Отдыхали в отеле Св. Петр и Павел почти целый месяц июль-август 2014. Поскольку отзывов об этом отеле не очень много, решила поделиться информацией. Мы жили в апартаментах на 2 этаже. Апартаменты состоят как бы из двух номеров – студии и обычного номера. В той части, которую мы называли кухней, находится диван, журнальный стол, кухонный уголок стулья и маленький столик. Есть маленький холодильник, чайник, утюг. Два спальни с маленькими телевизорами и два душа в одном номере и другом. Получается как квартира с двумя смежными комнатами. Нам было комфортно и просторно. Один балкон выходит на море, а второй – на торец Гранд отеля Поморье. С пастельным бельем все нормально – меняют и белье и полотенца. В душе оставляют мыло мал. кусочки и гель д/душа. Мы оставляли горничной каждый день по 2 лева, поэтому у нас убирались сносно – пылесосили и мыли сантехнику. Если деньги не оставлять, думаю, будут убираться хуже (это не Турция). Горничные не понимают по-русски ни слова, на рецепш. сотрудники понимают по-русски и общаются. Хозяева каждый день присутствуют с утра до вечера. Если много народа на завтрак и на обед, помогают даже убирать посуду. Очень удобно то, что на первом этаже имеется ресторан. Можно поесть в любое время. Готовят нормально в соответствии с ценами. Мы как-то решили поесть в другом месте. Вроде ресторанчик выбрали нормальный. Но они проходящим людям впаривают вместо одного блюда – другое. А когда хочешь есть и ждешь в течение получаса, уже не отказываешься. Так что – совет постараться питаться в одном месте.
Теперь насчет завтраков – я считаю, что для детей там есть нечего. Каждый день яичница, сыр, колбаса, колбаса жареная, брынза, огурцы, помидоры, булочки, жареный хлеб, кислое молоко (типа йогурт) шарики, хлопья и холодное молоко. Уже на третий день тошнит от этого однообразия. Поскольку у нас была плитка и чайник, я иногда стала ребенку варить каши, греть молоко. Стали завтракать дома. Если бы знала с самого начала, то завтраки не брала.
Около ресторана небольшая детская площадка (фото). Очень удобно – пока родители едят, дети развлекаются.
Теперь насчет моря и пляжа. Море близко. Пляж и песок отличный – мелкий. Море мелкое и плотный песок (идешь и не проваливаешься). Очень подходит для детей. Лежаки и зонт по 5 левов. Можно взять зонт и на своих полотенцах загорать. Места почти всегда есть, поскольку очень много людей загорают под своими зонтами. Для них, правда, своя зона – бесплатная. Пляж стараются убирать, но, в основном, сами болгары беспардонно курят рядом с детьми и бросают окурки в песок.
То, что не понравилось. В той спальне, которая выходила на торец соседнего отеля, было шумно по утрам. Так как раз располагался какой-то хоз. блок соседнего отеля и сотрудники с 6 часов утра начинали громко разговаривать, что-то двигать, смеяться. С озера часто шел запах сероводорода. Говорят, что это полезно, но мне не нравилось. В душе без резиновых тапочек мыться нельзя. Вода по всему полу, очень скользко. Вроде с виду унитазы чистые, но запах канализации присутствует. Мы на ночь ставили таз с водой на сливные отверстия в полу в душе.
Магазинов в Поморье очень много и маленьких и больших супермаркетов. Совет для тех, кому принципиально, чтобы их не обманывали в магазинах. Три раза мне пробивали завышенные цены на товар по кассе. Все так же, как и у нас. Проверяйте чеки. Поморье сами местные называют маленькой Москвой. Кругом одна русская речь, и все застраивается апартаментами для русских.
Отдых, в общем, понравился. Трешка, есть трешка. Море бушевало почти 10 дней. Но это не средиземное море. Отель спокойный. Для бюджетного отдыха советую.
Odpoczywaliś my w hotelu Ś w. Mieszkaliś my w mieszkaniach na 2 pię trze. Apartamenty skł adają się niejako z dwó ch pokoi - kawalerki i zwykł ego pokoju. W czę ś ci, któ rą nazwaliś my kuchnią , znajduje się sofa, stolik kawowy, naroż ne krzesł a kuchenne i stolik. Jest mał a lodó wka, czajnik, ż elazko. Dwie sypialnie z mał ymi telewizorami i dwoma prysznicami w jednym pokoju i drugim. Okazuje się , ż e jest to mieszkanie z dwoma przylegają cymi pokojami. Czuliś my się komfortowo i przestronnie. Jeden balkon wychodzi na morze, a drugi - na koń cu Grand Hotelu Pomorie. Z pastelową poś cielą wszystko jest w porzą dku - zmieniają zaró wno poś ciel, jak i rę czniki. Mał e mydł o zostaje pod prysznicem. kawał ki i ż el pod prysznic. Codziennie zostawialiś my pokojó wkę za 2 lewy, wię c sprzą tano nas znoś nie - odkurzano i myliś my kanalizację . Jeś li nie zostaną pienią dze, myś lę , ż e wyjdą gorzej (to nie jest Turcja). Na recepcji pokojó wki nie rozumieją sł owa po rosyjsku. pracownicy rozumieją ję zyk rosyjski i komunikują się . Wł aś ciciele są obecni codziennie od rana do wieczora. Jeś li na ś niadanie i obiad jest duż o osó b, pomagają nawet zmywać naczynia. Bardzo wygodne jest to, ż e na parterze znajduje się restauracja. Moż esz jeś ć o każ dej porze. Przygotuj normalnie zgodnie z cenami. Jakoś postanowiliś my zjeś ć gdzie indziej. Wyglą da na przyzwoitą restaurację . Ale sprzedają przechodzą cych ludzi zamiast jednego dania - drugiego. A kiedy chcesz zjeś ć i czekać pó ł godziny, już nie odmawiasz. A wię c - rada, aby spró bować zjeś ć w jednym miejscu.
Teraz o ś niadaniach - myś lę , ż e nie ma tam nic dla dzieci. Codziennie jajecznica, ser, kieł basa, kieł basa smaż ona, ser, ogó rki, pomidory, buł eczki, pieczywo smaż one, kulki z kwaś nego mleka (np. jogurtowe), pł atki zboż owe i zimne mleko. Już trzeciego dnia mam doś ć tej monotonii. Ponieważ mieliś my kuchenkę i czajnik, czasem zaczę ł am gotować dziecku kaszę , ż eby podgrzać mleko. Zaczę liś my jeś ć ś niadanie w domu. Gdybym wiedział a od samego począ tku, nie zjadł abym ś niadania.
Przy restauracji znajduje się mał y plac zabaw (zdję cie). Bardzo wygodne - podczas gdy rodzice jedzą , dzieci bawią się .
Teraz o morzu i plaż y. Morze jest blisko. Plaż a i piasek są doskonał e - w porzą dku. Morze jest pł ytkie z gę stym piaskiem (idziesz i nie spadasz). Bardzo odpowiedni dla dzieci. Leż aki i parasol za 5 lew. Moż esz wzią ć parasol i opalać się na rę cznikach. Prawie zawsze są miejsca, ponieważ wiele osó b opala się pod parasolami. Dla nich jednak ich wł asna strefa jest bezpł atna. Pró bują posprzą tać plaż ę , ale w zasadzie sami Buł garzy bezwstydnie palą obok dzieci i rzucają niedopał ki papierosó w w piasek.
Co mi się nie podobał o. Sypialnia wychodzą ca na koniec są siedniego hotelu był a rano gł oś na. Ponieważ wł aś nie zlokalizowano niektó re gospodarstwa domowe. blok są siedniego hotelu i pracownicy od 6 rano zaczę li gł oś no mó wić , coś ruszać , ś miać się . Z jeziora czę sto dochodził zapach siarkowodoru. Mó wią , ż e to przydatne, ale mi się to nie podobał o. Nie moż esz myć się pod prysznicem bez gumowych kapci. Woda na cał ej podł odze, bardzo ś liska. Toalety wydają się być czyste, ale zapach ś ciekó w jest obecny. Na noc kł adziemy miskę z wodą nad otworami odpł ywowymi w podł odze prysznica.
W Pomorie jest wiele sklepó w, zaró wno mał ych, jak i duż ych supermarketó w. Rady dla tych, któ rym zależ y na tym, by nie dać się oszukać w sklepach. Trzy razy przeszył y mnie zawyż one ceny towaró w przy kasie. Wszystko jest takie samo jak u nas. Sprawdź rachunki. Sami miejscowi nazywają Pomorie trochę Moskwą . Wokó ł jest tylko jedna rosyjska mowa, a wszystko jest zabudowane mieszkaniami dla Rosjan.
Reszta ogó lnie podobał a się . Treshka, jest treshka. Morze szalał o przez prawie 10 dni. Ale to nie jest Morze Ś ró dziemne. W hotelu panuje spokó j. Polecam na niedrogie wakacje.