę na pierwszej linii) i promenady. Do strefy wolnocł owej na plaż y kolejne 80 metró w z boku. ogó lnie morze jest blisko, ale w moim rozumieniu pierwsza linia jest inna. Moim zdaniem hotel tylko dla rodzin z mał ymi dzieć mi. Mł odzi ludzie nie mają nic do roboty wieczorem. Bar jest zamykany o 23:00, ś wiatł a w holu są wył ą czane o 23:30. Brak dyskotek i imprez na terenie. w cią gu dnia jest wiele zaję ć , ale są one bardzo ciche. Na tablicy znajduje się harmonogram, a animatorzy zgodnie z tym harmonogramem peł zają po cał ym terytorium. Nikt nie zaprosi Cię na grę lub trening. Jeś li chcesz, poszukaj, gdzie się to odbywa. Albo chwyć animatora i powiedz, co chcesz zrobić - on zorganizuje. W porze lunchu niemieckie rodziny grają w barze w gry planszowe. Picie piwa jest jakoś niewygodne. . . ale sami się pokonaliś my))) Kije golfowe, pił ki, pił ki dla Bocha są wydawane na 40 minut za kaucją.20 lew. Chciał bym zwró cić uwagę klientó w Rosting, Intercity oraz tych firm, któ re bę dą goś cić Teddy-Kam. Nie rozmawiają , ale spotkania z przewodnikiem odbywają się tylko w budynku Tsvete. A folder tam jest. Jeś li jesteś w innym budynku, nie bę dzie cię szukał .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał